-
ArtykułyAgnieszka Janiszewska: Relacje między bliskimi potrafią się zapętlić tak, że aż kusi, by je zerwaćBarbaraDorosz2
-
ArtykułyPrzemysław Piotrowski odpowiedział na wasze pytania. Co czytelnikom mówi autor „Smolarza“?LubimyCzytać3
-
ArtykułyPięć książek na nowy tydzień. Szukajcie na nich oznaczenia patronatu Lubimyczytać!LubimyCzytać2
-
Artykuły7 książek o małym wielkim życiuKonrad Wrzesiński40
Biblioteczka
2022-11-10
2022-11-30
Kelle Hampton prowadzi bloga, na podstawie którego powstała książka pt. "Nella. Piękno nieoczekiwanego". Tytuł ten w Polsce ukazał się w lipcu 2012 roku nakładem Wydawnictwa Rodzinnego.
Książka ta opowiada o trudnym macierzyństwie autorki, która po wzorowej ciąży rodzi córeczkę. Okazuje się, że dziewczynka urodziła się z zespołem Downa. Kobieta tuż po porodzie przechodzi kilka etapów. Najpierw pojawiają się łzy i zaprzeczenie, lecz dzięki pomocy i wsparciu przyjaciół oraz rodziny Kelle bierze odpowiedzialność za swoje dziecko.
Książka ta nie jest z gatunku tych, które lubię najbardziej. I miało to odbicie w moim czytaniu. "Nella" to 302 strony, na przeczytanie których potrzebowałem czternastu dni oraz jedenastu posiedzeń. Wynik taki plasuje tytuł ten na 196 miejscu wśród 196 książek Przeczytanych Na Tronie. Jak już wspomniałem nie jest to mój gatunek i nie do końca do mnie trafiła. Wy musicie sami zdecydować, czy sięgać po ten tytuł.
https://www.facebook.com/czytamnatronie
https://www.instagram.com/czytamnatronie
Kelle Hampton prowadzi bloga, na podstawie którego powstała książka pt. "Nella. Piękno nieoczekiwanego". Tytuł ten w Polsce ukazał się w lipcu 2012 roku nakładem Wydawnictwa Rodzinnego.
Książka ta opowiada o trudnym macierzyństwie autorki, która po wzorowej ciąży rodzi córeczkę. Okazuje się, że dziewczynka urodziła się z zespołem Downa. Kobieta tuż po porodzie przechodzi...
2024-03-10
Gunter Grass w 1999 roku otrzymał literacką Nagrodę Nobla. Pierwszą swoją powieść napisał 40 lat wcześniej, kiedy to na świecie pojawił się "Blaszany bębenek". Sprawdzając informacje o autorze ma on wiele wspólnego z bohaterem wspomnianej powieści Oskarem Matzerathem. Autor i bohater urodzili się w Wolnym Mieście Gdańsku i obydwaj pochodzili z kaszubsko-niemieckiej rodziny.
Jednak głównego bohatera poznajemy w momencie, gdy znajduje się on w zakładzie zamkniętym dla psychicznie chorych. Oskar właśnie stamtąd opowiada swoją historię, swoje pochodzenie oraz w dużej mierze swoje dzieciństwo, które trwało dłużej niż u przeciętnego chłopca, a wpływ na to miało dwie rzeczy: Po pierwsze otrzymany na trzecie urodziny tytułowy blaszany bębenek (który obiecano mu tuż po urodzeniu). Po drugie wypadek, po którym Oskar przestał rosnąć. Przez bardzo długi czas miał on ledwie 94 cm wzrostu. Mimo wszystko nie przeszkodziło mu to w obserwacji i w późniejszym pokazaniu przedwojennego Gdańska a także miasta w trakcie trwania II Wojny Światowej i wydarzeń z nią powiązanych.
Później Oskar i jego rodzina przenosi się do Niemiec, gdzie poznajemy jego powojenne losy oraz wydarzenia, które doprowadziły go do tego, że znalazł się on w zakładzie zamkniętym.
Już dawno tak bardzo nie męczyłem się w czasie czytania książki. Przeglądając opinie o tym tytule nie jestem odosobniony i podobnie jak wielu czytelników mam mieszane uczucia po jej przeczytaniu. "Blaszany bębenek" to 521 stron, na przeczytanie których potrzebowałem piętnastu dni oraz siedemnastu posiedzeń. Wynik taki plasuje powieść tę na 250 miejscu wśród 262 książek Przeczytanych Na Tronie. Nie chcę Wam odradzać tej książki, ale też nie będę Wam jej polecał. Po prostu sprawdźcie sami.
https://www.facebook.com/czytamnatronie
https://www.instagram.com/czytamnatronie
Gunter Grass w 1999 roku otrzymał literacką Nagrodę Nobla. Pierwszą swoją powieść napisał 40 lat wcześniej, kiedy to na świecie pojawił się "Blaszany bębenek". Sprawdzając informacje o autorze ma on wiele wspólnego z bohaterem wspomnianej powieści Oskarem Matzerathem. Autor i bohater urodzili się w Wolnym Mieście Gdańsku i obydwaj pochodzili z kaszubsko-niemieckiej...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-02-05
Powieść "Burza" to debiut powieściowy autorki Sunyi Mary. Oryginalny tytuł powieści to "The Darkening" i swoją światową premierę miała 5 lipca 2022 roku, natomiast w Polsce ukaże się 12 marca 2024, nakładem Domu Wydawniczego Rebis. "Burza" to rzecz jasna powieść z gatunku fantasy.
