rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Książka na początku wydaje się całkiem ciekawa, sporo intensywnej akcji, na pewno miała by duży potencjał, ale...
Zakończenie rozczarowuje. jest chaotyczne i nie wyjaśnia wielu wątków. W zasadzie po przeczytaniu ostatniej strony pozostaje wielkie niedopowiedzenie jakby autor zapomniał wyjaśnić kilka kwestii.
Książka do szybkiego zapomnienia, ze względu na chaos pod koniec, polecam tylko w sytuacji, gdy nie będzie zupełnie nic innego do czytania.

Książka na początku wydaje się całkiem ciekawa, sporo intensywnej akcji, na pewno miała by duży potencjał, ale...
Zakończenie rozczarowuje. jest chaotyczne i nie wyjaśnia wielu wątków. W zasadzie po przeczytaniu ostatniej strony pozostaje wielkie niedopowiedzenie jakby autor zapomniał wyjaśnić kilka kwestii.
Książka do szybkiego zapomnienia, ze względu na chaos pod koniec,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Pisząc krótko : klasycznie tradycyjny brytyjski kryminał po wskroś.
Właściwie do końca nie wiadomo kto tak naprawdę zginął i dlaczego. Polecam osobom, które lubią i doceniają specyfikę klimatu takich książek, napisanych kilkadziesiąt lat temu.

Pisząc krótko : klasycznie tradycyjny brytyjski kryminał po wskroś.
Właściwie do końca nie wiadomo kto tak naprawdę zginął i dlaczego. Polecam osobom, które lubią i doceniają specyfikę klimatu takich książek, napisanych kilkadziesiąt lat temu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Najbardziej szokujące dla mnie było przeczytanie, że ta książka według niektórych była bestsellerem...

Historia więzionych kobiet, przetrzymywanych przez szaleńców jest często wykorzystywanym tematem przez autorów, dlatego pisząc kolejną taką historię trzeba mieć i pomysł, i warsztat.
Uwięzione to pozycja, która jest nudna, przewidywalna, a co gorsza bardzo infantylna co zupełnie nie pasuje do tematyki książki. Postaci, dialogi i opis wydarzeń jakby wyjęte z powieści dla nastolatków.
Książka jest słaba, nie polecam wymagającym czytelnikom.

Najbardziej szokujące dla mnie było przeczytanie, że ta książka według niektórych była bestsellerem...

Historia więzionych kobiet, przetrzymywanych przez szaleńców jest często wykorzystywanym tematem przez autorów, dlatego pisząc kolejną taką historię trzeba mieć i pomysł, i warsztat.
Uwięzione to pozycja, która jest nudna, przewidywalna, a co gorsza bardzo infantylna co...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo obszerna i ciężka.
Osobiście uważam, że wystarczyłoby sprytnie poprowadzić historię młodocianego zabójcy i to by wystarczyło.
Niestety książka jest bardzo rozbudowana, zagmatwana i miejscami niewiarygodna, a dialogi często toporne.
Cieżko wytrwać do końca, który zresztą też jest mocno naciągany.
Polecam tylko w sytuacji braku alternatyw do czytania.

Bardzo obszerna i ciężka.
Osobiście uważam, że wystarczyłoby sprytnie poprowadzić historię młodocianego zabójcy i to by wystarczyło.
Niestety książka jest bardzo rozbudowana, zagmatwana i miejscami niewiarygodna, a dialogi często toporne.
Cieżko wytrwać do końca, który zresztą też jest mocno naciągany.
Polecam tylko w sytuacji braku alternatyw do czytania.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Czy można zakochać sie w duchu i go pożądać?
Najwyrażniej tak, jeśli jest to połączenie Nory Roberts z Pogromcami Duchów jak w tym przypadku.
Nie tego spodziewałam sie po Tess Gerritsen. Bardzo słaba pozycja.
Dwie gwiazdki tylko dla samego, łatwego w odbiorze stylu autorki.
Nie warto!
Strata czasu.

Czy można zakochać sie w duchu i go pożądać?
Najwyrażniej tak, jeśli jest to połączenie Nory Roberts z Pogromcami Duchów jak w tym przypadku.
Nie tego spodziewałam sie po Tess Gerritsen. Bardzo słaba pozycja.
Dwie gwiazdki tylko dla samego, łatwego w odbiorze stylu autorki.
Nie warto!
Strata czasu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo ciężka, miejscami wydumana.
Dużo nieprawdopodobnych historii i zwrotów akcji.
W porównaniu z poprzednimi częściami dla mnie ciężki orzech do zgryzienia.
Super piękna policjantka, super tajne więzienia z torturami i super policjant zamknięty w więzieniu, ale zaraz wypuszczony, a w tle zaburzony psychicznie morderca - to wszystko jest niestety bardzo mocno przesadzone i przez to męczące.
Trochę szkoda czasu.

