-
Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
-
ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
-
ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
-
ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Biblioteczka
2024-04-02
2021-11
2023-01
Ależ mnie p.Stelar zaskoczył. Nie sądziłam, że tak nieźle odnajdzie się w komediowej odsłonie. Podołał. Moją wysoką ocenę może podbijać fakt, że przeczytałam ją niemal w identycznym czasie - wigilia, nowy rok. Pełen relaks i uśmiech na twarzy.
Ależ mnie p.Stelar zaskoczył. Nie sądziłam, że tak nieźle odnajdzie się w komediowej odsłonie. Podołał. Moją wysoką ocenę może podbijać fakt, że przeczytałam ją niemal w identycznym czasie - wigilia, nowy rok. Pełen relaks i uśmiech na twarzy.
Pokaż mimo to2022-12
Dobra na odpoczynek po bardziej wymagającej lekturze. Czyta się sama. Wpada łatwo i pewnie też szybko wypadnie, ale lektura na odstresowanie i wolny wieczór dobra.
Dobra na odpoczynek po bardziej wymagającej lekturze. Czyta się sama. Wpada łatwo i pewnie też szybko wypadnie, ale lektura na odstresowanie i wolny wieczór dobra.
Pokaż mimo to2022-12
Solidne rzemiosło. I wiedza, bez której nie da się napisać takich książek. To nie są jakieś tam wymysły, wszystko jest przemyślane do cna. Szacun
Solidne rzemiosło. I wiedza, bez której nie da się napisać takich książek. To nie są jakieś tam wymysły, wszystko jest przemyślane do cna. Szacun
Pokaż mimo to2022-12
Babcia Roma ma u mnie solidne 7 gwiazdek. Poziom utrzymany, styl zachowany. Czyta się z przyjemnością i daje się wciągać w intrygę
Babcia Roma ma u mnie solidne 7 gwiazdek. Poziom utrzymany, styl zachowany. Czyta się z przyjemnością i daje się wciągać w intrygę
Pokaż mimo to2022-11
Na pewno autor jest świetnie przygotowany historycznie. Warsztatowo też całkiem nieźle. Mnie trochę przytłacza nadmiar zdarzeń, a przede wszystkim informacji i nawiązań.
Na pewno autor jest świetnie przygotowany historycznie. Warsztatowo też całkiem nieźle. Mnie trochę przytłacza nadmiar zdarzeń, a przede wszystkim informacji i nawiązań.
Pokaż mimo to2022-11
Albo minęło za dużo czasu odkąd ta seria byłą dla mnie suuuper, albo coś się zmieniło w stylu, albo po prostu brakło troszkę pomysłu. Da się przeczytać i nadal lubi się sławny duet, ale rozczarowuje jednak trochę.
Albo minęło za dużo czasu odkąd ta seria byłą dla mnie suuuper, albo coś się zmieniło w stylu, albo po prostu brakło troszkę pomysłu. Da się przeczytać i nadal lubi się sławny duet, ale rozczarowuje jednak trochę.
Pokaż mimo to2022-10
Nie wiem skąd autor bierze pomysły na te wszystkie brutalności, ale czyta się jak zwykle rewelacyjnie. Brudne to wszystko, ale jakie dobre. Polecam, autor trzyma poziom
Nie wiem skąd autor bierze pomysły na te wszystkie brutalności, ale czyta się jak zwykle rewelacyjnie. Brudne to wszystko, ale jakie dobre. Polecam, autor trzyma poziom
Pokaż mimo to2022-10
Serią z Igorem autor sam sobie zawiesił poprzeczkę dość wysoko i teraz oczekiwania są wyśrubowane. Ale jest dobrze. Wciąga. postaci wyraziste. Luta da się polubić. Czekam na ciąg dalszy
Serią z Igorem autor sam sobie zawiesił poprzeczkę dość wysoko i teraz oczekiwania są wyśrubowane. Ale jest dobrze. Wciąga. postaci wyraziste. Luta da się polubić. Czekam na ciąg dalszy
Pokaż mimo to2022-10
Po tylu częściach i dramatycznych przejściach Harremu powinno dać się odpocząć. Ale ja tak lubię ten cykl i mam nadzieję na kolejne tomy. Tradycyjnie jest duszno, mroczna, trudno i w ogóle sytuacja beznadziejna. Mimo, że domyśliłam się zakończenia, to nic, a nic mi nie zepsuło przeczytania do ostatniej literki. I zazdroszczę tym, którzy tę serię mają jeszcze przed sobą. Uwielbiam i nie napiszę złego słowa.
