Mariusz Sepioło

- Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik, reportaż
- Oficjalna strona: Przejdź do strony www
Pochodzący z Płocka reporter, autor książek poświęconych ludziom gór. Ukończył Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu. Jest związany z działem reportażu Tygodnika Powszechnego, publikuje m.in. w Polityce, Gazecie Wyborczej i Gazeta.pl. Pracuje również w wydawnictwie Polska Press.
- 1 662 przeczytało książki autora
- 1 348 chce przeczytać książki autora
Książki i czasopisma
Cytaty
W dużej mierze kierował się sercem. A jak kierujesz się sercem, to nie żałujesz, bo serce nie żałuje, nie ocenia. Wiesz, nasze życiorysy to takie obrazy, które sami namalowaliśmy. Patrzymy na nie, podobają nam się jako całość, ale być może pewne fragmenty, kreski, kolory - trochę mniej. Myślę, że Tomek tak patrzył na swoje życie. Nie biczował się za popełnione błędy, choć na pewno je dostrzegał, był ich świadomy.
W dużej mierze kierował się sercem. A jak kierujesz się sercem, to nie żałujesz, bo serce nie żałuje, nie ocenia. Wiesz, nasze życiorysy to ...
Rozwiń ZwińKim byłby dziś, gdyby któregoś dnia w Irlandii ktoś nie zaproponował mu wypadku w skałki? Mógłby skończyć szkołę i z praktycznym fachem w rękach zatrudnić się w prywatnym zakładzie. po kilku latach zacząć myśleć o czymś własnym. Ale nie myśleć wiele, raczej się nie wychylać. Żyć powoli. O wielkich czynach czytać w gazetach. Karcić się za marzenia. Nie, taki los nie mógł być jego udziałem.
Kim byłby dziś, gdyby któregoś dnia w Irlandii ktoś nie zaproponował mu wypadku w skałki? Mógłby skończyć szkołę i z praktycznym fachem w rę...
Rozwiń ZwińA ja zwyczajnie nie wiem, może po prostu jestem osobą bardzo wrażliwą na piękno, sztukę, przyrodę, na cierpienie? Jako mała dziewczynka stworzyłam sobie idealistyczny świat i myślę, że udaje mi się w nim cały czas żyć. To wszystko kwestia tego, co w nas. To, co mamy w sobie, widzimy na zewnątrz. Jeśli nosimy w sobie dużo bólu, to tak widzimy świat. Romantyzm jest w nas. Jeśli mamy go w sobie, to czujemy go także wokół siebie. Myślę, że ja widzę świat przez miłość. Mimo wszystko. Miłość zawsze zwyciężała, dawała mi nadzieję na lepsze jutro. Nigdy nie straciłam uczucia do gór. Nawet wtedy. Nawet po tamtym.
A ja zwyczajnie nie wiem, może po prostu jestem osobą bardzo wrażliwą na piękno, sztukę, przyrodę, na cierpienie? Jako mała dziewczynka stwo...
Rozwiń Zwiń
DYSKUSJE