Przed oczami wyobraźni jawił mu się jego własny nagrobek ze złotą inskrypcją: TU SPOCZYWA TEN, KTÓRY PRZEGADAŁ ELFA.
Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać4
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Eleonora Ratkiewicz
Znana jako: Èleonora Genrihovna RatkevičZnana jako: Èleonora Genrihovna Ratkevič
3
7,1/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, czasopisma
Urodzona w roku 1961. W 1968 rozpoczęła swoją edukację w szkole podstawowej. Po 10 latach przeniosła się na wydział biologii Leningradzkiego Uniwersytetu Państwowego. Po jego ukończeniu pracowała jako redaktor w bibliotece naukowo-technicznej, młodszy naukowiec w instytucie medycznym i w koncu jako nauczyciel w szkole. Jak mówi: "Dla mnie osobiście liczy się tylko to ostatnie".
Byłam członkiem grupy stażystów Studia filmowego w Rydze, trenowała karate, uczyła się języków obcych i całej masy innych ciekawych rzeczy. Czytała klasyczną literaturę chińską i japońską (wszystko co dało się znaleźć w tłumaczeniu!),grała w kabarecie, próbowała rysować.http://
Byłam członkiem grupy stażystów Studia filmowego w Rydze, trenowała karate, uczyła się języków obcych i całej masy innych ciekawych rzeczy. Czytała klasyczną literaturę chińską i japońską (wszystko co dało się znaleźć w tłumaczeniu!),grała w kabarecie, próbowała rysować.http://
7,1/10średnia ocena książek autora
546 przeczytało książki autora
915 chce przeczytać książki autora
18fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Nowa Fantastyka 486 (03/2023)
Eleonora Ratkiewicz, Francis Stevens
6,5 z 22 ocen
33 czytelników 5 opinii
2023
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Całkiem spokojnie szedłem sobie ulicą w biały dzień. A potem bruk nagle stanął dęba i uderzył mnie prosto w twarz.
10 osób to lubiA przecież ludzie są tak ulotni. Nieprawdopodobnie. A co najnieprawdopodobniejsze i dziwne: dlaczego miłości widocznej dla każdego, kto patr...
A przecież ludzie są tak ulotni. Nieprawdopodobnie. A co najnieprawdopodobniejsze i dziwne: dlaczego miłości widocznej dla każdego, kto patrzy z boku, nie dostrzegają sami zakochani? Dlaczego ten, którego się kocha, domyśla się tego jako ostatni?
7 osób to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Lare-i-t'ae Eleonora Ratkiewicz
6,8
Skończyłam drugi tom dylogii "Najliss". Długa to była przygoda, bo pierwszy tom przeczytałam w 2012 roku ale spotkać się z bohaterami po 8 latach było jak miód na moje serce.
Ten cykl to typowe high fantasy z elfami, krasnoludami i magami. Myślę, że klimat najbardziej spodobałby się fanom książek Tolkiena, cyklu „Książę ciemności” Ksenii Basztowej i Wiktorii Iwanowej oraz „Prawa i Powinności” Kariny Pjankowej. Motywem wiodącym w obu książkach jest motyw drogi z liczną kompanią, a na końcu sieć dworskich intryg. Autorka posiada własny niepowtarzalny styl, a w książce najwięcej znajdziemy rozmów i skomplikowanych relacji między bohaterami, których jest całkiem sporo, więcej niż akcji ale na tym polega jej urok. Jeśli szukacie klasycznego fantasy to bardzo polecam, nie zawiedziecie się.
Tae ekkejr! Eleonora Ratkiewicz
6,8
Tae ekkejr! Eleonora Ratkiewicz
.
Fantastyka w której dialogi nie raz doprowadzą was do parskania, wybuchów śmiechu, niemożliwego do powstrzymania! Ale zanim przejdę do fabuły, zwrócę uwagę na opisy.. autorka ma tak barwny język, tak pięknie potrafi opisywać przyziemne rzeczy, że aż człowiek sam nie dowierza, jak Pani Ratkiewicz zauważyła i wydobyła to piękno, tę magię kształtów, kolorów, odczuć.. niesamowite! Nawet sznurówki są cudownym tworem, upartość przypomina grzyba przedzierającego się przez ściółkę, a opisy uczuć (tych wymalowanych na twarzach także) to złoto!
.
A opis relacji? Wszystko takie prawdziwe, takie w punkt! Elf i człowiek, Lermett i Enneari, dwóch młodzieńców, którzy trafili na siebie przypadkiem na górskim szlaku. Każdy myśli po swojemu o tym drugim, odbierając wszelkie działania towarzysza na swój rozum, czyli błędnie. Zamiast zapytać, tworzą w głowach historyjki oparte na zwyczajach swojej kultury. Zabawne to, bo takie prawdziwe. Opis prób porozumiewania się także mi się podoba, ten strach przed mówieniem w obcym języku, strach przed popełnieniem gafy - skąd my to znamy! I różnice kulturowe tak wyraźnie i zabawnie pokazane. Ale pomimo tych wszystkich barier, nawiązuje się na naszych oczach piękna męska przyjaźń.
.
Bardzo polecam fanom fantastyki z motywem pięknej męskiej przyjaźni! Jesli chodzi o świat, to na małym terenie rozgrywa się akcja, i nie ma mapki, ale też nie o to w tej fabule chodzi. Są elfy, są ludzie, są krasnoludy, jest szczypta magii.. i jest zagadka do rozwiązania, a jakże!
.