Główną bohaterką powieści jest Vesper Vale, która żyje i mieszka w mieście Ven. Miasto to obecnie składa się z pięciu kręgów, chociaż dawniej było ich siedem. Dwa kręgi zostały wessane przez tytułową Burzę, a obecnie zagrożony jest piąty krąg (ten w którym żyje Vesper). Dziewczyna wraz z ojcem ukrywa się w domu pewnej starszej osoby, która opiekuje się osobami, które zostały dotknięte przez Burzę. Ojciec Vesper według władz miasta jest osobą bardzo niebezpieczną. Pod wpływem wydarzeń, zostaje on pojmany i przetrzymywany w nieznanym miejscu. Vesper podejmuje próbę odnalezienia swojego taty, którego za wszelkę cenę chce uratować. Z drugiej strony jest młody książę imieniem Dalca, który próbuje nakłonić mężczyzny do pomocy sobie.
Kto odniesie sukces, czy Vesper, czy Dalca. Wszystkiego tego dowiecie się z kart powieści. Ja na początku byłem zachwycony akcją w niej zawartą, lecz później akcja trochę zwolniła, by w finale ponownie wgnieść w fotel. Książkę tę czytało mi się całkiem dobrze. Jednak na przeczytanie 446 stron, potrzebowałem siedmiu dni oraz ośmiu posiedzeń, co plasuje tytuł ten na 97 miejscu wśród 257 książek Przeczytanych Na Tronie. Gorąco polecam ten tytuł i mam nadzieję, że również w Polsce ukaże się drugi tom tej serii, który swoją premierę na świecie miał 29 sierpnia 2023.
https://www.facebook.com/czytamnatronie
https://www.instagram.com/czytamnatronie
Powieść "Burza" to debiut powieściowy autorki Sunyi Mary. Oryginalny tytuł powieści to "The Darkening" i swoją światową premierę miała 5 lipca 2022 roku, natomiast w Polsce ukaże się 12 marca 2024, nakładem Domu Wydawniczego Rebis. "Burza" to rzecz jasna powieść z gatunku fantasy.
Główną bohaterką powieści jest Vesper Vale, która żyje i mieszka w mieście Ven. Miasto to...
2022-12-10
Sylwia Bies debiutowała na polskim rynku wydawniczym 12 marca 2020 roku powieścią pt. Fikcja. 4 czerwca 2021 roku Wydawnictwo Vectra wydało trzecią powieść Sylwii pt. Ludzie niczyi, którą zakupiłem podczas Wrocławskich Targów Książki. Zaraz po powrocie z imprezy zacząłem czytać ten tytuł.
Główną bohaterką tej powieści jest Aneta, która bardzo pilnie musi opuścić Warszawę. Praca jako niania u państwa Nowaków, dla byłej przedszkolanki, jest ogromną szansą na przeczekanie szumu jaki wokół niej się wytworzył. Jednak idealna praca u idealnej rodziny wcale nie jest taka, jaka miała być na pierwszy rzut oka.
Każdy z mieszkańców domu ma własne tajemnice, które mnożą się jak grzyby po deszczu. Jakie kto ma tajemnice, przed czym ucieka Aneta dowiecie się z kart powieści. Jest to moja pierwsza książka Sylwii i jestem zadowolony z tego, że sięgnąłem po tę książkę. Na przeczytanie 319 stron potrzebowałem pięciu dni i sześciu posiedzeń. Wynik taki plasuje "Ludzi niczyich" na 64 miejscu wśród 197 książek Przeczytanych Na Tronie. Ja gorąco polecam i wiem, że nie jest to moje ostatnie spotkanie z twórczością Sylwii.
https://www.facebook.com/czytamnatronie
https://www.instagram.com/czytamnatronie
Sylwia Bies debiutowała na polskim rynku wydawniczym 12 marca 2020 roku powieścią pt. Fikcja. 4 czerwca 2021 roku Wydawnictwo Vectra wydało trzecią powieść Sylwii pt. Ludzie niczyi, którą zakupiłem podczas Wrocławskich Targów Książki. Zaraz po powrocie z imprezy zacząłem czytać ten tytuł.
Główną bohaterką tej powieści jest Aneta, która bardzo pilnie musi opuścić Warszawę....
