Śniadanie u Tiffany'ego
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Breakfast at Tiffany's
- Wydawnictwo:
- Albatros
- Data wydania:
- 2010-04-03
- Data 1. wyd. pol.:
- 2010-04-03
- Liczba stron:
- 216
- Czas czytania
- 3 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788376590417
- Tłumacz:
- Robert Sudół
- Ekranizacje:
- Śniadanie u Tiffany'ego (1961)
- Tagi:
- literatura amerykańska kobieta prostytutka Nowy Jork lata 40.
Zbiór czterech nowel amerykańskiego pisarza, prekursora powieści dokumentalnej, Trumana Capote, zawierający między innymi legendarne 'Śniadanie u Tiffany'ego' - minipowieść, na podstawie której nakręcono w 1961 roku klasyczną ekranizację z Audrey Hepburn.
Głównym motywem spajającym wszystkie opowiadania Capote'a jest miłość w jej najbardziej różnorodnych formach. Holly Golightly, bohaterka 'Śniadania'- to odważna, łamiąca reguły młoda kobieta, pracująca jako dama do towarzystwa. Kontakty z mafijnym półświatkiem nie chronią jej jednak przed zakochaniem w brazylijskim dyplomacie. Czy wieczna podróżniczka, jak sama siebie nazywa, będzie miała szansę zatrzymać się gdzieś na dłużej? Haitańska prostytutka z 'Domu z kwiatów' chce porzucić dotychczasowe życie i zawierzyć przepowiedni, wedle której odnajdzie kiedyś prawdziwą miłość, a bohaterowie 'Diamentowej gitary' oraz 'Bożonarodzeniowego wspomnienia' próbują żyć dalej ze świadomością straty.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 10 160
- 5 364
- 1 912
- 456
- 118
- 107
- 78
- 72
- 60
- 49
OPINIE i DYSKUSJE
Dawno się tak nie nudziłam z książką, przeczytałam w dwa wieczory i bardzo się męczyłam, chciałam jak najszybciej ją skończyć. Film według mnie zdecydowanie lepszy od książki, wiem że nie będę chciała do niej wracać.
Dawno się tak nie nudziłam z książką, przeczytałam w dwa wieczory i bardzo się męczyłam, chciałam jak najszybciej ją skończyć. Film według mnie zdecydowanie lepszy od książki, wiem że nie będę chciała do niej wracać.
Pokaż mimo toNiech pan nigdy nie kocha nic dzikiego (...). Nie wolno oddawać serca dzikiemu stworzeniu. Im bardziej je kochasz, tym ono staje się mocniejsze. Aż wreszcie jest dość silne, żeby uciec do lasu. Albo pofrunąć na drzewo. (...) A potem w niebo. (...) Jeśli pan sobie pozwoli kochać dzikie stworzenie, skończy pan na patrzeniu w niebo."
Capote jest pisarzem specyficznym i trzeba lubić ten sposób patrzenia na świat, który on uprawia. Dużo w tym uważności, ale też sporo niedopowiedzeń, przestrzeni, którą czytelnik musi sobie wypelnić, poza tym nic nie jest czarno-białe, ludzie po prostu spotykają się i ścierają, nikt nie jest jednoznacznoe dobry lub zły. Holly Golightly jest świetną postacią, pełną uroku, zachłanna, egoistyczną, rozmarzoną, a dzięki kreacji Audrey Hepburn w ekranizacji tej powieści, jest też swego porodzaju ikoną kultury i legendą. Dla mnie Holly pozostaje jednak archetypem marzycielki, kobiecą wersją Ikara w męskim mimo wszystko świecie. I widzę tragizm tej postaci, znacznie mocniej obecny w książce niż w filmie, który jednak mocno zmienia emocjonalną tonację powieści Capote'a. Piękna historia, pięknie napisana.
Niech pan nigdy nie kocha nic dzikiego (...). Nie wolno oddawać serca dzikiemu stworzeniu. Im bardziej je kochasz, tym ono staje się mocniejsze. Aż wreszcie jest dość silne, żeby uciec do lasu. Albo pofrunąć na drzewo. (...) A potem w niebo. (...) Jeśli pan sobie pozwoli kochać dzikie stworzenie, skończy pan na patrzeniu w niebo."
więcej Pokaż mimo toCapote jest pisarzem specyficznym i...
Oj, Holly Holly, gdybym nie obejrzał tego filmu, to raczej nie uwierzyłbym w Twoją magię. Nie przekonuje mnie ta kreacja uwodzicielskiej nastolatki po przejściach, która nauczona mówić bez akcentu zdobywa i wykorzystuje serca mężczyzn z Nowego Jorku.
“Ja się nie przyzwyczajam. Nigdy i do niczego. Kiedy się przyzwyczajasz, to jakbyś umierał.”
Dialogi są prowadzone mistrzowsko, narracja wciąga, ale czegoś jednak brakuje? Może historia jest zbyt banalna? Być może jest zbyt banalna dla mnie, millenialsa z czasów Netflix-a?
“Nie chcę niczego mieć, dopóki nie znajdę takiego miejsca, w którym ja i otoczenie będziemy do siebie pasować. Nie wiem jeszcze, gdzie to jest, ale wiem dokładnie, jak tam będzie.
