Aż głupio mi tak pisać, bo wielki człowiek, bo obóz, bo logopedia... Ale ta autobiografia napisana jest tonem... chełpliwym! ... jak mały chłopiec...

Aż głupio mi tak pisać, bo wielki człowiek, bo obóz, bo logopedia... Ale ta autobiografia napisana jest tonem... chełpliwym! ... jak mały chłopiec...

Nie urzekla mnie ta historia.
Nie znalazłam w niej żadnej głębi, wręcz przeciwnie wydała mi się niezwykle płytka i pozbawiona jakichkolwiek uczuć.
Spodziewałam się czegoś zupełnie innego.
No ale czasami tak bywa z książkami.

Nie urzekla mnie ta historia.
Nie znalazłam w niej żadnej głębi, wręcz przeciwnie wydała mi się niezwykle płytka i pozbawiona jakichkolwiek uczuć.
Spodziewałam się czegoś zupełnie innego.
No ale czasami tak bywa z książkami.

Są takie książki, które wywierają wpływ na życie czytelników, są takie książki, które traktują o ważnych sprawach, zatem nie można przejść obok nich obojętnie. Dla mnie taką książką był „Człowiek w poszukiwaniu sensu” Viktora E. Fraknkla, skoro zatem na księgarskich półkach pojawił się swoisty suplement do tej ważnej książki, czyli "Życie z sensem. Autobiografia" nie mogłam przejść obok niej obojętnie. Tym razem jest to niezwykła podróż przez życie Viktora Frankla, utalentowanego psychiatry, autora, a przede wszystkim, człowieka, który na własnej skórze doświadczył okrucieństwa hitlerowskich obozów koncentracyjnych. Jego autobiografia nie tylko rzuca światło na samo życie Frankla i okoliczności, które ukształtowały go jako człowieka, jak i jako wybitnego psychiatrę, ale także staje się źródłem głębokich refleksji o bardziej ogólnym charakterze, a odnoszących się do nad sensem ludzkiego życia i niezłomnością ludzkiego ducha w obliczu ekstremalnych cierpień.
Nie brak w „Życiu z sensem” również subtelnych odniesień do głównych założeń jego psychoterapii. Viktor Frankl, znany ze swojej unikalnej terapii, zwanej logoterapii, jednak tym razem ta książka nie jest analizą założeń wypracowanej przez niego teorii. Tym razem skupia się bardziej na przedstawieniu własnego życia niż własnej pracy. Poznajemy zatem Frankla od jego wczesnych, dziecięcych lat, później wchodzimy wraz z nim w okres jego młodości aż po chwile, które zdefiniowały go jako człowieka i profesjonalistę. Mamy zatem okazję poznać go z bardziej prywatnej perspektywy, jak i przekonać się co wpłynęło na jego zawodowe zainteresowania. Tu zwłaszcza nie zabraknie jego kontaktów z Freudem i Adlerem które sprawiły, że wypracował on swe własne, innowacyjne podejście do psychoterapii, co ukazuje ewolucję jego myśli i przekonań, odróżniających go od innych przedstawicieli psychoanalizy. Frankl porzuca utarte szlaki teorii psychoanalitycznych na rzecz logoterapii, kładąc nacisk na poszukiwanie sensu i celu w życiu.
Najbardziej poruszające są jednak te fragmenty, w których autor opowiada o swoich przeżyciach związanych z okresem Holocaustu. Frankl, utraciwszy bliskich i pozbawiony wszelkiej ludzkiej godności w obozach koncentracyjnych, nie tylko przetrwał fizycznie, ale także zachował wiarę w piękno życia. Jego opowieść o odmiennej perspektywie na cierpienie i zło staje się inspiracją dla czytelnika, prowokując pytania o naturę ludzkiej wytrzymałości i zdolności do znalezienia sensu nawet w najbardziej beznadziejnych sytuacjach.
Dla tych czytelników, którzy interesują się psychologią fascynujące będą wszystkie te watki autobiografii, w których Frankl dojrzewał będzie jako psychiatra. Jego fascynacja życiem i wszelkimi jego aspektami, w połączeniu z jego własnymi, bolesnymi doświadczeniami osobistymi sprawiają, że łatwiej jest nam zrozumieć logoterapię i jej założenia, a zwłaszcza pojąć dlaczego można ja postrzegać nie tylko jako metodę terapeutyczną, ale również jako uniwersalny kurs człowieczeństwa. Frankl stawia nas przed wyzwaniem zastanowienia się nad własnym życiem, pytając, czy odnajdujemy sens w codziennych doświadczeniach i cierpieniach, które stają się nieodłączną częścią ludzkiego życia.
Niezwykły dar opowiadania Viktora Frankla sprawia, że "Życie z sensem" to nie tylko relacja z życia jednego człowieka, ale także uniwersalna historia o sile ludzkiego ducha i zdolności do znalezienia sensu nawet w obliczu najtrudniejszych wyzwań. Ta książka wspaniale ilustruje, jak Viktor Frankl, mimo przeciwności losu, potrafił przekształcić własne doświadczenia w źródło mądrości i inspiracji dla innych. Jego nauki stają się nie tylko filozofią życia, ale także drogowskazem dla tych, którzy szukają sensu w własnym losie. "Życie z sensem. Autobiografia" to niezapomniana podróż przez ludzką egzystencję, która pozostawia czytelnika z głębokim szacunkiem dla siły ludzkiego ducha i zdolności do znalezienia sensu nawet w najbardziej nieprzewidywalnych okolicznościach.

