Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Mimo, że od ostatniej części minęło 6lat odkąd przeczytałam ją to z zachwytem sięgnęłam po świeżo stworzoną kontynuację losów Eriki i Patricka.

Autorka jak zwykle oczarowała czytelnika j muszę przyznać, że nie czuję tego upływu czasu, a jej pióro jest na tym samym poziomie co przy poprzednich tomach.

Wchodzimy tutaj w rzeczywistość osób trans, lata osiemdziesiąte kiedy to tacy ludzie są stygmatyzowani, a świat nie poszedł jeszcze aż tak naprzód.
Erica próbuje dowiedzieć się coś więcej o Loli i jej córce Pytte by napisać o nich książkę i wyjaśnić ich śmierć.
Czy może być to też powiązane ze świeżą sprawą morderstwa znanego fotografa- Rolfa, który przyjaźnił się z wyżej wymienionymi?

Policja próbuje znaleźć brakujące puzzle, a czasu wydaje się być coraz mniej..

Polecam!

Mimo, że od ostatniej części minęło 6lat odkąd przeczytałam ją to z zachwytem sięgnęłam po świeżo stworzoną kontynuację losów Eriki i Patricka.

Autorka jak zwykle oczarowała czytelnika j muszę przyznać, że nie czuję tego upływu czasu, a jej pióro jest na tym samym poziomie co przy poprzednich tomach.

Wchodzimy tutaj w rzeczywistość osób trans, lata osiemdziesiąte kiedy to...

Czytałam dobrych kilka lat temu i wiedząc, że wydawnictwo wznawia serię, nie mogłam nie kupić i ponownie nie zatracić się w tej historii.
Książka jak dla mnie nadal trzyma poziom i nie mogłam się oderwać, dosłownie pochłonęła mnie!

Raze to poraniony przez życie mężczyzna z którym los nie obszedł się łaskawie.
Zesłanie do Gułagu, alaskańskiego więzienia, gdzie walczy się na śmierć i życie nie zachęca do niczego innego jak tylko do zemsty.
Nie pamięta niczego, oprócz imienia i nazwiska mężczyzny, który go tutaj doprowadził.
Musi dotrzeć do Nowego Jorku po zemstę.

Nawet nie wie co go tam czeka..

Polecam!

Czytałam dobrych kilka lat temu i wiedząc, że wydawnictwo wznawia serię, nie mogłam nie kupić i ponownie nie zatracić się w tej historii.
Książka jak dla mnie nadal trzyma poziom i nie mogłam się oderwać, dosłownie pochłonęła mnie!

Raze to poraniony przez życie mężczyzna z którym los nie obszedł się łaskawie.
Zesłanie do Gułagu, alaskańskiego więzienia, gdzie walczy się na...

W tym tomie Sara wraz z przyjaciółmi podąża tropem swojej uciekającej matki, która jako jedyna może doprowadzić ją do Mistrza.
W związku z tym nie raz wpada w poważne terapaty, ale kto jak nie pół-demon pół-fae da radę.

Nie mogę uwierzyć, że to koniec przygód Nikolasa i Sary, a serię po prostu pokochałam.
Muszę przyznać, że z utęsknieniem czekałam na kolejny tom by wiedzieć co będzie dalej.
Z chęcią przeczytałabym więcej książek tej autorki.

W tym tomie Sara wraz z przyjaciółmi podąża tropem swojej uciekającej matki, która jako jedyna może doprowadzić ją do Mistrza.
W związku z tym nie raz wpada w poważne terapaty, ale kto jak nie pół-demon pół-fae da radę.

Nie mogę uwierzyć, że to koniec przygód Nikolasa i Sary, a serię po prostu pokochałam.
Muszę przyznać, że z utęsknieniem czekałam na kolejny tom by...

