rozwińzwiń

Czas zaślepionych

Okładka książki Czas zaślepionych Marcin Halski
Okładka książki Czas zaślepionych
Marcin Halski Wydawnictwo: Wydawnictwo HM fantasy, science fiction
334 str. 5 godz. 34 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Wydawnictwo HM
Data wydania:
2023-02-02
Data 1. wyd. pol.:
2023-02-02
Liczba stron:
334
Czas czytania
5 godz. 34 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367448086
Tagi:
literatura polska fantasy klątwa podróż antidotum
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Czarcie Runo - Antologia horroru słowiańskiego Dagmara Adwentowska, Maks Dieter, Zbigniew Golemienko, Marcin Halski, Agnieszka Kuchmister, Małgorzata Lewandowska, Kornel Mikołajczyk, Maciej Szymczak
Ocena 7,6
Czarcie Runo -... Dagmara Adwentowska...
Okładka książki Czasopismo "Daję słowo" nr 1 Styczeń-Marzec 2023 Łukasz Bałut, Daria Bartoszak, Leszek Bigos, Zofia Brodzińska, Lesław Chowaniec, D. B. Foryś, Kamila Goszczyńska, Sylwia Gudyka, Magdalena Gumowska, Marcin Halski, Agata Kasiak, Marta Kopacz, Michał Krawczyk, Sandra Langer, Mariusz Łapiński, Monika Litwinow, Janusz Muzyczyszyn, Franciszek Piątkowski, Izabela Pichla-Kapuściok, Izabela Redesiuk, Mateusz Rogalski, Anna S. Cichosz, Karolina Salwowska, Andrea Smolarz, Renata Suchodolska, Witold Wyrwa, Andrzej Zyszczak
Ocena 9,3
Czasopismo "Da... Łukasz Bałut, Daria...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
150 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
151
152

Na półkach:

Dobra przygodówka, jednak nie w moim stylu.
Dużo tułaczki i walki, słabo zarysowani bohaterowie.
Ciekawa końcówka, ale chyba nie sięgnę po drugim tom, aż tak mnie nie wkręciło.
6/10

Dobra przygodówka, jednak nie w moim stylu.
Dużo tułaczki i walki, słabo zarysowani bohaterowie.
Ciekawa końcówka, ale chyba nie sięgnę po drugim tom, aż tak mnie nie wkręciło.
6/10

Pokaż mimo to

avatar
169
165

Na półkach:

„Ludzie, którzy na co dzień obcowali ze śmiercią bliskich, walcząc z nieubłaganym czasem i zaślepionymi, dzikimi bestiami, mieli w sobie niewiele miłosierdzia, a jeszcze mniej zaufania do innych. Żyli w zamkniętych społecznościach, pilnując siebie nawzajem, swoich spraw, słusznie zakładając, że każda nowa osoba, to kolejny przypadek do obserwacji”.
„Czas zaślepionych” Marcina Halskiego to bardzo dobra wizja świata po apokalipsie. Świata, który chciał w swoim rozwoju zabrnąć za daleko i zamiast osiągnąć jeszcze więcej, skazał ludzi na całkowity restart. Stworzył populację ludzką skazaną na zaślepienie, trapioną wyniszczającym poczuciem zagrożenia i strachu przed drugim człowiekiem.
Książka napisana jest lekkim i przyjemnym językiem, czyta się ją bardzo szybko. Fabuła jest interesująca, a świat wciąga już od pierwszych stron. Autor stworzył niesamowity klimat postapokaliptycznego świata, którym rządzi strach i walka o każdy dzień. Spodobał mi się pomysł stworzenia klątwy, który dotyka ludzi i zmienia ich w potwory, tzw., zaślepionych. Dodatkowo pojawiają się półzaślepieni, którzy sieją postrach i obrzydzenie. W niektórych kręgach uważani za przeklętych. Cała fabuła kręci się wokół poszukiwania leku na zaślepienie. Akcja książki nie jest szybka, raczej jednostajna. Niemniej jednak czytelnik nie będzie się nudził, ponieważ autor w intrygujący sposób przedstawia historię. Zakończenie mnie zaskoczyło i sprawiło, że musiałam od razu sięgnąć po następny tom.
Minusem książki są zdecydowanie jej bohaterowie, którym brakuje charakteru. Są to postacie prostolinijne, płytkie. Jednak fabuła na tyle mnie wciągnęła, że postacie traktowałam jako dodatek do całości i jestem w stanie wybaczyć autorowi prostych bohaterów.
Reasumując, sięgnijcie po tę książkę, ponieważ wizja postapokaliptycznego świata i sam zamysł klątwy, zaślepienia nadają lekturze smaku. Czytajcie, bo warto!

