Akcja powieści dzieje się w małym miasteczku na północy Szwecji gdzie zima długo nie odpuszcza.
Kilka dziewczyn spotyka się w klubie czytelniczym zwanym Kręgiem Polarnym, aby dyskutować o książkach. Każda z nich ma swoje tajemnice oraz marzenia. Niespodziewanie jedna z nich znika, a poszukiwania nie dają rezultatu aż do momentu, gdy jej ciało zostaje odnalezione po 40 latach betonowym filarze mostu. Śledztwo prowadzi policjant, który był w młodości kolegą dziewczyn z Kręgu Polarnego, a wyniki tego śledztwa zaprowadzą go do przerażającego finału.
Czyta się bardzo dobrze. Książka podzielona jest na rozdziały ukazujące historię z punktu widzenia każdej z dziewczyn, które łączą się w finale.
Autorka konstruując swoją opowieść poruszyła także wiele poważnych kwestii jak tożsamość płciowa, rasizm i choroby psychiczne.

Akcja powieści dzieje się w małym miasteczku na północy Szwecji gdzie zima długo nie odpuszcza.
Kilka dziewczyn spotyka się w klubie czytelniczym zwanym Kręgiem Polarnym, aby dyskutować o książkach. Każda z nich ma swoje tajemnice oraz marzenia. Niespodziewanie jedna z nich znika, a poszukiwania nie dają rezultatu aż do momentu, gdy jej ciało zostaje odnalezione po 40...

Akcja toczy się niespiesznie. Nie uświadczycie tu pościgów, makabrycznych fragmentów, spisków. Bohaterki to dziewczyny, potem już dojrzałe kobiety. Zagadka z przeszłości wpływa na całą społeczność, a jej rozwiązanie nie będzie oczywiste.

Dużą rolę w narracji odgrywa pogoda. Jest ona nie tylko tłem wydarzeń, ale i jej bohaterem. Autorka wspaniale opisuje mroźne zimy, nagle powiewy wiosny i upalne lata.

Nieustające wysiłki szefa policji by dotrzeć do prawdy, zatajanie faktów przez uczestników wydarzeń i słaba pamięć świadków. Wiele przeszkód musi pokonać prowadzący śledztwo.

Zakończenie obiecuje ciąg dalszy losów przynajmniej niektórych bohaterów. Z pewnością sięgnę po następny tom.

Akcja toczy się niespiesznie. Nie uświadczycie tu pościgów, makabrycznych fragmentów, spisków. Bohaterki to dziewczyny, potem już dojrzałe kobiety. Zagadka z przeszłości wpływa na całą społeczność, a jej rozwiązanie nie będzie oczywiste.

Dużą rolę w narracji odgrywa pogoda. Jest ona nie tylko tłem wydarzeń, ale i jej bohaterem. Autorka wspaniale opisuje mroźne zimy, nagle...

Cztery dziewczyny. Dyskusyjny Klub Książki o nazwie „Krąg Polarny”. Dziewczyny z różnych domów, z różnymi ambicjami, planami, charakterami i pasjami. Nagle jedna dziewczyna znika, bez słowa, bez śladu.
Mija czterdzieści lat. Zostaje odnalezione ciało zaginionej nastolatki. Sprawdzę prowadzi Wiking, którego ojciec prowadził śledztwo z sprawie zaginięcia Sofii.
Mała miejscowość, tajemnice sprzed lat. Nastoletnie miłości, niedopowiedzenia, niezrealizowane marzenia, różne osobowości, kłótnie i przyjaźnie. Czy naprawdę nikt nic nie wie?
Oj powiem Wam, że mam problem z tą książką i to dość spory. Przez dobrą jedną trzecią książki po prostu się męczyłam. Męczyły mnie główne bohaterki, te realia, klimat. Ale mimo męczenia się, ciągle miałam w głowie pytanie: co tak naprawdę się stało te 40 lat temu? I czytałam dalej, chociaż nie było to łatwe.
I nagle, pstryk. Coś się zmieniło i nie dość, że nie mogłam się oderwać, to bohaterowie, narracja, wydarzenia, klimat mnie już nie męczyły. Nagle zaczęło mi się to czytać bardzo dobrze i w mgnieniu oka doszłam do zakończenia, które… no właśnie. W pewnym momencie coś zaczęłam podejrzewać i troszeczkę odgadłam, ale nie wszystko. I wiem, że jeszcze trochę tajemnic przed nami w tej trylogii jest.
I dlatego mam problem z oceną tej książki. Z jednej strony trochę męczarni, ale z drugiej ciekawa sprawa kryminalna, intrygująca społeczność, bohaterowie nie są idealni. Było dobrze, ale mogło być lepiej. Dam szansę jednak kolejnej części i mam nadzieję, że nie będzie już tak ciężko ;)

Cztery dziewczyny. Dyskusyjny Klub Książki o nazwie „Krąg Polarny”. Dziewczyny z różnych domów, z różnymi ambicjami, planami, charakterami i pasjami. Nagle jedna dziewczyna znika, bez słowa, bez śladu.
Mija czterdzieści lat. Zostaje odnalezione ciało zaginionej nastolatki. Sprawdzę prowadzi Wiking, którego ojciec prowadził śledztwo z sprawie zaginięcia Sofii.
Mała...

