Wielokrotnie podczas spacerów z psem natknęłam się na jeże, na szczęście ani razu nie były to jeżyki liżące zastygłą krew denata. Takim sposobem właśnie w tej części odkryto zwłoki mężczyzny.
Winkler poniekąd przywrócony do pracy w policji zajmie się tą sprawą, pod czujnym okiem Borkońskiej, ale też z nieformalną oczywiście pomocą babci Romy oraz Iwy.

"- Research powiadasz, panno Marple? No tak, bardziej by mnie zdziwiło, gdybym zastał cię w domu z szydełkiem w ręku i nad kubkiem melisy. Śledztwo dużo lepiej do ciebie pasuje."

"-Pamiętasz Iwę?
- Pewnie, G.I.Jane z survivalowych obozów. Kłaniam się."

Muszę przyznać że każda kolejna część jest jeszcze lepsza od poprzedniej. W czwartej już części intryga kryminalna jest bardzo interesująca, Roma świetna jak zawsze, a dialogi momentami zabawne, jednak przede wszystkim jest to normalny, poważny i rasowy kryminał.

"Na trawie leżał facet w drogim garniturze. Drogim nie tak dawno, teraz już nie. Drogie garnitury nie lubią pływania, szamotaniny...i strzelaniny. W przeraźliwym świetle latarki jego twarz była biała jak oblicze aktora japońskiego teatru Būto, a krew na nogawce błyszczała srebrzyście."

Jeśli już jesteście po lekturze wszystkich czterech części, to polecam również kryminał z kotem "Siódmy koci żywot", w którym odnajdziecie niektóre z znanych już postaci, a poza tym umili wam oczekiwanie na tom 5.
Ja czekam z niecierpliwością na najnowszą część z Tomaszem. Ciekawa jestem jaką zagadkę kryminalną przygotują autorzy tym razem.
"Śmierć druga" bardzo mi się podobała, a nawet zaskoczyła, ja spędziłam z lekturą sympatycznie trzy dni, a teraz wam polecam ją serdecznie. Nie pożałujecie.

Wielokrotnie podczas spacerów z psem natknęłam się na jeże, na szczęście ani razu nie były to jeżyki liżące zastygłą krew denata. Takim sposobem właśnie w tej części odkryto zwłoki mężczyzny.
Winkler poniekąd przywrócony do pracy w policji zajmie się tą sprawą, pod czujnym okiem Borkońskiej, ale też z nieformalną oczywiście pomocą babci Romy oraz Iwy.

"- Research...

Policja znajduje zwłoki młodego mężczyzny Rafała Góry, a głównym podejrzanym jest jego najlepszy przyjaciel Sebastian. O pomoc w śledztwie zostaje poproszony Tomasz Winkler, który nie do końca jest przekonany o winie chłopaka, a z racji, że zna Sebastiana, podejmuje się rozwiązania tej sprawy. Czy rzeczywiście przyjaciel ofiary jest niewinny? Kto w takim razie okaże się zabójcą?

To już ostatni tom serii z Tomaszem Winklerem.
Historia dwóch, a w zasadzie później nawet trzech chłopaków wydaje się całkiem interesująca. Dochodzenie z pewnością nie było nudne, a nowe okoliczności jakie pojawiają się w późniejszych rozdziałach naprawdę zasługują na uznanie. Znajdziemy tutaj wątek skorumpowanej policji, nielegalnych poczynań biznesmenów oraz nieprzyzwoitych zachowań księży. Takim mocno przebijającym się motywem jest także przyjaźń, która łączyła nie tylko Sebastiana i Rafała, ale także nawiązująca się nić porozumienia między Winklerem i Malickim , która umacniana każdego dnia kończy się dość niespodziewanie.
Oczywiście nie zabrakło mojej ukochanej bohaterki Romy, która niczym panna Marple wtrąca się do śledztwa wnuka i z wrodzoną inteligencją oraz charakterystyczną dla siebie ironią zdobywa nowe dane do śledztwa 😉
Tą część oceniłabym 7/10 i przyznaję, że chyba najbardziej z całej serii podobał mi się "Szwedzki kryminał" ♥️

Policja znajduje zwłoki młodego mężczyzny Rafała Góry, a głównym podejrzanym jest jego najlepszy przyjaciel Sebastian. O pomoc w śledztwie zostaje poproszony Tomasz Winkler, który nie do końca jest przekonany o winie chłopaka, a z racji, że zna Sebastiana, podejmuje się rozwiązania tej sprawy. Czy rzeczywiście przyjaciel ofiary jest niewinny? Kto w takim razie okaże się...

