rozwińzwiń

Na skraju jutra

Okładka książki Na skraju jutra Hiroshi Sakurazaka
Okładka książki Na skraju jutra
Hiroshi Sakurazaka Wydawnictwo: Galeria Książki Ekranizacje: Na skraju jutra (2014) fantasy, science fiction
231 str. 3 godz. 51 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Tytuł oryginału:
All You Need Is Kill
Wydawnictwo:
Galeria Książki
Data wydania:
2014-06-04
Data 1. wyd. pol.:
2014-06-04
Data 1. wydania:
2009-07-21
Liczba stron:
231
Czas czytania
3 godz. 51 min.
Język:
polski
ISBN:
9788364297250
Tłumacz:
Anna Horikoshi
Ekranizacje:
Na skraju jutra (2014)
Tagi:
inwazja wojna z Obcymi wróg inne cywilizacje
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki All You Need Is Kill 2 Takeshi Obata, Hiroshi Sakurazaka
Ocena 7,6
All You Need I... Takeshi Obata, Hiro...
Okładka książki All You Need Is Kill 1 Takeshi Obata, Hiroshi Sakurazaka
Ocena 7,6
All You Need I... Takeshi Obata, Hiro...

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Ale to już było!



449 64 67

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
725 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
94
89

Na półkach: ,

Witam. Książka kupiona o tak i jak to często bywa przypadki bywają miłą niespodzianką. Film na podstawie książki oglądałem wielokrotnie, nawet kilka dni temu był po raz xx i znowu się skusiłem.
Przyznam że to pierwsze moje spotkanie z japońską literaturą i minęła chwila zanim przyzwyczaiłem się tak obcego mi do tej pory stylu prowadzenia fabuły.
Zastanawiam się dlaczego mam słabość do tej historii, w końcu podróże w czasie to temat dosyć często obecny w książce czy filmie - Dzień Świstaka wymiata xD.
Być może to myśl że w realnym świecie nie można poprawić swoich błędów, czas ucieka nieubłaganie i czasem tylko daje drugą szansę, nie mówiąc o teoretycznie niekończonej ilości powtórzeń których doświadcza bohater. Pozdr.

Witam. Książka kupiona o tak i jak to często bywa przypadki bywają miłą niespodzianką. Film na podstawie książki oglądałem wielokrotnie, nawet kilka dni temu był po raz xx i znowu się skusiłem.
Przyznam że to pierwsze moje spotkanie z japońską literaturą i minęła chwila zanim przyzwyczaiłem się tak obcego mi do tej pory stylu prowadzenia fabuły.
Zastanawiam się dlaczego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
272
94

Na półkach: , ,

Obejrzałam film, później dowiedziałam się że jest książka. Pomyślałam, że to może być coś ciekawego. Nie myliłam się. Książka nie jest gruba, czcionka nie jest drobna. Tekst jest prosty i szybko się czyta. Nie ma zbędnych opisów, które tylko męczą. Różnice między filmem, a książka są. To nie jest nic nowego. Ale w tym przypadku nie irytowały mnie tak jak to się dzieje przy innych ekranizacjach.

Obejrzałam film, później dowiedziałam się że jest książka. Pomyślałam, że to może być coś ciekawego. Nie myliłam się. Książka nie jest gruba, czcionka nie jest drobna. Tekst jest prosty i szybko się czyta. Nie ma zbędnych opisów, które tylko męczą. Różnice między filmem, a książka są. To nie jest nic nowego. Ale w tym przypadku nie irytowały mnie tak jak to się dzieje przy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
188
181

Na półkach: , ,

Pierwowzór filmu o tym samym tytule, który mnie zaskoczył. Zaskoczył mnie tym, że różni się bardziej od filmu niż można by się tego spodziewać. Dzięki temu czyta się to z zaciekawieniem, pomimo znajomości fabuły.

Japoński styl. Tak. Nie każdemu przypadnie do gustu. Specyficzny sposób prowadzenia akcji i opisywania bohaterów. Do tego mangowa szata graficzna i coś czego nie ujrzycie za często, jeśli w ogóle: graf przedstawiający chronologię rozdziałów! Fantastyczny dodatek, dzięki któremu bez problemu połapiecie się w szybko przeskakującej w czasie linii fabularnej.