„Ludzie, którzy na co dzień obcowali ze śmiercią bliskich, walcząc z nieubłaganym czasem i zaślepionymi, dzikimi bestiami, mieli w sobie niewiele miłosierdzia, a jeszcze mniej zaufania do innych. Żyli w zamkniętych społecznościach, pilnując siebie nawzajem, swoich spraw, słusznie zakładając, że każda nowa osoba, to kolejny przypadek do obserwacji”.
„Czas zaślepionych”...

więcej Pokaż mimo to

avatar
89
30

Na półkach: ,

Początek był naprawdę ciekawy i temat jest równie dobry.
Chciałam zaznaczyć, że lubię takie historie i wręcz ta książka przypadła mi do gustu. Dobrze się przy niej bawiłam, jednak miałam wrażenie, że za dużo tu niedopowiedzeń i za dużo opisów jak na rozwijającą się fabułę.
Dialogi momentami były męczące, nastawione na sekrety, tajemnice i brak w nich (odrobiny) rozwoju między postaciami.
I niestety, ocieka testosteronem, choć może taki był plan. Dużo później już przestałam czerpać z niej radość i poniekąd wyczekiwałam aż historia dobiegnie końca.
Jak w takich przypadkach często bywa: zakończenie otwiera nową część. Czy po nią sięgnę? Nie mam pojęcia.
Przede wszystkim to jest odpowiednia literatura dla mężczyzn bojących się czterdziestki, dla osób bojących się dorastać i okrutnie przedstawia ten moment gdy uświadamiają sobie co to znaczy być prawdziwym, dorosłym mężczyzną. Uważam, że użyte mechanizmy w książce, filozoficzne przemyślenia połączone ze światem fantasy, sci-fi jest naprawdę obiecujący, ale entuzjazm opadał im bliżej byłam końca.

Początek był naprawdę ciekawy i temat jest równie dobry.
Chciałam zaznaczyć, że lubię takie historie i wręcz ta książka przypadła mi do gustu. Dobrze się przy niej bawiłam, jednak miałam wrażenie, że za dużo tu niedopowiedzeń i za dużo opisów jak na rozwijającą się fabułę.
Dialogi momentami były męczące, nastawione na sekrety, tajemnice i brak w nich (odrobiny) rozwoju...

więcej Pokaż mimo to

avatar
10
10

Na półkach:

Książkę czyta się jednym tchem. Bardzo wciągająca historia. Styl pisarza jest bardzo dobry. Świetnie wprowadza postaci, akcja jest wartka i trzymająca w napięciu. Chętnie sięgnę po kolejną część. Polecam!

Książkę czyta się jednym tchem. Bardzo wciągająca historia. Styl pisarza jest bardzo dobry. Świetnie wprowadza postaci, akcja jest wartka i trzymająca w napięciu. Chętnie sięgnę po kolejną część. Polecam!

Pokaż mimo to

avatar
495
325

Na półkach: , , ,

Czas postapokalipsy, świat opanowany przez zaślepionych ,wszyscy po czterdziestce są skazani na przemianę,czy jest szansa na antidotum.
Krwawo i szybko się to czyta, chociaż przez większość książki miałem wrażenie jak by to był prolog ,a dopiero pod koniec główna akcja ,która wręcz działa się za szybko .

Czas postapokalipsy, świat opanowany przez zaślepionych ,wszyscy po czterdziestce są skazani na przemianę,czy jest szansa na antidotum.
Krwawo i szybko się to czyta, chociaż przez większość książki miałem wrażenie jak by to był prolog ,a dopiero pod koniec główna akcja ,która wręcz działa się za szybko .

