Jesteśmy społecznością, która kocha książki

W końcu dokończyłam ostatnią część przygód 4znanych hokeistów z Briar.
Ostatni z nich Tucker ma nie lada wyzwanie, bo zauroczył się w najbardziej niedostępnej dziewczynie na kampusie - Sabrinie James.
Ciemnowłosa piękność jest ambitna, twarda k nie pozwala nikogo do siebie dopuścić by nikt nie pozwolił jej zboczyć z dawno obranych celu, czyli dostania się na wymarzoną uczelnię jaką jest Harvard i uzyskania tytułu najlepszego studenta prawa.

Jednak przez jedną niezaplanowaną chwilę oboje dają się ponieść emocjom, a co z tego wyniknie zburzy ich dwa światy w drobny mak.. bo nikt w młodym wieku nie jest przygotowany na dziecko.

W końcu dokończyłam ostatnią część przygód 4znanych hokeistów z Briar.
Ostatni z nich Tucker ma nie lada wyzwanie, bo zauroczył się w najbardziej niedostępnej dziewczynie na kampusie - Sabrinie James.
Ciemnowłosa piękność jest ambitna, twarda k nie pozwala nikogo do siebie dopuścić by nikt nie pozwolił jej zboczyć z dawno obranych celu, czyli dostania się na wymarzoną...

Bardzo lubię tę autorkę i pamiętam, że jej poprzedni cykl bardzo mi się podobał, więc z chęcią wróciłam do świata hokeistów.
Summer i Fitz to jak ogień i woda, ale czy przeciwieństwa się nie przyciągają?
Ona ekstrawertyk, on introwertyk, ona jak gwiazda barbie, a on wyglądem przypominający gangstera.

Czy tych dwoje ma szansę na prawdziwy związek?

Czytało mi się szybko, łatwo i przyjemnie.

Bardzo lubię tę autorkę i pamiętam, że jej poprzedni cykl bardzo mi się podobał, więc z chęcią wróciłam do świata hokeistów.
Summer i Fitz to jak ogień i woda, ale czy przeciwieństwa się nie przyciągają?
Ona ekstrawertyk, on introwertyk, ona jak gwiazda barbie, a on wyglądem przypominający gangstera.

Czy tych dwoje ma szansę na prawdziwy związek?

Czytało mi się...

Samantha Young pokazuje jak powinno się pisać książkę o młodzieńczej miłości, która choć utracona nie daje o sobie zapomnieć, bo czy można się przyjaźnić z miłością swojego życia? Czy można patrzeć jak on jest szczęśliwy w związku z inną i nie rozpaść się na tysiąc kawałków?
Czy można iść dalej nie rozwiązując spraw z przeszłości?
Charley, która właśnie dostała się wraz ze swoją przyjaciółką na studia do Edynburga postanawia żyć pełnią życia i w końcu zapomnieć o Jake'u , który był jej wielką miłością sprzed 3,5 roku temu.
Jednak kiedy nieoczekiwanie spotyka go na studenckiej imprezie w otoczeniu nowej dziewczyny nie może się pozbierać, choć postanawia udawać twardą jej rany otwierają się na nowo.
Walka pomiędzy sercem, a rozumem nigdy nie jest łatwa, a zwłaszcza, gdy los codziennie stawia jej ukochanego na drodze.

Polecam!

Samantha Young pokazuje jak powinno się pisać książkę o młodzieńczej miłości, która choć utracona nie daje o sobie zapomnieć, bo czy można się przyjaźnić z miłością swojego życia? Czy można patrzeć jak on jest szczęśliwy w związku z inną i nie rozpaść się na tysiąc kawałków?
Czy można iść dalej nie rozwiązując spraw z przeszłości?
Charley, która właśnie dostała się wraz...

Książka mnie nie porwała.. jest po prostu nudna.
Często słyszałam porównanie jej do Cassandry Clare, no powiem szczerze, że nawet obok tego nie stała.
Niby coś się dzieje, ale jest to tak przeciągnięte i te dialogi często takie mdłe, że wiele razy ją odkładałam..
Ciekawi mnie jak to się potoczy dalej, ale mam opory przed sięgnięciem po dalsze tomy.

