-
ArtykułyCzytamy w majówkę 2024LubimyCzytać30
-
ArtykułyBond w ekranizacji „Czwartkowego Klubu Zbrodni”, powieść Małgorzaty Oliwii Sobczak jako serialAnna Sierant1
-
ArtykułyNowe „Książki. Magazyn do Czytania”. Porachunki z Sienkiewiczem i jak Fleming wymyślił BondaKonrad Wrzesiński1
-
ArtykułyKrólowa z trudną przeszłościąmalineczka740
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2016-10-18
2015-08-03
Odgadł zagadkę bytu ten kto piórem tak porusza, że pióro się porusza a wyraża się dusza.
Można przeżyć ze sobą 22 lata, i mimo nieprzeciętnej inteligencji, znajomości języków i obyczajów, nie umieć sobie powiedzieć najprostszych rzeczy, nie umieć wyrazić prawdziwych uczuć, żyć w wygodnym dla obu stron zakłamaniu.
Wieśniacy którzy wzięli Piotra Stiepanowicza na swoją furmankę, mimo swojego zacofania, nie marnowali czasu na przemyślenia o sensie życia, nie głowili się nad tym czy istnieje Bóg i dusza, oni jakby to wiedzieli naturalnie.
Więc kto w takim razie jest mądrzejszy, chłop czy Panicz "intelektualista" który przez całe życie szukał odpowiedzi, i poznał ją dopiero u kresu swojej ziemskiej podróży, gdy właśnie miał styczność z chłopstwem?
Wydaje mi się że Dostojewski ma dość "paniczykowania" rewolucjonistów, teorii chaosu z którego zrodzi się nowy ład, i tego całego nihilistycznego pieprzenia, na popołudniowych karcianych wieczorkach przy czaju i wódeczce, naigrywa się z samego siebie i całej tej śmietanki towarzyskiej ówczesnej Rosji, i daje temu upust, staje w obronie człowieka, w taki sposób że CZAPKI Z GŁÓW ! GENIUSZ!
Odgadł zagadkę bytu ten kto piórem tak porusza, że pióro się porusza a wyraża się dusza.
Można przeżyć ze sobą 22 lata, i mimo nieprzeciętnej inteligencji, znajomości języków i obyczajów, nie umieć sobie powiedzieć najprostszych rzeczy, nie umieć wyrazić prawdziwych uczuć, żyć w wygodnym dla obu stron zakłamaniu.
Wieśniacy którzy wzięli Piotra Stiepanowicza na swoją...
"Rozwścieczony ścięciem swego lubianego trybuna, lud Pragi powstał by mścić, by palić i zabijać. Najmocniej, jak zwykle, oberwało się przy tym dzielnicy żydowskiej. Żydzi ze zgładzeniem Żeliwskiego nie mieli absolutnie nic wspólnego i winy za jego los nie ponosili w najmniejszym nawet stopniu. Ale komu to przeszkadzało?"
Bo cytując dalej autora:
"Nim prawda buty wzuje, kłamstwo pół świata przebieży"
Jestem zaślepiony miłością do Trylogii Husyckiej, więc recenzja byłaby nieobiektywna ;) Przeczytana pięć razy nie licząc godzin z niesamowitym, jedynym w swoim rodzaju audiobookiem.
"Rozwścieczony ścięciem swego lubianego trybuna, lud Pragi powstał by mścić, by palić i zabijać. Najmocniej, jak zwykle, oberwało się przy tym dzielnicy żydowskiej. Żydzi ze zgładzeniem Żeliwskiego nie mieli absolutnie nic wspólnego i winy za jego los nie ponosili w najmniejszym nawet stopniu. Ale komu to przeszkadzało?"
Bo cytując dalej autora:
"Nim prawda buty wzuje,...
2015-09-02
Czuję się niezręcznie pisząc moją opinię o tej genialnej powieści, jakbym nie był godny, przytłoczony jej geniuszem, ta książka to majstersztyk pod każdym względem!
Nikt tak jak Dostojewski nie pisze o naturze ludzkiej, o miłości, o wartościach etycznych, o DUSZY... Bracia Karamazow bardziej mnie przekonują do istnienia Boga niż sama Biblia, bo czy ktoś po przeczytaniu tej powieści, wątpi jeszcze w to, że człowiek ma duszę?
Brak mi słów, akurat pięć minut temu skończyłem czytać, i targają mną emocje, ale także jakieś dziwne uczucie spełnienia.
