rozwińzwiń

Ostatni autobus i inne opowiadania

Okładka książki Ostatni autobus i inne opowiadania Truman Capote
Okładka książki Ostatni autobus i inne opowiadania
Truman Capote Wydawnictwo: Rebis literatura piękna
192 str. 3 godz. 12 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
The Early Stories of Truman Capote
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
2017-09-12
Data 1. wyd. pol.:
2017-09-12
Liczba stron:
192
Czas czytania
3 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380621701
Tłumacz:
Waldemar Łyś
Tagi:
bieda klasyka literatury literatura amerykańska niesprawiedliwość społeczna opowiadania przemoc rasizm rozpacz zbrodnia
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Mistrzowie opowieści. Święta, święta... Hans Christian Andersen, Paul Arène, Lucia Berlin, Elizabeth Bowen, Truman Capote, Angela Carter, Anton Czechow, Fiodor Dostojewski, O. Henry, Langston Hughes, Tove Jansson, Selma Lagerlöf, Laurie Lee, Joaquim Maria Machado de Assis, Irène Némirovsky, Frank O’Connor, Grace Paley, Damon Runyon, Saki, Wolfdietrich Schnurre, Dylan Thomas, Mário de Andrade
Ocena 6,9
Mistrzowie opo... Hans Christian Ande...
Okładka książki Mistrzowie opowieści o miłości. Od Hansa Christiana Andersena do Margaret Atwood Hans Christian Andersen, Margaret Atwood, Iwan Bunin, Truman Capote, Anton Czechow, Stig Dagerman, James Joyce, Etgar Keret, Clarice Lispector, Malcolm Lowry, Yukio Mishima, William Shakespeare
Ocena 6,7
Mistrzowie opo... Hans Christian Ande...

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Początki



719 1 155

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
105 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
865
326

Na półkach: ,

Literackie wprawki dziewiętnastoletniego Capote’ego, (który postanowił, że zostanie pisarzem już w wieku... 8 lat) pokazują ogrom pracy jaki już wykonał na tym etapie. Wygrzebane „z szuflady” opowiadania mimo pewnego schematyzmu i widocznych inspiracji czyta się niezwykle lekko, a poziom utworów może budzić zazdrość dojrzalszych debiutantów. Przedstawiają ludzi w chwilach dramatycznych decyzji, kryzysu lub momentach w których życie zmienia na zawsze swój tor, operując niedopowiedzeniem, skrótem zrymowanymi z pewną kwiecistością metaforyki. Przede wszystkim jednak widać biegłość Capote’go w kontrolowaniu dramaturgii, a także czułość i spostrzegawczość w budowaniu postaci. Na tych fundamentach zbudował swój jednocześnie klarowny i wyrafinowany styl.

Literackie wprawki dziewiętnastoletniego Capote’ego, (który postanowił, że zostanie pisarzem już w wieku... 8 lat) pokazują ogrom pracy jaki już wykonał na tym etapie. Wygrzebane „z szuflady” opowiadania mimo pewnego schematyzmu i widocznych inspiracji czyta się niezwykle lekko, a poziom utworów może budzić zazdrość dojrzalszych debiutantów. Przedstawiają ludzi w chwilach...

więcej Pokaż mimo to

avatar
82
81

Na półkach:

Wiele lat po śmierci autora wydawca odnalazł, choć chyba bardziej trafne będzie określenie „wyjął” z jego dawno już zinwentaryzowanego archiwum, kilkanaście opowiadań, aby umieścić je w tym zbiorze.

Chwilami widać mękę wyboru, nie z powodu nadmiaru tych materiałów bynajmniej. Po prostu niektóre opowiadania to zwykłe wprawki, które z wielkim trudem, i zapewne nie bez korekt, umieszczono w tym tomie. Capote, używając słów Hemingwaya na temat Zeldy Fitzgerald, przejawia w nich talent, ale jeszcze niespełniony*. Czemu nie należy się nadmiernie dziwić, gdyż mówimy o utworach napisanych przez siedemnasto-dwudziestolatka.