Moim zdaniem oba dzieła są warte czasu. Zarówno film, jak i powieść mają to coś.

Pierwowzór filmu o tym samym tytule, który mnie zaskoczył. Zaskoczył mnie tym, że różni się bardziej od filmu niż można by się tego spodziewać. Dzięki temu czyta się to z zaciekawieniem, pomimo znajomości fabuły.

Japoński styl. Tak. Nie każdemu przypadnie do gustu. Specyficzny sposób prowadzenia akcji i opisywania bohaterów. Do tego mangowa szata graficzna i coś czego nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
107
24

Na półkach:

Na Skraju Jutra od Hiroshi'ego Sakurazaka, to powieść przedstawiająca losy młodego rekruta Kiriya Keiji, w czasie jednej z walk w wojnie z rasą obcych, zwaną Mimikami. Kiriya zostaje przypadkowo uwikłany w pętlę czasową... W sumie to tylko tyle Hu nie zdradzać fabuły...
Z pewnością wielu kojarzy film o tym samym tytule reżyserii Douga Limana. Prawda jednak jest taka, że książka i film mają niewieke wspólnego, reżyser umieścił w filmie sporo od siebie co dało w wyniku zmianę historii.
Sama akcja rozgrywa się w Japonii a nie w Europie, nie mamy również na końcu samobójczego rajdu w głąb Francji. Oczywiście różnic jest o wiele więcej. Książka a film to dwie różne historie o wspólnym motywie i tytule. Naprawdę nic więcej, ciężko mi film traktować jako adaptację.
Według mnie adaptacja w formie anime wyglądała by lepiej. Uważam również, że okładka "z filmu" nie wygląda zbyt dobrze, powiedział bym nawet, że zniechęca od sięgnięcia po lekturę.
Czy jako ktoś kto najpierw obejrzał film a potem sięgnął po książkę, polecam? Jeśli jesteś fanem produkcji typu "Pacific Rim" to jak najbardziej powinno Ci się spodobać. Jeśli myślisz, że to będzie coś poważniejszego, to jesteś w błędzie. To krótka powieść, raczej dla fanów nieco wyżej wspomnianego tytułu, oraz tych którzy chcą poznać oryginalną wizję autora a nie wizję reżysera.

Na Skraju Jutra od Hiroshi'ego Sakurazaka, to powieść przedstawiająca losy młodego rekruta Kiriya Keiji, w czasie jednej z walk w wojnie z rasą obcych, zwaną Mimikami. Kiriya zostaje przypadkowo uwikłany w pętlę czasową... W sumie to tylko tyle Hu nie zdradzać fabuły...
Z pewnością wielu kojarzy film o tym samym tytule reżyserii Douga Limana. Prawda jednak jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
134
133

Na półkach:

“Na skraju jutra” to tytuł, który wielu z Was kojarzy pewnie z filmowej adaptacji z Tomem Cruisem w roli głównej. Sam film, który znamy to tylko luźna amerykańska interpretacja powieści autorstwa Hiroshi Sakurazaka. Adaptacja utrzymuje książkowy schemat i pewne aspekty samej historii, ale reżyser wprowadza także wiele od siebie.

To krótka opowieść o inwazji obcych, ale nie takich, których znamy z szerokiej popkultury, a mimików, dziwnych i bliżej niezidentyfikowanych stworzeń, których wyeliminowanie okazuje się być wręcz nierealne. Nasz główny bohater zostaje wysłany na wojnę, w której nie bardzo się odnajduje, co doprowadza do jego śmierci, po której budzi się rano tego samego dnia. Więcej opowiadać nie będę, bo lektura straciłaby sens.

Historia przedstawiona jest w bardzo dynamiczny i intrygujący sposób. Akcja jest wartka, a sama książka niedługa, więc wystarcza na kilka wieczorów. Bohaterowie różnią się dość mocno od ich filmowej wersji i mam wrażenie, że są bardziej “surowi”. Miejsce w którym toczy się cała akcja to Japonia, więc i klimat azjatycki jest tutaj wyczuwalny.

Uważam, że książka jest trochę lepsza niż jej filmowa adaptacja (pomimo tego, że film podobał mi się równie mocno),jeśli ktoś nie widział filmu, to polecam w pierwszej kolejności nadrobić książkę, a dopiero potem obejrzeć film.

