rozwińzwiń

Niezależni: Saga islandzkiej doliny

Okładka książki Niezależni: Saga islandzkiej doliny Halldór Kiljan Laxness
Okładka książki Niezależni: Saga islandzkiej doliny
Halldór Kiljan Laxness Wydawnictwo: Czytelnik literatura piękna
544 str. 9 godz. 4 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Sjálfstætt fólk: Hetjusaga
Wydawnictwo:
Czytelnik
Data wydania:
1956-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1956-01-01
Liczba stron:
544
Czas czytania
9 godz. 4 min.
Język:
polski
Tłumacz:
Maria Skibniewska
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
31 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
119
119

Na półkach: , ,

Podtytuł "Saga islandzkiej doliny" nie zachęca do lektury, a i pewnikiem młodzież szkolna na wyspie nie cieszy się na widok opasłej księgi jedynego islandzkiego noblisty.

Miłym jednak zaskoczeniem jest ta obyczajówka rodem z zimnych, ponurych i wilgotnych krain.

Laxnessowi powiódł się projekt opisania niedoli chłopskiej i jej walki o niezależność na przełomie dziewiętnastego i dwudziestego wieku.

Podtytuł "Saga islandzkiej doliny" nie zachęca do lektury, a i pewnikiem młodzież szkolna na wyspie nie cieszy się na widok opasłej księgi jedynego islandzkiego noblisty.

Miłym jednak zaskoczeniem jest ta obyczajówka rodem z zimnych, ponurych i wilgotnych krain.

Laxnessowi powiódł się projekt opisania niedoli chłopskiej i jej walki o niezależność na przełomie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1664
127

Na półkach: ,

Osobliwa podróż przez Islandię. Osobliwa - bo w sumie nigdzie się nie ruszamy, cały czas tkwimy w jednej chacie, czasem tylko odbywamy małą przechadzkę po okolicy. Mimo to poznajemy Islandię na wskroś, a właściwie poznajemy na wskroś Islanczyków, choć w sumie poznajemy ich niewielu - mieszkańca chaty, mężnego i upartego hodowcę owiec, jego rodzinę i wąskie grono osób, z którymi dzielny hodowca się styka. Nie padają żadne daty, lecz nie trudno się domyślić, że rzecz zaczyna się jeszcze w XIX wieku, a kończy w latach 30-ch XX-go. Choć niby zaczyna się w wieku dziesiątym, w czasach, kiedy ludzie - ci naprawdę źli - zamieniali się w upiory. Bo na Islandii upiory, elfy i trolle nie są mniej ważni niż ludzie i w prawdziwie realistycznej opowieści o tej wyspie - jaką niewątpliwie jest ta powieść - nie może ich zabraknąć. Oczywiście w odpowiedniej proporcji, bo głównym bohaterem są zdecydowanie ludzie.

Osobliwa podróż przez Islandię. Osobliwa - bo w sumie nigdzie się nie ruszamy, cały czas tkwimy w jednej chacie, czasem tylko odbywamy małą przechadzkę po okolicy. Mimo to poznajemy Islandię na wskroś, a właściwie poznajemy na wskroś Islanczyków, choć w sumie poznajemy ich niewielu - mieszkańca chaty, mężnego i upartego hodowcę owiec, jego rodzinę i wąskie grono osób, z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
126
26

Na półkach:

Niezależność niezamożnego w warunkach klimatycznych Islandii ma swoją cenę. Jest nią ubóstwo, chłód długich zim, odosobnienie, życie sprowadzające się do podejmowania najbardziej wyczerpujących fizycznie i psychicznie wysiłków, w celu zaspokojenia podstawowych potrzeb. Zbytkiem jest jakakolwiek ozdoba, pożywienie inne, aniżeli zbożowe placki i kawa, co najwyżej z cukrem.
Książka mnie urzekła. Nie nudzi wcale, wciąż jest w niej jakieś napięcie, coś zwiastującego wielkie zdarzenia, które raz nadchodzą, raz nie.
Biartur ostatecznie niezależny nie jest, nie był nigdy, zawsze chciał być. Na jego własnej ziemi, jego własna żona, zjadła w tajemnicy przed nim jego ulubione zwierzę. To była pierwsza katastrofa. Potwierdzenie tego, że wszelka niezależność jest tylko iluzją.
Córka - niecórka, poszukująca miłości, wygnana.
Najstarszy syn przepada w rozległym krajobrazie islandzkiej doliny.
Najmłodszy odchodzi, by wieść własne, niezależne (?) życie w Ameryce.
Średniego kobieta sprowadza na manowce (goni ją zupełnie jak Baron Drzewołaz swoją ukochaną u Italo Calvino).
Książka pełna jest niespodziewanych, krótkich maskym o rzeczach ważnych, błyskotliwych, niebanalnych, pięknych, tym bardziej na tle raczej zwięzłego języka Laxnessa.
Na szczególną uwagę zasługuje podejście bohaterów do religii, katolickiej, pisma świętego, boga i tego, czym dla niego jest człowiek.
Polecam, rzecz piękna nienachalnie, do cichej kontemplacji, niewesoła, mądra, pozostawiająca w pamięci ślad zupełnie odrębny.