2022-12-28
Pan Krzysztof Piersa na polskim rynku wydawniczym pojawił się już w roku 2015 jako autor poradnika pt. "Komputerowy ćpun". W 2019 roku spod jego pióra wyszła książka pt. "Kosmiczne bobry i zemsta księżycowej szarańczy". Tytuł ten został wydany wówczas przez Wydawnictwo Genius Creations, a w 2022 roku został wznowiony przez Wydawnictwo Alegoria.
Również w 2022 roku Wydawnictwo Alegoria wydała książkę pana Piersy pt. "Camgirl". Z kolei ten tytuł zaliczany jest do literatury obyczajowej. Powieść ta opowiada losy Ernesta, studenta jednej z olsztyńskich uczelni, którego rzuca najpiękniejsza dziewczyna na roku. Zawiedziony mężczyzna ukojenia swojego bólu szuka w Internecie, a dokładniej na stronach, które udostępniają transmisję online, na których dziewczyny robią erotyczny show. Jego uwagę przyciąga tajemnicza kobieta, która nazywa siebie Kitsune. Osoba ta na swoim show występuje w lisiej masce, która skrywa jej prawdziwą tożsamość.
Jaki wpływ na Ernesta będzie miało jego pojawienie się na show Kitsune dowiecie się z kart powieści. Muszę Wam powiedzieć, że książka ta jest niejednoznaczna, lecz po całkiem ciekawym początku z biegiem akcji zachowanie bohaterów zaczęło mnie irytować. Ale może Wy będziecie mieć inny odbiór tej książki. Mam także wrażenie, że nie ma innych książek o tej tematyce, a chyba szkoda.
Książka ta to 294 strony, na przeczytanie których potrzebowałem siedmiu dni i ośmiu posiedzeń. Wynik taki plasuje "Camgirl" na 146 miejscu wśród 199 książek Przeczytanych Na Tronie. Jak już napisałem wcześniej nie ma wielu książek o takiej tematyce, więc uważam, że warto ją poznać.
https://www.instagram.com/czytamnatronie
https://www.facebook.com/czytamnatronie
Pan Krzysztof Piersa na polskim rynku wydawniczym pojawił się już w roku 2015 jako autor poradnika pt. "Komputerowy ćpun". W 2019 roku spod jego pióra wyszła książka pt. "Kosmiczne bobry i zemsta księżycowej szarańczy". Tytuł ten został wydany wówczas przez Wydawnictwo Genius Creations, a w 2022 roku został wznowiony przez Wydawnictwo Alegoria.
Również w 2022 roku...
2023-01-04
Herbert George Wells to urodzony jeszcze w XIX wieku autor sporej ilości książek, z których wiele należy do kanonu literatury SF. Miałem przyjemność czytać kilka z nich, a kilka innych mam w swoim domu na półce. Do książek z pierwszej grupy należy powieść pt. "Ludzie jak bogowie" z 1923 roku. Ja czytałem egzemplarz z 1999 roku, wydany przez Dom Wydawniczo-Księgarski „KOS”.
Głównym bohaterem powieści jest pan Barnstaple, który pod wpływem chwili wyrusza w pełną przygód podróż. Jednak on sam nie wie, jakie przygody są przed nim. Wraz z innymi mieszkańcami Anglii trafia do równoległego świata, który bardzo przypomina Utopię. W świecie tym nie ma wojen, niesprawiedliwości, chorób, a także podziałów społecznych. Ziemianie, którzy pochodzą z różnych klas społecznych nie potrafią odnaleźć się w tym świecie i próbują dostosować świat do siebie, a nie siebie do świata. Jak zakończy się ich pobyt w równoległym świecie, dowiecie się z kart powieści.
Powieść ta próbuje odpowiedzieć na pytanie czy ludzkość jest zdolna do stworzenia takiego świata, jaki stworzyli mieszkańcy owego równoległego świata. Mimo bardzo ciekawej tematyki oraz próby odpowiedzi na wspomniane pytanie to książkę tę czytało mi się dość ciężko. "Ludzie jak bogowie" to 252 strony, na przeczytanie których potrzebowałem siedmiu dni oraz ośmiu posiedzeń. Wynik taki plasuje ten tytuł na 162 miejscu wśród 200 książek Przeczytanych Na Tronie. Uważam, że warto sięgnąć po ten tytuł, jednak nie za wszelką cenę.
https://www.instagram.com/czytamnatronie
https://www.facebook.com/czytamnatronie
Herbert George Wells to urodzony jeszcze w XIX wieku autor sporej ilości książek, z których wiele należy do kanonu literatury SF. Miałem przyjemność czytać kilka z nich, a kilka innych mam w swoim domu na półce. Do książek z pierwszej grupy należy powieść pt. "Ludzie jak bogowie" z 1923 roku. Ja czytałem egzemplarz z 1999 roku, wydany przez Dom Wydawniczo-Księgarski...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-01-22
Chyba każdy zna film pt. "Działa Nawarony" z 1961 roku, który powstał na podstawie powieści o tym samym tytule. Powieść na świecie ukazała się w 1958 roku. W 1968 roku pan Alistair MacLean napisał kontynuację wspomnianej książki pt. "Komandosi z Nawarony". Co ciekawe właśnie odnalazłem informację, że również ten tytuł został zekranizowany w 1978 roku.
