Najnowsze artykuły
-
ArtykułySEXEDPL poleca: najlepsze audiobooki (nie tylko) o seksie w StorytelLubimyCzytać1
-
ArtykułyTom Bombadil wreszcie na ekranie, nowi „Bridgertonowie”, a „Sherlock Holmes 3” jednak powstanie?Konrad Wrzesiński2
-
Artykuły„Dzięki książkom można prawdziwie marzyć”. Weź udział w akcji recenzenckiej „Kiss cam”Sonia Miniewicz4
-
Artykuły„Co dalej, palenie książek?”. Jak Rosja usuwa książki krytyczne wobec władzyKonrad Wrzesiński36
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[71]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Przeczytał:
2022-09-19
2022-09-19
Średnia ocen:
7,0 / 10
743 ocen
Ocenił na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 1216
Opinie: 263
Przeczytał:
2020-05-17
2020-05-17
Średnia ocen:
7,1 / 10
2058 ocen
Ocenił na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 4039
Opinie: 349
Przeczytał:
2020-04-23
2020-04-23
Cykl:
Król (tom 2)
Średnia ocen:
7,5 / 10
5982 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 9675
Opinie: 664
Przeczytał:
2020-04-23
2020-04-23
Cykl:
Król (tom 1)
Średnia ocen:
7,8 / 10
8792 ocen
Ocenił na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 15351
Opinie: 1083
Przeczytał:
2020-03-28
2020-03-28
Cykl:
Komornik (tom 3)
Średnia ocen:
7,2 / 10
1264 ocen
Ocenił na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 2159
Opinie: 146
Przeczytał:
2020-03-19
2020-03-19
Cykl:
Komornik (tom 2)
Średnia ocen:
7,6 / 10
1499 ocen
Ocenił na:
6 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 2508
Opinie: 163
Średnia ocen:
6,2 / 10
35 ocen
Ocenił na:
1 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 67
Opinie: 8
Średnia ocen:
5,8 / 10
274 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 500
Opinie: 39
Przeczytał:
2019-11-27
2019-11-27
Cykl:
Szubienicznik (tom 2)
Średnia ocen:
6,7 / 10
1011 ocen
Ocenił na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 1820
Opinie: 107
Średnia ocen:
8,4 / 10
2221 ocen
Ocenił na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 4219
Opinie: 137
Średnia ocen:
7,5 / 10
28914 ocen
Ocenił na:
5 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 47771
Opinie: 1995
Średnia ocen:
7,9 / 10
5310 ocen
Ocenił na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 9218
Opinie: 406
Przeczytał:
2019-11-04
2019-11-04
Cykl:
Szubienicznik (tom 1)
Średnia ocen:
6,6 / 10
1610 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 3096
Opinie: 206
Przeczytał:
2019-09-29
2019-09-29
Cykl:
Stalowe Szczury (tom 3)
Średnia ocen:
7,2 / 10
429 ocen
Ocenił na:
6 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 909
Opinie: 61
Przeczytał:
2019-08-12
2019-08-12
Średnia ocen:
7,5 / 10
787 ocen
Ocenił na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 1731
Opinie: 186
Przeczytał:
2019-08-02
2019-08-02
Średnia ocen:
6,1 / 10
47 ocen
Ocenił na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 143
Opinie: 10
Przeczytał:
2019-07-24
2019-07-24
Średnia ocen:
7,6 / 10
175 ocen
Ocenił na:
5 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 846
Opinie: 22
Przeczytał:
2019-07-16
2019-07-16
Średnia ocen:
7,1 / 10
506 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (12 plusów)
Czytelnicy: 1633
Opinie: 73
Zobacz opinię (12 plusów)
Przeczytał:
2019-07-10
2019-07-10
Średnia ocen:
7,6 / 10
1024 ocen
Ocenił na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 2823
Opinie: 121
Przeczytał:
2019-06-19
2019-06-19
Średnia ocen:
7,4 / 10
3562 ocen
Ocenił na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 6416
Opinie: 621
„Zmiana jest trudna, dojrzewanie niełatwe, ale powtarzam sobie, że muszę walczyć.”
Akakuchiba. Chcąc przetłumaczyć to japońskie nazwisko otrzymujemy coś na wzór „Czerwonych zgniłych liści”, które w istocie zdobią okładkę książki Kazuki Sakuraby. Książki, której nie można jednoznacznie określić ani jako sagi rodzinnej, ani kryminału, ani zamknąć w jasno określone ramy żadnego innego gatunku. Jest raczej mieszanką, zręcznie tkaną przez japońską autorkę. I właśnie ten miks gatunkowy nadaje powieści jej niesamowity charakter oraz polot.