Książka mnie nie porwała.. jest po prostu nudna.
Często słyszałam porównanie jej do Cassandry Clare, no powiem szczerze, że nawet obok tego nie stała.
Niby coś się dzieje, ale jest to tak przeciągnięte i te dialogi często takie mdłe, że wiele razy ją odkładałam..
Ciekawi mnie jak to się potoczy dalej, ale mam opory przed sięgnięciem po dalsze tomy.

Pierwszy raz sięgnęłam po twórczość tej autorki i muszę przyznać, że było to przyjemne doświadczenie.

Jest to jednotomówka o przygodach rodziny Koźlaków.
Poznajemy tutaj Malinę- dwudziestokilkulatkę wkraczającą w świat magii i odkrywającą swoją rodzinną moc.
Jednak nie tylko ona grała w tej książce pierwsze skrzypce, ale również była wzmianka o jej mamie-, Aronii Koźlak i prababce- Narcyzie Koźlak, założycielce klanu.

Lektura w sam raz na odprężenie przy dobrej kawie!

Pierwszy raz sięgnęłam po twórczość tej autorki i muszę przyznać, że było to przyjemne doświadczenie.

Jest to jednotomówka o przygodach rodziny Koźlaków.
Poznajemy tutaj Malinę- dwudziestokilkulatkę wkraczającą w świat magii i odkrywającą swoją rodzinną moc.
Jednak nie tylko ona grała w tej książce pierwsze skrzypce, ale również była wzmianka o jej mamie-, Aronii Koźlak i...

Jak tylko zobaczyłam kolejną książkę z serii Martyny Senator to wiedziałam, że muszę ją przeczytać!

Kolejnymi bohaterami pokazanymi tutaj jest Zoja- koleżanka z pracy Kuby, oraz Filip- brat Kaśki.

Obydwoje bohaterowie nie dążą do miłości - Filip jest typowym "podrywaczem", a Zoja- sparzona po ostatnim związku nie w głowie ma nawet choćby przygody na jedną noc.
Jednak wraz z upływem czasu coś co jest niedostępne od razu bardziej kusi, a kropla po kropli drąży skałę.
Bohaterowie muszą się zmierzyć nie tylko z odległością, ale też z problemami dnia codziennego- ciężką chorobą bliskiej osoby jednego z nich oraz.. ciężkim przeżyciem Zoji.

Autorka pokazała tu, że jeśli bardzo się chce to można.. i nawet miłość na odległość jest możliwa i w końcu zawsze znajdzie się sposób na pokonanie takiej trudności..
Na dodatek ukazała problem, który jest na skalę światową i możemy nie zdawać sobie sprawy, że zawsze może to spotkać kogoś z nas..

Jak tylko zobaczyłam kolejną książkę z serii Martyny Senator to wiedziałam, że muszę ją przeczytać!

Kolejnymi bohaterami pokazanymi tutaj jest Zoja- koleżanka z pracy Kuby, oraz Filip- brat Kaśki.

Obydwoje bohaterowie nie dążą do miłości - Filip jest typowym "podrywaczem", a Zoja- sparzona po ostatnim związku nie w głowie ma nawet choćby przygody na jedną noc.
Jednak wraz...

Sięgając po tę książkę miałam mieszane uczucia.. słyszałam, że autorka odbiegła tutaj od swojego stylu, że jest chaotyczna i nienormalna.

Faktycznie historia tu przedstawiona opowiada o rodzinie, która znacząco odbiega od normalności.
Zwłaszcza kiedy mieszka się w jednym domu z chłopakiem swojej siostry bliźniaczki, bratem, którego się nie cierpi za krzywdę z przeszłości, ojcem, który nie ogarnia życia i siebie, nową żoną ojca, której wszystko wiecznie przeszkadza, siostrze bliźniaczce z którą nie ma się typowej jak na ten rodzaj rodzeństwa więzi, matką, która od wielu lat nie opuszcza piwnicy oraz bratem nowej żony swojego ojca z którym próbuje się pozbyć "zbędnej rzeczy".