Ale są i takie, które New Yorker pewnie umieściłby na swoich łamach, gdyby tylko nie napisała ich osoba sprawująca posadę gońca, lub właśnie z niej zwalniana. Takie opowiadania jak, zapewne inspirowane Steibeckiem „Rozstanie”, „To dla Jamiego”, „Bratnie dusze” czy tytułowy „Ostatni autobus” z pewnością znalazłyby tam swoje miejsce, gdyby stało za nimi Nazwisko.

Książka została poprzedzona przedmową Hiltona Alsa, mętną i nużącą, która może nawet zniechęcić mniej odpornego czytelnika do dalszej lektury. Jakby dla równowagi w posłowiu Davida Ebershoffa, pojawia się Truman Capote z krwi i kości, który na przykład wścieka się na koleżankę z liceum - zdobywczynię pierwszej nagrody w szkolnym konkursie literackim (za opowiadanie „Louise” zamieszczone w tym tomie Capote zdobył dopiero drugą nagrodę),a nawet ten przemieszczający się w oparach alkoholu, czy bełkoczący w z ekranów w czasie telewizyjnego talk show – zamiast pisać.

Czytelnicy amerykańscy czekali na ten zbiór, licząc od śmierci autora, 31 lat, polscy o trzy lata dłużej. Ja poczekałbym chętnie może jeszcze i rok, gdyby w tym czasie tłumacz i redakcja dołożyli minimum staranności i prawidłowo odmienili nazwisko autora (lub nawet go nie odmienili, co jest w tym przypadku dopuszczalne) – zamiast za PWN-em, błędnie, uznać je za rzeczownik pospolity. Wymowa, a co za tym idzie odmiana, nazwiska to nie tylko kwestia poprawności, gdyż ta – można powiedzieć – formalnie została zachowana. To również dostarczenie w tej szczątkowej formie fragmentu biografii danej osoby. Szkoda z tego rezygnować, jeśli dla ustalenia wersji faktycznej wystarczy zajrzeć do Wikipedii. Książka została wydana w serii „Mistrzowie Literatury” i aż prosiłoby się, żeby tymże towarzyszyli mistrzowie sztuki edytorskiej. Wszak, jak powiedział kiedyś nieoceniony Hugo Steinhaus, to wieczorek literacki, a nie fasowanie gaci w wojsku.

Wasz Marchołt

* jeśli wierzyć Woody’emu Allenowi w prawdziwość tego cytatu

Wiele lat po śmierci autora wydawca odnalazł, choć chyba bardziej trafne będzie określenie „wyjął” z jego dawno już zinwentaryzowanego archiwum, kilkanaście opowiadań, aby umieścić je w tym zbiorze.

Chwilami widać mękę wyboru, nie z powodu nadmiaru tych materiałów bynajmniej. Po prostu niektóre opowiadania to zwykłe wprawki, które z wielkim trudem, i zapewne nie bez...

więcej Pokaż mimo to

avatar
76
34

Na półkach:

Opowiadania. Nie przeczytałam. Za krótkie.

Opowiadania. Nie przeczytałam. Za krótkie.

Pokaż mimo to

avatar
390
341

Na półkach: ,

z czystym sumieniem daję ocenę 'bardzo dobrą'. dlatego, że ten zbiór opowiadań, to nie jest to, na co może wyglądać (tak jak pierwsze wrażenie). ta książka jest wnętrzem człowieka, ale tylko dla oczu, które chcą poznać.

zaczyna się spokojnie. nie do końca miło i wkrada się w ciemniejsze zakamarki ludzkich zachowań z dodatkiem przypadkowej katastrofy i ostrą posypką morderczych planów dwóch kobiet...

