Co chciałabym, żeby ludzie wiedzieli o demencji
- Kategoria:
- poradniki
- Tytuł oryginału:
- What I wish people knew about dementia
- Wydawnictwo:
- Grupa Wydawnicza Relacja
- Data wydania:
- 2023-01-18
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-01-18
- Liczba stron:
- 244
- Czas czytania
- 4 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788367555203
- Tłumacz:
- Barbara Łukomska
- Tagi:
- demencja zaburzenia pamięci
Wendy Mitchell miała 58 lat, kiedy zdiagnozowano u niej demencję o wczesnym początku. Jej umysł zalały fale obrazów osób w ostatnim stadium otępienia – bez pamięci, bez świadomości, bez szans i nadziei. Czy jej codzienność też tak będzie wyglądać? Co sama może zrobić, żeby dobrze przeżyć resztę życia?
„Co chciałabym, żeby ludzie wiedzieli o demencji” to z jednej strony niosące nadzieję zapiski z prób poukładania sobie życia na nowo, a z drugiej niezwykle wartościowa wiedza o demencji, która przyda się zarówno osobom chorym, jak i ich opiekunom, rodzinie, przyjaciołom, a także pracownikom ochrony zdrowia.
Autorka szczerze dzieli się trudnościami, z jakimi przyszło jej się mierzyć, opisuje, jak demencja wpływa na jej sposób myślenia, odczuwanie emocji, wzrok, słuch i orientację w przestrzeni. Pokazuje, jak radzi sobie z codziennością i co jej pomaga w utrzymaniu samodzielności, podpowiada rozwiązania, które ułatwią życie osobom z demencją na poziomie rodzinno-domowym, i sugeruje, jakie zmiany przydałyby się przy projektowaniu przestrzeni publicznej, aby była dla nich przyjazna.
O autorce:
Przez dwadzieścia lat pełniła funkcję kierowniczki zespołu w National Health Service. Po otrzymaniu diagnozy postanowiła poświęcić się szerzeniu świadomości na temat demencji oraz pokazywaniu innym chorym, że ich życie nie kończy się w momencie diagnozy. Jest ambasadorką Brytyjskiego Stowarzyszenia na Rzecz Walki z Chorobą Alzheimera, a w 2019 roku otrzymała doktorat honoris causa Uniwersytetu w Bradford za swój wkład w prowadzone badania naukowe. Ma dwie córki i mieszka w Yorkshire.
„Lektura obowiązkowa”.
Sunday Times Magazine
„Księga nadziei”.
Observer
„Musisz to przeczytać. Polecam z całego serca”.
Michael Ball, aktor
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 128
- 41
- 10
- 5
- 5
- 2
- 2
- 2
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Czytam mnóstwo najbardziej krwawych i przerażających kryminałów, a właśnie to ta książka była pierwsza po której miałam w nocy koszmary... Strasznie przejmująca i sprawiająca, że namacalnie czuje się emocje opisywane przez autorkę. Kupiłam ją ze względu na babcię, by lepiej ją zrozumieć i dowiedzieć się na ten temat więcej i jeśli ktoś boryka się z podobną sytuacją to zdecydowanie polecam. Dosadnie zgłębia temat, brakowało mi jedynie trochę opisu o samej chorobie, co zachodzi w mózgu, jakie następują zmiany itp. Ale mimo wszystko warta przeczytania, bo otwiera oczy i przybliża emocje towarzyszące osobie chorej. Uczy empatii i zrozumienia.
Czytam mnóstwo najbardziej krwawych i przerażających kryminałów, a właśnie to ta książka była pierwsza po której miałam w nocy koszmary... Strasznie przejmująca i sprawiająca, że namacalnie czuje się emocje opisywane przez autorkę. Kupiłam ją ze względu na babcię, by lepiej ją zrozumieć i dowiedzieć się na ten temat więcej i jeśli ktoś boryka się z podobną sytuacją to...
więcej Pokaż mimo toCzego boisz się najbardziej?
