Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Brawa dla tłumacza, ostatnią część czyta się najlepiej, zwłaszcza w porównaniu z toporną częścią pierwsza. Dobre zwieńczenie opowieści o kobietach - to one są w centrum uwagi i są znacznie ciekawsze od postaci męskich

Brawa dla tłumacza, ostatnią część czyta się najlepiej, zwłaszcza w porównaniu z toporną częścią pierwsza. Dobre zwieńczenie opowieści o kobietach - to one są w centrum uwagi i są znacznie ciekawsze od postaci męskich

Dużo lepiej się czyta niż pierwszą część, okazuje się że toporny język i styl pisania to wina słabego tłumaczenia. Trochę nierówna pozycja, bardzo ciekawie łączą się wątki kryminalne z mitologicznymi.

Dużo lepiej się czyta niż pierwszą część, okazuje się że toporny język i styl pisania to wina słabego tłumaczenia. Trochę nierówna pozycja, bardzo ciekawie łączą się wątki kryminalne z mitologicznymi.

Tragiczne tłumaczenie zabija (huehue) pierwszą część, przy czym rozwinięcie i dwie dalsze części okazują się o wiele ciekawsze. Najciekawsze są wątki folkloru i miejscowych wierzeń i skupienie się na kobietach, to o nich jest ta opowieści i one są najciekawsze

Tragiczne tłumaczenie zabija (huehue) pierwszą część, przy czym rozwinięcie i dwie dalsze części okazują się o wiele ciekawsze. Najciekawsze są wątki folkloru i miejscowych wierzeń i skupienie się na kobietach, to o nich jest ta opowieści i one są najciekawsze

bardzo słabo napisana pozycja, którą ciężko polecić nawet fanom gatunku - więcej da poczytanie wikipedii albo amatorskich blogów

bardzo słabo napisana pozycja, którą ciężko polecić nawet fanom gatunku - więcej da poczytanie wikipedii albo amatorskich blogów

Całkowicie przeciętna książka, można przeczytać, ale nie jest to konieczne. Tu problem był z głównymi bohaterami (czasem traciło sie do nich sympatię ) i ich czasem głupimi decyzjami oraz ten nieszczęsny 3 akt. Jak trudno jest zakończyć dobrze film lub książkę....

Całkowicie przeciętna książka, można przeczytać, ale nie jest to konieczne. Tu problem był z głównymi bohaterami (czasem traciło sie do nich sympatię ) i ich czasem głupimi decyzjami oraz ten nieszczęsny 3 akt. Jak trudno jest zakończyć dobrze film lub książkę....

Zaskakująco wysoka ocena jak na tak rozczarowujacą pozycję - widać nieźle pióro oraz ciekawy pomysł, czyli thriller psychologiczny. Rozwiązanie wątku zbrodni z przed lat to straszny zawód podkopujacy wcześniejsze wydarzenia (rozwiązanie absolutnie niemożliwe, mając na uwadze jak dokładne muszą być dochodzenia oraz przesłuchania w takich sprawach), a ostatni twist niesie za sobą obrażająca inteligencję implikacje, że pewien sposób życia jaki może wybrać kobieta jest lepszy od innego. Bohaterom nie bardzo chce się kibicować, dziwny jest rytm powieści, a fabularnie natężenie zbiegów okoliczności na metr kwadratowy przekracza wszelkie normy

Zaskakująco wysoka ocena jak na tak rozczarowujacą pozycję - widać nieźle pióro oraz ciekawy pomysł, czyli thriller psychologiczny. Rozwiązanie wątku zbrodni z przed lat to straszny zawód podkopujacy wcześniejsze wydarzenia (rozwiązanie absolutnie niemożliwe, mając na uwadze jak dokładne muszą być dochodzenia oraz przesłuchania w takich sprawach), a ostatni twist niesie za...

Poniżej przeciętnej. Nie sprawdza się do końca ani jako thriller ani studium psychologiczne. Autorka miała ambicje, ale wałkowanie tych samych rozterek wewnętrznych bohaterów robi się bardzo szybko nudne. Intryga jakich wiele, nic nie zaskakuje. Ubogi język, ale tu możliwa wina tłumaczenia. W zalewie choćby przyzwoitych pozycji w gatunku - strata czasu.

