Aż do dziś
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Seria:
- Biała plama
- Tytuł oryginału:
- Until Today
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Linia
- Data wydania:
- 2017-07-10
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-07-10
- Liczba stron:
- 244
- Czas czytania
- 4 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788363000424
- Tłumacz:
- Robert Pucek
Kat jest nastolatką od dzieciństwa wykorzystywaną seksualnie przez Grega, bliskiego przyjaciela rodziny. Żyje więc z sekretem, którego chciałaby się pozbyć, ale nie ma odwagi go wyjawić. Greg jest zręcznym manipulatorem – wmówił jej, że jeśli ona opowie o wszystkim rodzicom, nikt jej nie uwierzy.
Lęk, poczucie winy i bezsilność sprawiają, że Kate coraz gorzej radzi sobie w relacjach z rodzicami, młodszą siostrą i przyjaciółmi. Jest coraz bardziej samotna. Żeby nie zwariować, opisuje całą historię w swoim pamiętniku. Ale pewnego dnia zeszyt z jej zapiskami znika.
Czy ktoś poznał jej tajemnicę? Czy Kat odważy się oskarżyć swojego prześladowcę? Czy rodzina stanie po jej stronie?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Najgorsze jest niewidoczne dla oczu
Drżą mi palce, kiedy piszę te słowa. W głowie mam mętlik, emocje we mnie kipią, aż mam wrażenie, że zaraz wybuchnę. W głowie cały czas krążą mi myśli w stylu „Jak tak można?!” lub „To nie jest normalne!” Biorę kilka głębokich oddechów, aby jakoś się uspokoić i móc napisać odpowiednią recenzję. Co mi się takiego stało? Przeczytałam „Aż do dziś” Pam Fluttert. W życiu bym nie przypuszczała, że książka mająca prawie 250 stron wywoła we mnie taką reakcję, którą opisałam na początku.
Bohaterką powieści jest 17-letnia Kat, ofiara molestowania seksualnego. Oprawcą jest przyjaciel ojca, wujek Greg, który wykorzystuje dziewczynę od wielu, wielu lat. Im Kat jest starsza, tym coraz trudnej jej żyć z takim sekretem, przez co długo tłumiony strach, gniew oraz rozpacz dają o sobie znać w nieodpowiednich momentach. Manipulacje Grega, samotność oraz poczucie bezsilności sprawiają, że relacje dziewczyny z rodzicami, przyjaciółmi oraz rodzeństwem – zwłaszcza z młodszą siostrą Sarą – stają się coraz trudniejsze. Aby dać upust swoim uczuciom, Kat w sekrecie pisze dziennik, gdzie wszystko notuje bez żadnego skrępowania. A co się stanie, kiedy ktoś znajdzie ten zeszyt i zacznie go czytać? Komu wszyscy uwierzą: Kat czy Gregowi? Czy koszmar dziewczyny skończy się? O tym przekonacie się podczas lektury „Aż do dziś”.
Właśnie, lekturę tej książki zalecam wszystkim, nie tylko dzieciom i nastolatkom, czyli najważniejszym odbiorcom. Dorośli także wiele się nauczą z historii Kat, zwłaszcza jeśli są rodzicami. Cieszę się, że coraz głośniej mówi się o przypadkach znęcania się psychicznego, fizycznego, a zwłaszcza seksualnego wobec dzieci – dzięki temu ofiara takiego nieludzkiego zachowania dowiaduje się, że z całą pewnością wszystko nie dzieje się z jej winy, a im dłużej milczy, tym jest większa szansa, że oprawca czuje się bezkarny i może upatrzyć sobie kolejną osobę do swoich celów. „Aż do dziś” pokazuje, jak myśli i zachowuje się dziecko, które jest wykorzystywane seksualnie na przykładzie Kat: zamknięcie się w sobie, niekontrolowane wybuchy gniewu, panika na wieść o tym, że przyjeżdża „wujek”, odcięcie się od innych ludzi i ciągły strach o to, że wszyscy dowiedzą się o sekrecie. Ba, nawet takie typowe problemu wieku dorastania jak złe oceny w szkole, pierwsze zauroczenia oraz chęć przypodobania się rówieśnikom znikają, kiedy ktoś stanie się ofiarą takiego zboczeńca. Aha, co istotne, taki zboczeniec doskonale się ukrywa, i może nim być nawet szanowany przez ludzi człowiek sukcesu. Parafrazując znany cytat, najlepsze, ale też i najgorsze jest niewidoczne dla oczu.