Bardzo ciężka, miejscami wydumana.
Dużo nieprawdopodobnych historii i zwrotów akcji.
W porównaniu z poprzednimi częściami dla mnie ciężki orzech do zgryzienia.
Super piękna policjantka, super tajne więzienia z torturami i super policjant zamknięty w więzieniu, ale zaraz wypuszczony, a w tle zaburzony psychicznie morderca - to wszystko jest niestety bardzo mocno przesadzone...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka przeczytana. Ja zadowolona.
Ponieważ jestem w trakcie innej, bardzo ciężkiej lektury potrzebowałam czegoś dla relaksu duszy.
Chwyciłam Horsta i sie nie zawiodłam.
Całkiem fajna historia łącząca morderstwo sprzed 25 lat z zaginioną młodą kobietą.
Taki klasyczny kryminał, czyta się szybko i przyjemnie bez zbędnej analizy okoliczności, świadków i sensu jak to czasem bywa.
Warto.

Książka przeczytana. Ja zadowolona.
Ponieważ jestem w trakcie innej, bardzo ciężkiej lektury potrzebowałam czegoś dla relaksu duszy.
Chwyciłam Horsta i sie nie zawiodłam.
Całkiem fajna historia łącząca morderstwo sprzed 25 lat z zaginioną młodą kobietą.
Taki klasyczny kryminał, czyta się szybko i przyjemnie bez zbędnej analizy okoliczności, świadków i sensu jak to czasem...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie ma książek idealnych, bo piszą je nie idealni ludzie.
A to jest naprawdę całkiem dobry thriller.
Klimatyczny, mroczny, a jeśli przebrniesz początek to jest on wciągający.
Niestety na początku można się zniechęcić, akcja rozwija się zbyt wolno.
W pewnym momencie miałam wrażenie, że czytam jedną z książek Kinga.
Jest dużo o relacji rodzic-dziecko, nie zawsze jest tak pięknie jak w reklamach, gdy jesteśmy samotnymi rodzicami.
Ogólnie jest to książka godna polecenia. Cieszę się, że ją przeczytałam i chętnie przeczytam coś innego tego autora.
Wam też polecam.

Nie ma książek idealnych, bo piszą je nie idealni ludzie.
A to jest naprawdę całkiem dobry thriller.
Klimatyczny, mroczny, a jeśli przebrniesz początek to jest on wciągający.
Niestety na początku można się zniechęcić, akcja rozwija się zbyt wolno.
W pewnym momencie miałam wrażenie, że czytam jedną z książek Kinga.
Jest dużo o relacji rodzic-dziecko, nie zawsze jest tak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Pozwól mi wrócić jest dużo słabsze, niż Za zamkniętymi drzwiami.
Tak to jest, gdy debiut podnosi poprzeczkę za wysoko.
Tym razem autorka posłużyła się dość powszechnie stosowanym schematem tj.bogacz przebierający w eleganckich kobietach zakochuje się w zwyczajnej, przygrubej dziewczynie, która nagle znika na parkingu. Są wspominki i tajemniczy GŁOS, który dla mnie osobiście nie był tajemniczy, od razu łatwo zgadnąć kto i co się wydarzy.
Z tego powodu moja ocena nie jest wysoka. Nie ma zachwytu. Jest przewidywalność i powolny rozwój sytuacji.
Biorąc do ręki tę książkę warto nie oczekiwać dużo.

Pozwól mi wrócić jest dużo słabsze, niż Za zamkniętymi drzwiami.
Tak to jest, gdy debiut podnosi poprzeczkę za wysoko.
Tym razem autorka posłużyła się dość powszechnie stosowanym schematem tj.bogacz przebierający w eleganckich kobietach zakochuje się w zwyczajnej, przygrubej dziewczynie, która nagle znika na parkingu. Są wspominki i tajemniczy GŁOS, który dla mnie osobiście...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"Utopiec - podstępny demon wodny z mitologii Słowian".

