Kochanice króla

Okładka książki Kochanice króla
Philippa Gregory Wydawnictwo: Książnica Cykl: Dynastia Plantagenetów i Tudorów (tom 9) Ekranizacje: Kochanice króla (2008) powieść historyczna
704 str. 11 godz. 44 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Cykl:
Dynastia Plantagenetów i Tudorów (tom 9)
Tytuł oryginału:
The Other Boleyn Girl
Wydawnictwo:
Książnica
Data wydania:
2010-05-10
Data 1. wyd. pol.:
2002-01-01
Data 1. wydania:
2001-01-01
Liczba stron:
704
Czas czytania
11 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324578870
Tłumacz:
Urszula Gardner
Ekranizacje:
Kochanice króla (2008)
Tagi:
Anna Boleyn Henryk VIII Tudorowie Maria Boleyn

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
2250 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
273
116

Na półkach:

Recenzja ukazała się na www.kreatywna-alternatywa.blogspot.com

Jak pewnie już wiecie bardzo lubię zaczytywać się w powieściach historycznych. Uwielbiam przenosić się w cudowne światy wielkich władców, subtelnych pań, walecznych rycerzy i królewskich uczt. Taka literatura zawsze ma jakiś swój urok i to magiczne „coś” co sprawia, że nie możemy oderwać się od książki. Jak na miłośniczkę takiego, a nie innego gatunku zdziwi Was pewnie fakt, że „Kochanice króla” to moje pierwsze spotkanie z Philippą Gregory. Tak, naprawdę. O samej książce niemniej jednak słyszałam, a stworzony na jej podstawie film obejrzałam już dawno temu. Jednak dopiero teraz, kiedy miałam przyjemność zapoznania się z twórczością autorki, wiem już, że z pewnością nadrobię swoje braki w jej tytułach.

Co już stało się u mnie swego rodzaju tradycją recenzję rozpocznę od bohaterów. „Kochanice króla” to powieść, w której główną postacią, a zarazem narratorem, jest Maria Boleyn - dwórka królowej Katarzyny Aragońskiej i przez kilka lat kochanka króla Henryka VIII, któremu urodziła dwoje dzieci: Katarzynę i Henryka. Maria swoim charakterem i postępowaniem w ogóle wydaje się nie pasować do swojej rodziny – żądnych władzy, pieniędzy i chwały Boleynów. Jest delikatna, subtelna, strasznie podporządkowana, a momentami wręcz stawiana w roli ofiary. Nie umie przeciwstawić się ani despotycznej starszej siostrze, ani chciwemu wujowi, ani rodzicom, którzy zupełnie nie przejmowali się jej uczuciami… zresztą akcja się w XVI wieku, kto wówczas myślał o uczuciach?! Chociaż nie, nasza Maria właśnie o nich myślała, pragnęła prawdziwej miłości, spokoju i obecności ukochanego mężczyzny i swoich dzieci. Ktoś pomyślałby naiwna, ale ja ją polubiłam. Przy tych wszystkich żądnych władzy „niby-ludziach” Maria wydawała się być takim światełkiem w tunelu… jako jedyna pokazała właśnie swoją ludzką stronę. Chociaż zmuszona przez rodzinę do zdrady ukochanej królowej – Katarzyny Aragońskiej, w głębi swojej duszy nigdy nie przestała traktować jej jak swoją władczyni. Nawet w momencie, gdy ta została w dosyć podły sposób potraktowana przez małżonka – króla Anglii Henryka VIII, a następnie skazana na wygnanie i zapomnienie to Maria nadal uważała ją za prawomocną królową, chociaż oczywiście nie afiszowała się z tym. Mamy tutaj również Annę – starszą siostrę Marii, drugą małżonkę Henryka VIII, a co za tym idzie również królową Anglii! Od samego początku powieści Anna kreowana jest na osobę bardzo pewną siebie, momentami wręcz arogancką i chamską. Niemniej jednak przy tym wszystkim Anna jest również wspaniałą aktorką – w ułamku sekundy z wrednej jędzy zamienia się w przeuroczą kobietkę o twarzy anioła, aby po chwili pokazać się, jako prawdziwa uwodzicielka męskich serc. Po obrany przez siebie cel sięga bez względu na okoliczności i po trupach (dosłownie!) idzie po swoje. Jak na tym wyszła, z pewnością większość z nas wie, a Ci, którzy nie wiedzą z ciekawości będą mogli sprawdzić jak potoczyły się losy drugiej małżonki króla Anglii. Dopiero pod sam koniec powieści Anna jakby zrzuca z siebie maskę i pokazuję przed młodszą siostrą ludzkie uczucia – strach, przerażenie, niepewność. Widzimy więc, że Maria i Anna były niczym woda i ogień, jednak jako siostry od zawsze ze sobą rywalizowały – a to o względy rodziców, a to o prym w zabawie, a to w końcu o względy Henryka VIII. Pomimo wszystko, od samego początku obie bohaterki zagrabiły sobie moją sympatię (wiem o ile z Marią to nic dziwnego, o tyle sytuacja z Anną może trochę dziwić), a czytanie ich historii sprawiło mi niemało przyjemności. No i mamy jeszcze męską postać! Oczywiście niejedną, ale najważniejszą – króla Anglii! Od samego początku wydawał mi się być dzieckiem w ciele mężczyzny i nie zmieniłam zdania do końca książki – egoistyczny, zakochany w sobie, rozhisteryzowany dupek z kompleksem „męskości”.

No to teraz, jak powiedziałam, co nieco o bohaterach to czas na akcje! A tutaj się dzieje! Mamy zdrady, intrygi, namiętne romanse i równie namiętne kłótnie. Pełno dynamiki i ciekawych wątków. Z pewnością każdy znalazłby tutaj coś dla siebie, bo również i trupów (jako, że utarło się, że Tea tak lubuję się w krwawych historiach) nie brakuje.

Język! Jeszcze on nam został! Tutaj również nie mogę się do niczego przyczepić – prosty, przyjemny w odbiorze, niezbyt przekoloryzowany. Naprawdę jestem na tak dla stylu tej autorki.

Ale, żeby nie było, że tak wszystko mi się podobało mam dwa zastrzeżenia, czysto techniczne – dosyć duży format książki w połączeniu z dosyć małą czcionką i równie „ubogą” interlinią wymęczyły zdeczka moje biedne oczy – okularnicy całego świata łączmy się! Gdyby nie to, książka dostałaby max, a tak muszę wziąć na to margines i przyznaję bardzo dobrą i silną 8!

Recenzja ukazała się na www.kreatywna-alternatywa.blogspot.com

Jak pewnie już wiecie bardzo lubię zaczytywać się w powieściach historycznych. Uwielbiam przenosić się w cudowne światy wielkich władców, subtelnych pań, walecznych rycerzy i królewskich uczt. Taka literatura zawsze ma jakiś swój urok i to magiczne „coś” co sprawia, że nie możemy oderwać się od książki. Jak na...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 980
  • Chcę przeczytać
    2 756
  • Posiadam
    756
  • Ulubione
    273
  • Teraz czytam
    70
  • Chcę w prezencie
    51
  • Historyczne
    50
  • Powieść historyczna
    33
  • 2013
    27
  • 2014
    21

Cytaty

Więcej
Philippa Gregory Kochanice króla Zobacz więcej
Philippa Gregory Kochanice króla Zobacz więcej
Philippa Gregory Kochanice króla Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także