Moje kroniki część 1
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Tytuł oryginału:
- Chronicles, Volume One
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Dolnośląskie
- Data wydania:
- 2006-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2006-01-01
- Liczba stron:
- 180
- Czas czytania
- 3 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8373844902
- Tłumacz:
- Jacek Sikora
- Tagi:
- piosenkarze amerykańscy pamiętniki amerykańskie
Zaskakująco szczere wspomnienia z okresu do roku 1989. Autor nie wykazuje większego przywiązania do przełomowych momentów swego życia, ani nawet do chronologii i geografii. Woli penetrować rozległe pokłady pamięci. Mimo licznych meandrów i gwałtownych zmian tematów Dylan nie pozwala czytelnikowi stracić wątku. Początek i koniec to mniej więcej to samo miejsce; cisza przed burzą, która wyniosła go na wyżyny sławy. Ów początek i koniec to pierwsze kroki na nowojorskiej scenie. A pomiędzy - wspomnienia z dzieciństwa, wchodzenie w dorosłość w ostępach prowincjonalnej Minnesoty, spowiedź z rozterek u progu kariery tekściarza, opowieść o muzycznych idolach i literackich fascynacjach. I mimo że obszerny fragment wiąże się z powstawaniem albumu "Oh Mercy" (1989r.) to książka jest w istocie wejrzeniem we wczesne lata twórczości, które sprawiły, że Dylan został okrzyknięty "sumieniem pokolenia". Część wspomnień poświęcona jest wysiłkom Dylana, zmierzającym do zmiany takiego wizerunku, tej "gęby". Nie odpowiadała mu bowiem ani rola barda protestu, ani mesjasza pokolenia, jaką mu - według niego bezpodstawnie - przypisano.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 144
- 94
- 69
- 11
- 9
- 6
- 4
- 3
- 2
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
"No one sings Dylan like Dylan" pamiętam to zdanie z jakiegoś wywiadu, czort wie dla kogo, ale gwarantuję, że było to dawno temu, co tu kryć chłop śpiewać nie umie, ale pisze tak, że Nobel się do niego uśmiechnął, jego twórczość była jedną z przyczyn powywracania światopoglądu kilku pokoleń.
"No one sings Dylan like Dylan" pamiętam to zdanie z jakiegoś wywiadu, czort wie dla kogo, ale gwarantuję, że było to dawno temu, co tu kryć chłop śpiewać nie umie, ale pisze tak, że Nobel się do niego uśmiechnął, jego twórczość była jedną z przyczyn powywracania światopoglądu kilku pokoleń.
Pokaż mimo toAudiobook jest ciężki, trudno połapać się w tytułach ludziach.... Bob oczywiście nie pisze chronologicznie to urywki przemyśleń i wydarzeń z życia, Niezwykle interesujące, ale jednak nie w formie mówionej. Gdyby ktoś mi powiedział, że nobel byłby za kroniki puknęłabym w głowę. Natomiast za całokształt twórczości muzycznej, wbrew wszelkim negatywnym opiniom dostał całkowicie zasłużenie ;) Często autor tekstów/ poezji pozostaje w cieniu wykonawcy. Dylan pisał dla wielu, wielu wykonywało jego utwory, nie tylko on sam. Często oryginalne wykonania zanikają, na co też między innymi zwraca uwagę w swych kronikach.
Audiobook jest ciężki, trudno połapać się w tytułach ludziach.... Bob oczywiście nie pisze chronologicznie to urywki przemyśleń i wydarzeń z życia, Niezwykle interesujące, ale jednak nie w formie mówionej. Gdyby ktoś mi powiedział, że nobel byłby za kroniki puknęłabym w głowę. Natomiast za całokształt twórczości muzycznej, wbrew wszelkim negatywnym opiniom dostał całkowicie...
więcej Pokaż mimo toTwórczość Boba Dylana poznałam (o zgrozo!) dopiero niedawno. Nazwisko muzyka wielokrotnie obiło mi się o uszy, ale w mojej głowie pozostawał tylko jedną z wielu postaci, które ukształtowały kulturę lat 60 i które nie różnią się zbytnio od innych znanych wszem i wobec ikon. Jednak po oglądnięciu programu dokumentalnego o muzyce z tamtego okresu, postanowiłam zapoznać się z Dylanem. Koniec końców, zauroczyły mnie jego teksty, ochrypły głos i charakterystyczny dźwięk ostro szarpanej gitary i harmonijki.
Mój znajomy rozczarowany opowiadał mi o męce, z jaką zmagał się z autobiografią Boba. Moim zdaniem, jeżeli interesuje was nie tylko Dylan, ale także muzyka lat 60 to pozycja dla was. Muzyk oszczędnie opowiada o swoim życiu osobistym a skupia się raczej na tym, co zainspirowało go do sięgnięcia po gitarę i samotnego wyjazdu do Nowego Yorku i jak wyglądała jego muzyczna droga. Nazwisk multum, łatwo można się pogubić, ale dla kogoś kto chce powiększyć swoją muzyczną wiedzę to strzał w dziesiątkę. Jednak jeśli oczekujecie opowieści o skandalach i romansach, które miały miejsce wśród artystów tego okresu, możecie się rozczarować.