Pierwszej z tych książek nigdy nie czytałem, a drugą z nich zacząłem czytać 18 stycznia 2023 roku. Od długiego czasu posiadałem egzemlarz z Wydawnictwa Alma-Press z 1989 roku. Od wydarzeń, które kończą "Działa Nawarony" mija kilka dni i Mallory, Miller oraz Stavrou otrzymują kolejne zadanie. Żołnierze zostają przerzuceni do Jugosławii, gdzie mają wykonać bardzo ważne zadanie. Na czym polega owo zadanie i jaki będzie jego efekt dowiecie się z kart powieści.
Była to moja druga przygoda z twórczością pana Alistaira MacLeana. I jestem zadowolony, że sięgnąłem po ten tytuł, mimo, że nie czytało mi się go najlepiej. Książka ta to 176 stron, na przeczytanie których potrzebowałem pięciu dni oraz sześciu posiedzeń. Wynik taki plasuje Komandosów na 151 miejscu wśród 205 książek Przeczytanych Na Tronie. Według mnie warto poznać Mallorego i jego przyjaciół oraz ich przygody.
Na koniec chcę Wam powiedzieć o okładce tej książki. Otóż pierwszy plan jest dobry, jednak żołnierze występujący w tle bardziej przypominają mi postacie z "Planety Małp" niż prawdziwych ludzi. Lecz to może być tylko moje wrażenie.
https://www.facebook.com/czytamnatronie
https://www.instagram.com/czytamnatronie
Chyba każdy zna film pt. "Działa Nawarony" z 1961 roku, który powstał na podstawie powieści o tym samym tytule. Powieść na świecie ukazała się w 1958 roku. W 1968 roku pan Alistair MacLean napisał kontynuację wspomnianej książki pt. "Komandosi z Nawarony". Co ciekawe właśnie odnalazłem informację, że również ten tytuł został zekranizowany w 1978 roku.
Pierwszej z tych...
2023-01-26
Wiktoria Korzeniewska to blogerka, prowadząca stronę slavicbook.pl o książkach z motywami słowiańskich wierzeń. Wiktoria jest również autorką książki pt. "Czerwona baśń", oparta na motywach baśni "Czerwony kapturek".
W pewnej wiosce raz do roku mieszkańcy wybierają jedną dziewczynkę i wysyłają ją do lasu, tam gdzie mieszka Ta. Kosztem dzieci dorośli kupują sobie spokój. W książce tej mamy do czynienia z wieloma motywami słowiańskimi oraz pojawiają się znane z mitologii słowiańskiej postacie.
Jest to bardzo króciutka książka, która ma 150 stron. Na przeczytanie ich potrzebowałem czterech dni i czterech posiedzeń. Wynik taki plasuje książkę tę na 130 miejscu wśród 206 książek Przeczytanych Na Tronie. Rzecz jasna zdecydowanie polecam.
https://www.instagram.com/czytamnatronie
https://www.facebook.com/czytamnatronie
Wiktoria Korzeniewska to blogerka, prowadząca stronę slavicbook.pl o książkach z motywami słowiańskich wierzeń. Wiktoria jest również autorką książki pt. "Czerwona baśń", oparta na motywach baśni "Czerwony kapturek".
W pewnej wiosce raz do roku mieszkańcy wybierają jedną dziewczynkę i wysyłają ją do lasu, tam gdzie mieszka Ta. Kosztem dzieci dorośli kupują sobie spokój. W...
2023-01-31
W 1968 roku Stanley Kubrick wyreżyserował, a Arthur C. Clarke wraz z nim napisał scenariusz do filmu pt. 2001. Odyseja kosmiczna. Filmu jako całego nie obejrzałem nigdy, lecz gdzieś widziałem scenę, gdy astronauci rozmawiają z komputerem, który nazywał się HAL9000.
9 sierpnia 2022 roku Dom Wydawniczy Rebis wypuścił na rynek nowe wydanie książki pt. "Odyseja kosmiczna 2001". Jednak na długo przed tym wznowieniem tj. 12 listopada 2017 roku kupiłem książkę pt. "2001. Odyseja kosmiczna", która ukazała się w 1997 roku nakładem Wydawnictwa Amber.
Jakie było moje zdziwienie, gdy książka rozpoczyna się na bardzo długo przed naszą erą, gdy ludzkość jest na granicy zejścia z drzew. Wówczas praludzie natrafiają na tajemniczy monolit, który wskazuje im kierunek rozwoju. Wówczas przechodzimy do wspomnianego roku 2001, kiedy odbywa się wyprawa (którą znam ze sceny z filmu). Celem tej wyprawy jest zbadanie tajemniczego monolitu, który krąży w okolicach Jowisza, a jego bliźniak zostaje odnaleziony na księżycu. Jak zakończy się owa wyprawa dowiecie się z kart powieści, tym bardziej, że rebisowe wydanie jest bardzo piękne i warto go mieć w swoim domu.
