Pierwszy raz miałam styczność z twórczością Joy Fielding i było... ciekawie, choć bez szału. Spodziewałam się trochę czegoś innego, ale ostatecznie źle nie było.
Książka podzielona jest na trzy części (nie wprost - ja ją sobie tak dzielę). W pierwszej poznajemy naszych bohaterów, a także nakreślone mamy relacje, jakie ich łączą. Jest też tu oczywiście ich głupi zakład (bo jest on głupi i dotyczy tajemniczej Suzy). W drugiej części mamy większy wgląd w ich życie i historię. Ta środkowa część jest dużo wolniejsza i niestety dla mnie była odrobinę męcząca.
Coś o bohaterach? Proszę bardzo. Will i Kristin - ta dwójka jest tu najlepsza. Zostali ciekawie nakreśleni, momentami było mi ich żal i zdecydowanie zasługiwali na lepszych ludzi wokół siebie. Mają to coś w sobie, co pozwala na ich pozytywny odbiór. Jeff i Suzy cholernie mnie irytowali. Ich zachowanie, postępowanie i przemyślenia mnie odpychały i choć próbowałam znaleźć do nich mały cień sympatii, to... nie udało się. Nie są to bohaterowie dla mnie. A Tom to najgorszy buc i kretyn, tyle w jego temacie.
W trzeciej części wracamy w końcu do akcji i całość przyjemnie przyspieszyła. Jednak najlepsze w "Strefie Szaleństwa" jest zakończenie, które jednocześnie dopełnia i wyjaśnia pewien wątek. To było mega dobre!
Ogólnie książka jest całkiem okej. Ma dobre momenty i dwie naprawdę fajnie wykreowane postacie. Minusem są pozostali - ważni bohaterowie - oraz środek historii. Czyta się tę książkę całkiem sprawnie. Jest okej.

Pierwszy raz miałam styczność z twórczością Joy Fielding i było... ciekawie, choć bez szału. Spodziewałam się trochę czegoś innego, ale ostatecznie źle nie było.
Książka podzielona jest na trzy części (nie wprost - ja ją sobie tak dzielę). W pierwszej poznajemy naszych bohaterów, a także nakreślone mamy relacje, jakie ich łączą. Jest też tu oczywiście ich głupi zakład (bo...

Wow wow i jeszcze raz wow. Książka zrobiła na mnie przeogromne wrażenie. Nie spodziewałam się takiego zwrotu akcji, a co dopiero jej końca. Od pierwszych stron trzymała mnie w napięciu, tak, że nie byłam w stanie się od niej oderwać. Historia, którą autorka opisała niczym z życia wzieta, sprawiła, że polubiłam głównych bohaterów. Przeżywałam ich emocje i odczucia. Bardzo ich polubiłam. Ich charakter i sposób bycia oraz przemianę jaka w nich zaszła. Nie sądziłam, że ta książka porwie mnie tak bardzo. Oczywiście trafia do półki ulubione.

Polecam z całego serca tym ktorzy uwielbiają dreszczyk emocji i kryminały.

Wow wow i jeszcze raz wow. Książka zrobiła na mnie przeogromne wrażenie. Nie spodziewałam się takiego zwrotu akcji, a co dopiero jej końca. Od pierwszych stron trzymała mnie w napięciu, tak, że nie byłam w stanie się od niej oderwać. Historia, którą autorka opisała niczym z życia wzieta, sprawiła, że polubiłam głównych bohaterów. Przeżywałam ich emocje i odczucia. Bardzo...

To godna polecenia powieść kryminalna. Jeff, Tom i Will w barze zwanym Strefa Szaleństwa, w którym pracuje dziewczyna jednego z nich- Kristin, zakładają się, którego z nich wybierze Suzy, samotną kobieta pijąca martini z likierem z granatu. Niewinna zabawa na zawsze zmienia ich losy, jak czytamy na okładce i faktycznie tak jest. To książka o skomplikowanych relacjach międzyludzkich, nieprzepracowanych traumach, nieobecnych rodzicach, faworyzowanych i porzuconych dzieciach oraz o skomplikowanym braterstwie, kompleksach, arogancji, okrucieństwie i przemocy domowej. Ciąg występujących po sobie zdarzeń prowadzi do zaplanowanego przez dwie połączone silną niż wszystko inne dziewczyny zaskakującego finału. Książka wciąga, czyta się szybko. Polecam choćby da samego zakończenia.