Pokaż mimo to

avatar
1203
95

Na półkach: , ,

Jak ja się cieszę, że zabrałam się za tę książkę dopiero po zakupie drugiej części! Powieść połknięta w jeden wieczór, nie byłam w stanie jej odłożyć. Super wariacja na temat zombie, bardzo mi się podobała. Zabieram się za kontynuację!

Jak ja się cieszę, że zabrałam się za tę książkę dopiero po zakupie drugiej części! Powieść połknięta w jeden wieczór, nie byłam w stanie jej odłożyć. Super wariacja na temat zombie, bardzo mi się podobała. Zabieram się za kontynuację!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
74
40

Na półkach:

Walka o przetrwanie w brutalnym świecie...
Sporo tej tematyki w książkach.
Halski jest kolejnym autorem, który podnosi ten temat i próbuje zainteresować czytelnika.
Po przeczytaniu, przyznam, że nawet mu sie to udało.
Nie jest to coś rewelacyjnego, ale dla miłośników takich klimatów, może być fajną powieścią na chłodne wieczory.

Walka o przetrwanie w brutalnym świecie...
Sporo tej tematyki w książkach.
Halski jest kolejnym autorem, który podnosi ten temat i próbuje zainteresować czytelnika.
Po przeczytaniu, przyznam, że nawet mu sie to udało.
Nie jest to coś rewelacyjnego, ale dla miłośników takich klimatów, może być fajną powieścią na chłodne wieczory.

Pokaż mimo to

avatar
853
335

Na półkach: , , ,

Ksiazka na pograniczu fantastyki i sci-fi .porusza dość wrażliwy temat dokąd zmierza postęp technologiczny i czy nową technologią może nam zaszkodzić. Spotykamy ludzi, którzy dozywaja 40 urodzin i zamieniają się w tytułowych zaslepionych .Są to bestie,których celem jest atakowanie i niszczenie ludzi. Nie można z nimi porozmawiać, bo po przemianie tak ,jak to się dzieje z wikolakami człowiek na zawsze traci kontakt z otoczeniem .nie niedługo jednak,bo szybko umiera. W książce autor zasugerował, ze powodem zmian była pogoń ludzkości za nową inteligentną technologią. Wymknela się ona spod kontroli . Sprawdźcie i oceńcie ksiazka warta uwagi. Polecam

Ksiazka na pograniczu fantastyki i sci-fi .porusza dość wrażliwy temat dokąd zmierza postęp technologiczny i czy nową technologią może nam zaszkodzić. Spotykamy ludzi, którzy dozywaja 40 urodzin i zamieniają się w tytułowych zaslepionych .Są to bestie,których celem jest atakowanie i niszczenie ludzi. Nie można z nimi porozmawiać, bo po przemianie tak ,jak to się dzieje z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1540
129

Na półkach: ,

Jestem zaskoczona, że o tej książce nie słychać było praktycznie nigdzie.
Sama kupiłam ją zachęcona opisem i reklamą na jednym z portali społecznościowych, o samym autorze i tytule nie słyszałam jak dotąd wcale.
A żałuję, bo czytało się tę powieść bardzo dobrze. Bardzo ciekawy pomysł na fabułę, opisy na tyle angażujące, że w akcję można się było solidnie wczuć.
Ciekawi bohaterowie, bylam naprawdę zainteresowana tym co się zadzieje dalej.
Na pewno sięgnę po drugi tom.

Jestem zaskoczona, że o tej książce nie słychać było praktycznie nigdzie.
Sama kupiłam ją zachęcona opisem i reklamą na jednym z portali społecznościowych, o samym autorze i tytule nie słyszałam jak dotąd wcale.
A żałuję, bo czytało się tę powieść bardzo dobrze. Bardzo ciekawy pomysł na fabułę, opisy na tyle angażujące, że w akcję można się było solidnie wczuć.
Ciekawi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4
4

Na półkach:

