-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Biblioteczka
2022-12-19
2023-05-30
2023-06-12
Tak wypadło, że ta pozycja trafiła w moje ręce. A, że chcę mieć przeczytane wszystkie książki w domu, wzięłam się i za tą.
Niestety tak jak się spodziewałam - poezja to dalej nie moja "bajka". Nic z niej nie rozumiem i chyba nigdy nie zrozumiem...
Tak wypadło, że ta pozycja trafiła w moje ręce. A, że chcę mieć przeczytane wszystkie książki w domu, wzięłam się i za tą.
Niestety tak jak się spodziewałam - poezja to dalej nie moja "bajka". Nic z niej nie rozumiem i chyba nigdy nie zrozumiem...
2023-05-14
W szkole, jak mieliśmy omawiać tę lekturę, nauczycielka pozwoliła zamiast tego obejrzeć film. Bardzo mi się spodobał, dlatego po latach z chęcią sięgnęłam w końcu po książkę. Nie było aż tak źle z tymi opisami. A fabuła interesująca, nawet bardziej niż pamiętałam. Ludzie niepotrzebnie się do niej zrażają.
Ja polecam!
W szkole, jak mieliśmy omawiać tę lekturę, nauczycielka pozwoliła zamiast tego obejrzeć film. Bardzo mi się spodobał, dlatego po latach z chęcią sięgnęłam w końcu po książkę. Nie było aż tak źle z tymi opisami. A fabuła interesująca, nawet bardziej niż pamiętałam. Ludzie niepotrzebnie się do niej zrażają.
Ja polecam!
2023-04-12
Kilka sympatycznych opowiadań, jednych lepszych, drugich gorszych. Jak dla mnie, najlepsze to to z moją ulubioną postacią - Mortem.
Kilka sympatycznych opowiadań, jednych lepszych, drugich gorszych. Jak dla mnie, najlepsze to to z moją ulubioną postacią - Mortem.
Pokaż mimo to2023-06-16
2023-03-02
Kolejna świetna część przygód dwóch koleżanek Anfisy i Żenii, których umiejętność pakowania się w kłopoty jest imponująca. Mało tego, gdzie by się nie znalazły tam trup ściele się gęsto :P A to wszystko jak zawsze opowiedziane w super humorystyczny sposób.
Polecam na poprawę nastroju ;)
Kolejna świetna część przygód dwóch koleżanek Anfisy i Żenii, których umiejętność pakowania się w kłopoty jest imponująca. Mało tego, gdzie by się nie znalazły tam trup ściele się gęsto :P A to wszystko jak zawsze opowiedziane w super humorystyczny sposób.
Polecam na poprawę nastroju ;)
2023-02-28
Nie jestem wielką fanką książek historycznych, jednak dużo słyszałam o tej pozycji, więc chciałam ją przeczytać. Pozycja ta bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Jak na książkę niefabularną bardzo dobrze mi się ją czytało. Nigdy nie lubiłam historii i miałam z nią problem, żeby zapamiętać, dlatego dobrze, że autor najpierw robi wprowadzenie. Dzięki temu dowiemy się jak wyglądała sytuacja polityczna w czasie II wojny światowej przed Powstaniem Warszawskim (oraz także po nim).
Cieszę się, że autor poza faktami wrzucił także bardzo dużo tzw. kapsuł, czyli fragmentów wspomnień osób, które przeżyły powstanie. Dzięki temu dużo lepiej można było sobie zobrazować tamtejszą sytuację.
Nie mnie jest oceniać słuszność poglądów autora, ale przedstawił tak ogromne ilości faktów, że każdy sam może sobie na koniec zadać pytanie - czy wg Ciebie dobrze, że wybuchło powstanie? Czy wręcz przeciwnie?
Dziękuję bardzo autorowi za wielką pracę, którą musiał wykonać przy okazji pisania tej pozycji. Uważam, że świetnie przedstawił ówczesne czasy i tamtejszą politykę. Mi, która wcześniej za dużo nie wiedziałam na temat tamtejszych wydarzeń, otworzyły się oczy.
Polecam tę książkę KAŻDEMU (nie tylko tym, którzy się interesują historią). Warto ją przeczytać.
Nie jestem wielką fanką książek historycznych, jednak dużo słyszałam o tej pozycji, więc chciałam ją przeczytać. Pozycja ta bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Jak na książkę niefabularną bardzo dobrze mi się ją czytało. Nigdy nie lubiłam historii i miałam z nią problem, żeby zapamiętać, dlatego dobrze, że autor najpierw robi wprowadzenie. Dzięki temu dowiemy się jak...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-01-15
Kupiłam tę książkę, ponieważ rozbawiały mnie wpisy autora na fb. Miałam nadzieję, że podobny humor znajdę i tu. Pierwsze zdanie mnie rozwaliło :D. Potem nie powiem - były również momenty, w których śmiałam się w głos - ale nie chichrałam się cały czas (na co po cichu liczyłam ;) ). Główna postać trochę przypomina mi Jakuba Wędrowycza... Śmiesznie było czytać jego historię, ale jego poziom "kultury" itp. niezbyt dobrze współgrał z moim poczuciem estetyki, jeżeli rozumiecie o co mi chodzi... Podobnie pan wójt. Choć pod koniec nawet go trochę polubiłam...