To godna polecenia powieść kryminalna. Jeff, Tom i Will w barze zwanym Strefa Szaleństwa, w którym pracuje dziewczyna jednego z nich- Kristin, zakładają się, którego z nich wybierze Suzy, samotną kobieta pijąca martini z likierem z granatu. Niewinna zabawa na zawsze zmienia ich losy, jak czytamy na okładce i faktycznie tak jest. To książka o skomplikowanych relacjach...

Intrygująca opowieść z zaskakującym zakończeniem.

Powieść Joy Fielding kręci się wokół sześciorga bohaterów: Jeffa, Willa, Toma, Kristin, Suzy oraz Dave’a. Ich losy zostają ze sobą nierozerwalnie związane za sprawą niewinnego zakładu... Do czego on doprowadzi?

To książka nie tylko o konsekwencjach niewinnej zabawy, zakładu, ale też o skomplikowanych relacjach międzyludzkich, nieprzepracowanych traumach, nieobecnych rodzicach, faworyzowanych bądź też porzuconych dzieciach, skomplikowanym braterstwie, kompleksach, arogancji, okrucieństwie i przemocy domowej.

Intrygująca opowieść z zaskakującym zakończeniem.

Powieść Joy Fielding kręci się wokół sześciorga bohaterów: Jeffa, Willa, Toma, Kristin, Suzy oraz Dave’a. Ich losy zostają ze sobą nierozerwalnie związane za sprawą niewinnego zakładu... Do czego on doprowadzi?

To książka nie tylko o konsekwencjach niewinnej zabawy, zakładu, ale też o skomplikowanych relacjach...

Daje 6 gwiazdek że względu na bardzo zaskakujące zakończenie, które bardzo sobie cenię w książkach! Uwielbiam moment kiedy na końcu otwieram oczy ze zdziwienia, bo kompletnie się tego nie spodziewałam a tutaj tak właśnie było. Ale zanim dotrwalam do tego końca to niestety troszkę się wymeczylam. W pewnym momencie to wszystko było takie mdłe.

Daje 6 gwiazdek że względu na bardzo zaskakujące zakończenie, które bardzo sobie cenię w książkach! Uwielbiam moment kiedy na końcu otwieram oczy ze zdziwienia, bo kompletnie się tego nie spodziewałam a tutaj tak właśnie było. Ale zanim dotrwalam do tego końca to niestety troszkę się wymeczylam. W pewnym momencie to wszystko było takie mdłe.

"Strefa szaleństwa" to intrygująca powieść o skomplikowanych relacjach międzyludzkich i ich konsekwencjach. Z jednej strony mamy do czynienia z bliżej nieokreślonym uczuciem, być może jest to miłość lub też zwykłe zauroczenie, podparte wzajemną akceptacją i poczuciem bezpieczeństwa. Z drugiej zaś w znacznym stopniu dominuje skrytość, samotność i zagubienie. Jeśli dodamy do tego zazdrość, egoizm i chęć bezgranicznej władzy, to takie połączenie staje się śmiertelną bronią.

W trakcie tej lektury przewijały się u mnie przeróżne emocje, które stały się nieodłącznym elementem tej zawiłej fabuły. Początkowo pojawiła się litość, smutek i żal, które wraz z biegiem akcji przekształcały się w ogromną nadzieję na lepsze jutro dla naszych bohaterów. Coraz bardziej rozumiałam ich zachowania, podzielałam myśli i poglądy, współczułam i szanowałam. W końcu przyszedł czas na szok, niedowierzanie i odrazę. Sama już nie byłam pewna kto jest tym dobrym, a kto złym bohaterem.

Główne postacie bardzo się od siebie różniły, szczególnie na pierwszy rzut oka. Jedni byli bystrzy, ułożeni, czasami wręcz apatyczni. Inni zaś kierowali się spontanicznością, egoistycznymi potrzebami, przebiegłością. Byli też i tacy, którzy w osiągnięciu własnych pragnień, nie cofali się przed niczym, a ich zachowanie przypomina dziką obsesję, jak nie czysty obłęd. Przebiegli, sprytni, odważni, czasami dwulicowi, a w innym przypadku niezwykle empatyczni. To oni nadawali stale podsycali adrenalinę i napędzali akcję, dzięki czemu każdy nowy rozdziała robił się ciekawszy.