Czas Zaślepionych
Marcin Halski
Postapokalipsa. Dźwięczne słowo. Co oznacza? Otóż oznajmia nam, iż mamy do czynienia z czasem 𝐩𝐨 jakieś katastrofie. Książki, filmy, gry komputerowe czy nawet sztuki teatralne i słuchowiska radiowe przyzwyczaiły nas, iż postapokalipsa ma się nam kojarzyć z tym co zostało 𝐩𝐨 konflikcie atomowym (to jest najczęstsze),inwazji kosmitów czy zniszczeniu świata poprzez skrajną degradację środowiska naturalnego. Mniej popularnym kataklizmem jest pandemia jakiegoś śmiertelnego wirusa czy bakterii. W kwestii biologicznych apokalips, prym wiedzie inwazja zombi. Tak zwane „żywe trupy” są dzisiaj najczęściej zarażonymi ludźmi, którzy utracili kontrolę nad swoim ciałem i umysłem. Najpopularniejsze dzieła z takich zabiegów noszą tytuły „World War Z”, „28 tygodni później”, „The Walking Dead”, „The last of Us”…
Jest jednakże również inna droga.
Co, jeśli mowa o czymś na kształt klątwy? Powrocie do korzeni, gdzie tak zwane zombi powstały za pomocą czegoś mitycznego, czegoś niezrozumiałego, niewyjaśnialnego, a przede wszystkim chociażby z pozoru nadnaturalnego? O tym właśnie jest książka Marcina Halskiego. „Czas Zaślepionych”, pierwsza część dylogii, którą miałem w rękach i przeczytałem.
Świat przedstawiony przez autora jest na pierwszy rzut oka klasycznym średniowieczem low fantasy. Nie mamy tu innych gatunków istot inteligentnych, magicznych stworzeń jak smoki czy jednorożce ani mistycznych krain, innych wymiarów czy ingerencji bogów. Fabuła całej książki oscyluje wokół tytułowego Zaślepienia. Czym ono jest? Pojęcie to wyjaśnia się na przestrzeni lektury, dlatego nie będę go bezpośrednio spoilerował i opisze je tak jak postrzegać nakazuje historia na początku. Mieszkańcy, ludzie świata nazywają zaślepieniem klątwę, która dotyka wszystkie istoty człowiecze około 40-tego roku życia. Choroba wpierw objawia się coraz większą ślepotą z charakterystycznymi bielmami na gałkach ocznych. Chory rezonuje strachem jaki przerażenie wzbija w ludziach zdrowych. Kolejno następuje przemiana trwająca 3 dni. Przeklęty człowiek zezwierzęca się coraz bardziej i nabywa coraz większej wściekłości oraz nieopamiętania. Po pełnych trzech dobach chory staje się potworem. Humanoidalnym zombi jaki bezrozumnie atakuje wszystko co nie zaślepione jak on. Zaślepionych – tak nazywa się takich ludzi cechuje olbrzymia siła, szybkość i wytrzymałość. Są wstanie wytrzymywać mnogie ciosy miecza, strzał, a sami jednym palcem ręki mogą rozpruwać ludzkie brzuchy na czysto i wyciągać flaki bądź jedną ręką zrywać głowy. Choroba dotyczy również zwierząt, które wchodzą w średni wiek. Nie ma lekarstwa, ratunku, każdy niezależnie od pozycji i statusu jest podatny. Nikt nie jest oszczędzany.
Historia opowiadana jest z perspektywy Heniego, który jako piętnastoletni biedak i żebrak z ubogich miejskich dzielnic, pała się drobnymi kradzieżami. Gdy na swojej drodze spotyka dziwnego Nieznajomego (to jest również imię tej postaci),a jego starszy opiekun staje się zaślepiony, Heni postanawia nie odpuścić i rusza za nieznanym przybyszem. Wtedy też zaczyna się jego przygoda. Chłop poznaje historie o ludziach, którzy oparli się chorobie, lecz od tej pory połowa ich ciała i umysłu jest opętana szaleństwem, a druga połowa zdrowa (zwą się oni Pół-zaślepionymi, gdyż dosłownie połowa ich twarzy i ciała jest jak u zombi, a połowa nie). Wraz ze swoim nowym towarzyszem przemierza chyba cały kontynent, by napotkać kolejną pół-przeklętą osobę, tym razem kobietę. Cała ich trójka na tropie wielkiej tajemnicy odkrywa prawdę, lecz coraz szczodrzej płaci za nią człowieczeństwem. Nie będę pisał co dalej, gdyż musiałbym zdradzać ważne informacje dla zakończenia.