... i tu urwę, jak urwane pozornie były opowiadania. pozornie, bo przemyślenia dalej szły swoim tempem.

z czystym sumieniem daję ocenę 'bardzo dobrą'. dlatego, że ten zbiór opowiadań, to nie jest to, na co może wyglądać (tak jak pierwsze wrażenie). ta książka jest wnętrzem człowieka, ale tylko dla oczu, które chcą poznać.

zaczyna się spokojnie. nie do końca miło i wkrada się w ciemniejsze zakamarki ludzkich zachowań z dodatkiem przypadkowej katastrofy i ostrą posypką...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1352
855

Na półkach: , ,

"Ostatni autobus " - to zbiór czternastu krótkich opowiadań napisanych przez jednego z czołowych powojennych pisarzy amerykańskich, uważanego za mistrza i prekursora literatury dokumentalnej. Zbiór ten odnaleziony został przypadkowo w archiwum Nowojorskiej Biblioteki Publicznej i jest dokumentem wczesnej twórczości autora. Tylko genialny pisarz o ogromnej literackiej osobowości i wrażliwości mógł stworzyć niezapomniane opowiadania o ludziach odrzuconych przez społeczeństwo . Opowiadania są idealnie skonstruowanymi obrazami życia amerykańskiej prowincji pierwszej połowy dwudziestego wieku. Dotyczą jednostek , ale poruszają szeroką tematykę biedy, niesprawiedliwości, uprzedzeń rasowych , ale też napisanej z humorem historii o planowanej przez dwie kobiety z czystą kalkulacją zbrodni swoich mężów - w opowiadaniu "Bratnie dusze".
Wszystkie opowiadania przenika dramatyzm, wyobcowanie i głęboka empatia .
Historie w minimalistycznej formie o wielkim ładunku emocjonalnym .

"Ostatni autobus " - to zbiór czternastu krótkich opowiadań napisanych przez jednego z czołowych powojennych pisarzy amerykańskich, uważanego za mistrza i prekursora literatury dokumentalnej. Zbiór ten odnaleziony został przypadkowo w archiwum Nowojorskiej Biblioteki Publicznej i jest dokumentem wczesnej twórczości autora. Tylko genialny pisarz o ogromnej literackiej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1075
628

Na półkach:

Na zbiór „Ostatni autobus i inne opowiadania” składają się wczesne teksty Trumana Capote’a, wydane w Ameryce w 2015 roku, które wybrane zostały spośród notatek i szkiców autora, przechowywanych w Archiwum Trumana Capote’a w Nowojorskiej Bibliotece Publicznej. Autor stworzył je między 14 a 23 rokiem życia. Połowa doczekała się swojej premiery w latach 1940-1942 na łamach lokalnego pisma literackiego, pozostała część powstała już po wojnie, około 1947 roku. Czternaście zaprezentowanych nowel charakteryzuje się różną stylistyką oraz odmiennym warsztatem literackim, łączy je jednak rodzące się w autorze zainteresowanie outsiderami, ludźmi niedopasowanymi do społeczeństwa. Już w tych pierwszych próbach dostrzec możemy niezmierzone pokłady empatii pisarza i kwalifikacje do kreślenia portretów pełnych subtelności, delikatności i specyficznej aury odmienności. Na początku swojej literackiej kariery Capote udowadnia, że zrozumienie drugiego człowieka będzie jego największym atutem, który z czasem wyeksponuje się w pełni w takich dziełach jak w „Z zimną krwią” czy „Harfa traw”.
W „Ostatnim autobusie” dominują teksty sugestywne, choć pisane w skrajnie różnych od siebie tonacjach. W tych zapisach zawiera się czułość oczekującej ukochanej, upór ubogiej ogrodniczki, bezwzględność kobiet planujących morderstwo przy szklance herbaty czy tragedia osób wsiadających do tytułowego pojazdu. Ta plejada inności, stanowi podstawowy budulec i wartość tej prozy, dalekiej od doskonałości, bazującej na wytartych kliszach zamiast realnych i szczegółowych obserwacjach. Autora fascynuje różnorodność form ucieczki od tłamszącej zwyczajności, potrzeba odnajdywania się w czymkolwiek, a często z kimkolwiek, chaos w definiowaniu rzeczywistości alternatywnych, wielość recept na tworzenie własnego „ja”. Koronnym przykładem będzie tu Belle Rankin, stara dziwaczka, która odmawia sprzedaży swoich kamelii za bardzo rozsądną cenę, mimo że sama nie ma środków na życie. W tej opowieści wprawny obserwator dostrzeże całą finezyjność autora, cechującą się z jednej strony precyzyjną narracją, z drugiej liryczną czułością. Gdy Belle umrze, zrzuci z siebie płaszcz starości, wróci na łono osób pięknych. Jednym z najlepszych opowiadań jest także tytułowy „Ostatni autobus”. Poznajemy w nim szereg specyficznych osób, które mając własne cele i marzenia wsiadają do pojazdu, który nigdy nie dotrze w wyznaczone miejsce. Ten tekst jest świadectwem mocnego zakotwiczenia w losach innych, a z drugiej strony także przejmującym obrazem kruchości życia. Prosty i mądry dokument, idealnie pokazujący to, jakim pisarzem Capote się stanie.
Ten zbiór, choć warsztatowo daleki od ideału, charakteryzuje różnorodna gęstość, falowanie, migotanie wydarzeń i półznaczeń. Jest to książka mająca swój klimat i wewnętrzny rytm. Pozbawiona chaotyczności - mimo to, iż pozornie zapisane zostały w niej tylko urywki i strzępy, często podane w rwanej formule. Autor jest oszczędny w opisywaniu indywidualnych doświadczeń swoich bohaterów. Nie narzuca czytelnikowi subiektywnej perspektywy, nie prosi o wchodzenie w skórę fikcyjnych postaci. Chce za to ujrzeć opisywany problem w szerszym, horyzontalnym kontekście. I chociaż zagłębia się w tym, co było lub być mogło, bardzo dobrze wyraża w drugim dnie to, co jest.
Miłośnicy prozy konwencjonalnej, w której najważniejsza jest przyczyna i skutek, jasność, klarowność i proste, najbliższe skojarzenia mogą być „Ostatnim autobusem” zdegustowani. Mnogość dziwactw i banalnych rozwiązań może przywodzić na myśl dziennik wybrednego studenta. Jednakże czytelnicy ufający symbolice, wiedzeni emocją, będą książką może nie oczarowani, ale na pewno zainteresowani. Kochamy Capote za jego proste i subtelne zdania, za dopracowanych bohaterów oraz klarowność opisów. Te cechy można już dostrzec na początkach jego kariery pisarskiej, choć trzeba się dobrze przyjrzeć i wyłapać je z wersetów wypełnionych schematycznością. Proste, czasami banalne opowiadania, które można poznać, ale bardziej w formie literackiej ciekawostki, jako element łańcucha ewolucji umiejętności pisarza. "Ostatni autobus i inne opowiadania” to przede wszystkim świadectwo tego, w jaki sposób Capote dojrzewał do roli pisarza, niedoskonały element biografii, który musiał powstać, aby kiedyś w dalekiej przyszłości na światło dziennie wyszły prace wyższej jakości. Można, ale nie trzeba znać.

Recenzja ukazała się pod adresem http://melancholiacodziennosci.blogspot.com/2018/02/recenzja-ostatni-autobus-i-inne.html

Na zbiór „Ostatni autobus i inne opowiadania” składają się wczesne teksty Trumana Capote’a, wydane w Ameryce w 2015 roku, które wybrane zostały spośród notatek i szkiców autora, przechowywanych w Archiwum Trumana Capote’a w Nowojorskiej Bibliotece Publicznej. Autor stworzył je między 14 a 23 rokiem życia. Połowa doczekała się swojej premiery w latach 1940-1942 na łamach...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1115
1111

Na półkach:

Za sprawą wydawnictwa Rebis na polskim rynku pojawiła się ciekawa gratka dla miłośników twórczości Trumana Capote. Do księgarń trafił niewielki zbiór opowiadań twórcy Śniadania u Tiffany'ego pochodzących z wczesnego etapu jego twórczości. Znajdziemy tu kilkanaście krótkich utworów, które - choć pozbawione jeszcze mistrzowskiego rysu - zdradzają potencjał przyszłych, także tych idących w kierunku reportażu, historii Capote.