Kolejna książka Kristin, która mnie oczarowała.
Historia przyjaźni Tully i Kate na przestrzeni lat jest tak piękna, bo nie jest wyidealizowana.
Kłócą się, godzą, są dla siebie jak rodzina i mimo, że czasem potrafią się skrzywdzić to trwająca 30 lat relacja zatrze w końcu to co złe.

Są jak ogień i woda, dwie kompletne przeciwności, a jednak uzupełniają się jak mało kto, a jedna za drugą potrafi wskoczyć w ogień.

Życzę każdemu takiej relacji.

Kolejna książka Kristin, która mnie oczarowała.
Historia przyjaźni Tully i Kate na przestrzeni lat jest tak piękna, bo nie jest wyidealizowana.
Kłócą się, godzą, są dla siebie jak rodzina i mimo, że czasem potrafią się skrzywdzić to trwająca 30 lat relacja zatrze w końcu to co złe.

Są jak ogień i woda, dwie kompletne przeciwności, a jednak uzupełniają się jak mało kto,...

Pierwszy raz sięgnęłam po książkę tej autorki i się nie zawiodłam!
Spodobała mi się tak, że na pewno sięgnę po kolejne jej dzieła.

Jak bardzo można być zdesperowanym by dobić targu z Bogiem ciemności i oddać swoją duszę?
23-letnia Adelaine Larue dobija właśnie takiego targu w zamian za bycie nieśmiertelną i nieograniczenie wolną do czasu aż jej się to nie znudzi i nie postanowi dopełnić swojej części umowy.

Jednak, gdy diabeł zaciera ręce, że szybko ją dostanie w swoje posiadanie, ona wiecznie mu się wymyka, aż mija 300lat i w końcu ktoś ją zapamiętuje, a dotychczasowy świat Addie wywraca się na inną stronę...

Polecam!

Pierwszy raz sięgnęłam po książkę tej autorki i się nie zawiodłam!
Spodobała mi się tak, że na pewno sięgnę po kolejne jej dzieła.

Jak bardzo można być zdesperowanym by dobić targu z Bogiem ciemności i oddać swoją duszę?
23-letnia Adelaine Larue dobija właśnie takiego targu w zamian za bycie nieśmiertelną i nieograniczenie wolną do czasu aż jej się to nie znudzi i nie...

Wszystko co wychodzi spod pióra tego autora jest dla mnie pozycją do przeczytania!
Kreowanie różnych sytuacji, które mrożą krew w żyłach..bo przecież wszystko to może się komuś z nas zdarzyć, prawda?
Po kilku latach od narodzin Teo do Pete'a i Maddie puka ktoś nieznajomy i oznajmia im, że ich syn tak naprawdę jest jego..., a coś takiego jak podmiana dzieci w szpitalu spotkała właśnie ich.
Jak po takiej informacji można odnaleźć spokój i równowagę w tym świecie? Jak się zachować?
Wszystko z pozoru ma się dobrze zakończyć, bo obie strony chcą współpracować.. ale czy można ufać komuś kto zmienia nastrój jak pstryknięcie palcami?
Jeszcze nie wiedzą nawet w co się wplątali i jakie niebezpieczeństwo na nich ciąży..

Ja się nie mogłam oderwać, polecam!

Wszystko co wychodzi spod pióra tego autora jest dla mnie pozycją do przeczytania!
Kreowanie różnych sytuacji, które mrożą krew w żyłach..bo przecież wszystko to może się komuś z nas zdarzyć, prawda?
Po kilku latach od narodzin Teo do Pete'a i Maddie puka ktoś nieznajomy i oznajmia im, że ich syn tak naprawdę jest jego..., a coś takiego jak podmiana dzieci w szpitalu...