Poniżej przeciętnej. Nie sprawdza się do końca ani jako thriller ani studium psychologiczne. Autorka miała ambicje, ale wałkowanie tych samych rozterek wewnętrznych bohaterów robi się bardzo szybko nudne. Intryga jakich wiele, nic nie zaskakuje. Ubogi język, ale tu możliwa wina tłumaczenia. W zalewie choćby przyzwoitych pozycji w gatunku - strata czasu.

głupi tytuł, fajna książka

głupi tytuł, fajna książka

nie będę niepotrzebnie dodawać nic na temat głównego bohatera, bo i po co - wszystko zostało praktycznie powiedziane. Dodam jedynie, że styl autora jest specyficzny i trzeba go kupić, wiec te kryminały nie wszystkim podejdą. Mi zajęło kilka pozycji żeby się przyzwyczaić

nie będę niepotrzebnie dodawać nic na temat głównego bohatera, bo i po co - wszystko zostało praktycznie powiedziane. Dodam jedynie, że styl autora jest specyficzny i trzeba go kupić, wiec te kryminały nie wszystkim podejdą. Mi zajęło kilka pozycji żeby się przyzwyczaić

Jak powszechnie wiadomo, książka jest lepsza od filmu. Ale czasem film potrafi dodać to magiczne "coś", które sprawi że dobra lektura stanie się dziełem sztuki. Taki przypadek mamy tutaj. Książka jest ciekawą lekturą, ale film - choć to bardzo wierna adaptacja tekstu - przez użycie pewnych środków wizualnych to szczyt groteski, czarnego humoru i satyry. Nie jest ujęty w pewne ramy, w przeciwieństwie do powieści, co działa na jego korzyść. A że Kubrick mistrzem jest, więc polecam film najpierw, a książkę jako ewentualnie lektura uzupełniająca. Zwłaszcza że zdaje się coraz ważniejszy w klimacie dzisiejszej geopolityki.

Jak powszechnie wiadomo, książka jest lepsza od filmu. Ale czasem film potrafi dodać to magiczne "coś", które sprawi że dobra lektura stanie się dziełem sztuki. Taki przypadek mamy tutaj. Książka jest ciekawą lekturą, ale film - choć to bardzo wierna adaptacja tekstu - przez użycie pewnych środków wizualnych to szczyt groteski, czarnego humoru i satyry. Nie jest ujęty w...

to, że jest sztampowo można zrozumieć, ale irytującej głupoty głównych bohaterów juz nie

to, że jest sztampowo można zrozumieć, ale irytującej głupoty głównych bohaterów juz nie

Książkę można przeczytać, ale nie trzeba. Jest całkiem niezła, ale brakuje jej tego błysku. Natomiast film to lektura obowiązkowa - jaki to rzadki przypadek!

Książkę można przeczytać, ale nie trzeba. Jest całkiem niezła, ale brakuje jej tego błysku. Natomiast film to lektura obowiązkowa - jaki to rzadki przypadek!

Polecam raczej film obejrzeć, niz czytać książkę. Wydaje się ona dość płytka, zwłaszcza przy mistrzowskim wykorzystaniu sztuki audiowizualnej do pogłębienia wymowy filmu i rozterek bohatera.

Polecam raczej film obejrzeć, niz czytać książkę. Wydaje się ona dość płytka, zwłaszcza przy mistrzowskim wykorzystaniu sztuki audiowizualnej do pogłębienia wymowy filmu i rozterek bohatera.

za rozwlekła. na szczęście poglądy autorki idą chociaż odrobinę z duchem czasu, bo czytając jej pozycję z początku kariery to zęby bolą. bohater momentami wkurza, bohaterka taka tam, słowem klasyczna Palmer. dla wytrwałych

za rozwlekła. na szczęście poglądy autorki idą chociaż odrobinę z duchem czasu, bo czytając jej pozycję z początku kariery to zęby bolą. bohater momentami wkurza, bohaterka taka tam, słowem klasyczna Palmer. dla wytrwałych

Dobre zakończenie nierównej serii, która niewątpliwie jest ważna dla fantastyki, ale na której widać ząb czasu. Często jest tak, że to co było pierwsze poznaje się trochę później i rezultat jest nieco rozczarowujący z powodu nadmiernych oczekiwań. Cieszę się z zapoznania się z klasyką, ale z pewnością nie została ta seria moją ulubioną.

Dobre zakończenie nierównej serii, która niewątpliwie jest ważna dla fantastyki, ale na której widać ząb czasu. Często jest tak, że to co było pierwsze poznaje się trochę później i rezultat jest nieco rozczarowujący z powodu nadmiernych oczekiwań. Cieszę się z zapoznania się z klasyką, ale z pewnością nie została ta seria moją ulubioną.

