rozwińzwiń

Nagość

Okładka książki Nagość Giorgio Agamben
Okładka książki Nagość
Giorgio Agamben Wydawnictwo: W.A.B. Seria: Seria z Wagą reportaż
133 str. 2 godz. 13 min.
Kategoria:
reportaż
Seria:
Seria z Wagą
Tytuł oryginału:
Nudita
Wydawnictwo:
W.A.B.
Data wydania:
2010-06-23
Data 1. wyd. pol.:
2010-06-23
Liczba stron:
133
Czas czytania
2 godz. 13 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374147842
Tłumacz:
Krzysztof Żaboklicki
Tagi:
eseje filozofia socjologia świat
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
43 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
815
135

Na półkach: ,

Pierwsze czytanie - 9/10
Drugie czytanie - 7/10

Kiedy po raz pierwszy czytałem tą książkę to zachwyciła mnie erudycja autora. Umiejętność żonglowania tematami, rozkminami, błyskotliwość tez i ich branie pod włos pewnych ustalonych znaczeń. Dzisiaj czytam i czuję, że trochę nie jest to już wszystko potrzebne. Post-sekularyzm i dekonstrukcyjny styl eseistyczny totalnie przegrały stając się z czasem właściwie znakiem libkowego świata uroczego biadolenia, które jednak albo:
1. donikąd nie prowadzi bo rozpływa się w stylu, popisywaniem się erudycją i pięknym pisaniu
2. prowadzi w kierunku lepszego świata, ale ostatecznie stwierdza, że najbardziej przeszkadzają nam w nim ci nieoświeceni, brudni, zwykli, nieoczytani itp. więc trzeba się ich pozbyć - powstaje wtedy piękny oświeceniowy faszyzm (chociaż słowo to potwornie się wytarło)
3. prowadzi w kierunku lepszego świata, ale szybko uświadamia sobie, że trzeba by coś zrobić (i albo ulega niechęci do innych, patrz punk 2, albo lenistwu).

Zaskakujące jest to jak dużo jest tu proto-anarchistycznych momentów, choćby w eseju o szabasie, czy o tym, czego możemy nie robić. Chociaż wynika to chyba głównie z tego, że Agamben ma jakieś takie anarchizujące spojrzenie (patrzy z marginesów lewicowości). W tym sensie, dla mnie ta książka bywała formatywna. Dzisiaj jednak po przeczytaniu mam w głowie jedno główne pytanie: No dobrze Giorgio. I co z tego?

p.s.
Jeżeli ktoś jednak chce poczytać filozoficzną książkę z pogranicza refleksji nad antropologią, religią i społecznym myśleniem, nie przeszkadza mu przy tym rozlazły styl, a nawet lubi sobie meandrować i szukać szerokich powiązań, to będzie dobra dla niego książka.

Pierwsze czytanie - 9/10
Drugie czytanie - 7/10

Kiedy po raz pierwszy czytałem tą książkę to zachwyciła mnie erudycja autora. Umiejętność żonglowania tematami, rozkminami, błyskotliwość tez i ich branie pod włos pewnych ustalonych znaczeń. Dzisiaj czytam i czuję, że trochę nie jest to już wszystko potrzebne. Post-sekularyzm i dekonstrukcyjny styl eseistyczny totalnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
928
928

Na półkach: ,

Zbiór tekstów pisanych z pozycji teologii, co wydaje się być pewnym ułatwieniem gdyż czego nie udaje się udowodnić, w to według Autora należy uwierzyć. Wiele tekstów czytałem ale mało tak mnie wzburzyło i zdenerwowało. Na 130 stronach Autorowi udało się: zlekceważyć naukę, chociażby przez dyskredytację prawa Hubble'a i zasad działania siatkówki oka, ośmieszyć Kafkę - odzierając jego dzieła z kontekstu historycznego, w tytułowym dziele wyprowadzić egzegezę grzechu pierworodnego zapominając o kontrowersyjnych skądinąd postanowieniach drugiego soboru w Orange, przywołać jako specjalistę od ciała kobiecego skrajnie mizoginicznego żydowskiego mistyka, wskazać znaczące problemy jakie ma z własną seksualnością obrażając kobiety wielokrotnie, na koniec przyrównać zasady islamicznego ramadanu do choroby psychicznej. Jedynie post tomiczna analiza "ciała chwalebnego" (to jest tego pod postacią którego ludzie odradzać się będą po zmartwychwstaniu) wydaje się w miarę logiczna chociaż patrząc z pozycji innych niż teologiczne (czy po zmartwychwstaniu odrastają paznokcie?) - śmieszna. Znając estymę, jaką otaczany jest Autor, jestem przerażony.