Ośmielam się napisać, że książki Hoover z pozycji na pozycję są coraz lepsze!
Wprost nie mogłam się oderwać i tego mi było trzeba.
Czasem ludzi ciężki los doświadcza w dorosłym życiu, a czasem od dziecka.
Taki właśnie zbieg przykrych doświadczeń życiowych spotkał nastoletnią Beyah, której matka umiera dwa miesiące przed planowanym wyjazdem na studia, a ona traci dach nad głową.
Na domiar złego musi pojechać do ojca, który jest jej kompletnie obcy i mimo, że obiecuje sobie z nikim się nie spoufalać to przystojny i zamknięty w sobie sąsiad Samson niweczy jej plan.
Czy chłopak z bogatej rodziny i dziewczyna wychowana w biedzie i walcząca o przetrwanie mają szansę być razem?


Polecam!

Ośmielam się napisać, że książki Hoover z pozycji na pozycję są coraz lepsze!
Wprost nie mogłam się oderwać i tego mi było trzeba.
Czasem ludzi ciężki los doświadcza w dorosłym życiu, a czasem od dziecka.
Taki właśnie zbieg przykrych doświadczeń życiowych spotkał nastoletnią Beyah, której matka umiera dwa miesiące przed planowanym wyjazdem na studia, a ona traci dach nad...

Pierwszy raz czytam powieść tej autorki i muszę przyznać, że jest świetna!

Od samego początku trzyma poziom, a akcja jest spójna i bez niepotrzebnego ciągnięcia się.

Fiona i Abraham Lawson to jedno z wielu małżeństw zamieszkujących z dwójką synów w okazałym domu na przedmieściach Londynu.

Uwielbiani przez sąsiadów, skupiający się na karierze zawodowej niczym nie wyróżniający się od innych, ale czy na pewno?

Gdy Fi wraca z weekendu i zastaje w swoim domu obcych ludzi twierdzących, że kupili go pociąga to ze sobą szereg wydarzeń z których ona nie zdawała sobie sprawy.
Gdzie jest jej mąż i synowie? Co się stało z jej rzeczami?
Każdy z nas nie chciałby być na jej miejscu, bo jak można się otrząsnąć z takiego obrotu zdarzeń?

Pierwszy raz czytam powieść tej autorki i muszę przyznać, że jest świetna!

Od samego początku trzyma poziom, a akcja jest spójna i bez niepotrzebnego ciągnięcia się.

Fiona i Abraham Lawson to jedno z wielu małżeństw zamieszkujących z dwójką synów w okazałym domu na przedmieściach Londynu.

Uwielbiani przez sąsiadów, skupiający się na karierze zawodowej niczym nie...

Jak tylko zobaczyłam ten tytuł w bibliotece tak od razu chciałam ją przeczytać.
Prawdą jest, że "o tym się nie mówi" , bo jak zostaną odebrani w społeczeństwie, a zwłaszcza mający żony i dzieci?
Czy są na tyle perfidni by świadomie krzywdzić innych w celu własnych korzyści, czyli chęci posiadania dzieci by później wszystko zniszczyć?
Czy może wszystko jest oparte na prawdzie- "jestem gejem, wchodzisz w ten związek czy nie?"

Jednak nic nie jest czarno białe, a ma różne odcienie szarości i autorka reportażu próbuje nam to przybliżyć.
Daje głos jednej i drugiej stronie- zarówno żonom homoseksualistów jak i im samym, nie ocenia.

Mnie wciągnął ten reportaż i przybliżył trochę ten temat, bo tak to jest, że jak coś nas nie dotyczy to mało o tym wiemy.

Ja osobiście polecam.

Jak tylko zobaczyłam ten tytuł w bibliotece tak od razu chciałam ją przeczytać.
Prawdą jest, że "o tym się nie mówi" , bo jak zostaną odebrani w społeczeństwie, a zwłaszcza mający żony i dzieci?
Czy są na tyle perfidni by świadomie krzywdzić innych w celu własnych korzyści, czyli chęci posiadania dzieci by później wszystko zniszczyć?
Czy może wszystko jest ...