Tomasz Winkler prawie wrócił do policji. Prawie - bo zostały jeszcze jakieś formalności do załatwienia. Ale wraz ze swoim dawnym kolegą, a póżniej wrogiem, podkomisarzem Maciejem Malickim dostał do rozwiazania sprawę tajemniczej śmierci studenta, Rafała Góry. Podejrzany o jego zabójstwo jest przyjaciel Rafała, Sebastian,ale policja nie ma dowodów , by oskarżyć Sebastiana lub i zaczyna dreptać w miejscu. Winkler i Malicki biorą sledztwo w swoje ręce, pomaga im dzielnie i bardzo skutecznie babcia Roma, wspierana przez Iwę, miłość Tomasza. Ona sam zauważa wewnetrzna przemianę Malickiego, z którym zaczyna mu się bardzo dobrze współpracować, staja się prawdziwymi partnerami. Autorzy zapewniają nas, czytelników - dość naiwnie, ale co tam - że zły policjant może nagle (nie wyjaśniają dlaczego) stać się uczciwym, oddanym sprawiedliwości i staniu na straży praworządności. Niestety, maja okazję wspólpracować jedynie przy tej sprawie i wyjasniają, z niemałym trudem, kto stał za śmiercią Rafała Góry. Przy okazji penetruja też prawdziwe imperium , w którym rzadzą gangsterzy, ale szarą eminencją są w nim przedstawiciele kościoła . Autorzy umieszcaja akcje w fikcyjnym miasteczku, ale czy to, co opowiadają jest tylko fikcja literacką?

Tomasz Winkler prawie wrócił do policji. Prawie - bo zostały jeszcze jakieś formalności do załatwienia. Ale wraz ze swoim dawnym kolegą, a póżniej wrogiem, podkomisarzem Maciejem Malickim dostał do rozwiazania sprawę tajemniczej śmierci studenta, Rafała Góry. Podejrzany o jego zabójstwo jest przyjaciel Rafała, Sebastian,ale policja nie ma dowodów , by oskarżyć Sebastiana ...

Druga śmierć dotarła do mnie dzięki akcji Book Tour, w tej sytuacji miało to znaczenie ponieważ byłem 16 osobą do której dotarł ten konkretny egzemplarz co niestety po książce widać. Odklejająca się folia to największa wada tej książki. Na plus należy za to zaliczyć kolor papieru który nie męczy oczu.
Druga śmierć to pierwsza książka napisana w duecie z jaką miałem możliwość się zapoznać, muszę przyznać że gdyby nie dwa nazwiska ( a właściwie imiona) na okładce to w ogóle bym się nie zorientował. Historia niesamowicie mnie wciągnęła, urzekł mnie język jakim posługują się bohaterowie, taki prawdziwy trochę slangowy trochę brutalny ale w żaden sposób nie odpychający.
Przedstawione śledztwo prowadzone jest w zaskakujący sposób a jednocześnie bardzo logiczny jedno zdarzenie wynika z drugiego.
Oczywiście oprócz śledztwa mamy też tło czyli detektywa Winklera, który mieszka z partnerką i babcią ( nawiasem mówiąc to chyba moja ulubiona postać ),I to wspólne mieszkanie jest takie normalne bez patosu poświęcenia obie strony po prostu wiedzą że do wspólnego życia trzeba się dostosować. A przecież jeszcze niedawno wielopokoleniowe domy były zupełnie normalne, po prostu rodzina. Oczywiście Roma to zdecydowanie nietuzinkowa postać która pokazuje że nie ma czegoś takiego jak: „ tym wieku to już nie wypada” a przy tym potrafi kiedy potrzeba wykorzystać atut swojego swojego wieku udawać dystyngowaną damę aby wzbudzić zaufanie.
Każdą przeczytaną książkę traktuję nieco osobiści szukam czegoś co mnie szczególnie porusza, Bardzo często to jakiś drobiazg szczególik, w tej książce bardzo spodobał mi się sposób pokazania psów. Jestem psiarzem i dobrze wiem co znaczą proszące spojrzenia psia radość jak się wchodzi do domu. I nienachalne pokazanie psiej miłości do ludzi i ludzkiej miłości do psów w moich oczach bardzo uwiarygodniania całą historię. Jedna z ostatnich scen chwyta za serce właśnie dlatego że jest tam najmierniejszy przyjaciel człowieka.
Gorąco polecam wszystkim którzy lubią dobrą zabawę ciekawą historię i to coś więcej co powoduje że książka ma głębię. Ja osobiście czekam, aż będę mógł poznać kolejną historię Tomasza Winklera i jego ekipy.

Druga śmierć dotarła do mnie dzięki akcji Book Tour, w tej sytuacji miało to znaczenie ponieważ byłem 16 osobą do której dotarł ten konkretny egzemplarz co niestety po książce widać. Odklejająca się folia to największa wada tej książki. Na plus należy za to zaliczyć kolor papieru który nie męczy oczu.
Druga śmierć to pierwsza książka napisana w duecie z jaką...