Jak widać, lektura „Aż do dziś” bardzo mnie poruszyła, co było głównym zamierzeniem Pam Fluttert. Autorka sama była ofiarą molestowania seksualnego, dzięki czemu historia Kat jest bardzo namacalna i nie widać w niej ani odrobiny sztuczności. To po prostu portret psychologiczny takiej osoby oraz dokładnie przedstawiony schemat, jak powinno się postępować w przypadku, kiedy dziecko jest wykorzystywane przez dorosłego. Przyznam się, że kiedy czytałam książkę, wielokrotnie wybuchałam gniewem, ale na sam koniec wzruszyłam się. Bardzo się wzruszyłam. Fabuła „Aż do dziś” zaskakuje wiele razy, aż czytelnik myśli, że skończy się to wszystko źle. Jak w życiu, często najpierw coś musi iść jak pod górkę, aby potem przejść na właściwe tory.
Proszę Was, przeczytajcie książkę Pam Fluttert. To kolejny głos w sprawie dręczenia dzieci fizycznie, psychicznie oraz seksualnie, i ten głos też powinien zostać poznany przez wszystkich. Tak jak głosi nazwa patronatu medialnego „Aż do dziś”: DAJMY DZIECIOM SIŁĘ.
Anna Wolak
Oceny
Książka na półkach
- 490
- 218
- 27
- 10
- 6
- 6
- 5
- 4
- 4
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Daję dodatkowe gwiazdki za ważny temat i dobre przedstawienie sytuącji ofiary. Napisana dość prostym językiem, ale dzięki temu lepiej wyobrażam sobie tą młodą, molestowaną nastolatkę.
Daję dodatkowe gwiazdki za ważny temat i dobre przedstawienie sytuącji ofiary. Napisana dość prostym językiem, ale dzięki temu lepiej wyobrażam sobie tą młodą, molestowaną nastolatkę.
Pokaż mimo toKolejna książka przeczytana przeze mnie w bieżącym roku to pozycja nieco starsza bo wydana w roku 2017. Książka zatytułowana „Aż do dziś” autorstwa Pam Fluttert ukazała się pod szyldem Wydawnictwa Linia, w serii Biała Plama.
Główną bohaterką, a zarazem narratorką opowieści jest Kat Thompson, 17-latka, która od wielu lat molestowana jest przez przyjaciela swojego ojca – nazywanego w powieści wujkiem Gregiem. Nastolatka ma starszego brata Jareda, który właśnie wyjeżdża na studia oraz kilkuletnią siostrę Sarę, a powiernikiem jej największego sekretu staje się czarny notes, który Kat skrzętnie ukrywa w domku nad rzeką.
Poprzez postać i perypetie Kat autorka pokazuje spektrum zachowań i odczuć młodej, dopiero wchodzącej w dorosłość kobiety, która zmaga się z ciężarem ogromnej traumy, a przez to, iż jest zastraszona przez swojego oprawcę przez wiele lat nie ma odwagi podzielić się z nikim tym, przez co przechodzi. Dziewczyna czuje się zaszczuta i osamotniona, a dodatkowo próbuje chronić Sarę, gdyż obawia się także o jej bezpieczeństwo.
Greg natomiast z łatwością owija sobie wokół palca nie tylko swoją żonę Amy, ale także całą rodzinę Thompsonów. Udaje mu się to tym łatwiej, że relacje Kat z rodzicami nie należą do najłatwiejszych, co z kolei podsyca obawy dziewczyny dotyczące tego, że bliscy nie uwierzą jej, lecz Gregowi.
Publikacja ta w sposób bardzo czytelny ukazuje mechanizmy zachodzące w psychice ofiary pod wpływem ciężaru, jaki dźwiga ona na swych barkach. Strach, wstyd, samotność oraz fakt, iż nie chce ona zawieść bliskich stanowią do pewnego momentu codzienność Kat…
Czytając tę książkę nasuwa się pytanie – ile takich „Kat” żyje wśród nas? Dla bohaterki swego rodzaju katalizatorem do podjęcia walki o siebie była mała Taylor, którą poznała podczas wolontariatu w szpitalu oraz pewne wydarzenia, jakie zaszły w jej życiu, a dowiedzieć więcej na ich temat możecie się z książki.