Rozumiem, że to początek serii i na pewno będę czytać dalsze części, ale może to przypadek wysokich oczekiwań. Na pozycji widać ząb czasu oraz zabrakło mi i "epickości" i wartkiej akcji. Przyzwoity wstęp, ale sama w sobie książka jest taka "meh".

Rozumiem, że to początek serii i na pewno będę czytać dalsze części, ale może to przypadek wysokich oczekiwań. Na pozycji widać ząb czasu oraz zabrakło mi i "epickości" i wartkiej akcji. Przyzwoity wstęp, ale sama w sobie książka jest taka "meh".

Dziwią aż tak negatywne opinie - jest to oczywiście pozycja z wieloma problemami, ale też nieźle napisana i poruszająca kilka ciekawych kwestii. Oczywiście, największy problem jest główna postać, której mimo wysiłków autorki nie da się ani lubić, ani kibicować z moralnego punktu widzenia. Rozważania o człowieczeństwie natomiast są niczym wywód studenta filozofii - pomieszanie ciekawych spostrzeżeń z bzdurnymi tezami. Może oceniam książkę łagodniej, ale zawsze doceniam wysiłek autorów kiedy ostateczny produkt nie jest obrazą inteligencji czytelnika.

Dziwią aż tak negatywne opinie - jest to oczywiście pozycja z wieloma problemami, ale też nieźle napisana i poruszająca kilka ciekawych kwestii. Oczywiście, największy problem jest główna postać, której mimo wysiłków autorki nie da się ani lubić, ani kibicować z moralnego punktu widzenia. Rozważania o człowieczeństwie natomiast są niczym wywód studenta filozofii -...

Tylko dla fanów Świata Dysku i Pratchetta! Pozycja to świetne uzupełnienie, ale absolutnie odradzam przypadkowym czytelnikom, a już absolutnie nowicjuszom cyklu Terry'ego. Moim zdaniem takim osobom książka zabierze mnóstwo radości z czytania cyklu, zwłaszcza ze mamy do czynienia z różnej wielkości spoilerami. Dla mnie zawsze największą wartością pisarstwa Pratchetta było wyszukiwanie nawiązań do naszej rzeczywistości i to jak autor wspaniale wplatał te wątki czy "tropy" do swoich powieści. Dlatego polecam jako lekturę uzupełniającą, a nie początek przygody ze Światem Dysku.

Tylko dla fanów Świata Dysku i Pratchetta! Pozycja to świetne uzupełnienie, ale absolutnie odradzam przypadkowym czytelnikom, a już absolutnie nowicjuszom cyklu Terry'ego. Moim zdaniem takim osobom książka zabierze mnóstwo radości z czytania cyklu, zwłaszcza ze mamy do czynienia z różnej wielkości spoilerami. Dla mnie zawsze największą wartością pisarstwa Pratchetta było...

Jedna z dziwniejszych lektur - albowiem nic wielkiego nie można jej zarzucić, ale mam wrażenie, że te najciekawsze elementy przygody bohaterów zostały pominięte. Dla mnie to ten rzadki przypadek, kiedy film jest po prostu lepszy i ciekawszy od książki.

Jedna z dziwniejszych lektur - albowiem nic wielkiego nie można jej zarzucić, ale mam wrażenie, że te najciekawsze elementy przygody bohaterów zostały pominięte. Dla mnie to ten rzadki przypadek, kiedy film jest po prostu lepszy i ciekawszy od książki.

Dobry reportaż, miejscami trochę sensacyjny, a miejscami trochę za mało wnikliwy. Nieco zabrakło mi dogłębnej analizy fenomenu samego Escobara, za to analiza sytuacji politycznej Kolumbii i zaangażowania USA jest na wysokim poziomie. Wnioski, dlaczego tyle to trwało i co pozwoliło wreszcie na sukces są prawdziwe szokujące. Dla tego aspektu polecam, choć rozmyślania po lekturze na pewno nie są wesołe.

Dobry reportaż, miejscami trochę sensacyjny, a miejscami trochę za mało wnikliwy. Nieco zabrakło mi dogłębnej analizy fenomenu samego Escobara, za to analiza sytuacji politycznej Kolumbii i zaangażowania USA jest na wysokim poziomie. Wnioski, dlaczego tyle to trwało i co pozwoliło wreszcie na sukces są prawdziwe szokujące. Dla tego aspektu polecam, choć rozmyślania po...