Skupmy się na całokształcie. Będzie to ciężkie do wyjaśniania wam misiaczki bez zdradzenia zakończenia, lecz zrobię co w mojej mocy.
- Podoba mi się bardzo koncepcja Zaślepienia. Uważam, że wszystkie jego ramy są bardzo oryginalne i szczerze nie spotkałem się nigdzie indziej z czymś takim. Nie podoba mi się za to pomysł jaki autor wprowadził przy końcu z oficjalnym wyjaśnieniem czym ono jest. Nie mówię jednak, iż zamysł twórcy był zły. Wypowiadam się z moich prywatnych upodobań, które nie przepadają za wplataniem w czasy średniowieczne nawiązań do naszych czasów XXI wieku (tylko tyle mogę powiedzieć).
- Bohaterowie byli według mnie tacy 50/50. Z jednej strony interesował mnie Nieznajomy jak i cała tajemnica odporności Pół-zaślepionych. Jego umiejętności, zdolności oraz charakter jaki dawało mu jego jestestwo, były angażujące dla mnie. Czar jednak prysł w momencie, gdy dowiedziałem się ze stron książki czym jest Zaślepienie, tak naprawdę. Znów jednak. Problem leży w moich osobistych upodobaniach, a nie w jakości tekstu. Dodatkowo postać Heniego była dla mnie dość płytka. Poznawaliśmy jedynie niekiedy jego przemyślania, które mały wpływ miały na historię jako taką.
- Język jakim pisana jest książka jest na odpowiednim poziomie. Przez całą pracę znalazłem tylko jeden błąd, który nijak przeszkadzał w czytaniu. Słownictwo jest proste, dzisiejsze, czcionka jest duża, odstępy między wyrazami też. Czyta się bardzo szybko jak się wstrzeli człowiek (ja ze strony 100 na 220 wskoczyłem w dzień jak się zasiedziałem). Sposób składania zdań jak i tempo powieści przypominały mi serię Zwiadowcy. Jednakże „Czas Zaślepionych” umiejscawiałbym jako książkę 15+.
Były rzeczy, które mnie miło zaskoczyły. Chociażby przemoc seksualna na Henim, którego gwałci kobieta. Mało tego w dzisiejszym przekazie. Za sprawcę niemalże zawsze podaje się tylko mężczyznę (najlepiej białego),a kobieta zawsze to ta święta. Także to na duży plus. Nie przekonało mnie natomiast zakończenie (znów chodzi o moje osobiste upodobania) oraz sama długość podróży naszych bohaterów. Oni idą przez większość książki i trochę mnie to czasem gniotło. Nie jest to jednak duży grzech.
Pełną recenzję całokształtu będę wstanie zrobić dopiero po przeczytaniu drugiej części co w przyszłości bez wątpienia zrobię. Ogólnie jestem nastawiony pozytywnie. Nie uważam w żadnym wypadku bym czas zmarnował. Jak już pisałem wcześniej najbardziej do gustu przypadła mi sama charakterystyka Zaślepienia nawet jeśli była ona wprowadzana momentami trochę niezgrabnie i w sposób taki, iż nawet taki tłuk mentalny jak ja domyślał się od razu o co chodzi.
Ocena końcowa dla mnie to klasycznie krótka piłka.
7/10
Pozdrawiam.

Czas Zaślepionych
Marcin Halski
Postapokalipsa. Dźwięczne słowo. Co oznacza? Otóż oznajmia nam, iż mamy do czynienia z czasem 𝐩𝐨 jakieś katastrofie. Książki, filmy, gry komputerowe czy nawet sztuki teatralne i słuchowiska radiowe przyzwyczaiły nas, iż postapokalipsa ma się nam kojarzyć z tym co zostało 𝐩𝐨 konflikcie atomowym (to jest najczęstsze),inwazji kosmitów czy...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    222
  • Przeczytane
    165
  • Posiadam
    35
  • 2023
    16
  • Fantastyka
    10
  • Fantasy
    5
  • Audiobook
    4
  • Teraz czytam
    4
  • E-book
    3
  • Ulubione
    3

Cytaty

Więcej
Marcin Halski Czas zaślepionych Zobacz więcej
Marcin Halski Czas zaślepionych Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także