Moje amberowskie wydanie to 208 stron. Nad ich lekturą spędziłem pięć dni i sześć posiedzeń, co plasuje ten tytuł na 139 miejscu wśród 207 książkach Przeczytanych Na Tronie. Raz jeszcze polecam.
https://www.facebook.com/czytamnatronie
https://www.instagram.com/czytamnatronie
W 1968 roku Stanley Kubrick wyreżyserował, a Arthur C. Clarke wraz z nim napisał scenariusz do filmu pt. 2001. Odyseja kosmiczna. Filmu jako całego nie obejrzałem nigdy, lecz gdzieś widziałem scenę, gdy astronauci rozmawiają z komputerem, który nazywał się HAL9000.
9 sierpnia 2022 roku Dom Wydawniczy Rebis wypuścił na rynek nowe wydanie książki pt. "Odyseja kosmiczna...
2023-02-05
Piotr Podgórski to bloger ze starej gwardii i przez bardzo długi czas prowadził bloga Pisany inaczej. Oprócz blogowania Piotr próbował swoich sił jako pisarz i debiutował w 2011 roku powieścią "Trzy" a także brał udział w kilku antologiach m.in. 31.10 Halloween po polsku, o której pisałem nie tak dawno. Jednak tam występował pod pseudonimem Piter Murphy. Pod własnym nazwiskiem napisał 4 powieści: Trzy razy miłość (2018), Zagubione życie (2018), Błękitna wdowa (2019) oraz Anathema (2019). O tym ostatnim tytule chciałem Wam dzisiaj powiedzieć.
Powieść ta opowiada losy Marka, którego dzieciństwo było bardzo ciężkie, by powiedzieć dosadnie było gehenną. Tylko jego babcia sprawiła, że jego życie miało sens, a po wielu latach udaje mu się spełnić marzenia i osiągnąć ogromny sukces. Jednak nie da się uciec od własnej przeszłości, od własnych demonów, nie da również odciąć się od własnych korzeni, jak złe by one nie były.
Anathema to jedna z najlepszych powieści, jakie przeczytałem w 2023 roku i jestem bardzo zadowolony, że po bardzo długim czasie trafiła w moje ręce. Na przeczytanie 384 stron potrzebowałem pięciu dni i pięciu posiedzeń. Wynik taki plasuje Anathemę na 28 miejscu wśród 208 książek Przeczytanych Na Tronie. Gorąco ją Wam polecam, a jeśli moja rekomendacja to za mało, to wiedzcie, że poleca ją Ałbena Grabowska, autorka bestsellerowej sagi "Stulecie Winnych".
https://www.facebook.com/czytamnatronie
https://www.instagram.com/czytamnatronie
Piotr Podgórski to bloger ze starej gwardii i przez bardzo długi czas prowadził bloga Pisany inaczej. Oprócz blogowania Piotr próbował swoich sił jako pisarz i debiutował w 2011 roku powieścią "Trzy" a także brał udział w kilku antologiach m.in. 31.10 Halloween po polsku, o której pisałem nie tak dawno. Jednak tam występował pod pseudonimem Piter Murphy. Pod własnym...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-02-17
Kilkakrotnie miałem możliwość obejrzeć film pt. "Rob Roy", który powstał w 1995 roku i w którym tytułową rolę zagrał Liam Neeson. Dopiero 5 lutego 2023 roku rozpocząłem czytać powieść o tym samym tytule, który ukazał się w 2009 roku nakładem Wydawnictwa Zielona Sowa. Film oraz książka są od siebie biegunowo odmienne. Autorem książki jest Walter Scott. "Rob Roy" wydany został w 1817 roku.
Tytuł ten opowiada o Robercie Macgregorze, historycznym przywódcy szkockich rozbójników, który żył na przełomie XVII i XVIII wieku. Jednak w powieści Waltera Scotta, Rob Roy jest niestety postacią drugoplanową, co mnie bardzo zdziwiło po obejrzeniu wspomnianego filmu. Głównym bohaterem powieści jest Frank Osbaldystone, który na wskutek kłótni z ojcem zostaje odesłany do stryja, mieszkającego w Osbaldystone Hall - nieopodal granicy szkocko-angielskiej. W powieści głównie śledzimy przygody Franka, a Macgregor przewija się w tle, co jest bardzo niespotykane.
Książkę tę czytało mi się bardzo źle. Niestety kompletnie nie mogłem się w nią wciągnąć. Na przeczytanie 373 stron potrzebowałem trzynastu dni oraz czternastu posiedzeń. Wynik taki plasuje Rob Roya na 204 miejscu wśród 209 książek Przeczytanych Na Tronie.
https://www.instagram.com/czytamnatronie
https://www.facebook.com/czytamnatronie
Kilkakrotnie miałem możliwość obejrzeć film pt. "Rob Roy", który powstał w 1995 roku i w którym tytułową rolę zagrał Liam Neeson. Dopiero 5 lutego 2023 roku rozpocząłem czytać powieść o tym samym tytule, który ukazał się w 2009 roku nakładem Wydawnictwa Zielona Sowa. Film oraz książka są od siebie biegunowo odmienne. Autorem książki jest Walter Scott. "Rob Roy"...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-02-26
23 listopada 2010 roku na polskim rynku pojawiła się powieść pt. "Gra w kości", autorstwa pani Elżbiety Cherezińskiej. Tytuł ukazał się nakładem Wydawnictwa Zysk. Ja swój egzemplarz zakupiłem dopiero w maju 2017 roku, a lekturę rozpocząłem 18 lutego 2023 roku, więc po ponad 12 latach od premiery książki.