To i tak to co tu opisałam to tak zwany wierzchołek góry lodowej dla głównej bohaterki - Merit, która odkrywa, że czasem nawarstwiające się problemy mogą doprowadzić do depresji i niezawsze łatwo można określić czy ktoś ją ma, bo ona może się przytrafić każdemu..niezależnie od wieku, płci czy zdarzeń.

Momentami książka mnie przytłaczała, jak dla mnie za dużo było tutaj naćkane różnych wątków, zmieniających się jak w kalejdoskopie.
Ciężko mi Wam ją polecić jak sama nie wiem do końca do czego ją zaliczyć.

Sięgając po tę książkę miałam mieszane uczucia.. słyszałam, że autorka odbiegła tutaj od swojego stylu, że jest chaotyczna i nienormalna.

Faktycznie historia tu przedstawiona opowiada o rodzinie, która znacząco odbiega od normalności.
Zwłaszcza kiedy mieszka się w jednym domu z chłopakiem swojej siostry bliźniaczki, bratem, którego się nie cierpi za krzywdę z przeszłości,...

Lubię powieści tej autorki. Porusza ona ważne kwestie, często tematy "tabu".

Poznajemy tu Rachel, która spotkała tragedia..jej jakże wszystkim wydawał się idealny świat runął z dnia na dzień.
Przyjaciele, chłopak, plany na przyszłość rozpierzchły się w siną dal.
Została ona i czarna dziura co tak naprawdę się wydarzyło zanim trafiła do szpitala.
Sam Shea właśnie w tym momencie staje na jej drodze.. ponownie.
Czy to tylko przyjaciel z dzieciństwa czy coś więcej?
Rachel sama będzie musiała sobie odpowiedzieć na to pytanie i uporać się ze swoim brakiem pamięci i tragedią.

Polecam!

Lubię powieści tej autorki. Porusza ona ważne kwestie, często tematy "tabu".

Poznajemy tu Rachel, która spotkała tragedia..jej jakże wszystkim wydawał się idealny świat runął z dnia na dzień.
Przyjaciele, chłopak, plany na przyszłość rozpierzchły się w siną dal.
Została ona i czarna dziura co tak naprawdę się wydarzyło zanim trafiła do szpitala.
Sam Shea właśnie w tym...

Książkę oceniam nisko w moich standardach.
Fajnie się zaczęła, ale rozwinięcie jej pozostawiło jak dla mnie dużo do życzenia..

Poznajemy tutaj Mikayla'ę w dniu swojego balu z okazji zakończenia szkoły oraz jej najlepszą przyjaciółkę Megan i najlepszego chłopaka jakiego może pozazdrościć każda dziewczyna w szkole, przystojnego kapitana drużyny koszykarskiej- Jamesa .. ale wszystko trafia szlag, gdy prawda wychodzi na jaw.
Przypadkiem nieznajomy jej chłopak - Jake również jest świadkiem tego wstrząsającego dla niej odkrycia.

Ludzie, którzy byli dla niej całym światem stali się sprawcami jej cierpień i gdyby mogła się spodziewać, że ów los w tym dniu na tym nie poprzestanie na pewno chciałaby cofnąć czas.. i właśnie wtedy rozgrywa się coś o wiele gorszego..

Mikayla doznaje niewyobrażalnej tragedii, a chłopak, który wydobywa ją z wcześniej opresji staje się jej jedynym ratunkiem..


Później, gdy spodziewałam się odpowiedniego poziomu po obiecującym początku..rozczarowałam się.
Sceny zazdrości Jake'a jak dla mnie były nie do przyjęcia, kto wpada w taki szał, bo zobaczył dziewczynę, którą NIE JEST JEGO DZIEWCZYNĄ i swoją siostrę w samochodzie najlepszego przyjaciela, albo, że Mikayla nie może nawet porozmawiać z żadnym innym facetem, BA! nawet do niego podejść bez wiedzy i zgody gwiazdy baseballu?

Mogłabym wiele sytuacji takich przytoczyć, Mikayla została ukazana podobnie, ale w mniej przesadzony sposób odnośnie tych scen zazdrości, jednak mimo wszystko.. no nie, mocno mnie to odepchnęło od książki.

