Na tropie wampira
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- John Justin Mallory (tom 2)
- Tytuł oryginału:
- Stalking the Vampire
- Wydawnictwo:
- Storybox.pl
- Data wydania:
- 2020-06-09
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-06-09
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381946063
- Tagi:
- resnick wampir
Manhattan, Nowy York. Winnifreda Carruthers, partnerka detektywa Johna Justina Mallory’ego, tak się przejęła przygotowaniami do Halloween, najważniejszego (w każdym razie na TYM Manhattanie) święta, że jest blada i słania się na nogach. Mallory obawia się, że pracowała zbyt ciężko, ale potem zauważa dwie ranki na jej szyi…
W noc, gdy świętują duchy i gobliny, Mallory podążyć musi tropem wampira-zabójcy. W towarzystwie Feliny, dziewczyny-kota, rusza na wyprawę po nocnych klubach i jaskiniach zła, które wydają się istnieć tylko w tę jedną, wyjątkową noc.
Po drodze trafią do zakładu pogrzebowego Konrada Koszmarnego, na doroczny bal zombie oraz do Delikatesów na Wzgórzach, gdzie wampiry sypiają po upojnych nocach. Natkną się na kilku dawnych wrogów i przyjaciół oraz całą masę nowych, jeszcze dziwaczniejszych mieszkańców TEGO Nowego Jorku.
Oczywiście, aby ocalić swoją zaufaną partnerkę przed straszliwym losem, Mallory musi odnaleźć i pokonać 1000-letniego wampira przed świtem.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 267
- 188
- 129
- 14
- 8
- 7
- 5
- 4
- 3
- 3
Cytaty
- Nazwij mnie jeszcze raz TOTAM, a piekło zamarznie, zanim znajdę ci te dane - ostrzegł komputer.
- Gdzie znowu polazła Felina? - Jestem tutaj - zza jego pleców dobiegł melodyjny głos. - Co tam robisz? - Pilnuję twojego tyłka - wyjaś...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
Winnifreda i Mallory zostali wspólnikami i założyli wspólną agencję detektywistyczną, której maskotkami zostali Felina i lustro Barwinek. W Halloween do Winnifredy przyjeżdża bratanek, ale kobieta w pracy jest bardzo osłabiona. Szybko okazuje się, że została ukąszona przez bratanka ukąszonego przez wampira. Mallory postanawia odnaleźć winowajcę i naprawić szkody. Nie jest to jednak takie łatwe, a z każdą chwilą sprawy komplikują się coraz bardziej. W toku śledztwa detektyw poznaje małego wampira Kijaszka i pisarza twardych kryminałów Łuskowatego Jima Chandlera, którzy bardzo starają się mu pomóc. Mimo lęku przed jednym z najpotężniejszych wampirów. Strachu z kolei nie odczuwa Felina. Ona właściwie czuje tylko głód. Z taką kompanią Mallory wyrusza w nocny Manhattan, by odnaleźć odpowiedzialnego za atak na Ruperta wampira.
Przyznaję, że im dłużej czytałam, tym bardziej mnie to bawiło. Dialogi są prześmieszne, mimo powtarzalności. Książkę czyta się bardzo szybko i lekko. Z czystym sumieniem mogę ją polecić fanom nietypowych powieści detektywistycznych z nutką absurdu.
Winnifreda i Mallory zostali wspólnikami i założyli wspólną agencję detektywistyczną, której maskotkami zostali Felina i lustro Barwinek. W Halloween do Winnifredy przyjeżdża bratanek, ale kobieta w pracy jest bardzo osłabiona. Szybko okazuje się, że została ukąszona przez bratanka ukąszonego przez wampira. Mallory postanawia odnaleźć winowajcę i naprawić szkody. Nie jest...
więcej Pokaż mimo toZdecydowanie lepszy Tom od pierwszej części. Tutaj mamy więcej humoru słownego, akcja jest moim zdaniem ciekawsza, no i Felina jest wisienką na tym torcie literackim. W dalszym ciągu jest to tylko czytadełko.