Tak jak słyszałam tak się sprawdziło, nie jest to książka dla każdego, pełna przemocy, brutalności i okrucieństwa.
Dużo osób mówi, że jest tak obrzydliwa jak to tylko możliwe, ale czy autorka nie każe nam czytać między wierszami? Czy molestowanie seksualne nieletnich, przemoc, kazirodztwo, gwałt wykonany przez najbliższą osobę nie jest czymś co występuje w naszym świecie?
Niestety tak..i ciężko na to patrzeć nieważne czy to w książce czy w życiu.

Deamon SanDiablo jest mieszańcem, nierzadko nazywany bękartem, wzgardzony przez wszystkich, zniewolony przez pierścień posłuszeństwa do służenia jako seksualny niewolnik królowym czarownicom.
Kiedy pewna kobieta przepowiada, że za 700lat nadejdzie najpotężniejsza królowa w historii, on nie może w to uwierzyć, aż wszystko zaczyna się spełniać..

Więcej już nic nie powiem, sami zdecydujcie czy chcecie czy nie przeczytać.

Tak jak słyszałam tak się sprawdziło, nie jest to książka dla każdego, pełna przemocy, brutalności i okrucieństwa.
Dużo osób mówi, że jest tak obrzydliwa jak to tylko możliwe, ale czy autorka nie każe nam czytać między wierszami? Czy molestowanie seksualne nieletnich, przemoc, kazirodztwo, gwałt wykonany przez najbliższą osobę nie jest czymś co występuje w naszym świecie?...

Jak tylko zobaczyłam kolejną książkę z serii Martyny Senator to wiedziałam, że muszę ją przeczytać!

Kolejnymi bohaterami pokazanymi tutaj jest Zoja- koleżanka z pracy Kuby, oraz Filip- brat Kaśki.

Obydwoje bohaterowie nie dążą do miłości - Filip jest typowym "podrywaczem", a Zoja- sparzona po ostatnim związku nie w głowie ma nawet choćby przygody na jedną noc.
Jednak wraz z upływem czasu coś co jest niedostępne od razu bardziej kusi, a kropla po kropli drąży skałę.
Bohaterowie muszą się zmierzyć nie tylko z odległością, ale też z problemami dnia codziennego- ciężką chorobą bliskiej osoby jednego z nich oraz.. ciężkim przeżyciem Zoji.

Autorka pokazała tu, że jeśli bardzo się chce to można.. i nawet miłość na odległość jest możliwa i w końcu zawsze znajdzie się sposób na pokonanie takiej trudności..
Na dodatek ukazała problem, który jest na skalę światową i możemy nie zdawać sobie sprawy, że zawsze może to spotkać kogoś z nas..

Jak tylko zobaczyłam kolejną książkę z serii Martyny Senator to wiedziałam, że muszę ją przeczytać!

Kolejnymi bohaterami pokazanymi tutaj jest Zoja- koleżanka z pracy Kuby, oraz Filip- brat Kaśki.

Obydwoje bohaterowie nie dążą do miłości - Filip jest typowym "podrywaczem", a Zoja- sparzona po ostatnim związku nie w głowie ma nawet choćby przygody na jedną noc.
Jednak wraz...

Pierwszy raz spotkałam się z tą autorką i muszę przyznać, że całkiem w porządku.
Na początku zaintrygowała mnie okładka - hipnotyzujące oczy i intrygujący tytuł.. od razu kupiłam i postawiłam u siebie na półce by po nią sięgnąć w odpowiednim momencie.

Historia opowiada tu o dwójce ludzi z którymi życie nie obchodziło się w sposób delikatny..zarówno Lizzie jak i Brochan doświadczyli braku miłości, przemocy i okrucieństwa ze strony osób, które powinny ich bronić - rodziców.

Ludzie boją się tego, czego nie znają, a lepiej dla nich było odwrócić oczy i uszy i w milczeniu pozwalać na dramat rozgrywający się na zamku pomiędzy ojcem, a synem..