Jak dla mnie innym minusem było wyolbrzymianie kłótni jakby nie można było normalnie porozmawiać, no, ale może ja w swoim wieku za dużo wymagam od bohaterów 19-letnich. ;)

Z ciekawości sięgnę po drugą część, o najlepszym przyjacielu Jake'a -Loganie.

Książkę oceniam nisko w moich standardach.
Fajnie się zaczęła, ale rozwinięcie jej pozostawiło jak dla mnie dużo do życzenia..

Poznajemy tutaj Mikayla'ę w dniu swojego balu z okazji zakończenia szkoły oraz jej najlepszą przyjaciółkę Megan i najlepszego chłopaka jakiego może pozazdrościć każda dziewczyna w szkole, przystojnego kapitana drużyny koszykarskiej- Jamesa .. ale...

Dopiero zapoznaję się z tą autorką i muszę przyznać, że 2 książka, którą przeczytałam jej autorstwa jest tak samo godna polecenia.


Poznajemy tutaj Jamie'go i Ellie, którzy spotkali się w nocnym klubie. Ona po rozstaniu z chłopakiem z którym była od 16 roku życia chce odpocząć od związków i zdecydować się na przygodę na jedną noc, a on jak tylko ją zobaczył stwierdził, że jego marzeniem jest mieć ją tylko dla siebie. Co z tego wyniknie? PRZEKONAJCIE SIĘ!

Myślę, że ta książka jest nawet pod pewnymi względami lepsza od poprzedniej, którą czytałam!
Bohaterowie są tutaj dojrzalsi, niektórzy nawet po naprawdę ciężkich przejściach ..
Pokazuje, że niezawsze jak to w życiu wszystko układa się po naszej myśli i jak to bywa, los potrafi być przewrotny..

POLECAM!

Dopiero zapoznaję się z tą autorką i muszę przyznać, że 2 książka, którą przeczytałam jej autorstwa jest tak samo godna polecenia.


Poznajemy tutaj Jamie'go i Ellie, którzy spotkali się w nocnym klubie. Ona po rozstaniu z chłopakiem z którym była od 16 roku życia chce odpocząć od związków i zdecydować się na przygodę na jedną noc, a on jak tylko ją zobaczył stwierdził, że...

Po wielu mocniejszych powieściach, thrillerach, horrorach itp., sięgnęłam po coś lżejszego i muszę przyznać, że podobała mi się.
Zgadzam się z tym, że jest trochę cukierkowa, ale uważam, że nie aż tak bardzo jak to niektórzy mówią.

Historia opowiada o Riley i Clay'u, którzy są najlepszymi przyjaciółmi odkąd ona za dzieciaka wprowadziła się do domu obok..ale czy na pewno tylko to ich łączy?
Z powodu miesięcznej wakacyjnej rozłąki i przeniesienia do jednej szkoły nic co kiedyś wydawało się pewne jest tym i teraz, a na horyzoncie pojawia się pewien dawny "kolega" Clay'a -Blake.


Może i bohaterka jest taka roztrzepana, chaotyczna, nie wiedząca czego chce od życia, ale co się dziwić nastolatce, podejrzewam, że niejeden z nas był podobny. ;)

Jak zasiadłam do książki to nie mogłam się od niej oderwać, fabuła jest tak pełna wartkich akcji, że czytelnik nie może się nudzić, choć miejscami lekko przesadzone są sytuacje, ale z przymrużeniem oka do tego podeszłam.;)

Ogólnie na plus, w sam raz na odpoczynek.;)

Po wielu mocniejszych powieściach, thrillerach, horrorach itp., sięgnęłam po coś lżejszego i muszę przyznać, że podobała mi się.
Zgadzam się z tym, że jest trochę cukierkowa, ale uważam, że nie aż tak bardzo jak to niektórzy mówią.

Historia opowiada o Riley i Clay'u, którzy są najlepszymi przyjaciółmi odkąd ona za dzieciaka wprowadziła się do domu obok..ale czy na pewno...

W sumie powinnam się czuć za staro na tego typu książki, a jednak.. urzekła mnie historia Mercedes, która nie jest człowiekiem, ale nie należy też do typowych stworów z legend.