Zdecydowanie lepszy Tom od pierwszej części. Tutaj mamy więcej humoru słownego, akcja jest moim zdaniem ciekawsza, no i Felina jest wisienką na tym torcie literackim. W dalszym ciągu jest to tylko czytadełko.
Pokaż mimo toJohn Justin Mallory prowadzi prywatne biuro detektywistyczne w alternatywnym Nowym Jorku. Gdy w wigilię Halloween jego wspólniczka Winnifreda pojawia się ze śladami ugryzień na szyi, Mallory rusza w gąszcz miejskiej dżungli, by odnaleźć wampira... w podróży od zmierzchu do świtu towarzyszą mu nowo poznani przyjaciele oraz wciąż głodna Felina, kobieta-kot.
Ciut gorsza część od pierwszej, ale nadal mi się podobało. Wysłuchanie w tzw. "międzyczasie" uprzyjemniał całkiem udany lektor Wojciech Masiak.
John Justin Mallory prowadzi prywatne biuro detektywistyczne w alternatywnym Nowym Jorku. Gdy w wigilię Halloween jego wspólniczka Winnifreda pojawia się ze śladami ugryzień na szyi, Mallory rusza w gąszcz miejskiej dżungli, by odnaleźć wampira... w podróży od zmierzchu do świtu towarzyszą mu nowo poznani przyjaciele oraz wciąż głodna Felina, kobieta-kot.
więcej Pokaż mimo toCiut gorsza część...
Mam problem z tą książką, z jednej strony dałbym 6 tak jak w przypadku części 1szej, z drugiej jednak ta część była tak mocno odtwórcza, że miałem trochę wrażenie jakbym znów chwycił za 1szą część tylko podmienił niektóre motywy. Humor też wydawał mi się mniej zabawny niż w części 1szej.
I tak samą historię wciągnąłem bo polubiłem Malloryego, i pewnie nawet sprawdzę kiedyś część 3cią jak będzie okazja. No ale trochę się zawiodłem, oczekiwałem czegoś zupełnie nowego ale w tym samym świecie, a dostałem coś prawie, że takiego samego tylko w innej polewie.
Mam problem z tą książką, z jednej strony dałbym 6 tak jak w przypadku części 1szej, z drugiej jednak ta część była tak mocno odtwórcza, że miałem trochę wrażenie jakbym znów chwycił za 1szą część tylko podmienił niektóre motywy. Humor też wydawał mi się mniej zabawny niż w części 1szej.
więcej Pokaż mimo toI tak samą historię wciągnąłem bo polubiłem Malloryego, i pewnie nawet sprawdzę kiedyś...
Śmieszna, ale humor taki raczej wymuszony. Może po prostu nie lubię historii o wampirach, bo bardzo podobna historia o jednorożcu, czyli cześć 1 tej serii, zdecydowanie bardziej mi się podobała.
Może męczące są powtórzenia, bo to co było zaskakujące i nowe w pierwszej części tutaj już jakoś nie bawi.
Cała ta historia nie ma sensu - raczej to taka opowieść drogi, w której bohater krąży po świecie wampirów i szuka jednego konkretnego wampira - własciwie nie wiadomo po co.
To znaczy na końcu okazuje się jaki był cel tych poszukiwań - ale to zakończenie tez jest takie jakieś bez sensu.
Śmieszna, ale humor taki raczej wymuszony. Może po prostu nie lubię historii o wampirach, bo bardzo podobna historia o jednorożcu, czyli cześć 1 tej serii, zdecydowanie bardziej mi się podobała.
więcej Pokaż mimo toMoże męczące są powtórzenia, bo to co było zaskakujące i nowe w pierwszej części tutaj już jakoś nie bawi.
Cała ta historia nie ma sensu - raczej to taka opowieść drogi, w...