Mnie poza ciężką chorobą najbardziej przeraża utrata samodzielności i kontroli nad swoim życiem.
Pewnie znasz lub znałeś przynajmniej jedną osobę w swojej rodzinie, środowisku, która była naznaczona demencją lub alzheimerem. Dlaczego piszę "naznaczona", bo niestety trochę tak jest. Społeczeństwo a nawet specjaliści nie są gotowi na opiekę nad takimi osobami. Nie wiemy jak rozmawiać, jak je traktować. Dla ich dobra często zamykamy chore osoby w domu lub w domu opieki.
Książka "Co chciałabym, żeby ludzie wiedzieli o demencji" napisana przez Wendy Mitchell, która sama od kilku lat zmaga się z demencją daje nadzieję, że diagnoza to nie koniec życia.
Zaskoczyło mnie, jak chore osoby mogą odbierać różne kolory, wzory, faktury, smaki. Jak odczuwają emocje i, że wbrew temu, co się może wydawać mogą nadal być szczęśliwe i czerpać przyjemność z życia.
To nie tylko zaniki pamięci, jak się może niektórym wydawać.
Różne zaburzenia pamięci będą dotykać coraz większą część społeczeństwa. Warto poznać chorobę, oswoić ją i mniej się bać. To nadal są Ci sami ludzie, nasi bliscy. Warto pomagać im być jak najdłużej samodzielnymi, pozwolić żyć a nie jedynie wegetować.
Polecam przeczytać każdemu.
Wartościowa książka.
Dużo ciepła i dobra bije z jej kartek.
Sięgnę też po pierwszą książkę autorki "Ja, która kiedyś znałam" (dostępna na Legimi)
Czego boisz się najbardziej?
więcej Pokaż mimo toMnie poza ciężką chorobą najbardziej przeraża utrata samodzielności i kontroli nad swoim życiem.
Pewnie znasz lub znałeś przynajmniej jedną osobę w swojej rodzinie, środowisku, która była naznaczona demencją lub alzheimerem. Dlaczego piszę "naznaczona", bo niestety trochę tak jest. Społeczeństwo a nawet specjaliści nie są gotowi na opiekę nad...
Kiedy mózg jest chory
Książka ważna, ponieważ doświadczamy (autorka od kilku lat choruje na łagodną formę demencji) choroby z punktu widzenia osoby chorej.
Doświadczamy zmian, jakie następują w postrzeganiu rzeczywistości, zmiany w stylu życiu, emocjach i relacjach z członkami rodziny i starań, by żyć dalej (górnolotnie mówiąc) godnie.
Obserwujemy i przeżywamy postawy, jakie prezentują znajomi i obcy, a także lekarze wobec osób z demencją.
Widzimy, jak chorzy starają się wyrazić swoje potrzeby, swoją chęć werbalnego i niewerbalnego kontaktu z drugim człowiekiem.
Jest ważna, bo mówi też o tym, jak istotne jest rozsądne, troskliwe wsparcie (nie pomoc i ubezwłasnowolnienie),które nie odbiera samodzielności i poczucia własnej wartości.
Kiedy mózg jest chory
więcej Pokaż mimo toKsiążka ważna, ponieważ doświadczamy (autorka od kilku lat choruje na łagodną formę demencji) choroby z punktu widzenia osoby chorej.
Doświadczamy zmian, jakie następują w postrzeganiu rzeczywistości, zmiany w stylu życiu, emocjach i relacjach z członkami rodziny i starań, by żyć dalej (górnolotnie mówiąc) godnie.
Obserwujemy i przeżywamy postawy,...
Autorka odwołując się do doświadczeń własnych oraz znajomych jej ludzi rozwiewa mity dotyczące osób żyjących z demencją. Dużo się z tej książki dowiedziałem, zwłaszcza w kontekście języka włączającego, ale również na temat codziennego funkcjonowania lub sposobu odbierania zmysłów przez takie osoby. Jest tu kilka odwołań do badań i innych źródeł naukowych, jednak podstawą jest perspektywa autorki, wraz z radami i wskazówkami dla rodziny i otoczenia.