Jeżeli ktoś powiedziałby mi: "Przeczytaj taką książkę o trzech braciach, awanturnik, mnich i filozof, mają złego ojca który ma kasę i chce wykraść dziewczynę awanturnika" To bym pomyślał że to trąci telenowelą i tanim blichtrem, mimo to Dostojewski na tej kanwie stworzył tak wielkie dzieło, POWIEŚĆ TOTALNĄ !
TĘ KSIĄŻKE POWINIEN PRZECZYTAĆ KAŻDY ! ARCYDZIEŁO !
Czuję się niezręcznie pisząc moją opinię o tej genialnej powieści, jakbym nie był godny, przytłoczony jej geniuszem, ta książka to majstersztyk pod każdym względem!
Nikt tak jak Dostojewski nie pisze o naturze ludzkiej, o miłości, o wartościach etycznych, o DUSZY... Bracia Karamazow bardziej mnie przekonują do istnienia Boga niż sama Biblia, bo czy ktoś po przeczytaniu tej...
2018-11-07
WSPANIAŁA!!!
"Niech pan nie lekceważy mądrości Kościoła! Kościół to jedyna dyktatura, jaka od dwóch tysięcy lat nie została obalona".
Muszę przyznać że ostatnio jestem bardzo zabiegany, nawet nie mam czasu TU posiedzieć i poczytać recenzji, ale książka o której teraz pisze sprawiła że pragnę wykrzyczeć: Przeczytałem Arcydzieło!
Niemcy po przegranej I Wojnie Światowej, chaos, inflacja szaleje, neonaziści podnoszą swoje tępe łby coraz śmielej. W takich warunkach przyszło żyć naszym bohaterom, młodym ludziom, a już weteranom pierwszej światowej, obecnie pracownikom zakładu pogrzebowego. Wspaniale wykreowane postacie, świetna wciągająca fabuła, sarkastyczny, czarny, anty ideologiczny humor, skomplikowana miłość, i przede wszystkim MĄDROŚĆ!
W tej książce jest wszystko!
WSPANIAŁA!!!
"Niech pan nie lekceważy mądrości Kościoła! Kościół to jedyna dyktatura, jaka od dwóch tysięcy lat nie została obalona".
Muszę przyznać że ostatnio jestem bardzo zabiegany, nawet nie mam czasu TU posiedzieć i poczytać recenzji, ale książka o której teraz pisze sprawiła że pragnę wykrzyczeć: Przeczytałem Arcydzieło!
Niemcy po przegranej I Wojnie Światowej,...
Dzieło natchnione!
Autor szokuje swoją wrażliwością i sposobem patrzenia na sprawy ziemskie i duchowe. W tej książce nienawiść jest piękna, ba! Piękne jest nawet samobójstwo! A mistyka przenika do świata żywych. Książka nieprzewidywalna, tutaj gwałciciel-zabójca może okazać się niesamowicie fascynującą i cudowną istotą, a z pozoru sympatyczny młody Loitzl okrutnym mordercą, czytając Golema odczuwałem niepokój, czasem bezradność, ale i nadzieję.
Dzieło natchnione!
Autor szokuje swoją wrażliwością i sposobem patrzenia na sprawy ziemskie i duchowe. W tej książce nienawiść jest piękna, ba! Piękne jest nawet samobójstwo! A mistyka przenika do świata żywych. Książka nieprzewidywalna, tutaj gwałciciel-zabójca może okazać się niesamowicie fascynującą i cudowną istotą, a z pozoru sympatyczny młody Loitzl okrutnym mordercą,...
2017-06-18
Mariusz Szczygieł człowiek którego kojarzyłem jedynie ze słabego show w Polsacie "Na każdy temat". Oczywiście wiedziałem że pisze, ale dopiero teraz miałem PRZYJEMNOŚĆ!
Książka Gottland jest wspaniała, myślałem że reportaż to Kapuściński, a dalej to jego naśladowcy, lepsi lub gorsi, Szczygieł w swoich reportażach idzie dalej, on drąży, poszukuje prawdy, ale i świetnie analizuje, daje nam jak na talerzu te najsmaczniejsze kąski, a co najlepsze książka nie jest pozbawiona poczucia humoru, i to takiego a'la Hasek czy Hrabal. A w ogóle Kapuściński dostał ode mnie 9/10 za Imperium, reszta 8/10, Mariusz 10 za pierwszym podejściem! ;)
Każde opowiadanie to istna perełka, szczególnie dla takiego czechofila jak ja. Czy ta książka zmieniła moje patrzenie na Czechów? Raczej nie, ale wiele wyjaśniła.
Tydzień temu wróciłem z krótkiego urlopu w Polsce, byłem tam sześć dni z czego pięć razy udało mi się pojechać do czeskiej Osoblahy, na ich wyśmienite lane piwo, i tak jest zawsze gdy jestem w kraju. A raz to nawet pobiegłem 10 km, dobrze że tata po mnie przyjechał bo po trzech Radegastach 12, i jednej Holbie o powrotnym biegu nie byłoby mowy.