Poznajcie zatem dramatyczną historię Kat i dowiedzcie się, jaki jest finał tej wstrząsającej historii. Dodam jeszcze, że choć jak zaznaczyła sama autorka opowieść zawarta w książce jest fikcją literacką to pisząc bazowała ona na własnym doświadczeniu przemocy psychicznej i seksualnej, więc na pewno doskonale wiedziała, o czym pisze i mimo, iż książka ta sygnowana jest głównie do młodzieży to myślę, że warto się z nią zapoznać niezależnie od wieku.
* https://www.facebook.com/Ksiazkowoczyta *
http://ksiazkowoczyta.blogspot.com/2022/01/nie-jestem-juz-ofiara-jestem-osoba.html
Kolejna książka przeczytana przeze mnie w bieżącym roku to pozycja nieco starsza bo wydana w roku 2017. Książka zatytułowana „Aż do dziś” autorstwa Pam Fluttert ukazała się pod szyldem Wydawnictwa Linia, w serii Biała Plama.
więcej Pokaż mimo toGłówną bohaterką, a zarazem narratorką opowieści jest Kat Thompson, 17-latka, która od wielu lat molestowana jest przez przyjaciela swojego ojca –...
Niezwykle poruszająca historia. Rodzina Kat jest jak z obrazka. Trójka dzieci, realizujący się zawodowo rodzice, ładny domek, wielu przyjaciół. Kat jednak nosi w sobie ogromny ciężar.
To bardzo smutna historia, która podnosi temat molestowania seksualnego nieletnich. Pokazuje, że takie dramaty mogą dziać się w domu rodzinnym, przy niewiedzy najbliższych, a ich sprawcami są bliscy nam ludzie.
Krótka forma, może niekoniecznie najbardziej piękny styl, ale to szczera i prawdziwa historia.
Niezwykle poruszająca historia. Rodzina Kat jest jak z obrazka. Trójka dzieci, realizujący się zawodowo rodzice, ładny domek, wielu przyjaciół. Kat jednak nosi w sobie ogromny ciężar.
więcej Pokaż mimo toTo bardzo smutna historia, która podnosi temat molestowania seksualnego nieletnich. Pokazuje, że takie dramaty mogą dziać się w domu rodzinnym, przy niewiedzy najbliższych, a ich sprawcami...
Jestem świeżo po lekturce, żeby móc opisać tutaj moje wrażenia po tej opowieści, zanim wylecą z mojej głowy.
Pomysł na taką książkę jest bardzo dobry. W ogóle książki, które poruszają jakieś tematy z którymi spotykamy się na co dzień są bardzo dobre. No, przynajmniej w moim mniemaniu. W "aż do dziś" podoba mi się, że autorka porusza tutaj temat, który dla wielu z nas jest trudny...no bo jest trudny. Nie czarujmy się.
Jeśli chodzi o samą "budowę" książki, w sensie tekstu i fabuły, to do mniej - więcej połowy przedstawione jest codzienne życie bohaterki - Kat. Na pierwszy rzut oka wydaje się nawet pogodną dziewczyną. Jednak skrywa pewną tajemnicę, o której wiemy już na początku - Kat jest wykorzystywana seksualnie przez najlepszego przyjaciela rodziny, czyli Grega. Jednak, na tym nie koniec jej problemów, bo ktoś znalazł i zabrał jej dziennik, w którym zapisała swój największy sekret.
Wielu osobom mogłoby się wydawać, że Kat jest bezmyślna, że nikomu nie powiedziała o problemie. Jednak, musimy pamiętać, że czasem życie układa się tak, że ktoś psychicznie nie jest w stanie. No, niestety. Dlatego, wszyscy, którzy to teraz czytają (i cała reszta :P) niech zapamiętają na zawsze, ŻE JAK KTOŚ ROBI CI KRZYWDĘ TO POWIEDZ O TYM KOMUŚ Z RODZINY, PRZYJACIÓŁ, ZADZWOŃ POD NUMER ZAUFANIA CZY NA POLICJĘ. Masz prawo czuć się komfortowo i bezpiecznie.
Przez to że Greg naopowiadał Kat bzdur, że jak się wygada o tym co jej robi, to nikt jej nie uwierzy. Smutne. Bo dziewczyna faktycznie nikomu nie mówi. Przez lata. Aż do dziś. UWAGA MINI SPOILER, jeśli nie chcesz go czytać, przejdź do następnego akapitu! Kat w końcu zbiera w sobie siły i wyznaje prawdę najbardziej zaufanej osobie, która zawsze ją wspiera. Scott.