Autorka pokazuje tu znieczulicę jaka panuje wśród ludzi..niestety tak jest i w rzeczywistości..

Więcej nie będę się rozwodzić, jak dla mnie może i miejscami przewidywalna do bólu, ale jednak miło się ją czytało i polecam!

Pierwszy raz spotkałam się z tą autorką i muszę przyznać, że całkiem w porządku.
Na początku zaintrygowała mnie okładka - hipnotyzujące oczy i intrygujący tytuł.. od razu kupiłam i postawiłam u siebie na półce by po nią sięgnąć w odpowiednim momencie.

Historia opowiada tu o dwójce ludzi z którymi życie nie obchodziło się w sposób delikatny..zarówno Lizzie jak i Brochan...

Porównywanie Kieresa do Sparksa to naprawdę przesada...
Kieres przesadza we wszystkim..
w tych słodkościach, w tej rozpaczy głównego bohatera..no może po prostu to nie moje klimaty.
Nawet nie chce mi się rozwodzić o niej za dużo, bo nie ma o czym.

Książkę czytałam bo nie lubię mieć ich niedokończonych, ale ja osobiście nie polecam.

Porównywanie Kieresa do Sparksa to naprawdę przesada...
Kieres przesadza we wszystkim..
w tych słodkościach, w tej rozpaczy głównego bohatera..no może po prostu to nie moje klimaty.
Nawet nie chce mi się rozwodzić o niej za dużo, bo nie ma o czym.

Książkę czytałam bo nie lubię mieć ich niedokończonych, ale ja osobiście nie polecam.

Powiem szczerze, że ilość seksu w tej książce trochę mnie przerosła, choć mogłam się spodziewać czegoś mocnego po tej autorce.

Historia miłosna Braxona i Jessici należy do tych mocnych, wstrząsających i brutalnych, ale mających chęć doczytać do końca co się wydarzy.

Są tutaj blizny, które ciężko zagoić,
tajemnice, wykraczające ponad nazwę niewinnych,
Osoby, które posiadają swoją własną księgę moralności.

Przekonajcie się na własnej skórze!

Powiem szczerze, że ilość seksu w tej książce trochę mnie przerosła, choć mogłam się spodziewać czegoś mocnego po tej autorce.

Historia miłosna Braxona i Jessici należy do tych mocnych, wstrząsających i brutalnych, ale mających chęć doczytać do końca co się wydarzy.

Są tutaj blizny, które ciężko zagoić,
tajemnice, wykraczające ponad nazwę niewinnych,
Osoby, które...

To nie była Tucker jaką znałam..to było o niebo lepsze od jej dotychczasowych książek..
Stworzyła naprawdę kawał dobrej roboty i nie sposób było się oderwać.

Historia mega wzruszająca, płakałam z 3 razy..a rzadko mi się to zdarza.
Autorka świetnie pokazuje całą gamę emocji jakie wywiera na czytelniku.. refleksję nad życiem, jego kruchością, więzami krwi, miłością.. zdarzyło się nie raz, że odkładałam czytanie na kilka chwil by przemyśleć, bądź ochłonąć z nadmiaru wrażeń..

Pokazuje, że ani czas, ani odległość, ani nawet śmierć nie są w stanie zabić miłości jaką człowiek potrafi obdarzyć drugiego człowieka.

To nie była Tucker jaką znałam..to było o niebo lepsze od jej dotychczasowych książek..
Stworzyła naprawdę kawał dobrej roboty i nie sposób było się oderwać.

Historia mega wzruszająca, płakałam z 3 razy..a rzadko mi się to zdarza.
Autorka świetnie pokazuje całą gamę emocji jakie wywiera na czytelniku.. refleksję nad życiem, jego kruchością, więzami krwi, miłością.....

Książki Lucindy Riley mają to do siebie, że na początku przez kilka stron jest po prostu..zwyczajnie, jednak jak to się mówi "apetyt rośnie w miarę jedzenia" i tutaj jest to trafne powiedzenie.

