Aleksandra Nil

W pierwszej części byłam zakochana po uszy więc nie spodziewałam się że ta druga część może okazać się jeszcze lepsza... Ja tą książkę nie skończyłam bo to ona skończyła ze mną i rozwaliła mnie do łez...Od początku ponownie mocno wyciągnęłam się w fabułę,bo mimo że 1 tom czytałam nie tak dawno strasznie mocno stęskniłam się za tymi bohaterami❤️‍🩹🥹.Z każdą kolejną stroną odczuwałam jeszcze więcej emocji a w mojej głowie panował chaos i zdarzały się takie momenty gdzie musiałam odłożyć książkę i od niej odpocząć by wszystko przemyśleć.To co czułam podczas czytania jest nie do opisania. Jeszcze nigdy nie płakałam tak bardzo nad książką jak na tej.No trust me to było takie dobreee.Ta trylogia całkowicie skradła moje serce i kawałek mojej duszy❤️‍🩹. W piórze Oli to ja jestem zakochana,przez jej książki płynie i bardzo przyjemnie czyta.Jej pióro to jest po prostu tlen. Cały czas trzymała nas w napięciu i tu było tyle zdarzeń i wielkich plot twistów że ja nie nadążałam tego wszystkiego przetrawić i pojąć.Z niecierpliwością czekam aż do końca napisze i wyda ostatni tom IWF Born of dead. Bo KOCHAM KOCHAM i jeszcze raz KOCHAM!! Z całego serduszka polecam 💗