Autorka odwołując się do doświadczeń własnych oraz znajomych jej ludzi rozwiewa mity dotyczące osób żyjących z demencją. Dużo się z tej książki dowiedziałem, zwłaszcza w kontekście języka włączającego, ale również na temat codziennego funkcjonowania lub sposobu odbierania zmysłów przez takie osoby. Jest tu kilka odwołań do badań i innych źródeł naukowych, jednak podstawą...
więcej Pokaż mimo toTak wiele chciałabym Wam opowiedzieć o tej książce. Mogłaby z tego wyjść długa rozmowa. Zacznę jednak od pytania: jaka byłaby Wasza reakcja, gdyby Wasz starzejący się rodzic/babcia/dziadek wpadli na pomysł skoku ze spadochronem, by zrealizować swoje marzenie? Przestrach budzący chęć skontrolowania sytuacji i przemówienia do rozsądku bliskiej osobie, by sobie nawet nie robiła żartów, bo przecież: tu wpisz jednostkę chorobową.
Książka Wendy Mitchell kończy się właśnie jej skokiem. Jest zwieńczeniem opowieści o zasobach i „życiu z demencją” (bo w tym określeniu jest miejsce na życie),a nie tylko cierpieniu czy walce z chorobą. Jest też zwieńczeniem historii o tym jak często osoby starsze, w tym te z diagnozą demencji, szybko znikają za etykietą. Z troski (bliskich),z nieporadności systemu wobec schorzenia, wobec którego niewiele da się zdziałać farmakoterapią. A zdziałać można wiele - w kontekście jakości życia osób z demencją, kontynuowania relacji (na tak wiele sposobów można być razem i w kontakcie! niekoniecznie musi się to mieścić w słowach),wspierania, komunikowania się. Ta choroba - jak i wiele innych - ma różne momenty i różne oblicza. Z demencją można żyć wiele lat. Lat, których nie trzeba od razu spisywać na straty. Można próbować „żyć najlepiej jak na to pozwala sytuacja”.
Ta książka to manifest wrażliwości na to, co niewidoczne na pierwszy rzut oka. To uwzględnianie różnorodności, to oddawanie głosu innym z diagnozą. To spojrzenie na potrzeby a nie jedynie na „trudne zachowania”. To uświadomienie, że często widzimy jedynie wycinek czyjejś rzeczywistości, według swojej mapy znaczeń na dodatek.
Nie mamy na polskim rynku wielu książek o doświadczeniu czy wsparciu w demencji - wspaniale, że jak już się pojawiła to TAK wartościowa. To must read dla wszystkich spotykających osoby starsze w swojej pracy. Mój kontakt z seniorami podczas badań pamięci w poradni i moje spojrzenie na cały proces diagnozy z pewnością zostały dzięki autorce ubogacone.
Tak wiele chciałabym Wam opowiedzieć o tej książce. Mogłaby z tego wyjść długa rozmowa. Zacznę jednak od pytania: jaka byłaby Wasza reakcja, gdyby Wasz starzejący się rodzic/babcia/dziadek wpadli na pomysł skoku ze spadochronem, by zrealizować swoje marzenie? Przestrach budzący chęć skontrolowania sytuacji i przemówienia do rozsądku bliskiej osobie, by sobie nawet nie...
więcej Pokaż mimo tohttps://panikultura.pl/co-chcialabym-zeby-ludzie-wiedzieli-o-demencji-wendy-mitchell/
https://panikultura.pl/co-chcialabym-zeby-ludzie-wiedzieli-o-demencji-wendy-mitchell/
Pokaż mimo toKsiążka w ciekawy i praktyczny sposób opisuje świat osoby z postępującą demencją.
Książka przedstawia wiedzę, która nie jest powszechnie dostępna na temat tej choroby: demencja kojarzy się z zapominaniem i czasami agresją, ale nie wiedziałam np. że wszystkie sensy zaczynają szwankować ... Przedstawia, także praktyczne porady (dla chorego, rodziny i społeczęństwa) jak radzić sobie z niektórymi objawami.