Są takie książki, które wywierają wpływ na życie czytelników, są takie książki, które traktują o ważnych sprawach, zatem nie można przejść obok nich obojętnie. Dla mnie taką książką był „Człowiek w poszukiwaniu sensu” Viktora E. Fraknkla, skoro zatem na księgarskich półkach pojawił się swoisty suplement do tej ważnej książki, czyli "Życie z sensem. Autobiografia" nie...

Autobiograficzna pozycja. Rewelacja.

Autobiograficzna pozycja. Rewelacja.

„Viktor Frankl nie miał pretensji o to, co go spotkało. Nieludzkie warunki obozów koncentracyjnych nie stały się motywem zagrzewającym go buntu i zadawania roszczeniowych pytań: „Dlaczego ja? Dlaczego właśnie ja?”. Momenty przebytego cierpienia skłaniały go do powtarzania słów: „… mimo Wszystko, powiedzieć życiu tak”.”

Frankl to austriacki psychiatra i psychoterapeuta, który przeżył pobyt w obozie koncentracyjnym. Przeszedł przez piekło… zwycięsko. Nadał sens temu, co go spotkało, nadał sens swojemu życiu na nowo. Mało tego, z pasją i oddaniem wspierał innych współwięźniów w tym, aby i oni powiedzieli TAK życiu.

„Życie z sensem” to autobiografia, która pokazuje jak jego osobowość i wewnętrzna siła, były kształtowane pod wpływem wielu czynników życiowych.

Natomiast! Polecam przed lekturą zapoznać się z jego największym dziełem „Człowiek w poszukiwaniu sensu”, gdzie opisuje swoje doświadczenia stricte z obozów a także historie i założenia logoterapii – nurtu psychoterapeutycznego którego stał się twórcą. Obie lektury spójnie się dopełniają.

„Viktor Frankl nie miał pretensji o to, co go spotkało. Nieludzkie warunki obozów koncentracyjnych nie stały się motywem zagrzewającym go buntu i zadawania roszczeniowych pytań: „Dlaczego ja? Dlaczego właśnie ja?”. Momenty przebytego cierpienia skłaniały go do powtarzania słów: „… mimo Wszystko, powiedzieć życiu tak”.”

Frankl to austriacki psychiatra i psychoterapeuta,...

Jeśli ktoś czytał inne książki Autora, np. Człowiek w poszukiwaniu sensu lub Wola sensu, to od tej nie będzie mógł się oderwać. Niesamowicie wciąga. Tekst prosty, szczery, pisany prosto z serca. "Frankl pisze, jak ktoś, kto żyje tak, jak pisze". Dokładnie tak!

Jeśli ktoś czytał inne książki Autora, np. Człowiek w poszukiwaniu sensu lub Wola sensu, to od tej nie będzie mógł się oderwać. Niesamowicie wciąga. Tekst prosty, szczery, pisany prosto z serca. "Frankl pisze, jak ktoś, kto żyje tak, jak pisze". Dokładnie tak!