Niezależność niezamożnego w warunkach klimatycznych Islandii ma swoją cenę. Jest nią ubóstwo, chłód długich zim, odosobnienie, życie sprowadzające się do podejmowania najbardziej wyczerpujących fizycznie i psychicznie wysiłków, w celu zaspokojenia podstawowych potrzeb. Zbytkiem jest jakakolwiek ozdoba, pożywienie inne, aniżeli zbożowe placki i kawa, co najwyżej z cukrem....

więcej Pokaż mimo to

avatar
677
625

Na półkach:

Centralną problematykę, która jest poruszana w powieści stanowi tytułowa niezależność. Główny bohater Biartur jest tego uzewnętrznieniem. Mężczyzna pracuje własnymi siłami, jego dewizą życiową jest niezależność od innych ludzi, pragnie być samowystarczalny, nie chce nic od ludzi otrzymywać ani sam być zobowiązany względem innych. Wychodzi z założenia, iż człowiek samodzielny, nie będący podmiotem innych wpływów jest suwerenny niczym król.

Odniesieniem do motywu niezależności jest też wzmiankowana w książce sytuacja życiowa w jakiej kiedyś byli wikingowie, którzy woleli tułać się po świecie, aby być niezależnymi niż służyć u króla.

Powieść zaczyna się pradawną legendą o krwiożerczej wiedźmie Gunvor mordującej ludzi i przyprawiającej ich o obłęd. Choć co jakiś czas do tej przypowieść są odniesienia to jako całość nie jest to zbiór dawnych legend, ale akcja dzieje się w czasie współczesnym pisarzowi (pierwsza połowa XX wieku).

Sporo miejsca w książce jest poświęcone niedoli chłopów, wykorzystywanych przez zamożniejsze warstwy społeczne. Laxness docenia rolę chłopów, których zadaniem jest wspierać dzieło Boga. Ten fragment literacki, skojarzył mi się, ze „Spowiedzią” Lwa Tołstoja.

„Niezależni” to także surowa krytyka ustroju społeczno – politycznego. Szokującym może wydawać się fragment, ukazujący dwulicowość pewnego księdza, który nie chce wyprawić pogrzebu prostej kobiecie. Zwraca on się słowami do wdowca: „Wy ludzkie robaki, zbyt pyszne, by schylić zawszone łby i prosić o łaskę Ducha Świętego!”.

Autor nie bawi się w żadną poprawność polityczną i trzeźwo ocenia zarówno kapitalizm, który wyzyskuje chłopów, jak i socjalizm, który podburzając obiecuje im złote góry, których nigdy nie dostaną.

Wracając jeszcze do początkowych rozdziałów. Spore wrażenie zrobił na mnie poetycko – melancholijny opis choroby nerwowej żony Biartura.

Książkę na pewno warto przeczytać, zakończenie jest zaskakujące, choć naturalnie nie będę go zdradzał. Z reguły nie mam w zwyczaju „reklamować” książek na LC ,iż głównie sięgam po słynne tytuły, które od dawna czytelnicy znają. Jednak czasami zdarza się wyłuskać jakąś perełkę, którą trudno podejrzewać o popularność wśród współczesnych odbiorców jak „Niezależni” , choćby dlatego, iż patrzę że prawie w ogóle nie ma opinii w serwisie, co jest z resztą zrozumiałe biorąc pod uwagę, że polskie wydanie miało miejsce aż 60 lat temu...O wiele za długo jak na dzieło laureata nagrody Nobla.

Centralną problematykę, która jest poruszana w powieści stanowi tytułowa niezależność. Główny bohater Biartur jest tego uzewnętrznieniem. Mężczyzna pracuje własnymi siłami, jego dewizą życiową jest niezależność od innych ludzi, pragnie być samowystarczalny, nie chce nic od ludzi otrzymywać ani sam być zobowiązany względem innych. Wychodzi z założenia, iż człowiek...

więcej Pokaż mimo to

avatar
186
48

Na półkach: , , ,

dobra historyczna literatura

dobra historyczna literatura

Pokaż mimo to

avatar
719
343

Na półkach: ,

Słaba saga, nudna i niestrawna. Język rodem z początku XX wieku (pewnie dlatego Nobel).

Słaba saga, nudna i niestrawna. Język rodem z początku XX wieku (pewnie dlatego Nobel).

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    203
  • Przeczytane
    42
  • Posiadam
    16
  • 100 książek wg The Guardian
    4
  • Islandia
    3
  • Teraz czytam
    3
  • Skandynawia
    3
  • Literatura piękna
    3
  • Chcę w prezencie
    3
  • 1001 książek
    2

Cytaty

Więcej
Halldór Kiljan Laxness Niezależni: Saga islandzkiej doliny Zobacz więcej
Halldór Kiljan Laxness Niezależni: Saga islandzkiej doliny Zobacz więcej
Halldór Kiljan Laxness Niezależni: Saga islandzkiej doliny Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także