Popularne wyszukiwania
Polecamy
Mark Robert Bowden

- Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller, reportaż, encyklopedie, słowniki, militaria, wojskowość
- Oficjalna strona: Przejdź do strony www
- Urodzony: 17 lipca 1951
Amerykański pisarz i redaktor w Vanity Fair. Urodzony w St Louis, Missouri, jest absolwentem (1973) Loyola University w stanie Maryland. Podczas pobytu w Loyola został zainspirowany do rozpoczęcia dziennikarskiej kariery przez czytanie książki Toma Wolfe'a "The Electric Kool-Aid test Acid". W 2010 roku w swoim przemówieniu za nagrodę za całokształt twórczości w National Book Awards, Wolfe nazwie Bowdena jednym z dwóch "pisarzy do oglądania" (wraz z Michaelem Lewisem).
Od 1979 do 2003 Bowden był pracownikiem The Philadelphia Inquirer. W kolejnych latach pisał dla The New Yorker, Men's Journal, The Atlantic, Sports Illustrated i Rolling Stone.
Dzięki książce "Helikopter w ogniu" zyskał międzynarodowe uznanie, która w 2001 roku została zekranizowana przez Ridleya Scotta.
Obecnie mieszka w Oxford w stanie Pensylwania. Syn Bowdena, Aaron, jest także pisarzem.
- 2 011 przeczytało książki autora
- 2 336 chce przeczytać książki autora
Książki i czasopisma
Cytaty
Czasami los całego narodu może zależeć od uczciwości jednego człowieka.
Czasami los całego narodu może zależeć od uczciwości jednego człowieka.
Terror stał się sztuką, formą wojny psychologicznej z estetyką quasi-religijną.
Terror stał się sztuką, formą wojny psychologicznej z estetyką quasi-religijną.
Porażka kampanii bombardowań stała się zagadką dla tych, którzy wciąż byli dumni z napotężniejszego lotnictwa świata. Dziennikarz Don Oberdorfer tak przedstawił przesłuchanie przed komisją wysokiego stopniem dowódcy przez kongresmana George’a Andrewsa z Alabamy: „Czy macie dość ekwipunku?” – spytał kongresman. „Tak” – odparł oficer. „Czy macie dość samolotów?” „Tak”. „No to dlaczego nie możecie sobie poradzić z takim małym krajem jak Północny Wietnam? Czego wam do tego potrzeba?” „Celów. Potrzeba nam celów” – padła odpowiedź.
Porażka kampanii bombardowań stała się zagadką dla tych, którzy wciąż byli dumni z napotężniejszego lotnictwa świata. Dziennikarz Don Oberdo...
Rozwiń Zwiń