Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[70]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Przeczytała:
2020-11-02
2020-11-02
Średnia ocen:
7,6 / 10
612 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 2237
Opinie: 55
Przeczytała:
2020-06-24
2020-06-24
Średnia ocen:
7,9 / 10
4964 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 11459
Opinie: 355
Przeczytała:
2020-04-12
2020-04-12
Średnia ocen:
7,8 / 10
5873 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (3 plusy)
Czytelnicy: 15466
Opinie: 447
Zobacz opinię (3 plusy)
Popieram
3
Przeczytała:
2020-02-27
2020-02-27
Średnia ocen:
7,1 / 10
735 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 5986
Opinie: 107
Przeczytała:
2020-01-20
2020-01-20
Średnia ocen:
7,8 / 10
6958 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 15946
Opinie: 467
Przeczytała:
2019-11-14
2019-11-14
Średnia ocen:
7,8 / 10
7705 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 15916
Opinie: 490
Przeczytała:
2019-08-27
2019-08-27
Średnia ocen:
7,6 / 10
566 ocen
Oceniła na:
6 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 1439
Opinie: 44
Przeczytała:
2019-05-10
2019-05-10
Średnia ocen:
7,9 / 10
383 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 1573
Opinie: 52
Przeczytała:
2019-04-22
2019-04-22
Średnia ocen:
7,8 / 10
31 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 68
Opinie: 3
Przeczytała:
2019-04-19
2019-04-19
Średnia ocen:
7,6 / 10
3610 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 8169
Opinie: 310
Przeczytała:
2018-11-18
2018-11-18
Średnia ocen:
7,1 / 10
1104 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 2334
Opinie: 63
Przeczytała:
2018-10-31
2018-10-31
Średnia ocen:
7,7 / 10
16490 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 33232
Opinie: 1274
Przeczytała:
2018-09-21
2018-09-21
Średnia ocen:
7,6 / 10
561 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 1528
Opinie: 39
Przeczytała:
2018-08-31
2018-08-31
Średnia ocen:
7,4 / 10
1209 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 3405
Opinie: 81
Przeczytała:
2018-08-28
2018-08-28
Średnia ocen:
7,3 / 10
6310 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 13694
Opinie: 344
Przeczytała:
2018-08-26
2018-08-26
Średnia ocen:
7,7 / 10
1848 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 4247
Opinie: 185
Przeczytała:
2018-02-08
2018-02-08
Średnia ocen:
8,5 / 10
16643 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 27629
Opinie: 882
Przeczytała:
2018-06-10
2018-06-10
Średnia ocen:
7,2 / 10
614 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 2256
Opinie: 59
Przeczytała:
2018-05-15
2018-05-15
Średnia ocen:
7,6 / 10
53 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 106
Opinie: 7
Przeczytała:
2018-05-11
2018-05-11
Średnia ocen:
7,3 / 10
272 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 565
Opinie: 16
Kojarzymy ją raczej z kultowej adaptacji Kubricka ze świetną kreacją Malcolma McDowella. Jak jednak wiadomo, film książce nierówny i w tym zestawieniu któreś medium niemal zawsze wypada gorzej. W przypadku Mechanicznej pomarańczy ustalić kolejność jest jednak wyjątkowo trudno, a powodów ku temu jest co najmniej kilka.
(jeśli chcesz ten sam tekst przeczytać w ładniejszej szacie graficznej, zapraszam na czymkolwiek.blogspot.com)
Po pierwsze, język - ten, którym posługują się bohaterowie pomarańczy i którym z racji pierwszoosobowej narracji napisana jest cała powieść, jest językiem szczególnym, gęsto przeplatanym rusycyzmami, a w niektórych momentach anglicyzmami, bardzo slangowo, dziwacznie i na pierwszy rzut oka dość niezrozumiale. Robert Stiller, któremu wszystkie nagrody świata należą się za to i inne tłumaczenia, popełnił tłumacząc rzecz bezprecedensową - przetłumaczył książkę Burgessa dwukrotnie, raz zgodnie z literą oryginału językowo pożyczając ze wschodu, a drugi raz anglicyzując, chcąc tym samym z jednej strony umknąć cenzurze, a z drugiej podjąć temat możliwych zniekształceń języka polskiego w przyszłości - bo to w przyszłości, choć bliżej nieokreślonej i raczej niedalekiej (a dzisiaj brzmiącej nieco archaicznie, gdy pomyślimy, że bohaterowie powieści korzystają z maszyn do pisania) rozgrywa się akcja Mechanicznej pomarańczy. Przyglądając się faktycznemu rozwojowi języka polskiego od czasów przekładu możemy zastanawiać się, czy wersja A (anglicyzowana) nie była faktycznie bardziej trafnym założeniem.
Tego językowego konstruktywizmu wersja filmowa oczywiście nie jest w stanie wiernie oddać, co jednak ważne i co Stiller bezlitośnie w posłowiu punktuje, na pozór skomplikowana lingwistycznie praca w rzeczywistości przypomina bardziej eksperyment kogoś, kto na oślep kartkował słownik nieznanego sobie języka, więc rosyjskie wtręty bywają po prostu nietrafione, wciąż jednak spełniają swoją chyba podstawową funkcję - dość skutecznie utrudniają, przynajmniej na początku, lekturę, tym samym odwracając uwagę czytelnika od opisywanych okropności, a jednocześnie podkreślając kulturową inność. Ten pierwszy zamiar do pewnego stopnia znosi tak słowniczek zamieszczony na końcu wydania, jak i fakt, że polskiemu czytelnikowi rusycyzmy moga być w pewnym stopniu znajome i zwyczajnie nie brzmią tak egzotycznie, jak mogłyby dla czytelnika anglojęzycznego.
To jednak, czego trudno nie zauważyć porównując filmową pomarańczę z jej literackim pierwowzorem, to przede wszystkim problem... zakończenia. I choćby tylko li dla niego warto książkę Burgessa przeczytać, mimo że to lektura niełatwa - film Kubricka bezczelnie obcina ostatni rozdział, co jak łatwo się domyślić zmienia wymowę całości i znacznie ją upraszcza. Uproszczenia i wandalizacji Stiller doszukuje się zresztą w całej kubrickowej adaptacji, mi jednak daleko do tak jednoznacznego sądu, tak samo, jak nie zakończę tego tekstu jednoznaczną konkluzją na temat wyższości książki nad filmem, czy też odwrotnie, choćby dlatego, że film swoim językiem obrazu znacznie bardziej dosłownie pokazuje brutalną przemoc, która jest ważnym motywem obu z wersji. Skonkludować pozwalam sobie natomiast, że lektura, a następnie seans (lub odwrotnie) celem dokonania tego porównania z pewnością warte są czasu.
Kojarzymy ją raczej z kultowej adaptacji Kubricka ze świetną kreacją Malcolma McDowella. Jak jednak wiadomo, film książce nierówny i w tym zestawieniu któreś medium niemal zawsze wypada gorzej. W przypadku Mechanicznej pomarańczy ustalić kolejność jest jednak wyjątkowo trudno, a powodów ku temu jest co najmniej kilka.
więcej Pokaż mimo to(jeśli chcesz ten sam tekst przeczytać w ładniejszej...