"Gra w kości" jest to powieść historyczna, która opowiada o tym, co działo się w Polsce oraz w Europie w przededniu roku 1000. Wśród bohatetów jest książe Bolesław Chrobry, jest Otton III oraz sprawa świętego Wojciecha Adalberta. W powieści tej mamy do czynienia z polityką, zdobywaniem informacji od przeciwników oraz ukrywaniu swoich prawdziwych działań.
Byłem zachwycony tym tytułem. Jednak do czytania ta książka nie jest najłatwiejsza. Na przeczytanie 396 stron potrzebowałem dziewięciu dni oraz jedenastu posiedzeń. Wynik taki plasuje "Grę w kości" na 168 miejscu wśród 210 książek Przeczytanych Na Tronie. Mimo tak słabego wyniku gorąco polecam Wam ten tytuł, bo naprawdę warto go przeczytać i znać.
https://www.facebook.com/czytamnatronie
https://www.instagram.com/czytamnatronie
23 listopada 2010 roku na polskim rynku pojawiła się powieść pt. "Gra w kości", autorstwa pani Elżbiety Cherezińskiej. Tytuł ukazał się nakładem Wydawnictwa Zysk. Ja swój egzemplarz zakupiłem dopiero w maju 2017 roku, a lekturę rozpocząłem 18 lutego 2023 roku, więc po ponad 12 latach od premiery książki.
"Gra w kości" jest to powieść historyczna, która opowiada o tym, co...
2023-03-02
Pani Marine Carteron to francuska pisarka, która debiutowała w 2015 roku książką pt. "Mój brat strażnik", która należała do trylogii "Podpalacze książek". W 2016 roku na polskim rynku pojawiła się jej najnowsza powieść pt. "Generacja K", która jest początkiem nowej trylogii o tym samym tytule. Obydwie trylogie na polski rynek wypuściło Wydawnictwo Wytwórnia.
Troje nastolatków Kasandra, Georges i Mina wydają się być zupełnie normalnymi dzieciakami. Jednak każde z nich posiada niezwykłe DNA, dzięki któremu posiadają oni niezwykłe zdolności, których wielu im zazdrości. Umiejętności te jednak prowadzą do tego, że cała trójka musi uciekać lub ukrywać się, aby żyć.
"Generacja K" oraz "Podpalacze książek" to książki, które należą do literatury młodzieżowej. Ja już etap tej kategorii mam już dawno za sobą, jednak bardzo podobały się te książki, chociaż ciągu dalszego Generacji jeszcze nie miałem przyjemności czytać. Mam nadzieję, że kiedyś te książki trafią w moje ręce.
Generacja K to 303 strony, na przeczytanie których potrzebowałem czterech dni i czterech posiedzeń. Wynik taki plasuje tytuł ten na 23 miejscu wśród 211 książek Przeczytanych Na Tronie. Gorąco polecam tę książkę. Naprawdę warto i nie trzeba być nastolatkiem, by ją przeczytać.
https://www.facebook.com/czytamnatronie
https://www.instagram.com/czytamnatronie
Pani Marine Carteron to francuska pisarka, która debiutowała w 2015 roku książką pt. "Mój brat strażnik", która należała do trylogii "Podpalacze książek". W 2016 roku na polskim rynku pojawiła się jej najnowsza powieść pt. "Generacja K", która jest początkiem nowej trylogii o tym samym tytule. Obydwie trylogie na polski rynek wypuściło Wydawnictwo Wytwórnia.
Troje...
2024-02-25
Czarodziejka jezior to jedna z pierwszych książek, napisanych przez Katarzynę Enerlich. Tytuł ten został wydany w 2012 roku przez Wydawnictwo Elipsa. Jest to zbiór 24 opowiadań, które ukazywały się na łamach Magazynu Bluszcz. Dwa z tych opowiadań doczekały się wydań książkowych, a były to "Oplątani Mazurami" oraz "Kwiat Diabelskiej Góry".
Muszę Wam powiedzieć, że zostałem pozytywnie zaskoczony tym zbiorem opowiadań, które w większości dzieją się na Warmii i Mazurach. Część z historii dzieje się jeszcze w dawnych Prusach Wschodnich przed Drugą Wojną Światową. Zbiór ten czytało mi się bardzo dobrze, chociaż w kilku opowiadaniach pojawiają się te same stwierdzenia, jednak nie było tego zbyt dużo.