Książka opisuje tu wiele bardzo skomplikowanych postaci- Gretę - 58 letnią kobietę, która straciła pamięć na skutek nieszczęśliwego wypadku, a jej przyjaciel David zabiera ją do ich rodzinnej posiadłości i najbliższej rodziny - wnuczki Avy oraz jej męża Simona.

Jednak nie tylko Greta ma swoją burzliwą przeszłość, również jej córka Cheska - nie miała łatwego życia, od najmłodszych lat była pod wielką presją wielkiego świata show-biznesu, a któż by nie załamał się tracąc w wieku 4 lat dziecięcą radość i swobodę?

Nie zapominajmy o Davidzie - od lat, a można by rzec przez całe swoje życie pomagający Grecie, Chesce i Avie mimo, że nie łączą ich więzy krwi; nieszczęśliwie zakochany w głównej bohaterce nigdy nie pokochał nikogo innego, bo jak mógł, gdy cały czas miał pod nosem swoją nieodwzajemnioną miłość?

Książka wciągnęła mnie bez reszty, z zapartym tchem czytałam o dalszych losach wszystkich postaci i bądź co bądź mimo, że to fikcja, takie historie jak ta nierzadko zdarzają się w naszym świecie, choć może nie słyszymy o nich tak często, bo są owiane ścisłą tajemnicą w kręgu najbliższej rodziny.

Mogę rzec- POLECAM!

Książki Lucindy Riley mają to do siebie, że na początku przez kilka stron jest po prostu..zwyczajnie, jednak jak to się mówi "apetyt rośnie w miarę jedzenia" i tutaj jest to trafne powiedzenie.

Książka opisuje tu wiele bardzo skomplikowanych postaci- Gretę - 58 letnią kobietę, która straciła pamięć na skutek nieszczęśliwego wypadku, a jej przyjaciel David zabiera ją do ich...

Książka mi się podobała i jak tylko ją zobaczyłam to wiedziałam, że pójdzie na półkę "must read!".

Historia toczy się dwutorowo- na przełomie różnych lat - 1950 i 2014 roku.
Poznajemy tu Fionę, którą spotkała ogromna rodzinna tragedia- morderstwo starszej siostry. Snując się po opuszczonym terenie Idlewild Hall nadal próbuje rozwikłać okoliczności jej śmierci oraz czy ówczesny jej chłopak- Tim Christopher rzeczywiście słusznie odsiaduje wyrok, choć upłynęło już 20 lat od tamtych wydarzeń.


Natomiast kilkadziesiąt lat wcześniej w tym samym miejscu znajdowała się szkoła z internatem dla dziewcząt, gdzie 4 współlokatorki nawiązały nić przyjaźni, do czasu aż jedna przepada bez wieści..

Polecam!

Książka mi się podobała i jak tylko ją zobaczyłam to wiedziałam, że pójdzie na półkę "must read!".

Historia toczy się dwutorowo- na przełomie różnych lat - 1950 i 2014 roku.
Poznajemy tu Fionę, którą spotkała ogromna rodzinna tragedia- morderstwo starszej siostry. Snując się po opuszczonym terenie Idlewild Hall nadal próbuje rozwikłać okoliczności jej śmierci oraz czy...

Spodziewałam się trochę innej fabuły i akcji, ale jednak zaskoczyła mnie pozytywnie.

Książka opowiada historię pewnego małżeństwa- Caroline i Francis'a , którzy próbują naprawić swoje błędy i złożyć do kupy to co zostało z ich rodziny.
Niestety wydaje się, że z dosyć marnym skutkiem.

Możesz główną bohaterkę uważać za szmatę, wywłokę, gardzić nią, ale jednak.. nic nie jest tutaj czarno-białe i winnym na pewno nie jest tu jedna osoba.

