Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ach, słów brak! Cudowna w każdym słowie: opowieść o determinacji, pasji, poświęceniu, braterstwie, złości, miłości, wstydzie i wierności sobie w przede wszystkim. Wielki człowiek, a niebywale skromny,WARTO:)

Ach, słów brak! Cudowna w każdym słowie: opowieść o determinacji, pasji, poświęceniu, braterstwie, złości, miłości, wstydzie i wierności sobie w przede wszystkim. Wielki człowiek, a niebywale skromny,WARTO:)

Jak sam autor powiedział na spotkaniu "Ta książka jest mądrzejsza ode mnie" ;) uczta dla ducha!

Jak sam autor powiedział na spotkaniu "Ta książka jest mądrzejsza ode mnie" ;) uczta dla ducha!

Odwżnie napisane historie, które chwytają za serce. Gorąco polecam!

Odwżnie napisane historie, które chwytają za serce. Gorąco polecam!

"Skandynawski raj" to prawdziwa uczta z dużą dozą brytyjskiego poczucia humoru. Zanim sięgnęłam po tę książkę miałam wrażenie,że będzie to dość powierzchowna lektura, nie odkrywająca Ameryki. A jednak! Jest to książka o antropologicznym charakterze, opracowana z rzetelnością i skrupulatnością, która nie nuży, a wręcz porywa. Smakować się ją powinno powoli, bo gęstość informacji jest dość spora. Dlatego szczerze polecam się przekonać, bo warto.

"Skandynawski raj" to prawdziwa uczta z dużą dozą brytyjskiego poczucia humoru. Zanim sięgnęłam po tę książkę miałam wrażenie,że będzie to dość powierzchowna lektura, nie odkrywająca Ameryki. A jednak! Jest to książka o antropologicznym charakterze, opracowana z rzetelnością i skrupulatnością, która nie nuży, a wręcz porywa. Smakować się ją powinno powoli, bo gęstość...

Książka, która zostaje w pamięci na długo. Opowiedziane historie dosłownie rodzierają serce, uczą pokory i sprawiają,że bardziej doceniamy to co mamy. Tę książkę powinni przeczytać wszyscy Milenialsi żeby zrozumieć jak należy radzić sobie z niepowodzeniami i trudnościami w życiu. Zdecydowanie polecam!

Książka, która zostaje w pamięci na długo. Opowiedziane historie dosłownie rodzierają serce, uczą pokory i sprawiają,że bardziej doceniamy to co mamy. Tę książkę powinni przeczytać wszyscy Milenialsi żeby zrozumieć jak należy radzić sobie z niepowodzeniami i trudnościami w życiu. Zdecydowanie polecam!

Dziennik przeczytałam jednym tchem - historia, która dobrze pokazuje na czym naprawdę polega praca lekarza, który w pocie czoła pokonuje kolejne szczeble swojej kariery. Książka napisana lekkim piórem, z ogromną dozą sarkazmu. Momentami autor pokazuje zbyt dużo, nie jest to lektura dla osób o słabych nerwach:) Mimo to, powinien ją przeczytać każdy, kto pragnie poznać działanie mechanizmów służby zdrowia od kuchni.

Dziennik przeczytałam jednym tchem - historia, która dobrze pokazuje na czym naprawdę polega praca lekarza, który w pocie czoła pokonuje kolejne szczeble swojej kariery. Książka napisana lekkim piórem, z ogromną dozą sarkazmu. Momentami autor pokazuje zbyt dużo, nie jest to lektura dla osób o słabych nerwach:) Mimo to, powinien ją przeczytać każdy, kto pragnie poznać...

Zaczęłam czytać z wielką ochotą i niemałymi oczekiwaniami, ale po kilkudziesięciu stronach ta powieść mnie zmęczyła.

Zaczęłam czytać z wielką ochotą i niemałymi oczekiwaniami, ale po kilkudziesięciu stronach ta powieść mnie zmęczyła.

Bardzo oryginalna koncepcja książki:historia relacji opowiedziana z perspektywy kobiety i mężczyzny w średnim wieku.Jastrun pokazuje małżeństwo w rozkładzie,relacje w której dawno wypaliła się bliskość. Historia opowiedziana tysiące razy, a jednak w tym przypadku gorzka prawda miesza się z błyskotliwym poczuciem humoru, co sprawia,że książkę pochłania się w mgnienia oka.

