-
ArtykułyZakładki, a także wszystko, czego jako zakładek używamy. Czym zaznaczasz przeczytane strony książek?Anna Sierant24
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 7 czerwca 2024LubimyCzytać350
-
ArtykułyHistoria jako proces poznania bohatera. Wywiad z Pawłem LeśniakiemMarcin Waincetel1
-
ArtykułyPrzygotuj się na piłkarskie święto! Książki SQN na EURO 2024LubimyCzytać8
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2023-03-06
2020-08-11
Zapada w pamięć. Perspektywa dziecka na lata trzydzieste ubiegłego wieku nadaje tej książce wyjątkowy klimat.
Zapada w pamięć. Perspektywa dziecka na lata trzydzieste ubiegłego wieku nadaje tej książce wyjątkowy klimat.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKlasyk. Wspaniały. Dostojewski wchodzi co serca bohatera i opisuje czytelnikowi to, co tam zobaczył w sposób, jaki tylko on potrafi. Choć fabuła może dla niektórych przesadnie rozciągać się w czasie, z powodu obszernych opisów stanów emocjonalnych Rodiona, finalnie gwarantuję, że warto czekać do zakończenia. Ta lektura oczyszcza duszę.
Klasyk. Wspaniały. Dostojewski wchodzi co serca bohatera i opisuje czytelnikowi to, co tam zobaczył w sposób, jaki tylko on potrafi. Choć fabuła może dla niektórych przesadnie rozciągać się w czasie, z powodu obszernych opisów stanów emocjonalnych Rodiona, finalnie gwarantuję, że warto czekać do zakończenia. Ta lektura oczyszcza duszę.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-07-22
2022-07-19
2022-03-09
fantastyczny, lekki zbiór opowiadań o magicznym rodzie Koźlaków. Ta książka to świetna odskocznia od rzeczywistości, dobrze mi się ją czytało przy pierwszych promieniach słońca tego roku. W tej książce jest jakaś pozytywna iskra.
fantastyczny, lekki zbiór opowiadań o magicznym rodzie Koźlaków. Ta książka to świetna odskocznia od rzeczywistości, dobrze mi się ją czytało przy pierwszych promieniach słońca tego roku. W tej książce jest jakaś pozytywna iskra.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-07-01
2023-02-26
Rewelacyjna opowieść, którą czytałam z niemałą przyjemnością. To jest ten rodzaj książki, o której nie można przestać myśleć w przerwach od czytania :) Jest coś w wyjątkowego w sposobie w jaki Ann Patchett opowiada historię. Nic dziwnego, że książka zyskała nominację do Nagrody Pulitzera.
Rewelacyjna opowieść, którą czytałam z niemałą przyjemnością. To jest ten rodzaj książki, o której nie można przestać myśleć w przerwach od czytania :) Jest coś w wyjątkowego w sposobie w jaki Ann Patchett opowiada historię. Nic dziwnego, że książka zyskała nominację do Nagrody Pulitzera.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-11-17
bardzo ważna, potrzebna książka, aby nie zapomnieć co się działo z Żydami podczas wojny. Momentami opisy są wstrząsające, ale koniecznie trzeba to przeczytać.
bardzo ważna, potrzebna książka, aby nie zapomnieć co się działo z Żydami podczas wojny. Momentami opisy są wstrząsające, ale koniecznie trzeba to przeczytać.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-08-24
Ależ to było dobre! Postać Emmy intryguje od pierwszych stron książki - świetnie poprowadzony charakter przez całą fabułę, choć trzeba też przyznać że można szczerze polubić jeszcze co namniej kilku bohaterów, choćby pana Woodhouse czy wbrew pozorom panią Bates! Całość zwieńczona zaskakującym zakończeniem. Zdecydowanie polecam. Na deser warto obejrzeć film o tym samym tytule z 2020r, bo bardzo dobrze oddaje fabułę książki.