Możesz się zakochać w kimś w jednej chwili, ale jeśli kogoś kochasz to nie odkochasz się w ułamku sekundy..
czasem nawet odległość i czas nie są żadnymi doradcami.

Ogólnie całkiem, spoko szału nie ma, ale można przeczytać.;)

Spodziewałam się trochę innej fabuły i akcji, ale jednak zaskoczyła mnie pozytywnie.

Książka opowiada historię pewnego małżeństwa- Caroline i Francis'a , którzy próbują naprawić swoje błędy i złożyć do kupy to co zostało z ich rodziny.
Niestety wydaje się, że z dosyć marnym skutkiem.

Możesz główną bohaterkę uważać za szmatę, wywłokę, gardzić nią, ale jednak.. nic nie jest...

Gdyby nie recenzja jednej osoby na forum to nigdy bym nie usłyszała o tej pozycji i bardzo bym tego żałowała..
O ISIS praktycznie mało co wiem, bo nie interesowałam się aż tak tym problemem- bo daleko, bo ma się własne problemy..

Jednak perspektywa przeczytania opowieści prawdziwych, a nie podkoloryzowanych skłania do refleksji co tamci ludzie musieli przeżywać..
Wojska Daeszu w imię fanatyzmu religijnego gwałcą kobiety, nawet te kilkuletnie.. mordują bez mrugnięcia okiem mężczyzn i do masowego grobu wrzucają ciała jak nic niewarte śmieci.. czytając to miałam wrażenie, że czytam o holokauście, o 2 wojnie światowej, która przecież miała miejsce spory czas temu..
Niestety te wydarzenia dzieją się tu i teraz, nie w przeszłości.. jest to przerażające.

Tytułowy pszczelarz jest jednym z nielicznych osób próbujących ratować za wszelką cenę uprowadzone osoby, nierzadko korzystając ze swoich pieniędzy, sił, możliwości by pomóc, gdy Biuro do Spraw Porwań czuję się bezsilne.
Jest to taki cichy bohater, nie afiszujący się swoimi czynami, tylko robiący wszystko dla innych ludzi, a nic dla siebie.
Podziwiam i przy tej książce łzy popłynęły mi podczas czytania ostatniej strony..

Zakończę swoją recenzję słowami: "ludzie, ludziom zgotowali ten los.."

Gdyby nie recenzja jednej osoby na forum to nigdy bym nie usłyszała o tej pozycji i bardzo bym tego żałowała..
O ISIS praktycznie mało co wiem, bo nie interesowałam się aż tak tym problemem- bo daleko, bo ma się własne problemy..

Jednak perspektywa przeczytania opowieści prawdziwych, a nie podkoloryzowanych skłania do refleksji co tamci ludzie musieli przeżywać..
Wojska...

Powiem szczerze, ze dowiedziałam się o tej książce z forum fejsubkowego, a do polskich autorek muszę się dosyć długo przekonywać.

Postać Magdy i Witka to złożone postacie, gdzie dla społeczeństwa są dziwakami i nie raz mogli to odczuć na własnej skórze.
Jak dla mnie Wit był osobą wiecznie prześladującą Madeleine, jak taki stalker, no wynika to z jego odmienności i zafascynowania nią, ale jednak.. strasznie mnie to raziło i wkurzał mnie ten dzieciak w tej książce.

Pokazane tu są różne postacie problematycznych chorób- autyzm, depresja, fobia społeczna itp. co uważam za duży plus, ale mimo wszystko średnio mi się podobało, może to nie moje klimaty po prostu.

Powiem szczerze, ze dowiedziałam się o tej książce z forum fejsubkowego, a do polskich autorek muszę się dosyć długo przekonywać.

Postać Magdy i Witka to złożone postacie, gdzie dla społeczeństwa są dziwakami i nie raz mogli to odczuć na własnej skórze.
Jak dla mnie Wit był osobą wiecznie prześladującą Madeleine, jak taki stalker, no wynika to z jego odmienności i...