Dziesięć kilometrów a jakby przepaść, w mojej wsi bar jest pusty, "bo po co mam pić w barze skoro sto metrów dalej w sklepie jest piwo 50gr tańsze?" A we wsi Osoblaha są 4 bary, w każdym zawsze są ludzie, a wieczorami to ciężko znaleźć miejsce by usiąść, tam nikt się nie spieszy, jakiś pan przyniósł z domu słój ogórków małosolnych i wszystkich częstuje, sielanka "Nie pali się moja panno" ;) Ja wiem że oni nas nie kochają, ale mam satysfakcję że ostatnio widzę duże ocieplenie w stosunkach, no chyba że myślą sobie "O znowu ten wariat Polak przyjechał, jakby piwa nie widział" Kochani Czesi takiego jakie macie wy to nie widziałem!
"Proszę sobie wyobrazić, że jest pani mężczyzną, wchodzi do sklepu i pyta, czy są skarpetki frotte. Sprzedawczyni odpowiada: "Damskie, dziecięcych nie mamy". Ta logika jest panienko bez sensu, ale działa.
-W tym jest logika?
-Bo przypuszcza się, że on wie czy też powinien wiedzieć, że męskich nie ma od pół roku i najprawdopodobniej nie będzie. Więc o jakie skarpetki mężczyzna może pytać? To jasne: tylko damskie albo dziecięce" (Kafkarna)
Mariusz Szczygieł człowiek którego kojarzyłem jedynie ze słabego show w Polsacie "Na każdy temat". Oczywiście wiedziałem że pisze, ale dopiero teraz miałem PRZYJEMNOŚĆ!
Książka Gottland jest wspaniała, myślałem że reportaż to Kapuściński, a dalej to jego naśladowcy, lepsi lub gorsi, Szczygieł w swoich reportażach idzie dalej, on drąży, poszukuje prawdy, ale i świetnie...
OBCY
„Żegnaj, książę, pierwszy raz w życiu widziałam człowieka"
Gdybym miał powiedzieć tylko jedno zdanie o tej powieści, takie pierwsze skojarzenie, to powiedziałbym że jest to książka o tym, jak wejść między wrony, a nie krakać tak jak one.
Książę Myszkin, tytułowy "Idiota", człowiek o kryształowym sercu, uczciwy, prawdomówny, nieskazitelny, i przez te właśnie cechy za idiotę brany.
Dostojewski kolejny raz sprawia że czytając go czuję się przytłoczony jego pisarskim geniuszem, jego analizą ludzkiego umysłu, duszy, rosyjskości, religii, opętania...
GENIALNA POWIEŚĆ !
OBCY
„Żegnaj, książę, pierwszy raz w życiu widziałam człowieka"
Gdybym miał powiedzieć tylko jedno zdanie o tej powieści, takie pierwsze skojarzenie, to powiedziałbym że jest to książka o tym, jak wejść między wrony, a nie krakać tak jak one.
Książę Myszkin, tytułowy "Idiota", człowiek o kryształowym sercu, uczciwy, prawdomówny, nieskazitelny, i przez te właśnie cechy za...
2018-03-14
Dzięki tej książce, ja 38-latek cieszyłem się z Gwiazdki jak małe dziecko!
Niby nic dwa razy się nie zdarza, a jednak! Biała Księga Kazika jest tak samo rewelacyjna jak ta o Kulcie! To istna kopalnia wiedzy, nie tylko o Kaziku Staszewskim i jego solowych płytach, ale i o latach poskomuny. Bo Kazik to wyjątkowo inteligentny tekściarz-obserwator, takie sumienie narodu, i za te teksty właśnie cenię go najbardziej, On mnie wychował, sprawił że "zacząłem czytać ze zrozumieniem".
A sam Wiesław Weiss jest niedościgniony jako archiwista, autor, biograf, rozmówca... Czytałem już kilka książek o Kaziku Staszewskim, ale tylko książkom Weissa dałem 10/10.
Czekam na wydanie o moim ulubionym zespole (ever!) Kazik na Żywo!
Dzięki tej książce, ja 38-latek cieszyłem się z Gwiazdki jak małe dziecko!
Niby nic dwa razy się nie zdarza, a jednak! Biała Księga Kazika jest tak samo rewelacyjna jak ta o Kulcie! To istna kopalnia wiedzy, nie tylko o Kaziku Staszewskim i jego solowych płytach, ale i o latach poskomuny. Bo Kazik to wyjątkowo inteligentny tekściarz-obserwator, takie sumienie narodu, i za...