Zbiór ten to 190 stron, na przeczytanie których potrzebowałem dwóch dni oraz pięciu posiedzeń. Wynik ten plasuje "Czarodziejkę jezior" na 75 miejscu wśród 261 książek Przeczytanych Na Tronie. Oczywiście polecam.
https://www.instagram.com/czytamnatronie
https://www.facebook.com/czytamnatronie
Czarodziejka jezior to jedna z pierwszych książek, napisanych przez Katarzynę Enerlich. Tytuł ten został wydany w 2012 roku przez Wydawnictwo Elipsa. Jest to zbiór 24 opowiadań, które ukazywały się na łamach Magazynu Bluszcz. Dwa z tych opowiadań doczekały się wydań książkowych, a były to "Oplątani Mazurami" oraz "Kwiat Diabelskiej Góry".
Muszę Wam powiedzieć, że zostałem...
2024-02-22
Umberto Eco zmarł 19 lutego 2016 roku czyli osiem lat i pięć dni temu. Właśnie uświadomiłem sobie, że praktycznie w rocznicę jego śmierci rozpocząłem lekturę jego ostatniej książki "Temat na pierwszą stronę" (18 lutego 2024). Książka ta ukazała się nakładem Oficyny Wydawniczej Noir Sur Blanc w 2015 roku.
Dotychczas przeczytałem tylko jedną powieść autora i było to "Imię róży" (jego pierwsza powieść) i nadal uważam, że jest to książka, którą powinien poznać każdy. Niestety nie mam takiego zdania o jego ostatniej książce. Bardzo męczyłem się tę krótką książką, która ma ledwie 178 stron.
Głównym bohaterem i zarazem narratorem powieści jest Pan Colonna, który za namową pewnego pana nazwiskiem Simei, bierze udział w pewnym eksperymencie. Eksperyment ten ma polegać na teoretycznym wydawaniu gazety, który ma się nazywać "Jutro". Codzienne spotkania grupy przypadkowych dziennikarzy mają być kanwą powieści, którą napisać ma Colonna. "Temat na pierwszą stronę" pokazuje nam, jak mogą działać media na świecie. Jak mogą one wpływać na świat, widziany przez zwykłych czytelników prasy, czy odbiorców radia czy telewizji. I jest to jedyny plus tej powieści. Jeden z bohaterów powieści pewien dziennikarz próbuje znaleźć inne tematy dla gazety: zagadkowe dzieje Mussoliniego, organizacja Gladio i inne. Jednak żadne z tych tematów, jak i inne pokazane przez dziennikarkę Maię nie ujrzą światła dziennego, gdyż te mogłyby być niewygodne dla sponsorującego tytuł Prezesa. I pojawia się pytanie, czy media są tak naprawdę wolne.
Jak już wspomniałem książka ta ma 178 stron, na przeczytanie których potrzebowałem pięciu dni i pięciu posiedzeń. I niestety męczyłem się z tą książką, która zajęła 187 miejsce wśród 260 książek Przeczytanych Na Tronie. Podsumowując odradzam jej czytanie, ale jeśli nie czytaliście "Imienia róży" to koniecznie zadróbcie tę zaległość.
https://www.facebook.com/czytamnatronie
https://www.instagram.com/czytamnatronie
Umberto Eco zmarł 19 lutego 2016 roku czyli osiem lat i pięć dni temu. Właśnie uświadomiłem sobie, że praktycznie w rocznicę jego śmierci rozpocząłem lekturę jego ostatniej książki "Temat na pierwszą stronę" (18 lutego 2024). Książka ta ukazała się nakładem Oficyny Wydawniczej Noir Sur Blanc w 2015 roku.
Dotychczas przeczytałem tylko jedną powieść autora i było to "Imię...
2023-03-10
Kto z nas nie zna "Makbeta" Williama Szekpira? Żona tytułowej postaci tego szekspirowskiego dramatu jest bardzo ambitną kobietą, która chce sterować życiem swojego męża. Taką samą bohaterką jest Małgorzata, żona Krzysztofa z powieści Lady M, autorstwa Ałbeny Grabowskiej.
Wspomniana Małgorzata na siłę próbuje kierować naukową karierą męża. Ten jednak nie ma aż takich ambicji i chce utrzymać status quo w pracy. Jednak jego żona nie daje łatwo za wygraną, a gdy nie może przekonać Krzysztofa do swoich racji, bierze sprawy w swoje ręce. Co z tego wyniknie i czy ambicja Małgorzaty zostanie zaspokojona dowiecie się z kart powieści.
Ja byłem tym tytułem zachwycony, chociaż jak dobrze wiecie, literatura obyczajowa to nie mój ulubiony gatunek. Na przeczytanie 294 stron potrzebowałem sześciu dni oraz sześciu posiedzeń. Wynik taki plasuje Lady M. na 107 miejscu wśród 212 książek Przeczytanych Na Tronie. Zdecydowanie polecam.
https://www.facebook.com/czytamnatronie
https://www.instagram.com/czytamnatronie
Kto z nas nie zna "Makbeta" Williama Szekpira? Żona tytułowej postaci tego szekspirowskiego dramatu jest bardzo ambitną kobietą, która chce sterować życiem swojego męża. Taką samą bohaterką jest Małgorzata, żona Krzysztofa z powieści Lady M, autorstwa Ałbeny Grabowskiej.