Już opis informuje nas, że powieść skupia się w zasadzie na trzech głównych bohaterkach – trzech kobietach ze starego, bogatego rodu niepodzielnie sprawującego władzę w niewielkim miasteczku Benimidori aż do czasów współczesnych. Poznajemy kolejno, w porządku chronologicznym losy każdej z nich, poczynając od Manyou – dziewczyny posiadającej zdolności jasnowidzenia, która „przybyła z gór”, a jej pochodzenie jest nie lada zagadką, poprzez jej najstarszą córkę Kemari – niepokorną buntowniczkę, która imię rodziny reprezentuje głównie podczas wyścigów gangów motocyklowych lub krwawych potyczek grup młodych bojowników, kończąc na najmłodszej głowie rodu, czyli Touko Akakuchibie – najzwyczajniejszej i zarazem najnudniejszej, jak sama się określa, młodej głowie rodu, córce Kemari oraz wnuczce Manyou.
Trzy części, na które podzielona jest książka Sakuraby, opisuje losy każdej z członkiń rodu, ich genezę, młodość oraz (w przypadku dwóch pierwszych) schyłek życia. Autorka nie koncentruje się jednak tylko i wyłącznie na nich, przez kolejne strony przewija się bowiem tłum postaci związanych mniej lub bardziej z prastarym rodem, ich osobistych sukcesów oraz porażek, nierzadko dramatów oraz przełomowych momentów. A wszystko to dzieje się na bardzo dobrze zarysowanym tle powojennej, zmieniającej się zarówno kulturowo, jak i gospodarczo Japonii. Ba, odnosi się czasem wrażenie, że właśnie owo tło jest motorem napędowym fabuły, genezą wydarzeń, które spadają na barki bohaterów i z którymi muszą sobie jakoś poradzić. Wszystkie elementy cudownie dopełniają się nawzajem, tworząc piękny obraz nie tak sielskiego, jak byśmy mogli sobie wyobrazić, życia na odległej od Tokio prowincji, wiecznie skąpanej w cieniu łańcucha Gór Chuugoku i dymie z wielkiego pieca Akakuchiba Steelworks – kolejnego elementu istotnego na tyle, że momentami wydaje się być kolejnym bohaterem tej niesamowitej powieści.
Choć książka jest dość gruba, czyta się ją niesamowicie szybko. Pochłania ona czytelnika już od pierwszej strony i nie pozwala spać w nocy, nęcąc i kusząc poznaniem tajemnicy rodu i morderstwa dokonanego przed laty. Najważniejszym pytaniem jednak nie jest tu „Kto zabił?”, lecz „Kogo zabito?”, co jeszcze bardziej intryguje i prowokuje czytelnika do jak najszybszego odkrycia zagadki ostatnich słów matrony rodu Akakuchiba. Choć tematyka może się w pewnym momencie wydawać przytłaczająca, a fabuła po prostu niesamowicie smutna, to powieść i tak czyta się jednym tchem za sprawą prostego, lecz barwnego i dynamicznego języka. Sakuraba po mistrzowsku wplata istotne fakty w pojedyncze zdania, nierzadko wyrwane z kontekstu, niedopowiedzenia czy domysły bohaterów na temat wydarzeń i osób z przeszłości. Poprzez takie zabiegi czytelnik jest zmuszony nie tylko do uważnego czytania, ale i do samodzielnego składania historii poszczególnych osób i wydarzeń i choć na pierwszym rzut oka wiele rzeczy pozostaje tu w sferze domysłów, nie należy się bać – autorka nie raczy czytelnika bezczelnymi niedomówieniami. Swoje karty odkrywa stopniowo, lecz systematycznie – wiemy dokładnie tyle, ile w danej chwili wiedzieć powinniśmy i na razie musi nam to wystarczyć. Choć można by zażartować, że Sakuraba uczy w ten sposób cierpliwości, to trzeba przyznać, że trudno ją zachować i nawet nie zauważamy, gdy „na czas” kartkujemy kolejne strony powieści w pogoni za niesamowitą tajemnicą. A to wszystko oprawione duchami, ludowymi podaniami oraz wierzeniami, co tylko dodaje uroku „Legendzie Rodu Akakuchibów”.
„Witaj. Witaj w pięknym świecie. W świecie niekończących się zmartwień. Od dziś wszyscy będziemy żyć wiecznie. Tak. Świat musi mieć w sobie choć odrobinę piękna.”
„Zmiana jest trudna, dojrzewanie niełatwe, ale powtarzam sobie, że muszę walczyć.”
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAkakuchiba. Chcąc przetłumaczyć to japońskie nazwisko otrzymujemy coś na wzór „Czerwonych zgniłych liści”, które w istocie zdobią okładkę książki Kazuki Sakuraby. Książki, której nie można jednoznacznie określić ani jako sagi rodzinnej, ani kryminału, ani zamknąć w jasno określone ramy...