Dodatkowo, książka pokazuje problem nastawienia do tej choroby i chorych społeczeństwa, a szczególnie personelu medycznego.
Autorka książki także pokazuje, że jakkolwiek diagnoza i postępujące objawy są dewastujące dla chorego i jego rodziny, nie oznaczają końca życia i że można cieszyć się z dobrych chwil które się nie kończą wraz z diagnozą.
Książka w ciekawy i praktyczny sposób opisuje świat osoby z postępującą demencją.
więcej Pokaż mimo toKsiążka przedstawia wiedzę, która nie jest powszechnie dostępna na temat tej choroby: demencja kojarzy się z zapominaniem i czasami agresją, ale nie wiedziałam np. że wszystkie sensy zaczynają szwankować ... Przedstawia, także praktyczne porady (dla chorego, rodziny i społeczęństwa) jak radzić...
Myślałam, że ta książka nie pochłonie mnie za bardzo, aczkolwiek chętnie zdecydowałam się na jej zrecenzowanie przez zainteresowanie tematami medycznymi. Wiecie, nikt z nas raczej nie chce myśleć o starości i chorobach, które pojawiają się wraz z upływem czasu. Odsuwamy te kwestie od siebie, a demencja wydaje się (szczególnie w młodym wieku) czymś, co nas nie dotyczy i czym nie musimy się interesować. Niemniej nawet, jeśli nie dotyczy nas bezpośrednio, to może dotyczyć naszych rodziców czy dziadków, którzy są nam bliscy i których warto zrozumieć i przede wszystkim - wiedzieć jak ich wspierać.
Pierwsze, co bardzo spodobało mi się w tej książce to fakt, że jest napisana przez… osobę z demencją. Oznacza to możliwość poznania emocji i perspektywy samych zainteresowanych. Możemy lepiej zrozumieć ich problemy i potrzeby. Co ciekawe, autorka mimo ogromnej wiedzy na temat demencji (oprócz tego, że sama żyje z demencją, jest aktywistką i edukuje innych w tym zakresie),przeplata swój punkt widzenia z wypowiedziami znajomych, którzy również mierzą się z tą chorobą. To rozszerza perspektywę.
Książka jest pełna ciekawostek, które mnie zaskakiwały. To właśnie spowodowało, że mnie wciągnęła. Dodatkowo jest podzielona na naprawdę krótkie rozdziały, co ułatwia jej czytanie i powoduje, że lektura jest bardziej dynamiczna.
„Co chciałabym, żeby ludzie wiedzieli o demencji” to przewodnik dla rodzin i bliskich osób z demencją. Poradnik, który jest bardzo optymistyczny i dobrze, aby przeczytała go każda osoba, która usłyszała właśnie diagnozę demencji. Narracja autorki jest naprawdę pokrzepiająca i daje nadzieje na to, ze diagnoza to nie koniec życia. Wskazuje także, jak wiele zależy od nastawienia oraz organizacji codziennego życia.
Nie martwcie się - ta książka nie przytłacza. Ona edukuje, wspiera i chorych i ich bliskich. Daje wskazówki i pozwala zrozumieć wiele zachowań chorych, które mogą nam wydawać się „wydziwianiem”. Czytajcie, wspierajcie i pozwalajcie osobo
Myślałam, że ta książka nie pochłonie mnie za bardzo, aczkolwiek chętnie zdecydowałam się na jej zrecenzowanie przez zainteresowanie tematami medycznymi. Wiecie, nikt z nas raczej nie chce myśleć o starości i chorobach, które pojawiają się wraz z upływem czasu. Odsuwamy te kwestie od siebie, a demencja wydaje się (szczególnie w młodym wieku) czymś, co nas nie dotyczy i czym...