Pokochałam serię z Winklerem całym serduchem i bardzo się cieszę, że @eb_debscy nie poprzestali na trylogii 🙂.
Na nasypie, niedaleko stadionu Śląsku Wrocław lekko nawiani panowie odnajdują ciało młodego mężczyzny. Jest nim 20 letni Rafał Góra. Okazuje się, iż mieszkał on i przyjaźnił się z Sebastianem, którego zna Iwa, poprzez znajomość z jego matką. W śledztwo zostaje zaangażowany Winkler, jednakże może to być kwestią sporna, ze względu na powiązania z jego życiową partnerka. Niemniej policja uważa, iż Winkler wraz z Małeckim mogą tę sprawę ciągnąć razem. I tak panowie trafiają do Tuliboru, gdzie świat przestępczy rozsiadł się wygodnie na kanapie i pociąga za wszystkie sznurki.
Roma zaś postanawia poprowadzić swoje prywatne śledztwo i udaje się do Siechnic, aby tam podpytać miejscowa ludność o Sebastiana. Jej prywatne dochodzenie, doprowadza ich do zdumiewającego odkrycia.
Co Siechnice mają do Tuliboru??? Jaka była przyjaźń między Rafałem, a Sebastianem???
Setki pytań, które jak drogi... Prowadzą do jednego rozwiązania.
Świetny to był kryminał, gdzie wątki splatały się w spójną całość, a Roma wysuwa się na czoło detektywów polskich. Polecam ❤️‍🔥

Pokochałam serię z Winklerem całym serduchem i bardzo się cieszę, że @eb_debscy nie poprzestali na trylogii 🙂.
Na nasypie, niedaleko stadionu Śląsku Wrocław lekko nawiani panowie odnajdują ciało młodego mężczyzny. Jest nim 20 letni Rafał Góra. Okazuje się, iż mieszkał on i przyjaźnił się z Sebastianem, którego zna Iwa, poprzez znajomość z jego matką. W śledztwo zostaje...

Moje pierwsze spotkanie z twórczością autorów, które nie zachwyciła mnie. Początek trochę nużący, ilość postaci dość duża, ciężko było się połapać kto jest kim. Intryga okazała się bardzo ciekawa i dopiero druga połowa książki nabiera tempa. Zaskakujące i momentami zabawne dialogi między bohaterami dodają plusa tej powieści. Styl autorów jest dość specyficzny, lekki i wesoły. Momentami miałam wrażenie, że czytam komedię kryminalną. Zakończenie okazało się niespodziewanym posunięciem autorów.

Moje pierwsze spotkanie z twórczością autorów, które nie zachwyciła mnie. Początek trochę nużący, ilość postaci dość duża, ciężko było się połapać kto jest kim. Intryga okazała się bardzo ciekawa i dopiero druga połowa książki nabiera tempa. Zaskakujące i momentami zabawne dialogi między bohaterami dodają plusa tej powieści. Styl autorów jest dość specyficzny, lekki i...

Przyznam szczerze, że przeczytałam całą serię - jestem tym typem czytelnika, który nie umie nie przeczytać całej serii nieważne czy książka jest dobra czy nie - i jestem rozczarowana. Z opisu wydają się fajne, wciągające, o odpowiedniej historii kryminalnej. Jednak po przeczytaniu jednej i kolejnej i kolejnej okazuje się, że tylko opis był dobry, a środek mocno, ale to mocno przeciętny.

Przyznam szczerze, że przeczytałam całą serię - jestem tym typem czytelnika, który nie umie nie przeczytać całej serii nieważne czy książka jest dobra czy nie - i jestem rozczarowana. Z opisu wydają się fajne, wciągające, o odpowiedniej historii kryminalnej. Jednak po przeczytaniu jednej i kolejnej i kolejnej okazuje się, że tylko opis był dobry, a środek mocno, ale to...

2/3 książki jak Klan. Ale potem się zaczyna jazda

2/3 książki jak Klan. Ale potem się zaczyna jazda

Babcia Roma ma u mnie solidne 7 gwiazdek. Poziom utrzymany, styl zachowany. Czyta się z przyjemnością i daje się wciągać w intrygę

Babcia Roma ma u mnie solidne 7 gwiazdek. Poziom utrzymany, styl zachowany. Czyta się z przyjemnością i daje się wciągać w intrygę

Zacznę od tego ,że to moja pierwsza przeczytana książka tej pary autorów. Początek mnie lekko znużył, ale od połowy akcja robi się ciekawa. Myślę ,że sięgnę po jeszcze jakąś książkę z Winklerem w roli głównej.

Zacznę od tego ,że to moja pierwsza przeczytana książka tej pary autorów. Początek mnie lekko znużył, ale od połowy akcja robi się ciekawa. Myślę ,że sięgnę po jeszcze jakąś książkę z Winklerem w roli głównej.