Zbiór tekstów pisanych z pozycji teologii, co wydaje się być pewnym ułatwieniem gdyż czego nie udaje się udowodnić, w to według Autora należy uwierzyć. Wiele tekstów czytałem ale mało tak mnie wzburzyło i zdenerwowało. Na 130 stronach Autorowi udało się: zlekceważyć naukę, chociażby przez dyskredytację prawa Hubble'a i zasad działania siatkówki oka, ośmieszyć Kafkę -...

więcej Pokaż mimo to

avatar
791
125

Na półkach: , ,

Taki piękny początek. Aż do tytułowego eseju, gdzie teologia zawładnęła całą książką. Jasne, Agamben taki jest. Postsekularyzm bardzo sobie cenię. Ale już takiego teologicznego gadulstwa nie jestem w stanie znieść. Odradzam połowę książki tym, którzy poszukują czegoś więcej niż rozważań o zbawieniu, szabasie, czy myśli Tomasza i Augustyna.

Taki piękny początek. Aż do tytułowego eseju, gdzie teologia zawładnęła całą książką. Jasne, Agamben taki jest. Postsekularyzm bardzo sobie cenię. Ale już takiego teologicznego gadulstwa nie jestem w stanie znieść. Odradzam połowę książki tym, którzy poszukują czegoś więcej niż rozważań o zbawieniu, szabasie, czy myśli Tomasza i Augustyna.

Pokaż mimo to

avatar
1622
445

Na półkach: ,

Podobnie jak po "Profanacjach", także i ta książka wskazuje wiele do ponownego przemyślenia. Tym razem autor rozbiera nas niemal do naga. łącząc traktaty teologiczne i filozofię współczesna serwuje niezła ucztę dla czytelnika. Wskazuje m.in. na fakt że zabrano nam nasza tożsamość, wcześniej pozbawiając prawa do nic nie robienia. Nawet ciało nagie czy w momencie zmartwychwstania będzie... No właśnie jakie będzie? Książa rewelacyjna, zresztą seria wydawnicza ma zwykle trafione tytuły. Polecam.

Podobnie jak po "Profanacjach", także i ta książka wskazuje wiele do ponownego przemyślenia. Tym razem autor rozbiera nas niemal do naga. łącząc traktaty teologiczne i filozofię współczesna serwuje niezła ucztę dla czytelnika. Wskazuje m.in. na fakt że zabrano nam nasza tożsamość, wcześniej pozbawiając prawa do nic nie robienia. Nawet ciało nagie czy w momencie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
69
65

Na półkach: ,

Trudna i refleksyjna
polecam...
A.

Trudna i refleksyjna
polecam...
A.

Pokaż mimo to

avatar
299
231

Na półkach: , ,

Ciężko oceniać zbiór tekstów - część z nich to dla mnie niezrozumiały filozoficzny bełkot, część całkiem błyskotliwe. Raczej dla wprawionego w filozoficznych bojach czytelnika... ;)

Ciężko oceniać zbiór tekstów - część z nich to dla mnie niezrozumiały filozoficzny bełkot, część całkiem błyskotliwe. Raczej dla wprawionego w filozoficznych bojach czytelnika... ;)

Pokaż mimo to

avatar
387
377

Na półkach:

Arcydzieło, ponieważ porusza ważne tematy, które trudno spotkać gdzieś indziej. Ponadto jest to filozofia, która jest w miarę przystępna. Trochę krótka ale jakość przerasta liczne książki ponad 500 stronowe a niekiedy też 300 stronowe.

Arcydzieło, ponieważ porusza ważne tematy, które trudno spotkać gdzieś indziej. Ponadto jest to filozofia, która jest w miarę przystępna. Trochę krótka ale jakość przerasta liczne książki ponad 500 stronowe a niekiedy też 300 stronowe.

Pokaż mimo to

avatar
152
88

Na półkach:

Dość przyjemna książka słynnego postmodernisty. Dużo w niej wspaniałego nawiązywania do teologii, w szczególności św. Augustyna, dla poznania rządzących współczesnym światem zasad.

Dość przyjemna książka słynnego postmodernisty. Dużo w niej wspaniałego nawiązywania do teologii, w szczególności św. Augustyna, dla poznania rządzących współczesnym światem zasad.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    196
  • Przeczytane
    73
  • Posiadam
    24
  • Filozofia
    6
  • Eseje
    2
  • Ulubione
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Z wagą
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • 2017
    1

Cytaty

Więcej
Giorgio Agamben Nagość Zobacz więcej
Giorgio Agamben Nagość Zobacz więcej
Giorgio Agamben Nagość Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także