Myślę, że tę książkę serio warto przeczytać, bo uświadamia jak ważne jest to, by czasem komuś zaufać i coś wyznać. Opowieść daje do myślenia, a takie dzieła są naprawdę wporzo.
"Aż do dziś" oceniam dobrze, ale jednak czegoś mi tu brakowało, pod koniec wszystko działo się nagle, szybko. A do tamtego momentu praktycznie nic. Oceniam na 8 z 10.
★★★★★★★★☆☆
Jestem świeżo po lekturce, żeby móc opisać tutaj moje wrażenia po tej opowieści, zanim wylecą z mojej głowy.
więcej Pokaż mimo toPomysł na taką książkę jest bardzo dobry. W ogóle książki, które poruszają jakieś tematy z którymi spotykamy się na co dzień są bardzo dobre. No, przynajmniej w moim mniemaniu. W "aż do dziś" podoba mi się, że autorka porusza tutaj temat, który dla wielu z nas jest...
Spodziewałam się czegoś lepszego. Dość nie logiczny przebieg wydarzeń. Wiele rzeczy za bardzo ogólnikowo. Bohaterowie sztuczni. Brakowało mi emocji.
Spodziewałam się czegoś lepszego. Dość nie logiczny przebieg wydarzeń. Wiele rzeczy za bardzo ogólnikowo. Bohaterowie sztuczni. Brakowało mi emocji.
Pokaż mimo toSmutna i tragiczna statystyka mówi, że dzieci często bywają ofiarami psychicznej, fizycznej i seksualnej przemocy ze strony najbliższych im osób, a dom, który powinien kojarzyć się z bezpieczeństwem i opieką, zamienia się w pułapkę, z której trudno się wyrwać. Wina tkwi zarówno w wadliwie funkcjonujących instytucjach, które powinny być wyczulone na podobne sytuacje, jak i w zaślepieniu dorosłych, którzy często, zajęci sobą i codziennością, nie dostrzegają, że dzieje się coś złego.
Historia Kat jest dość klarowna, skupiona na podjętym przez nią problemie i samej bohaterce. Ta książka to przede wszystkim poruszający portret nastolatki, ukazujący jej samotność, strach i zagubienie wobec ignorancji matki i ojca, ale także budzące się w niej pragnienie stawienia oporu swemu oprawcy, zakończenia swej gehenny. Oddanie głosu samej Kat sprawiło, że ta opowieść, w której odbijają się też niewątpliwie doświadczenia samej autorki, jest uderzająco szczera, emocjonalna i bolesna. Kat, jako ofiara pedofila, żyje w wewnętrznej alienacji, kształtując fałszywy, brzydki obraz samej siebie - nic nie wartej, nieciekawej dziewczyny, której i tak nikt by nie uwierzył. Obraz ofiary, która jest winna i powinna się wstydzić, że dopuściła do czegoś tak okropnego. Bardzo wymowne są również jej kontakty z rówieśnikami: z przyjaciółką, z którą nie potrafi się dogadać - bo nie jest w stanie skupić się na typowo dziewczyńskich sprawach, czy z zainteresowanym nią Scottem, którego intencji ze strachu nie jest w stanie właściwie odczytać. Tych dwoje nie zna smutnej prawdy, nie są więc w stanie zrozumieć jej reakcji, ale ich postacie budzą jednak pewną nadzieję. Natomiast zachowanie rodziców Kat nie napawa optymizmem. Ależ mnie chwilami oni irytowali! Aż chciałoby się nimi potrząsnąć!
Ta opowieść skłania do wielu niewesołych refleksji, choć ostatecznie niesie pozytywny przekaz, by głośno piętnować zło, nie kryjąc go milczeniem. Robi swoje jest też realistyczne, życiowe zakończenie, ukazujące, że ujawnienie prawdy nie jest automatycznym wyzwoleniem. Taki problem nie znika, pękając niczym bańka mydlana. Prawda to dopiero początek (często długiej) drogi ku wolności.