Główna bohaterka jest babką z charakterem, twardo stąpającą po ziemii istotą, zachowującą zimną krew w kryzysowych sytuacjach i broniąca tych na których jej zależy.
Lubię właśnie tak ukazaną scenerię i Mercedes bardzo łatwo da się lubić czytelnikowi.

Cała fabuła jest przejrzysta i poboczne wątki są nienachalnie wplecione w wątek, co ma duży plus.
Poznajemy tu mnóstwo postaci- wampiry, wilkołaki, czarownice itp., jednak nie jest to za ciężkie do opanowania jak to niekiedy się zdarza..


Przeczytałam jednym tchem i jutro idę do biblioteki po następną część!

W sumie powinnam się czuć za staro na tego typu książki, a jednak.. urzekła mnie historia Mercedes, która nie jest człowiekiem, ale nie należy też do typowych stworów z legend.

Główna bohaterka jest babką z charakterem, twardo stąpającą po ziemii istotą, zachowującą zimną krew w kryzysowych sytuacjach i broniąca tych na których jej zależy.
Lubię właśnie tak ukazaną...

Ciężko mi sklasyfikować tę książkę- nie jest to cukierkowa młodzieżówka z wielką miłością w tle.
Jest to na pewno historia o docieraniu się w życiu bohaterki po tragedii jaka ją spotkała w życiu, o otwieraniu się na innych ludzi w tym i na miłość.
Nie zabrakło też wplecionego wątku thrillerowskiego.

Ogólnie jak najbardziej autorce wyszła opowieść na plus.
Polecam. :)

Ciężko mi sklasyfikować tę książkę- nie jest to cukierkowa młodzieżówka z wielką miłością w tle.
Jest to na pewno historia o docieraniu się w życiu bohaterki po tragedii jaka ją spotkała w życiu, o otwieraniu się na innych ludzi w tym i na miłość.
Nie zabrakło też wplecionego wątku thrillerowskiego.

Ogólnie jak najbardziej autorce wyszła opowieść na plus.
Polecam. :)

Książka opowiada o losach 6 młodych ludzi zamieszkujących Alaskę.
Każda z postaci ma swoją historię i dźwiga swoje brzemię.

Autorka pokazuje jak często czyjeś uprzedzenia, brak zrozumienia drugiej strony mogą rzutować na czyjeś życie.
Mówi też o wybaczaniu i o drugich szansach dla swoich bliskich oraz o tym, że niezawsze to co na pierwszy rzut oka wydaje się złe to takie w rzeczywistości jest.

Polecam!

Książka opowiada o losach 6 młodych ludzi zamieszkujących Alaskę.
Każda z postaci ma swoją historię i dźwiga swoje brzemię.

Autorka pokazuje jak często czyjeś uprzedzenia, brak zrozumienia drugiej strony mogą rzutować na czyjeś życie.
Mówi też o wybaczaniu i o drugich szansach dla swoich bliskich oraz o tym, że niezawsze to co na pierwszy rzut oka wydaje się złe to takie...

Opis ksiazki mnie bardzo zaintrygowal.
Bohaterka o niespotykanej dotad umiejetnosci -czytania z ludzi jak z otwartej ksiegi i to doslownie, gdyz widzi slowa zwiazane z czyims zyciem na jego ciele.
Uwazam, ze ksiazka miala swoj potencjal, ale autorka nie do konca go wykorzystala.
Trzy rozne historie i przeskakiwanie z jednego bohatera do drugiego nie wyszlo na dobre. Dodatkowo duzo bylo rzeczy niedokonczonych, a na przyklad mnie osobiscie zaciekawily niektore watki, ktore nagle zostaly urwane nie wiadomo czemu.
Ciezko mi okreslic czy bym mogla ja polecic, nie wywarla na mnie jakiegos takiego pozytywnego wrazenia.

Opis ksiazki mnie bardzo zaintrygowal.
Bohaterka o niespotykanej dotad umiejetnosci -czytania z ludzi jak z otwartej ksiegi i to doslownie, gdyz widzi slowa zwiazane z czyims zyciem na jego ciele.
Uwazam, ze ksiazka miala swoj potencjal, ale autorka nie do konca go wykorzystala.
Trzy rozne historie i przeskakiwanie z jednego bohatera do drugiego nie wyszlo na dobre....