Almanach Kultu !
Kopalnia wiedzy o moim ukochanym zespole, ale co najważniejsze, wszystko jest podane jak najciekawiej dla odbiorcy, wyśmienite anegdoty, wiele odpowiedzi na nurtujące mnie kiedyś pytania(i po co ci to było Banan ?!;), na pewno do niej wrócę.
Almanach Kultu !
Kopalnia wiedzy o moim ukochanym zespole, ale co najważniejsze, wszystko jest podane jak najciekawiej dla odbiorcy, wyśmienite anegdoty, wiele odpowiedzi na nurtujące mnie kiedyś pytania(i po co ci to było Banan ?!;), na pewno do niej wrócę.
Powiem szczerze, choć może i wstyd się przyznać, ale o Beksińskich wiedziałem tyle co nic, to że Tomek tłumaczył na polski mojego ukochanego Monty Pythona, i pamiętałem go z wizyty u Jagielskiego. O Zdzisławie, że był malarzem, ale nie znałem jego dzieł.
Do przeczytania książki skłoniły mnie przede wszystkim wysokie oceny na naszym portalu, jak i film obsypany nagrodami w Gdyni, którego jeszcze nie widziałem.
Ale nie żałuję ani minuty spędzonej z tą genialną biografią, pani Magdaleno ukłon do samej ziemi za robotę którą pani wykonała, za ten trud, za pani upór, bo czuć że nie było łatwo.
Uwielbiam filmy Koterskiego, szczególnie "Dzień Świra" i "Wszyscy Jesteśmy Chrystusami", dzięki tej książce mogłem poznać nie tylko dzień, ale żywot, i to w dodatku dwóch "świrów", w dobrym tego słowa znaczeniu, szczególnie w przypadku pana Zdzisława, który był jedynym w swoim rodzaju oryginałem. Miał przedziwne nawyki, jak unikanie stąpania po łączeniach płyt chodnikowych, przyklejania krzesła gościa butaprenem do podłogi, czy kupowania dwustu konserw, stu puszek nescafe...itd. A w ogóle jak nie lubić człowieka, który idzie do ubikacji przy dźwiękach Walkirii Wagnera? Myślę że był to człowiek o dobrym sercu, jedyny w swoim rodzaju, miał coś z Idioty Dostojewskiego, nie umiał odmówić w potrzebie. Ale przede wszystkim to GENIUSZ!
Na drugim biegunie znajduje się Tomek, którego czasem staram się zrozumieć, czasem rozumiem (ja też nie cierpię Oasis i the Verve, a za Radiohead dałbym się pokroić! także uwielbiam Czas Apokalipsy, Clinta Eastwooda, Davida Lyncha i nie lubię hip-hopu), ale czasem nienawidzę, szczególnie za stosunek do matki, pani Zofii, która wydaje mi się postacią najbardziej tragiczną w całej tej biografii, żyła dla nich, nie dostając nic w zamian(?). Jedynym pocieszeniem może być to że nie musiała chować swojego syna, bo odeszła pierwsza.
Niesamowitym aspektem czytania tej książki było poznawanie nowych, niesamowitych doznań, gdy jest mowa o obrazie, odnajduję go, i wpadam w zachwyt. Tomek w audycji mówi że według niego płytą roku jest The Alan Parsons Project - Tales of Mystery & Imagination, więc przeszukuję you-tube i szczena na podłodze! I takich momentów było wiele.
Ale jest to przede wszystkim książka smutna, czytelnik wie do jakiego tragicznego końca zmierza, ja nie chciałem jej kończyć, choć przeczytałem ją wyjątkowo szybko, bo w trzy dni, co mi się nie zdarzyło od lat!
Ta książka wciąga jak wir, i wryje się w głowę jak kleszcz!
"Wolę nie mieć forsy niż robić coś czego nienawidzę, ale po prostu męczy mnie myśl, że ja wybrałem, ale nie wybrała tego ani Zosia, ani Tomek ani mama. Tymczasem oni wszyscy, mają minusy, nie mają tych plusów, jakie ja uzyskałem"
Powiem szczerze, choć może i wstyd się przyznać, ale o Beksińskich wiedziałem tyle co nic, to że Tomek tłumaczył na polski mojego ukochanego Monty Pythona, i pamiętałem go z wizyty u Jagielskiego. O Zdzisławie, że był malarzem, ale nie znałem jego dzieł.
więcej Pokaż mimo toDo przeczytania książki skłoniły mnie przede wszystkim wysokie oceny na naszym portalu, jak i film obsypany nagrodami w...