Nie są to rzecz jasna wybitne opowiadania, niekiedy bywają jeszcze pretensjonalne czy stereotypowe, ale pozwalają czytelnikowi odkrywać zainteresowania młodego Capote, jego pisarski charakter i poszerzają spojrzenie na to, jak autor wkraczał w ten literacki świat.

Przede wszystkim zauważalna jest wielokierunkowość historii Capote'a. Takie opowieści jak Groza na bagnach przywodzą na myśl gotyckie horrory, tytułowy Ostatni autobus śledzi losy różnych osób w odmiennych sytuacjach, których życie łączy się w jednym niewłaściwym momencie (motyw, który dziś szczególnie ukochało sobie kino). A przecież jest tu jeszcze wiele innych opowieści, jak Jeśli ciebie zapomnę czy Panna Belle Rankin lub groteskowe Bratanie dusze.

Wszystkie te opowieści zdradzają jednak przede wszystkim empatię Capote'a, jego zdolność to wczuwania się w zupełnie innych ludzi, zdolność do rozumienia ich problemów, często wycofania, ułomności.

Wydanie opatrzone jest arcyciekawą przedmową Hiltona Alsa oraz posłowiem Davida Ebershoffa. Słowem - znajdziecie tu wszystko, co trzeba wiedzieć o wczesnym etapie twórczości Capote'a. Dla miłośników to pozycja obowiązkowa. Dla pozostałych może się to okazać interesującym wstępem do dalszego eksplorowania literatury jednego z czołowych amerykańskich pisarzy.

http://www.mechaniczna-kulturacja.pl/2017/10/truman-capote-ostatni-autobus-i-inne.html

Za sprawą wydawnictwa Rebis na polskim rynku pojawiła się ciekawa gratka dla miłośników twórczości Trumana Capote. Do księgarń trafił niewielki zbiór opowiadań twórcy Śniadania u Tiffany'ego pochodzących z wczesnego etapu jego twórczości. Znajdziemy tu kilkanaście krótkich utworów, które - choć pozbawione jeszcze mistrzowskiego rysu - zdradzają potencjał przyszłych, także...

więcej Pokaż mimo to

avatar
330
312

Na półkach: ,

Trudno się nie zgodzić z posłowiem, że z tych opowiadań, niektórych niedoskonałych, innych niemal doskonałych, wychyla się niezwykła empatia Capota. Moje 3 ulubione to: tytułowy Autobus, Gdzie zaczyna się świat, To dla Jamiego.

Trudno się nie zgodzić z posłowiem, że z tych opowiadań, niektórych niedoskonałych, innych niemal doskonałych, wychyla się niezwykła empatia Capota. Moje 3 ulubione to: tytułowy Autobus, Gdzie zaczyna się świat, To dla Jamiego.

Pokaż mimo to

avatar
120
26

Na półkach:

Świetne opowiadania, pokazujace relacje społeczne na południu w dawnej Ameryce. Teraz pewnie zakażą.

Świetne opowiadania, pokazujace relacje społeczne na południu w dawnej Ameryce. Teraz pewnie zakażą.

Pokaż mimo to

avatar
300
300

Na półkach:

Bardzo ładnie wydana książka.
Jest duża obrazowość tych opowiadań, lekkość pisania, wyraźnie zaznaczony początek, środek , koniec – jak na kilkunastolatka to bardzo dużo. Czyta się z przyjemnością

Bardzo ładnie wydana książka.
Jest duża obrazowość tych opowiadań, lekkość pisania, wyraźnie zaznaczony początek, środek , koniec – jak na kilkunastolatka to bardzo dużo. Czyta się z przyjemnością

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    125
  • Chcę przeczytać
    101
  • Posiadam
    39
  • 2018
    9
  • Literatura amerykańska
    3
  • Ulubione
    3
  • Opowiadania
    3
  • 2021
    2
  • Kolejka
    1
  • Amerykańskie klimaty
    1

Cytaty

Więcej
Truman Capote Ostatni autobus i inne opowiadania Zobacz więcej
Truman Capote Ostatni autobus i inne opowiadania Zobacz więcej
Truman Capote Ostatni autobus i inne opowiadania Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także