W 1984 roku ofiarami krwiożerczego Wampira pada ojciec i syn.
Daniel, Emilka i Klementyna usiłują rozwiązać zagadkę sprzed lat.

To jak dotąd jedna z ciekawszych pozycji jeśli chodzi o sagę Lipowską. Udało się stworzyć całkiem zabawne studium postaci.
Niestety im więcej czytam Puzyńskiej tym mniej zachwytów się we mnie pojawia na temat jej twórczości.
Więc w skrócie - przeczytaj dla zabawy.

"Utopiec - podstępny demon wodny z mitologii Słowian".

W 1984 roku ofiarami krwiożerczego Wampira pada ojciec i syn.
Daniel, Emilka i Klementyna usiłują rozwiązać zagadkę sprzed lat.

To jak dotąd jedna z ciekawszych pozycji jeśli chodzi o sagę Lipowską. Udało się stworzyć całkiem zabawne studium postaci.
Niestety im więcej czytam Puzyńskiej tym mniej zachwytów się we mnie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Historie Cobena są niezwykle wciągające i tak skonstruowane, że czyta sie stronę za stroną.
Dużo akcji, napięcia, zwrotów i tajemnic.
Ale i dużo powtarzalności.
Wystarczy przeczytać kilka i wyłania się wciąż ten sam schemat. Schemat akcji i czasem dialogów, które wydają się sztuczne.
Niemniej jednak są to dobre książki do czytania dla relaksu, a nie do ćwiczeń intelektualnych.
Z tego powodu polecam te pozycję jako miłe czytadło na zabicie nudy i nic więcej.

Historie Cobena są niezwykle wciągające i tak skonstruowane, że czyta sie stronę za stroną.
Dużo akcji, napięcia, zwrotów i tajemnic.
Ale i dużo powtarzalności.
Wystarczy przeczytać kilka i wyłania się wciąż ten sam schemat. Schemat akcji i czasem dialogów, które wydają się sztuczne.
Niemniej jednak są to dobre książki do czytania dla relaksu, a nie do ćwiczeń...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Przyjemna i lekka :)
Bardzo lubię Horsta i Wistinga.
Tym razem cofnął sie o 33 lata i...nawiązał do zagadki z 1925 roku. Bardzo lubię zagadki z przeszłości, więc moja ocena może być troszkę zawyżona.
Niemniej uważam tę pozycję za dobrą, przyjemną i relaksującą lekturę z ciekawym zakończeniem.
Jedyny minus dla mnie, że jest taka cienka.
Ogólnie polecam :)

Przyjemna i lekka :)
Bardzo lubię Horsta i Wistinga.
Tym razem cofnął sie o 33 lata i...nawiązał do zagadki z 1925 roku. Bardzo lubię zagadki z przeszłości, więc moja ocena może być troszkę zawyżona.
Niemniej uważam tę pozycję za dobrą, przyjemną i relaksującą lekturę z ciekawym zakończeniem.
Jedyny minus dla mnie, że jest taka cienka.
Ogólnie polecam :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Szok! Szok, że ta książka ma aż 6 gwiazdek...
Bardzo nudna, nijaka i...jeszcze raz nudna.
Narracja z perspektywy różnych osób, dużo przemyśleń, opisów i opisików na temat ich aktualnego życia i wyborów.
Gdzieś tam daleko w tle prowadzą lekkie rozważania na temat śmierci podstarzałego nauczyciela szwedzkiego, czy spadł ze schodów sam czy może jednak nie?
Te nudne i nijakie rozważania prowadzą tych nieszczęśników właściwie do niczego, a sama zagadka rozwiązuję się na dosłownie kilku ostatnich stronach (z przeszło 570 stron).
Jeśli ktoś szuka lektury, która sprawi, że szybciej zrobi sie śpiący i zaśnie to jest dla niego idealna.
Innym nie polecam.