Podsumowując, "Strefa szaleństwa" Joy Fielding to doskonale skonstruowany thriller, który wzbudza szereg różnorodnych emocji tak, by czytelnik nigdy nie się nudził. Autorka porusza w nim kilka ważnych problemów społecznych, jak przemoc domowa, gwałty czy też nadmierna agresja lub niebezpieczna depresja. Opisując ich skutki, nie rzuca w czytelnika brutalnymi faktami i krwawymi scenami. Wszystko skonstruowane jest tak, by oddziaływało na nasza wyobraźnię za pomocą domysłów, przypuszczeń. Największym plusem ten książki jest jej niespodziewany zwrot akcji, towarzyszący ostatnim rozdziałom. Przez całą lekturę miałam swoje wyobrażenia o jej bohaterach i ich przyszłych losach, które momentami delikatnie ulegały zmianie. Jednak zakończenie totalnie wybiło mnie z rytmu, bo takiego obrotu sprawy się nie spodziewałam. Bez dwóch zdań- zdecydowanie polecam tę i inne powieści Joy Fielding.

"Strefa szaleństwa" to intrygująca powieść o skomplikowanych relacjach międzyludzkich i ich konsekwencjach. Z jednej strony mamy do czynienia z bliżej nieokreślonym uczuciem, być może jest to miłość lub też zwykłe zauroczenie, podparte wzajemną akceptacją i poczuciem bezpieczeństwa. Z drugiej zaś w znacznym stopniu dominuje skrytość, samotność i zagubienie. Jeśli dodamy do...

Książkę, mogę podzielić na trzy części-pierwsza, która rozpoczyna się obiecująco, przedstawiając ciekawych bohaterów i miejsca, drugą- jako część, w której nie dzieje się zbyt wiele, ale czyta się szybko i dosyć przyjemnie, i zakończenie, które trochę zaskakuje. Gdyby nie to, że nigdy nie odkładam nieprzeczytanej do końca książki, podejrzewam że odłożyłabym ją w połowie.

Książkę, mogę podzielić na trzy części-pierwsza, która rozpoczyna się obiecująco, przedstawiając ciekawych bohaterów i miejsca, drugą- jako część, w której nie dzieje się zbyt wiele, ale czyta się szybko i dosyć przyjemnie, i zakończenie, które trochę zaskakuje. Gdyby nie to, że nigdy nie odkładam nieprzeczytanej do końca książki, podejrzewam że odłożyłabym ją w połowie.

Odwrócony scenariusz, bo tu mamy do czynienia z ciągiem wydarzeniem, który prowadzi do zbrodni. Prosta dziewczyna, którą maltretuje mąż to idealna przynęta dla trzech mężczyzn, którzy zakładają się, którego z nich wybierze. Wszystko rozpoczyna się w Strefie Szaleństwa, gdzie pracuje Kristin. Początek wydaję się niewinny, ale kolejne wydarzenia prowadzą do zbrodni zaplanowanej z doskonałym wyczuciem. Plany mają to do siebie, że nie zawsze wychodzą dokładnie tak jak chcemy, ale wszystko wychodzi nawet lepiej. Dobra fabuła, ciekawe postacie, zwroty akcji oraz nieoczekiwane zakończenie. Wspaniały plan na dobre parę godzin.

Odwrócony scenariusz, bo tu mamy do czynienia z ciągiem wydarzeniem, który prowadzi do zbrodni. Prosta dziewczyna, którą maltretuje mąż to idealna przynęta dla trzech mężczyzn, którzy zakładają się, którego z nich wybierze. Wszystko rozpoczyna się w Strefie Szaleństwa, gdzie pracuje Kristin. Początek wydaję się niewinny, ale kolejne wydarzenia prowadzą do zbrodni...

69/2019

69/2019

Bardzo fajnie mi się czytało tą książkę. Wciągła mnie bardzo a końcówka mega mnie zaskoczyła.

Bardzo fajnie mi się czytało tą książkę. Wciągła mnie bardzo a końcówka mega mnie zaskoczyła.