~ Dawid
Po więcej recenzji zapraszamy na: www.instagram.com/shaggy.books/

“Na skraju jutra” to tytuł, który wielu z Was kojarzy pewnie z filmowej adaptacji z Tomem Cruisem w roli głównej. Sam film, który znamy to tylko luźna amerykańska interpretacja powieści autorstwa Hiroshi Sakurazaka. Adaptacja utrzymuje książkowy schemat i pewne aspekty samej historii, ale reżyser wprowadza także wiele od siebie.

To krótka opowieść o inwazji obcych, ale nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
422
137

Na półkach: ,

Ostatnimi czasy mam ogromną ochotę na czytanie książek, które później zostały zekranizowane. Po raz kolejny najpierw oglądałam film, a następnie zapoznałam się z książką. Film bardzo mi się podobał także po książkę sięgnęłam z wielkimi nadziejami.

Książka jest trochę inna niż film. Mniej heroiczna, mniej nastawiona na akcje, mniej hollywoodzka. Wszystko to są ogromne zalety. Nie mamy tutaj wartkiej akcji, ratowania świata przez jednego herosa oraz typowo hollywoodzkiego happy endu. Dostajemy w zamian świetną historię, ciekawego bohatera głównego oraz fabułę bliższą prawdziwemu życiu (o ile historię o świecie dręczonym przez złowrogich przybyszów z kosmosu można traktować jako bliską rzeczywistości.

Głównym bohaterem jest Keiji Kiriya, który ginie podczas swojej pierwszej bitwy. Dzięki pewnemu zbiegowi okoliczności budzi się jednak cały i zdrowy dzień przed rozpoczęciem bitwy... Podczas drugiego podejścia umiera znowu, jak również znowu budzi się dzień przed bitwą. Dochodzi do wniosku, że jest zamknięty w pętli czasu i próbuje w tym czasie nabyć wiedzę i umiejętności, aby sobie lepiej poradzić z walką i przetrwać.

Przy 159 podejściu kontaktuje się z nim Rita Vrataski aka Stalowa Suka, która być może pomóc mu uwolnić się z pułapki czasu w której się znalazł.

Bardzo zżyłam się z postaciami, ich opisy nie są płytkie, bohaterowie mają warstwy i w mojej głowie stały się bardzo realne. Z reguły kiedy widziałam wcześniej film to czytając książkę wyobrażam sobie postacie na podstawie filmu. Tutaj jednak było inaczej - dzięki ładnym rysunkom bohaterów oraz barwnym opisom historia przedstawiona w książce ożyła w mojej głowie zupełnie w inny sposób niż została przedstawiona w filmie.

Gorąco polecam!

Ostatnimi czasy mam ogromną ochotę na czytanie książek, które później zostały zekranizowane. Po raz kolejny najpierw oglądałam film, a następnie zapoznałam się z książką. Film bardzo mi się podobał także po książkę sięgnęłam z wielkimi nadziejami.

Książka jest trochę inna niż film. Mniej heroiczna, mniej nastawiona na akcje, mniej hollywoodzka. Wszystko to są ogromne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
216
10

Na półkach:

Jeden z niewielu momentów, kiedy z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że film jest dużo lepszy od książki. Fabuła się nie klei. Nie jest spójna. Rozwleczona

Jeden z niewielu momentów, kiedy z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że film jest dużo lepszy od książki. Fabuła się nie klei. Nie jest spójna. Rozwleczona

Pokaż mimo to

avatar
175
26

Na półkach:

Strasznie dłużyła mi się ta książka. Obejrzałam najpierw film i nie pasowała mi ta historia. Pewnie bardziej by mi się podobała gdybym na siłę nie wyobrażała sobie postaci z filmu a historia nie pasował. Główny bohater jest inny, inną osobą jest Rita. Nawet kończy się inaczej.

Strasznie dłużyła mi się ta książka. Obejrzałam najpierw film i nie pasowała mi ta historia. Pewnie bardziej by mi się podobała gdybym na siłę nie wyobrażała sobie postaci z filmu a historia nie pasował. Główny bohater jest inny, inną osobą jest Rita. Nawet kończy się inaczej.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
799
419

Na półkach:

Chcąc nie chcąc patrzę na tę książkę przez pryzmat jej filmowej adaptacji i chyba film podobał mi się bardziej.