Szok! Szok, że ta książka ma aż 6 gwiazdek...
Bardzo nudna, nijaka i...jeszcze raz nudna.
Narracja z perspektywy różnych osób, dużo przemyśleń, opisów i opisików na temat ich aktualnego życia i wyborów.
Gdzieś tam daleko w tle prowadzą lekkie rozważania na temat śmierci podstarzałego nauczyciela szwedzkiego, czy spadł ze schodów sam czy może jednak nie?
Te nudne i nijakie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo zaintrygował mnie opis z tyłu książki, nie mogłam się doczekać, aż końcu przeczytam. Miałam dobre myśli, po przeczytaniu Stokrotki w kajdanach.
Wietrzne, mroczne Szetlandy, zwłoki wykopane we własnym ogródku plus tajemniczy mąż i naiwna wciąż tracąca świadomość bohaterka... Zapowiadało wciągający rarytas czytelniczy.
I niestety przyszło rozczarowanie. Ogromny potencjał zmarnowany, czegoś tej książce brakuje. Niektóre sceny dzieją się zbyt łatwo, zbyt szybko, zbyt przewidywalnie, a łatwowierność głównej bohaterki aż denerwuje.
Należy do pozycji, które powinno sie napisać jescze raz, by odnaleźć to coś czego jej brakuje.
Poza tym jest ogólnie godna polecenia ze względu na swój klimat i odniesienie do lokalnych mitów.

Bardzo zaintrygował mnie opis z tyłu książki, nie mogłam się doczekać, aż końcu przeczytam. Miałam dobre myśli, po przeczytaniu Stokrotki w kajdanach.
Wietrzne, mroczne Szetlandy, zwłoki wykopane we własnym ogródku plus tajemniczy mąż i naiwna wciąż tracąca świadomość bohaterka... Zapowiadało wciągający rarytas czytelniczy.
I niestety przyszło rozczarowanie. Ogromny...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

800 stron, które pochłania się z szybkością światła ;)
Jest to 9 tom z serii o mieszkańcach Lipowa, mój dopiero 3, ale już wiem, że będą następne.
Pomimo objętości i złożoności wątków i postaci jest przyjemną, lekką lekturą niewymagającą zbytniej aktywności mózgowej.
Bardzo wciągająca, fajna historia z wątkiem mającym źródło wiele lat wstecz.
Postać łysej Klementyny według mnie zbędna i irytująca, ale poza tym ta część była najciekawsza z tych wcześniej przeczytanych.
Bardzo żałuję, że nie czytam po kolei, gdyż widać, że wszystkie części tworzą spójną kontynuację i jest sporo odwoływań do wcześniejszych wydarzeń.
Polecam.

800 stron, które pochłania się z szybkością światła ;)
Jest to 9 tom z serii o mieszkańcach Lipowa, mój dopiero 3, ale już wiem, że będą następne.
Pomimo objętości i złożoności wątków i postaci jest przyjemną, lekką lekturą niewymagającą zbytniej aktywności mózgowej.
Bardzo wciągająca, fajna historia z wątkiem mającym źródło wiele lat wstecz.
Postać łysej Klementyny według...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo polubiłam Nele Neuhaus i jej cykl z Olivierem i Pią.
Fantastycznie mi się czyta jej książki.
Z tą pozycją nie było inaczej.
Bardzo wciągająca, pochłania się ja szybko, bo intryga jest świetnie skonstruowanai przemyślana.
Tym razem seria morderstw w małym miasteczku, która zahacza o tajemnicę z dzieciństwa głównego bohatera. Bardzo ciekawie ukazane relacje i powiązania między mieszkańcami miasteczka, ale także z perspektywy dzieciństo - dziś.
Do zniechęcaczy zaliczam mnogość postaci i relacje ich łączące.
Rozwiązanie jest mało oczywiste i ciekawe, jednakże znów za dużo w nim happy endu, co w życiu zdarza się rzadko.
Ogólnie polecam szczerze.

Bardzo polubiłam Nele Neuhaus i jej cykl z Olivierem i Pią.
Fantastycznie mi się czyta jej książki.
Z tą pozycją nie było inaczej.
Bardzo wciągająca, pochłania się ja szybko, bo intryga jest świetnie skonstruowanai przemyślana.
Tym razem seria morderstw w małym miasteczku, która zahacza o tajemnicę z dzieciństwa głównego bohatera. Bardzo ciekawie ukazane relacje i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Uwielbiam kryminały z wątkami historycznymi. Jeśli Ty też takie lubisz to warto sięgnąć po tą książkę.
Współczesne morderstwo, tajemniczy tatuaż SS i wojenna tajemnica rodzinna sięgająca ziem polskich.
Sam koniuszek powieści troche rozczarowuje, dzieje sie wszystko trochę jakby za szybko i nie jasno, a happy end nie koniecznie tam pasował.
Jednak Głębokie Rany mnie nie rozczarowały, znów zachęciły do sięgnięcia po kolejną pozycję tej autorki.