Twórczość Boba Dylana poznałam (o zgrozo!) dopiero niedawno. Nazwisko muzyka wielokrotnie obiło mi się o uszy, ale w mojej głowie pozostawał tylko jedną z wielu postaci, które ukształtowały kulturę lat 60 i które nie różnią się zbytnio od innych znanych wszem i wobec ikon. Jednak po oglądnięciu programu dokumentalnego o muzyce z tamtego okresu, postanowiłam zapoznać się z...
więcej Pokaż mimo toZ typową biografią nie ma to zbyt wiele wspólnego, ale to jedna z głównych zalet tej książki. Bob opowiada o różnych momentach swojej kariery, przeplatając anegdoty, wymieniając tony nazwisk, jednocześnie nie zdradzając zbyt wiele o sobie i omijając najbardziej kojarzone punkty własnego życiorysu. Jest to podejście bardzo w jego stylu i mnie osobiście prywatne wynurzenia by rozczarowały. Polecam szczególnie rozdziały dotyczące jego początków w Nowym Jorku. Mają niesamowity klimat.
Kocham Boba Dylana, więc jestem zupełnie nieobiektywna, z drugiej strony jednak pierwszy raz przeczytałam Moje Kroniki zaraz na początku mojego Bobowego szaleństwa a i tak mi się bardzo podobała.
Z typową biografią nie ma to zbyt wiele wspólnego, ale to jedna z głównych zalet tej książki. Bob opowiada o różnych momentach swojej kariery, przeplatając anegdoty, wymieniając tony nazwisk, jednocześnie nie zdradzając zbyt wiele o sobie i omijając najbardziej kojarzone punkty własnego życiorysu. Jest to podejście bardzo w jego stylu i mnie osobiście prywatne wynurzenia by...
więcej Pokaż mimo toJestem nieobiektywny. Świetnie napisana, szkoda tylko, że nie ma kolejnych części.
Jestem nieobiektywny. Świetnie napisana, szkoda tylko, że nie ma kolejnych części.
Pokaż mimo toKsiążka jest obowiązkową pozycją dla wszystkich fanów i sympatyków Boba Dylana, jak i dla "badaczy" historii muzyki. Z początku można zrazić się ilością nieznanych nazwisk, nazw i miejsc, bowiem ,,Moje kroniki" są napisane bardzo dokładnie. Nie można zaliczyć ich do lektur "łatwych" - wymagają od czytelnika skupienia i koncentracji. Mimo to całość książki przedstawia się w bardzo pozytywny sposób. Dzięki niej możemy poznać życie wielkiego artysty z jego strony. W niektórych momentach książka ma bardzo intymny wyraz, który pozwala wczuć się w przedstawioną sytuację.
Książka jest obowiązkową pozycją dla wszystkich fanów i sympatyków Boba Dylana, jak i dla "badaczy" historii muzyki. Z początku można zrazić się ilością nieznanych nazwisk, nazw i miejsc, bowiem ,,Moje kroniki" są napisane bardzo dokładnie. Nie można zaliczyć ich do lektur "łatwych" - wymagają od czytelnika skupienia i koncentracji. Mimo to całość książki przedstawia się w...
więcej Pokaż mimo toTa cudowna napisana wręcz poetyckim językiem autobiografia zaprowadziłam mnie do wielu innych poetów czy muzyków, którymi inspirował się Dylan. Choć nie zachowuje on jakiejkolwiek chronologii,opisuje niesamowicie dokładnie ważne dla niego momenty w życiu czy osoby. W połączeniu ze znajomością co poniektórych faktów z życia Boba jest to znakomity sposób poznania choć odrobinę natury, raczej zamkniętego w sobie muzyka.
Ta cudowna napisana wręcz poetyckim językiem autobiografia zaprowadziłam mnie do wielu innych poetów czy muzyków, którymi inspirował się Dylan. Choć nie zachowuje on jakiejkolwiek chronologii,opisuje niesamowicie dokładnie ważne dla niego momenty w życiu czy osoby. W połączeniu ze znajomością co poniektórych faktów z życia Boba jest to znakomity sposób poznania choć...
więcej Pokaż mimo towielkim odkryciem dla Boba Dylana był legendarny już bluesman i poeta Robert Johnson . Po śmierci pierwsza płyta z kolekcją jego utworów, King of the Delta Blues Singers, wydana została dopiero w 1961 roku
wielkim odkryciem dla Boba Dylana był legendarny już bluesman i poeta Robert Johnson . Po śmierci pierwsza płyta z kolekcją jego utworów, King of the Delta Blues Singers, wydana została dopiero w 1961 roku
Pokaż mimo to