Lekka i przyjemna z gatunku mlodziezowek.
Harrison i Lauren sa para niewiele rozniacych sie od siebie wiekiem mlodych doroslych, ktorzy nie za bardzo wiedza jak do siebie podejsc z uczuciami, gdy po latach sie spotykaja ze soba.
Uwazam, ze troszke juz chyba za stara jestem na takie ksiazki i to raczej dla ludzi w wieku nastu lat. ;)
Jednak mimo wszystko siegne po dalsze czesci, bo autorka ma fajne koncepcje na swoje dziela.;)

Lekka i przyjemna z gatunku mlodziezowek.
Harrison i Lauren sa para niewiele rozniacych sie od siebie wiekiem mlodych doroslych, ktorzy nie za bardzo wiedza jak do siebie podejsc z uczuciami, gdy po latach sie spotykaja ze soba.
Uwazam, ze troszke juz chyba za stara jestem na takie ksiazki i to raczej dla ludzi w wieku nastu lat. ;)
Jednak mimo wszystko siegne po dalsze...

Książka miała fajny początek-coś nowego, same zagadki- dlaczego? co się stało? itp.
Poza tym fajnie była ukazana miłość głównych bohaterów to jak ktoś może być sobie przeznaczony i mimo zagubienia się w swoich relacjach powrotu do tego co najważniejsze- czyli do swojego głębokiego uczucia na nowo się odkrywając.
Jednak zakończenie tak mnie rozczarowało, że rzutowało to na całość książki.
Jak ktoś bardzo lubi twórczość autorek to niech sam przeczyta, tym którzy ich nie znają to nie radzę czytać jej jako pierwszej.

Książka miała fajny początek-coś nowego, same zagadki- dlaczego? co się stało? itp.
Poza tym fajnie była ukazana miłość głównych bohaterów to jak ktoś może być sobie przeznaczony i mimo zagubienia się w swoich relacjach powrotu do tego co najważniejsze- czyli do swojego głębokiego uczucia na nowo się odkrywając.
Jednak zakończenie tak mnie rozczarowało, że rzutowało to na...

Zainteresowalam sie najpierw okladka, bo pieknie zrobiona.Potem zobaczylam opis i wiedzialam, ze musze ja przeczytac. Jest to debiut tej autorki poruszajay wazne kwestie wsrod nastolatkow, ale i nie tylko.
Uczacy, ze z kazdej tragedi mozna jakos nauczyc sie zyc i isc dalej. Polecam z calego serca.

Zainteresowalam sie najpierw okladka, bo pieknie zrobiona.Potem zobaczylam opis i wiedzialam, ze musze ja przeczytac. Jest to debiut tej autorki poruszajay wazne kwestie wsrod nastolatkow, ale i nie tylko.
Uczacy, ze z kazdej tragedi mozna jakos nauczyc sie zyc i isc dalej. Polecam z calego serca.

Książkę oceniłam tak nisko, bo uważam ją za jedną z najsłabszych tego gatunku. Autorka tak chaotycznie napisała i nawtykała tyle wątków, że czytelnik może się pogubić i zmęczyć. Rzuca mi się tu przysłowie " łapać kilka srok za ogon".

Może wyżej bym oceniła, gdybym pierwszy raz czytała książkę o nastolatkach.
Jednak znam wiele tytułów o wiele, wiele lepszych. Nawet "Anti-Stepbrother" tej samej autorki jest o niebo lepsze!!

Po prostu może być też tak, że jestem za stare na takie "dramaty" bohaterów. ;) Poza tym są oni nijacy i bezbarwni.

Przeczytałam ją do końca, tylko dlatego, że nie lubię porzucać książek.
Odradzam!

Książkę oceniłam tak nisko, bo uważam ją za jedną z najsłabszych tego gatunku. Autorka tak chaotycznie napisała i nawtykała tyle wątków, że czytelnik może się pogubić i zmęczyć. Rzuca mi się tu przysłowie " łapać kilka srok za ogon".

Może wyżej bym oceniła, gdybym pierwszy raz czytała książkę o nastolatkach.
Jednak znam wiele tytułów o wiele, wiele lepszych. Nawet...