- Jak u Tiffany'ego.”
W książce brak akcji. Wszystko jest impresją, podobnie jak wizyta przed słynnym wieżowcem i sklepem. Uczucia, wspomnienia, zapachy.
Oj, Holly Holly, gdybym nie obejrzał tego filmu, to raczej nie uwierzyłbym w Twoją magię. Nie przekonuje mnie ta kreacja uwodzicielskiej nastolatki po przejściach, która nauczona mówić bez akcentu zdobywa i wykorzystuje serca mężczyzn z Nowego Jorku.
więcej Pokaż mimo to“Ja się nie przyzwyczajam. Nigdy i do niczego. Kiedy się przyzwyczajasz, to jakbyś umierał.”
Dialogi są prowadzone...
Nie bardzo rozumiem dlaczego tytułowa bohaterka jest reklamowana w superlatywach typu "odważna, niezależna" skoro jest to zwykła utrzymanka, w dodatku toksyczna. Ciężko to nazwać "byciem wyzwoloną", skoro jest się całkowicie uzależnioną od kaprysów bogaczy. No ale, co ja będę mainsplainingował, może ktoś lubi, też spoko. Dość płytka historia o takiej księżniczce, ale bardzo ładnie napisana językowo. Pozostałe trzy nowelki do zapomnienia.
Nie bardzo rozumiem dlaczego tytułowa bohaterka jest reklamowana w superlatywach typu "odważna, niezależna" skoro jest to zwykła utrzymanka, w dodatku toksyczna. Ciężko to nazwać "byciem wyzwoloną", skoro jest się całkowicie uzależnioną od kaprysów bogaczy. No ale, co ja będę mainsplainingował, może ktoś lubi, też spoko. Dość płytka historia o takiej księżniczce, ale bardzo...
więcej Pokaż mimo toZdecydowanie miałem zbyt wysokie oczekiwania. Bardzo to letnie i ulotne...
Zdecydowanie miałem zbyt wysokie oczekiwania. Bardzo to letnie i ulotne...
Pokaż mimo toGdy czyta się tą książkę to można poczuć woń perfumów panny Holly.
Gdy czyta się tą książkę to można poczuć woń perfumów panny Holly.
Pokaż mimo toTo niestety nie to czego się spodziewałam po rekomendacji koleżanki.
To niestety nie to czego się spodziewałam po rekomendacji koleżanki.
Pokaż mimo toHolly to pewnie jedna z najżywszych postaci wśród nieżywych (czyli fikcyjnych).
Holly to pewnie jedna z najżywszych postaci wśród nieżywych (czyli fikcyjnych).
Pokaż mimo toMiałem chyba za wysokie oczekiwania... Zapraszam do mojej recenzji! :)
Miałem chyba za wysokie oczekiwania... Zapraszam do mojej recenzji! :)
Pokaż mimo toŚniadanie u Tiffany’ego to urocza, acz “niegrzeczna” opowieść, jakby zamrożone w krysztale najwspanialsze chwile Nowego Jorku w ostatnich dniach amerykańskiej niewinności. Tworząc postać Holly Golightly, Truman Capote dał nam jedną z najbardziej zapadających w pamięć bohaterek literackich. Przekraczająca granice obyczajowości i torująca drogę przyszłej rewolucji, jest prawdziwą “kocicą” - wyzwolona seksualnie, rozkapryszoną hedonistką. Żyję chwilą, nie liczy się z konsekwencjami i tworzy własną moralność. Jak jej bezimienny kot, nie daje się oswoić ani narzucić sobie więzów. Narrator, którego imienia nie poznajemy, a Holly nazywa go “Fred” jest pisarzem, który podczas II wojny światowej wynajmuje mieszkanie w tej samej kamienicy co ona. Szybko się zaprzyjaźniają. Mężczyznę fascynuje pogoń bohaterki za emocjonującym życiem. W głębi duszy oboje pragną “szczęścia”, związku oraz spełnienia marzeń, które wydają się przeznaczeniem ludzi dość młodych, by marzyć.
Książka jest punktem zwrotnym w karierze Capote’a. Śniadanie u Tiffany’ego zapewniło mu miejsce wśród nowojorskiej śmietanki. Utwór ten, bardzo śmiały jak na owe czasy, dziś już nie szokuje, ale jego czar wcale nie zmniejszył. Jest niczym ożywczy wiatr od East River - z czasów, kiedy coś takiego było jeszcze możliwe.
“Bardzo chcę być bogata i sławna i kiedyś się tym zajmę, ale zamierzam też zachować osobowość.”
Śniadanie u Tiffany’ego to urocza, acz “niegrzeczna” opowieść, jakby zamrożone w krysztale najwspanialsze chwile Nowego Jorku w ostatnich dniach amerykańskiej niewinności. Tworząc postać Holly Golightly, Truman Capote dał nam jedną z najbardziej zapadających w pamięć bohaterek literackich. Przekraczająca granice obyczajowości i torująca drogę przyszłej rewolucji, jest...
więcej Pokaż mimo to