Ależ to było dobre! Postać Emmy intryguje od pierwszych stron książki - świetnie poprowadzony charakter przez całą fabułę, choć trzeba też przyznać że można szczerze polubić jeszcze co namniej kilku bohaterów, choćby pana Woodhouse czy wbrew pozorom panią Bates! Całość zwieńczona zaskakującym zakończeniem. Zdecydowanie polecam. Na deser warto obejrzeć film o tym samym...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-04-02
Zaskakująca, pełna humoru i intrygująca. Nie należy brać forteli na poważnie, gdyż są tam przedstawione antyprzykłady(!) prowadzenia sporów, co na początku nie jest takie oczywiste :)
Zaskakująca, pełna humoru i intrygująca. Nie należy brać forteli na poważnie, gdyż są tam przedstawione antyprzykłady(!) prowadzenia sporów, co na początku nie jest takie oczywiste :)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-03-14
fantastyczna, pochłaniająca do reszty lektura. Przeczytane duszkiem.
fantastyczna, pochłaniająca do reszty lektura. Przeczytane duszkiem.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-05-02
Połowa książki to opis życia p. Fijora. Podejrzewając, że dalsza część będzie dokładnie taka sama, zaczęło się to, czego zawsze obawiam się najbardziej: przewracanie kartek ze znudzeniem, bez czytania. Natomiast od połowy... cóż za miłe zaskoczenie! Zaczęły się mądre porady, multum przykładów z własnego życia, mała lekcja ekonomii oraz przede wszystkim garść motywacji, pozytywnego myślenia i nauki wiary w siebie. Rewelacja. To na pewno nie była ostatnia książka Jana Fijora, którą przeczytałam. :)
Połowa książki to opis życia p. Fijora. Podejrzewając, że dalsza część będzie dokładnie taka sama, zaczęło się to, czego zawsze obawiam się najbardziej: przewracanie kartek ze znudzeniem, bez czytania. Natomiast od połowy... cóż za miłe zaskoczenie! Zaczęły się mądre porady, multum przykładów z własnego życia, mała lekcja ekonomii oraz przede wszystkim garść motywacji,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-09-25
Byłam w "jądrze ciemności" razem z Josephem Conradem. Każdemu polecam tę podróż, która w rzeczywistości jest podróżą do głębi samego siebie. Podejrzewam, że wielu z nas jest w pewnym etapie swojego życia tytułowym Kurtzem - taka moja poboczna refleksja :)
Byłam w "jądrze ciemności" razem z Josephem Conradem. Każdemu polecam tę podróż, która w rzeczywistości jest podróżą do głębi samego siebie. Podejrzewam, że wielu z nas jest w pewnym etapie swojego życia tytułowym Kurtzem - taka moja poboczna refleksja :)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo torewelacja. Spodziewałam się bajki o syropie klonowym, a dostałam solidną porcję historii.
rewelacja. Spodziewałam się bajki o syropie klonowym, a dostałam solidną porcję historii.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMądrego to i miło poczytać. Lektura nigdy ostatecznie nie zamknięta, po którą zawsze można sięgnąć i coś doczytać w zależności od potrzeby.
Mądrego to i miło poczytać. Lektura nigdy ostatecznie nie zamknięta, po którą zawsze można sięgnąć i coś doczytać w zależności od potrzeby.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-01-31
Najwspanialsza lektura szkolna, jaka kiedykolwiek wpadła w moje ręce. Fabularnie bardzo podobna do "Martina Edena". Cudowna. Będę wracała do cytatów Wokulskiego :)
Najwspanialsza lektura szkolna, jaka kiedykolwiek wpadła w moje ręce. Fabularnie bardzo podobna do "Martina Edena". Cudowna. Będę wracała do cytatów Wokulskiego :)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-08-13
Sporo analogii i symbolizmu. Każdy zinterpretuje tę książkę po swojemu, ja w niej dostrzegłam wspomnianą niegdyś analogię do uciskanego państwa (tutaj zakład psychiatryczny), które rządzone przez dyktatora-tyrana (oddziałowa Ratched) manipuluje umysłami obywateli tak przemyślanie i przebiegle (przemoc psychiczna), że sprawia iż ci wszyscy ludzie (pacjenci) czują się niemal szczęśliwi i nie chcą uciec, a wręcz przeciwnie, pragną zostać (większość pacjentów w szpitalu przebywała tam...dobrowolnie). Daje do myślenia.