Wspomniana Małgorzata na siłę próbuje kierować naukową karierą męża. Ten jednak nie ma aż takich...
2023-03-21
12 marca 2023 roku miałem zacząć czytać książkę, która ukazała się w Wydawnictwie Bellona. Mój wybór padł na książkę pt. "Turkusowe szale", autorstwa Remigiusza Mroza.
Powieść ta opowiada o losach Dywizjonu 307, znanego jako "Lwowskie Puchacze". Mimo, że książka ta jest oparta na prawdziwych wspomnieniach oraz dokumentach, to historia w niej zawarta jest całkowicie fikcyjna.
"Turkusowe szale" rozpoczynają się całkiem nieźle. Lotnicy ze wspomnianego dywizjonu zostali praktycznie całkowicie uziemieni. RAF w żaden sposób nie chcą zaufać polskim lotnikom lub przekazują im najgorsze z możliwych samolotów. Jednak Polacy nie chcą odpuścić i wykorzystują to, co mają i to wbrew zwierzchnikom z RAF-u. Jedna z załóg pokazuje swoje nieprzeciętne umiejętności i sytuacja nieco się poprawia. Polacy mają także inne zmartwienie, gdyż w Dywizjonie ukrywa się szpieg, który przekazuje informacje Niemcom. Wielu próbuje znaleźć owego szpiega, mając po drodze różne przygody. Niektóre z nich są wręcz nierealne.
Tytuł ten jest zakwalifikowany jako powieść sensacyjna. Jednak myślałem, że dużo będzie działo się w powietrzu i niestety zawiodłem się gdyż spora cześć wydarzeń z tej 522 stronicowej książki miało miejsce na ziemi.
Na przeczytanie wspomnianych stron potrzebowałem dziesięciu dni oraz siedmiu posiedzeń. Wynik taki plasuje tę powieść na 99 miejscu wśród 214 książek Przeczytanych Na Tronie. Mnie nie do końca przypadła do gustu, lecz może Wam bardziej się spodoba.
https://www.facebook.com/czytamnatronie
https://www.instagram.com/czytamnatronie
12 marca 2023 roku miałem zacząć czytać książkę, która ukazała się w Wydawnictwie Bellona. Mój wybór padł na książkę pt. "Turkusowe szale", autorstwa Remigiusza Mroza.
Powieść ta opowiada o losach Dywizjonu 307, znanego jako "Lwowskie Puchacze". Mimo, że książka ta jest oparta na prawdziwych wspomnieniach oraz dokumentach, to historia w niej zawarta jest całkowicie...
"Żyj i pozwól umrzeć" to druga książka z serii o Jamesie Bondzie, autorstwa Iana Flemminga. Co ciekawe tytuł ten ukazał się jako ósmy film i pierwszy w którym zagrał Roger Moore. W ekranizacji udział wzięła również Jane Seymour (którą wiele osób zna z serialu Doktor Quinn). Głównymi rywalami agenta 007 są Pan Byk oraz Baron Samedi. Tym razem jednak Bond ma wsparcie w osobie Felixa Leitera.
Mogę szczerze powiedzieć, że miałem okazję obejrzeć praktycznie wszystkie filmy o Jamesie Bondzie (ale bez tych z Danielem Craigiem). Mimo, że te filmy były naiwne to jednak lubiłem je. Natomiast czytając tę książkę miałem wrażenie, że James Bond w wersji papierowej to jest jednak pierdoła i dlatego też nie mogłem się w tę historię wciągnąć. Jednak na pewno wrócę do twórczości Iana Flemminga tym bardziej, że mam jeszcze kilka jego książek w domu.
"Żyj i pozwól umrzeć" to 235 stron, na przeczytanie których potrzebowałem dziesięciu dni i dziesięciu posiedzeń. Wynik taki plasuje tytuł ten na 192 miejscu wśród 194 książek Przeczytanych Na Tronie. Jak już wspomniałem sięgnę kiedyś po inne książki o Bondzie, może będą lepsze niż ten tytuł.
https://www.instagram.com/czytamnatronie
https://www.facebook.com/czytamnatronie
"Żyj i pozwól umrzeć" to druga książka z serii o Jamesie Bondzie, autorstwa Iana Flemminga. Co ciekawe tytuł ten ukazał się jako ósmy film i pierwszy w którym zagrał Roger Moore. W ekranizacji udział wzięła również Jane Seymour (którą wiele osób zna z serialu Doktor Quinn). Głównymi rywalami agenta 007 są Pan Byk oraz Baron Samedi. Tym razem jednak Bond ma wsparcie w osobie...
więcej Pokaż mimo to