Natomiast trzeba autorowi oddać - intrygująca fabuła, szczypta humoru (może nawet trochę większa) i chyba bardzo dobrze odzwierciedlone (niestety) to jak w większości miast i wsi działa polityka.
Coś lekkiego do szybkiego przeczytania. Uwaga na czytanie w komunikacji miejskiej, bo czasem można kogoś opluć ;)
Kupiłam tę książkę, ponieważ rozbawiały mnie wpisy autora na fb. Miałam nadzieję, że podobny humor znajdę i tu. Pierwsze zdanie mnie rozwaliło :D. Potem nie powiem - były również momenty, w których śmiałam się w głos - ale nie chichrałam się cały czas (na co po cichu liczyłam ;) ). Główna postać trochę przypomina mi Jakuba Wędrowycza... Śmiesznie było czytać jego historię,...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-01-05
Bardzo sympatyczna pozycja :) Uwielbiam psy, a przez to jeden znajomy przy każdej okazji obsypuje mnie książkami z tymi czworonogami w roli głównej. I tak ta właśnie wpadła w moje ręce.
Bardzo się z tego cieszę, ponieważ w życiu bym sobie jej nie kupiła, a bardzo mi przypadła do gustu. Autorka z humorem opisuje poszczególne przypadki psiaków, które zapisały się na kartach historii. Nawet nie wiedziałam, że aż tak dawno o nich pisano! To chyba znaczy, że nie tylko dzisiaj są ważnymi towarzyszami naszego życia. Miło to słyszeć :)
Bardzo sympatyczna pozycja :) Uwielbiam psy, a przez to jeden znajomy przy każdej okazji obsypuje mnie książkami z tymi czworonogami w roli głównej. I tak ta właśnie wpadła w moje ręce.
Bardzo się z tego cieszę, ponieważ w życiu bym sobie jej nie kupiła, a bardzo mi przypadła do gustu. Autorka z humorem opisuje poszczególne przypadki psiaków, które zapisały się na kartach...
2022-12-19
Myślałam, że będzie ciekawsza... Usłyszałam o niej chyba na jakimś kazaniu w kościele i bardzo mnie zaintrygowała. Niestety niezbyt łatwo mi się ją czytało, zapewne dlatego, że ma już swoje lata i język nie należał do najprostszych. Zwyczajnie trudno mi było czasem zrozumieć o co chodzi temu staremu diabłu...
Myślałam, że będzie ciekawsza... Usłyszałam o niej chyba na jakimś kazaniu w kościele i bardzo mnie zaintrygowała. Niestety niezbyt łatwo mi się ją czytało, zapewne dlatego, że ma już swoje lata i język nie należał do najprostszych. Zwyczajnie trudno mi było czasem zrozumieć o co chodzi temu staremu diabłu...
Pokaż mimo to2022-11-27
Nie jest to pewnie dzieło literatury światowej i faktycznie jest dosyć zwięźle napisana. Gdyby nie to, że gdzieś tam w pamięci mam film, w którym dużo się działo, i o którym myślałam czytając, pewnie w ogóle by mnie ta pozycja nie zaintrygowała.
Ale przynajmniej jestem w stanie streścić w dwóch zdaniach o czym była, czego o filmie nie umiałabym powiedzieć ;)
Nie jest to pewnie dzieło literatury światowej i faktycznie jest dosyć zwięźle napisana. Gdyby nie to, że gdzieś tam w pamięci mam film, w którym dużo się działo, i o którym myślałam czytając, pewnie w ogóle by mnie ta pozycja nie zaintrygowała.
Ale przynajmniej jestem w stanie streścić w dwóch zdaniach o czym była, czego o filmie nie umiałabym powiedzieć ;)
2022-11-01
2022-11-14
2022-07-17
Ta książka spadła mi z nieba. Dosłownie! Znalazłam ją pod blokiem, bo ktoś ją wywalił przez okno razem z kilkunastoma innymi. Jego strata. Przytuliłam, wysuszyłam i zaczęłam czytać.
Niesamowita powieść. Bardzo ciepła (jak jej główna bohaterka) i wciągająca. Z każdą stroną chciałam czytać szybciej, ale jednak fabuła mnie trochę stopowała... Nie chciałam, żeby już się skończyła...
Polecam ją bardzo. Chciałabym być choć w 20% tak dobrą i ciepłą osobą, jaką jest Promyczek... Przeczytajcie - warto ją poznać.
Ta książka spadła mi z nieba. Dosłownie! Znalazłam ją pod blokiem, bo ktoś ją wywalił przez okno razem z kilkunastoma innymi. Jego strata. Przytuliłam, wysuszyłam i zaczęłam czytać.
więcej Pokaż mimo toNiesamowita powieść. Bardzo ciepła (jak jej główna bohaterka) i wciągająca. Z każdą stroną chciałam czytać szybciej, ale jednak fabuła mnie trochę stopowała... Nie chciałam, żeby już się...