Bardzo oryginalna koncepcja książki:historia relacji opowiedziana z perspektywy kobiety i mężczyzny w średnim wieku.Jastrun pokazuje małżeństwo w rozkładzie,relacje w której dawno wypaliła się bliskość. Historia opowiedziana tysiące razy, a jednak w tym przypadku gorzka prawda miesza się z błyskotliwym poczuciem humoru, co sprawia,że książkę pochłania się w mgnienia oka.

Reportaże Justyny to obraz ludzkiego dramatu i niewygodnej rzeczywistości. Są one tak prawdziwe,że wielu momentach chciałam "odwrócić oczy", nie dowierzałam,że te historie wydarzyły się naprawdę. Nie sądzę,że byłabym w stanie przeczytać tę książkę jeszcze raz, ale ten jeden naprawdę warto.

Reportaże Justyny to obraz ludzkiego dramatu i niewygodnej rzeczywistości. Są one tak prawdziwe,że wielu momentach chciałam "odwrócić oczy", nie dowierzałam,że te historie wydarzyły się naprawdę. Nie sądzę,że byłabym w stanie przeczytać tę książkę jeszcze raz, ale ten jeden naprawdę warto.

"Trociny" to nie jest powieść dla czytelników o słabych nerwach, realizm i dosadność opisów są czasami zniewalające,a poczucie stagnacji oszałamiające, ale może właśnie dlatego warto ją przeczytać.

"Trociny" to nie jest powieść dla czytelników o słabych nerwach, realizm i dosadność opisów są czasami zniewalające,a poczucie stagnacji oszałamiające, ale może właśnie dlatego warto ją przeczytać.

Wspaniała rozmowa o życiu, jego cieniach i blaskach. Kasia dzieli się nie tylko swoją wiedzą psychologiczną, ale z humorem opowiada o swoich życiowych doświadczeniach, czasami, jak to w życiu, robi się jednak nostalgicznie i poważnie.Książkę przeczytałam dosłownie w 1 dzień, pochłonęła mnie bez reszty.Chciałoby się żeby ta rozmowa nigdy się nie kończyła, bo tyle jest jeszcze ciekawych tematów do omówienia.Kasia jest osobą o niezwykłej energii i mocy, która pokazuje jak wspaniale można żyć będąc wiernym sobie i swoim wartościom. Gorąco polecam!

Wspaniała rozmowa o życiu, jego cieniach i blaskach. Kasia dzieli się nie tylko swoją wiedzą psychologiczną, ale z humorem opowiada o swoich życiowych doświadczeniach, czasami, jak to w życiu, robi się jednak nostalgicznie i poważnie.Książkę przeczytałam dosłownie w 1 dzień, pochłonęła mnie bez reszty.Chciałoby się żeby ta rozmowa nigdy się nie kończyła, bo tyle jest...

Pięknie napisana,przejmująca opowieść o stracie i tęsknocie z perspektywy dziecka.

Pięknie napisana,przejmująca opowieść o stracie i tęsknocie z perspektywy dziecka.

Mimo wielu pozytywnych opinii książka Mroza mnie nie zachwyciła. To taki "harlequin" kryminałów w moim odczuciu.

Mimo wielu pozytywnych opinii książka Mroza mnie nie zachwyciła. To taki "harlequin" kryminałów w moim odczuciu.

Głębokie duchowe doświadczenie pracy z własnymi przekonaniami w świetle trzech energii: ojca, matki i dziecka. Książka jest zapisem osobistych przeżyć twórcy metody pracy z umysłem i ciałem- Szkoły Tworzenia - Anny Brandysiewicz. Niesamowicie inspirujący materiał do pracy własnej na drodze życia.Polecam!

Głębokie duchowe doświadczenie pracy z własnymi przekonaniami w świetle trzech energii: ojca, matki i dziecka. Książka jest zapisem osobistych przeżyć twórcy metody pracy z umysłem i ciałem- Szkoły Tworzenia - Anny Brandysiewicz. Niesamowicie inspirujący materiał do pracy własnej na drodze życia.Polecam!