więcej Pokaż mimo toI ta druga książka autorki, tak ważna, jeżeli chodzi o temat, nie ma zbyt wielu czytelników. A szkoda, bo chorują coraz młodsi, najmłodszy pacjent świata ma 19 lat. Choć wiele wskazówek na temat, jak urządzić mieszkanie, jak rozmawiać i obchodzić się z chorym było już w pierwszej książce-biografii autorki, ta publikacja ma bardziej formę poradnika i zawiera doświadczenia nie tylko Wendy Mitchell, ale i innych chorych, znanych jej z grup samopomocy albo twittera. Dowiedziałam się, jak chory mózg zmienia pracę zmysłów chorego czlowieka, przez co odbiera on otoczenie zupełnie inaczej. Podaje konkretne przykłady zmian wzroku , słuchu, smaku. Autorka wskazuje, jak urządzić mieszkanie (jakich kolorów czy wzorów unikać, bo dezorientują chorego, jak ułatwić mu orientację w mieszkaniu i w terenie). Mówi o różnych formach opieki w różnych krajach. Wspomina, że zmiany w odbiorze kolorów i wzorów powinny być uwzględniane w architekturze już na etapie projektowania budynków publicznych, aby ułatwić chorym poruszanie się po mieście, a nie dopiero po zakończeniu budowy, bo wtedy ich wprowadzenie jest trudne bądź niemożliwe . Dowiedziałam się wiele nowego z tej książki.
Ogromnie polecam, nie tylko chorym, ich opiekunom i personelowi medycznemu, ale i architektom, i właściwie każdemu, bo każdy z nas może spotkać na swej drodze osobę chorą, potrzebującą pomocy. Dziesięć gwiazdek za ważny społecznie temat.
I ta druga książka autorki, tak ważna, jeżeli chodzi o temat, nie ma zbyt wielu czytelników. A szkoda, bo chorują coraz młodsi, najmłodszy pacjent świata ma 19 lat. Choć wiele wskazówek na temat, jak urządzić mieszkanie, jak rozmawiać i obchodzić się z chorym było już w pierwszej książce-biografii autorki, ta publikacja ma bardziej formę poradnika i zawiera doświadczenia...
więcej Pokaż mimo toDemencja wpływa nie tylko na osoby chorujące na nią, ale również na wszystkich wokół. Potrafi wywrócić świat do góry nogami.
Wendy Mitchell zmaga się z tą chorobą, a w swojej książce:
• Opowiada o tym jak demencja wpływa na jej codzienne życie, relacje, samodzielność, sprawczość i jakość życia.
• Przybliża perspektywę osób opiekujących się chorym, perspektywę przyjaciół, rodziny, opiekunów
• Opisuje wpływ choroby nie tylko na pamięć ale i smak, słuch, wzrok, orientację w terenie czy dotyk
• Opowiada o odbieraniu chorym praw do samodzielności, o krytyce z którą się mierzy, o dobrych chęciach ludzi które wcale na dobre nie wychodzą
• Opisuje emocje, które odczuwa.
• Opowiada o tym, jak radzi sobie z ograniczeniami, jak dba o samodzielność i podsuwa wiele ciekawych rozwiązań mogących ułatwić życie osobom chorującym, otoczeniu, ale też tak na dobrą sprawę całemu systemowi
• Mówi o tym jak ważna jest miłość, zaangażowanie w życie, poczucie tożsamości i poczucie bezpieczeństwa
⠀
O demencji mówi się mało. Niestety.. A niezwykle ważna jest choćby podstawowa wiedza w tym temacie. Dlatego też bardzo polecam książkę każdemu!! Nie tylko osobom, które mają do czynienia z demencją czy to z perspektywy osoby chorej, czy też osoby z otoczenia.
Naprawdę warto.
Demencja wpływa nie tylko na osoby chorujące na nią, ale również na wszystkich wokół. Potrafi wywrócić świat do góry nogami.
więcej Pokaż mimo toWendy Mitchell zmaga się z tą chorobą, a w swojej książce:
• Opowiada o tym jak demencja wpływa na jej codzienne życie, relacje, samodzielność, sprawczość i jakość życia.
• Przybliża perspektywę osób opiekujących się chorym, perspektywę przyjaciół,...