Smutna i tragiczna statystyka mówi, że dzieci często bywają ofiarami psychicznej, fizycznej i seksualnej przemocy ze strony najbliższych im osób, a dom, który powinien kojarzyć się z bezpieczeństwem i opieką, zamienia się w pułapkę, z której trudno się wyrwać. Wina tkwi zarówno w wadliwie funkcjonujących instytucjach, które powinny być wyczulone na podobne sytuacje, jak i w...
więcej Pokaż mimo toNie wiem co myśleć o tej pozycji. Porusza ona temat molestowania seksualnego, moim zadaniem autorka trochę za bardzo w niego "weszła". Gdy przeczytałam, że w tej książce są opisy w formie dziennika miałam zadzieję, że cała książka nim będzie (niestety w takiej formie jest tylko kilka stron). Autorka zrobiła z Kat biedną dziewczynkę, szarą myszkę, której myśli w każdej chwili idą w kierunku molestowania i nie potrafi skupić się na niczym innym. Dla mnie trochę za dużo tego było. Podczas czytania trudno współczuć bohaterce, bo jest ona nijaka i nie da się zżyć z nią.
Nie wiem co myśleć o tej pozycji. Porusza ona temat molestowania seksualnego, moim zadaniem autorka trochę za bardzo w niego "weszła". Gdy przeczytałam, że w tej książce są opisy w formie dziennika miałam zadzieję, że cała książka nim będzie (niestety w takiej formie jest tylko kilka stron). Autorka zrobiła z Kat biedną dziewczynkę, szarą myszkę, której myśli w każdej...
więcej Pokaż mimo toDobra książka. Poruszająca trudny i ważny problem- molestowania seksualnego dziecka przez "przyjaciela rodziny". Narratorką książki jest Kat- nastolatka, będąca ofiarą wykorzystania. To sprawia, że mamy wgląd w jej uczucia.
To książka z happy endem. Miałam wrażenie, że zakończenie jest trochę płytkie, nierzeczywiste. No i że następuje za szybko, bo nie ma opisu procesu terapii Kat i jej rodziny, ich zmiany po wyjawieniu prawdy. Ale rozumiem dlaczego tak jest. To powieść edukacyjna, niosąca jasne przesłanie: pokazanie, że warto mówić o swojej krzywdzie, bo wtedy przyjdzie pomoc.
Dobra książka. Poruszająca trudny i ważny problem- molestowania seksualnego dziecka przez "przyjaciela rodziny". Narratorką książki jest Kat- nastolatka, będąca ofiarą wykorzystania. To sprawia, że mamy wgląd w jej uczucia.
więcej Pokaż mimo toTo książka z happy endem. Miałam wrażenie, że zakończenie jest trochę płytkie, nierzeczywiste. No i że następuje za szybko, bo nie ma opisu procesu...
Autorką książki pt. „Aż do dziś” jest Pam Fluttert. Tworzy literaturę młodzieżową, jak i obyczajową. Niestety nie znam innych dzieł stworzonych przez autorkę.
Jest to bardzo poruszająca książka młodzieżowa, która opowiada nam historię Kat, dziewczyny molestowanej przez przyjaciela rodziny Grega. Kat nie radzi sobie z zaistniałą sytuacją, boi się powiedzieć rodzicom prawdę, gdyż myśli, że jej nie uwierzą.
Główna bohaterka jest w bardzo ciężkiej sytuacji i nie daje sobie rady psychicznie. Wie, że Greg nie może zachowywać się wobec niej w taki sposób, ale jest zbyt słaba, żeby poradzić sobie z problemem.
Nie potrafię wyobrazić sobie tego, co czuła główna bohaterka. Jak wiele kosztowała ją prawda. Żaden człowiek, nigdy nie powinien doświadczyć takiej traumy...
Czytaj dalej: www.szkolnyklubrecenzenta.pl/2017/12/az-do-dzis-pam-fluttert-recenzja.html
Autorką książki pt. „Aż do dziś” jest Pam Fluttert. Tworzy literaturę młodzieżową, jak i obyczajową. Niestety nie znam innych dzieł stworzonych przez autorkę.
więcej Pokaż mimo toJest to bardzo poruszająca książka młodzieżowa, która opowiada nam historię Kat, dziewczyny molestowanej przez przyjaciela rodziny Grega. Kat nie radzi sobie z zaistniałą sytuacją, boi się powiedzieć rodzicom prawdę,...
Przeczytana w jeden wieczór. Książka porusza bardzo ważny temat. Powinna być polecana młodzieży.
Przeczytana w jeden wieczór. Książka porusza bardzo ważny temat. Powinna być polecana młodzieży.
Pokaż mimo to