Uwielbiam kryminały z wątkami historycznymi. Jeśli Ty też takie lubisz to warto sięgnąć po tą książkę.
Współczesne morderstwo, tajemniczy tatuaż SS i wojenna tajemnica rodzinna sięgająca ziem polskich.
Sam koniuszek powieści troche rozczarowuje, dzieje sie wszystko trochę jakby za szybko i nie jasno, a happy end nie koniecznie tam pasował.
Jednak Głębokie Rany mnie nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Zaczęłam od końca serii.
Chcąc być sprawiedliwą ruszę jakąs wcześniejszą, bo ta o rzeźniczce bardzo mnie zawiodła.
Przefantastyczny pomysł na stare zaginięcie związane ze starym morderstwem.
Powrót do wspomnień z tammtych wydarzeń. To wszystko by stworzyło niewiarygodnie wciągający kryminał. Ale sie nie udało.
Bardzo dużo smutnych przemysleń głównego bohatera, wspomnień i nadzieji na rozmowę ze zmarłą żoną. Na koniec nagłe rozwiązanie zagadki.
Zaskakujące, ale zabrakło energicznego śledztwa.
Bardzo spokojna, nudnawa, zmarnowany potencjał.
Możliwe, że gdybym czytała wcześniejsze części miałabym większy sentyment i zrozumienie dla poczynań bohatera.

Zaczęłam od końca serii.
Chcąc być sprawiedliwą ruszę jakąs wcześniejszą, bo ta o rzeźniczce bardzo mnie zawiodła.
Przefantastyczny pomysł na stare zaginięcie związane ze starym morderstwem.
Powrót do wspomnień z tammtych wydarzeń. To wszystko by stworzyło niewiarygodnie wciągający kryminał. Ale sie nie udało.
Bardzo dużo smutnych przemysleń głównego bohatera, wspomnień i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Trzeba mieć niezwykłe zacięcie, aby napisać tak grubą książkę (przeszło 800 stron).
Ale też trzeba mieć zacięcie, aby to przeczytać.
Coraz to nowa postać, nowy wątek. Za dużo. Można by spokojnie ją odchudzić o wiele niepotrzebnych przemyśleń niepotrzebnych postaci.
Ale pomijając te smaczki jest to dość wciągająca i interesująca pozycja, napisana w dość lużnym stylu.
Wybitne dzieło to nie jest, warto do niej podejść z przymrużeniem oka, a zapewni nam całkiem satysfakcjonującą rozrywkę.
Dla mnie jest to druga książka z serii o Lipowie, zauważyłam już sporo plusów jak i minusów, ale występowały one zarówno w sadze Camilli Lackberg,do której jest ona porównywana.
Pomimo to chętnie sięgnę po kolejne z serii, wam też polecam.

Trzeba mieć niezwykłe zacięcie, aby napisać tak grubą książkę (przeszło 800 stron).
Ale też trzeba mieć zacięcie, aby to przeczytać.
Coraz to nowa postać, nowy wątek. Za dużo. Można by spokojnie ją odchudzić o wiele niepotrzebnych przemyśleń niepotrzebnych postaci.
Ale pomijając te smaczki jest to dość wciągająca i interesująca pozycja, napisana w dość lużnym stylu.
Wybitne...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie rozumiem czemu w książkach polskich autorów koniecznie muszą występować takie zamerykanizowane wkręty typu Dejw, Dzizas, a bohater mieszka w apartamencie na starówce z kominkiem i jeżdzi dodg'em...jakże to typowo polskie...
Ogólnie książka ciekawa, zakończenie nawet zaskakujące.
Ale jak dla mnie za dużo jest przemyśleń bohatera, które nic nie wnoszą i nie powodują żadnej akcji.
Generalnie akcji jest bardzo mało, samego śledztwa też.
Plus to odniesienie autora do problematyki osób niewinnie skazanych w polskim systemie sądowym.
Pomimo to czyta się szybko, jest to mało wymagająca lektura, ot tak dla zabicia czasu.

Nie rozumiem czemu w książkach polskich autorów koniecznie muszą występować takie zamerykanizowane wkręty typu Dejw, Dzizas, a bohater mieszka w apartamencie na starówce z kominkiem i jeżdzi dodg'em...jakże to typowo polskie...
Ogólnie książka ciekawa, zakończenie nawet zaskakujące.
Ale jak dla mnie za dużo jest przemyśleń bohatera, które nic nie wnoszą i nie powodują...

więcej Pokaż mimo to