Chcąc nie chcąc patrzę na tę książkę przez pryzmat jej filmowej adaptacji i chyba film podobał mi się bardziej.

Pokaż mimo to

avatar
277
19

Na półkach:

Przebrnięcie przez tą pozycję było dla mnie nie lada wyzwaniem. Może było to spowodowane tym, że wcześniej oglądałam film i wszystko co czytałam nie pasowało mi do "nakładki filmowej", którą podświadomie nakładałam na czytany tekst? Keiji to postać wyjątkowo szablonowa. Odkrywa, że utknął w pętli czasu i postanawia spożytkować ten czas na zniszczenie jak największej ilości Mimów. Przez pół roku życia w pętli nabiera wprawy w walce i zostaje swoistym weteranem. Młody szaraczek i żółtodziób staje się na polu bitwy zabójczą maszyną wprawiającą innych żołnierzy w osłupienie. W między czasie krzyżują się drogi jego i Rity Vrataski.

To historia zdecydowanie wciągająca jednak jej odbiór utrudnia kilka mankamentów. Tym, który najbardziej wyprowadzał mnie z równowagi i irytował były dialogi. Często czytelnik musiał się domyślać, która postać zabiera w danej chwili głos albo milczy - było to przedstawione w dość nietypowy sposób. Pojawiają się również nagminnie kulawe wymiany zdań niewpływające w żaden sposób na historię, a kojarzące się przede wszystkim z operą mydlaną. Ciężko było wyzbyć się wrażenia "papierowego bohatera" co bardzo przeszkadzało w odbiorze. Książka jest podzielona na cztery części, w każdej poznajemy bliżej historię innego bohatera. Sam zamysł jest naprawdę ciekawy i kojarzy się z "Bad Mommy" Tarryn Fisher, ale w tym konkretnym przypadku zabieg podzielenia książki zamiast wciągnąć bardziej w bieg historii - rozpraszał.

Motyw pętli czasu jest tematem z każdej strony nadgryzionym, ale ciągle dobrze przyjmuje się w literaturze jak i kinematografii. Filmowy odpowiednik powieści Sakurazaki dostarczał niesamowitą rozrywkę i emocje, efekty wprawiały w oniemienie - szczególnie animacje Mimów, co dla fanów tego typu kina musiało być całkiem przyjemnym doświadczeniem. Pierwowzór produkcji kinowej wydany w Polsce przez Galerię Książki był stonowaną i skupioną na emocjonalnej stronie bohatera publikacją. Jeśli do książki podchodziło się z podobnymi oczekiwaniami jak do filmu czytelnika czekało srogie rozczarowanie formą jak i rozbieżnością historii. 

Największym minusem było zakończenie. Liczyłam, że będzie to finał zbiegający się mniej więcej z zakończeniem przedstawionym w filmie, ale książka i film zupełnie się od siebie różnią - na plus dla filmu. Książka pozostawia po sobie słodko-gorzki posmak, szczególnie jeśli, tak jak w moim przypadku, najpierw widziało się film i dość mocno wpływał on na odbiór powieści. 

Przebrnięcie przez tą pozycję było dla mnie nie lada wyzwaniem. Może było to spowodowane tym, że wcześniej oglądałam film i wszystko co czytałam nie pasowało mi do "nakładki filmowej", którą podświadomie nakładałam na czytany tekst? Keiji to postać wyjątkowo szablonowa. Odkrywa, że utknął w pętli czasu i postanawia spożytkować ten czas na zniszczenie jak największej ilości...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    932
  • Chcę przeczytać
    497
  • Posiadam
    403
  • Ulubione
    51
  • Fantastyka
    26
  • 2014
    21
  • Teraz czytam
    16
  • Light Novel
    14
  • 2015
    11
  • Chcę w prezencie
    8

Cytaty

Więcej
Hiroshi Sakurazaka Na skraju jutra Zobacz więcej
Hiroshi Sakurazaka Na skraju jutra Zobacz więcej
Hiroshi Sakurazaka Na skraju jutra Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także