Humor w tej książce jak zwykle przedni, choć fabularnie jest słabsza od "Na tropie jednorożca"
Humor w tej książce jak zwykle przedni, choć fabularnie jest słabsza od "Na tropie jednorożca"
Pokaż mimo toOn dawno tak nie wymęczyłam książki..
On dawno tak nie wymęczyłam książki..
Pokaż mimo toJak się komuś pierwszy tom podobał to drugi też będzie.
Jak się komuś pierwszy tom podobał to drugi też będzie.
Pokaż mimo toKolekcjonując filmy o wampirach (ponieważ w książkowym departamencie wciąż zalegam z kupką wstydu) komedie mają u mnie bardzo niski priorytet. Głównie dlatego, że najczęściej komedie o wampirach są dla mnie (jako człowieka z dużym doświadczeniem z wampirzymi filmami) zwyczajne żałosne i przewidywalne. Wyjątkiem jak dla mnie są „Nieustraszeni pogromcy wampirów” Polańskiego. Czemu o tym mówię? Ponieważ książka Mike’a Resnicka’a mi doskonale o tym przypomniała.
Nie wiem czemu, ale książki fantasy/Urban fantasy odznaczają się wyjątkowo kiepskim poczuciem humoru. W tym przypadku też tak jest, chcecie przykładu? Wład Drabula, który inaczej nazywa się Dlaciula. Rozumiecie? ROZUMIECIE?! Czy to nie zabawne? Oczywiście dodajmy do tego, że każdy w tej książce gada jak potłuczony. Czytelnicy Pilipiuka mogą być zaznajomieni z tego typu dialogami, jednakże tutaj są wyjątkowo debilne. Dodajmy do tego jeszcze Felinę, dziewczynę kot, która jest wyjątkowo wkurzająca i stanowi idealny przykład na to, że każdy szanujący się świat fantasy powinien jak najszybciej przeprowadzić ludobójstwo kotoludzi.
Ogólnie mogę powiedzieć, że wcale się dobrze nie bawiłem czytając tą książkę. Humor jest niskich lotów, bohaterowie irytujący – Felina – a fabuła również nie powala. Gdyby to była powieść detektywistyczna z kiepskim humorem, ale za to dobrą intrygą to może bawiłbym się lepiej, ale nie w połowie książki dowiadujemy się kto, zwrot fabularny wcale nie jest jakiś zaskakujący. Zdecydowanie unikać.
Kolekcjonując filmy o wampirach (ponieważ w książkowym departamencie wciąż zalegam z kupką wstydu) komedie mają u mnie bardzo niski priorytet. Głównie dlatego, że najczęściej komedie o wampirach są dla mnie (jako człowieka z dużym doświadczeniem z wampirzymi filmami) zwyczajne żałosne i przewidywalne. Wyjątkiem jak dla mnie są „Nieustraszeni pogromcy wampirów” Polańskiego....
więcej Pokaż mimo toKontynuacja przygód detektywa z Tamtego Manhattanu, w sumie niewiele różniącego się od naszego... No, może poza żółtymi słoniami w roli taksówek, zgrai goblinów wciskających każdemu najniezbędniejsze towary (typu olejek do opalania w środku zimy) czy słynnego Muzeum Historii Nienaturalnej. Ale to szczegóły, nieistotne w świecie rządzonym logiką rodem z Alicji w Krainie Czarów. W końcu czy prawidła naszej rzeczywistości są choć odrobinę sensowniejsze?
Kontynuacja przygód detektywa z Tamtego Manhattanu, w sumie niewiele różniącego się od naszego... No, może poza żółtymi słoniami w roli taksówek, zgrai goblinów wciskających każdemu najniezbędniejsze towary (typu olejek do opalania w środku zimy) czy słynnego Muzeum Historii Nienaturalnej. Ale to szczegóły, nieistotne w świecie rządzonym logiką rodem z Alicji w Krainie...
więcej Pokaż mimo to