Niesamowita książka! Prawdziwie opowiedziana historia himalaizmu przez pryzmat wybitnych w tej dziedzinie kobiet. Wspaniale ukazująca ich siłę,determinację i walkę o "swoje" w świecie zdominowanym przez mężczyzn. Opowiada o trudach wspinaczki, o ciężkich decyzjach, sukcesach,ale też i spotkań ze śmiercią. I wreszcie, pokazuje perspektywę otoczenia - synów, córek,mężów i przyjaciół, dla których wspólne życie z himalaistkami było niekonwencjonalne, ale też trudne i pełne ciężkich chwil. Polecam!

Niesamowita książka! Prawdziwie opowiedziana historia himalaizmu przez pryzmat wybitnych w tej dziedzinie kobiet. Wspaniale ukazująca ich siłę,determinację i walkę o "swoje" w świecie zdominowanym przez mężczyzn. Opowiada o trudach wspinaczki, o ciężkich decyzjach, sukcesach,ale też i spotkań ze śmiercią. I wreszcie, pokazuje perspektywę otoczenia - synów, córek,mężów i...

Gdybym przeczytała "Wsypę..." mając naście lat, pewnie byłabym tą książką zachwycona i przerażona.Dzisiaj jest to dla mnie historia, która we mnie nie zostaje.

Gdybym przeczytała "Wsypę..." mając naście lat, pewnie byłabym tą książką zachwycona i przerażona.Dzisiaj jest to dla mnie historia, która we mnie nie zostaje.

"Florystkę" czytałam z zapartym tchem - z jednej strony chciałam jak najszybciej poznać finał tej historii, ale z drugiej po cichu marzyłam,żeby ta powieść nigdy się nie kończyła. W tej powieści czuć rzetelne przygotowanie autorki - wprawnie nakreślone postaci i wątki sprawiają,że trudno się oderwać. Gorąco polecam!

"Florystkę" czytałam z zapartym tchem - z jednej strony chciałam jak najszybciej poznać finał tej historii, ale z drugiej po cichu marzyłam,żeby ta powieść nigdy się nie kończyła. W tej powieści czuć rzetelne przygotowanie autorki - wprawnie nakreślone postaci i wątki sprawiają,że trudno się oderwać. Gorąco polecam!

Wielokrotnie mijałam tę książkę na półce w księgarni i jej tytuł raczej mnie nie zachęcał. Dopiero sięgnęłam po nią po jednej z rekomendacji moich przyjaciół i przeżyłam efekt "wow":) Natalia zachwyca szczerością i prostotą w opisie codzienności młodej kobiety, która zostaje matką. Autorka stawia Matce - Polce pomnik autentyczności, który mocno kontrastuje z ogólnie przyjętym cukierkowym wizerunkiem macierzyństwa. Polecam!

Wielokrotnie mijałam tę książkę na półce w księgarni i jej tytuł raczej mnie nie zachęcał. Dopiero sięgnęłam po nią po jednej z rekomendacji moich przyjaciół i przeżyłam efekt "wow":) Natalia zachwyca szczerością i prostotą w opisie codzienności młodej kobiety, która zostaje matką. Autorka stawia Matce - Polce pomnik autentyczności, który mocno kontrastuje z ogólnie...

Zachowania w korpo przez dziurkę od klucza:) Zabawna, lekka lektura na deszczowe popołudnie. Idealna dla tych, którzy świetnie znają mechanizmy korporacji i mają do tego pewien dystans, ale też i dla tych, którzy chcą dopiero przekonać się "z czym to się je". Pełna "czelendży" i doświadczeń, które są "emejzing". Z socjologicznego punktu widzenia trafnie pokazuje zmianę pokoleniową i wyzwania,z którymi mierzy się starsze pokolenie w świecie milenialsów.

Zachowania w korpo przez dziurkę od klucza:) Zabawna, lekka lektura na deszczowe popołudnie. Idealna dla tych, którzy świetnie znają mechanizmy korporacji i mają do tego pewien dystans, ale też i dla tych, którzy chcą dopiero przekonać się "z czym to się je". Pełna "czelendży" i doświadczeń, które są "emejzing". Z socjologicznego punktu widzenia trafnie pokazuje zmianę...