Po tylu częściach i dramatycznych przejściach Harremu powinno dać się odpocząć. Ale ja tak lubię ten cykl i mam nadzieję na kolejne tomy. Tradycyjnie jest duszno, mroczna, trudno i w ogóle sytuacja beznadziejna. Mimo, że domyśliłam się zakończenia, to nic, a nic mi nie zepsuło przeczytania do ostatniej literki. I zazdroszczę tym, którzy tę serię mają jeszcze przed sobą....
więcej mniej Pokaż mimo to2022-10
Czytam trochę z rozpędu, bo dobrze "wchodzą" kolejne części. Nie pieję jednak z zachwytu i nie polecam p.Gorzki pod każdym zapytaniem o naprawdę dobry kryminał do polecenia. Jest i trup, nawet nie jeden, jest super komisarz. Jest fabuła. Niby wciąga. A jednak dla mnie to taka fikcja i się słabo wciągam.
Czytam trochę z rozpędu, bo dobrze "wchodzą" kolejne części. Nie pieję jednak z zachwytu i nie polecam p.Gorzki pod każdym zapytaniem o naprawdę dobry kryminał do polecenia. Jest i trup, nawet nie jeden, jest super komisarz. Jest fabuła. Niby wciąga. A jednak dla mnie to taka fikcja i się słabo wciągam.
Pokaż mimo to2022-10
Książki pana Stelara mogę kupować w ciemno. Bardzo podoba mi się jego styl pisania, styl budowania intrygi, wielowątkowość. Podoba mi się jak z pozoru niepowiązane wydarzenia potrafią się połączyć.
Książki pana Stelara mogę kupować w ciemno. Bardzo podoba mi się jego styl pisania, styl budowania intrygi, wielowątkowość. Podoba mi się jak z pozoru niepowiązane wydarzenia potrafią się połączyć.
Pokaż mimo to2022-10
Bardzo lubię elementy psychologii wplecione w kryminał. I tu to jest. Jestem na tak
Bardzo lubię elementy psychologii wplecione w kryminał. I tu to jest. Jestem na tak
Pokaż mimo to2011-10
Tajemnice, zwroty akcji. Wciągająca intryga. Idę po III
Tajemnice, zwroty akcji. Wciągająca intryga. Idę po III
Pokaż mimo to2022-10
Moje pierwsze spotkanie z autorem i udane na tyle, by sięgnąć po inne książki. Lubię gdy książka zaciekawia mnie powoli, ale coraz mocniej. Aż w końcu trzeba ją doczytać. mimo, że może i autora poniosła w niektórych momentach fantazja.
Moje pierwsze spotkanie z autorem i udane na tyle, by sięgnąć po inne książki. Lubię gdy książka zaciekawia mnie powoli, ale coraz mocniej. Aż w końcu trzeba ją doczytać. mimo, że może i autora poniosła w niektórych momentach fantazja.
Pokaż mimo to2022-09
2022-09
Dobry, "brudny" kryminał. Wciąga od pierwszych zdań i trzyma aż do ostatnich. Komisarz Lichy - rewelacja. Cała fabuła spina się logicznie. Zakończenie bardzo dobre. Przeczytałam mnóstwo kryminałów i poprzeczka wymagań wisi już wysoko. Lichy sprostał :)
Dobry, "brudny" kryminał. Wciąga od pierwszych zdań i trzyma aż do ostatnich. Komisarz Lichy - rewelacja. Cała fabuła spina się logicznie. Zakończenie bardzo dobre. Przeczytałam mnóstwo kryminałów i poprzeczka wymagań wisi już wysoko. Lichy sprostał :)
Pokaż mimo to