McMurphy'ego nie da się nie lubić. Wprowadza do zakładu taką świeżość, tak zupełnie odmienne spojrzenie na świat, że z miejsca zyskuje sobie uwagę i sympatię pacjentów. W przeciwieństwie do personelu - z wiadomych przyczyn...
Ta postać, choć można przypisać jej wiele złego (książka została uznana przez niektórych za wręcz antyfeministyczną) ma wartości, które są godne prawdziwego bohatera. Jest to honor i poczucie godności w każdej sytuacji. Jak na bohatera przystało, jego droga do śmierci również była "bohaterska".
Fun fact: Ken Kesey pisał tę książkę nierzadko pod wpływem LSD i marihuany.
Sporo analogii i symbolizmu. Każdy zinterpretuje tę książkę po swojemu, ja w niej dostrzegłam wspomnianą niegdyś analogię do uciskanego państwa (tutaj zakład psychiatryczny), które rządzone przez dyktatora-tyrana (oddziałowa Ratched) manipuluje umysłami obywateli tak przemyślanie i przebiegle (przemoc psychiczna), że sprawia iż ci wszyscy ludzie (pacjenci) czują się niemal...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-08-12
Z tej książki dowiecie się niezwykle dużo o Henrym Fordzie.
Między innymi to, że był pacyfistą i krytykował wojnę, przyczynił się do podwyższenia standardu życia wielu robotników, zatroszczył się rozwój szkoły (podział na tygodnie w szkole i w fabryce aby od razu przyuczać młodych ludzi do zawodu), stworzył też szpital w którym każdy mógł liczyć na odpowiednią opiekę za rozsądne pieniądze. Henry Ford był dobrym i wszechstronnym człowiekiem. Przyjacielem Thomasa Edisona. Wiecie też, że podarował Forda Marii Skłodowskiej-Curie? Do końca życia przyjeżdżała nim do swojego instytutu.
"Wstań i walcz - jałmużna dla niedołęgów!" - takimi słowami zachęcał ludzi do wzięcia losu we własne ręce, organizując w fabryce miejsca pracy przystosowane dla osób niepełnosprawnych. Dzięki temu niemal każdy człowiek mógł znaleźć swoje miejsce w fabryce i zarobić pieniądze. Bo przecież ostatnim, czego oczekują ludzie niepełnosprawni jest współczucie i zamknięcie ich w domach pomocy społecznej.
Świetna lektura, pouczająca i dająca do myślenia. Ciągle aktualna. Polecam każdemu.
Z tej książki dowiecie się niezwykle dużo o Henrym Fordzie.
Między innymi to, że był pacyfistą i krytykował wojnę, przyczynił się do podwyższenia standardu życia wielu robotników, zatroszczył się rozwój szkoły (podział na tygodnie w szkole i w fabryce aby od razu przyuczać młodych ludzi do zawodu), stworzył też szpital w którym każdy mógł liczyć na odpowiednią opiekę za...
nie spodziewałam się że ta książka wzbudzi we mnie taką ekscytację. A wzbudziła i to nie dlatego, że jest napisana z perspektywy robota, ale dlatego, że Klara (android SP) jest o wiele bardziej spostrzegawcza i refleksyjna niż niejeden człowiek. Bardziej niż ja. Momentami można było zapomnieć, że Klara człowiekiem nie jest. Sądzę że ta książka to swojego rodzaju przepowiednia. Przyszłość z robotami czeka nas na pewno (w zasadzie to dzieje się już), pytanie jak będziemy do nich podchodzić. Jak do członka rodziny? Służącego? Mebel? Klara przeszła przez wszystkie te etapy. Po przeczytaniu pozostaję z refleksją nad pytaniem - czy takie roboty mogłyby mieć duszę? Odpowiedź nie jest taka oczywista.
nie spodziewałam się że ta książka wzbudzi we mnie taką ekscytację. A wzbudziła i to nie dlatego, że jest napisana z perspektywy robota, ale dlatego, że Klara (android SP) jest o wiele bardziej spostrzegawcza i refleksyjna niż niejeden człowiek. Bardziej niż ja. Momentami można było zapomnieć, że Klara człowiekiem nie jest. Sądzę że ta książka to swojego rodzaju...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to