Czytelniczy klub książki... Braliście udział w takich dyskusjach? Właśnie Dyskusyjny klub książki tworzy tu bardzo interesujące tło.

Od samego początku autorka wprowadziła mnie w mroczny klimat tego skandynawskiego kryminału - odnalezienie bezgłowych zwłok i tajemnica zaginionej koleżanki z klubu książki sprzed czterdziestu lat bardzo mnie zainteresowały.
Trochę trudności sprawiło mi oswojenie się ze szwedzkimi imionami i miejscowościami, bo przyzwyczajona jestem do tych polsko brzmiących.

Narracja posuwała się naprzód w dość spokojnym tempie. Tego tempa faktycznie można by się czepiać, bo preferuję dynamiczną akcję, jednakże ta pozornie spokojna opowieść zapewniła odpowiednią przestrzeń dla głębszego zgłębienia psychologii postaci oraz ich relacji. Doprowadziło to w końcu do zaskakującego i nieoczekiwanego zwrotu wydarzeń.

Choć nie była to dla mnie idealna książka, to wciąż zasługuje na uznanie za swoją oryginalność i przemyślane zagadki.

Czytelniczy klub książki... Braliście udział w takich dyskusjach? Właśnie Dyskusyjny klub książki tworzy tu bardzo interesujące tło.

Od samego początku autorka wprowadziła mnie w mroczny klimat tego skandynawskiego kryminału - odnalezienie bezgłowych zwłok i tajemnica zaginionej koleżanki z klubu książki sprzed czterdziestu lat bardzo mnie zainteresowały.
Trochę trudności...

Daję 6, bo jednak nie było to żadne wow, umęczyłam się delikatnie. Część rozwiązania przewidziałam...Jak zauważyłam lekkie podejście Szwedów do seksu nie jest znakiem naszych czasów....ale było z nimi od dawna 😏 ... kolejna część raczej za jakiś czas...

Daję 6, bo jednak nie było to żadne wow, umęczyłam się delikatnie. Część rozwiązania przewidziałam...Jak zauważyłam lekkie podejście Szwedów do seksu nie jest znakiem naszych czasów....ale było z nimi od dawna 😏 ... kolejna część raczej za jakiś czas...

Krąg polarny to nazwa kółka czytelniczego pięciu szkolnych koleżanek, z których jedna nieoczekiwanie znika bez śladu. Dopiero po czterdziestu latach znaleziono nagie, pozbawione głowy ciało osiemnastoletniej Sofii Hellsten.
Krąg polarny to również nazwa lokalnej drużyny hokeja, której największą gwiazdą jest Wiking Stormberg, kochają się w nim wszystkie dziewczyny, nie wyłączając naszych bohaterek. Jedna z nich nawet próbowała popełnić samobójstwo, gdy ten z nią zerwał.

Pierwsza miłość, namiętność, pożądanie, poznawanie swej seksualności, orientacji, kształtowanie charakterów, kłótnie, zazdrość, pasja, nienawiść, morderstwo...
Cała plejada uczuć, które wrzą i pęcznieją, aż do wybuchu. Cała plejada niezwykłych charakterów, których starcie wskrzesze iskry, aż podpalą świat wokół, który nigdy już nie będzie taki sam.

"Krąg polarny" to niezwykle udany początek "Trylogii kamiennego bagna" od Lizy Marklund.

Krąg polarny to nazwa kółka czytelniczego pięciu szkolnych koleżanek, z których jedna nieoczekiwanie znika bez śladu. Dopiero po czterdziestu latach znaleziono nagie, pozbawione głowy ciało osiemnastoletniej Sofii Hellsten.
Krąg polarny to również nazwa lokalnej drużyny hokeja, której największą gwiazdą jest Wiking Stormberg, kochają się w nim wszystkie dziewczyny, nie...

Typowy skandynawski kryminał napisany w mrocznym, ale nieszczególnie jeżącym włos na głowie klimacie.
Tytułowy ,,Krąg polarny" (akcja dzieje się w północnych rejonach Szwecji, rok 1980) to nazwa klubu czytelniczego, założonego w bibliotece przez pięć licealistek, miłośniczek literatury. Dziewczyny spotykają się cyklicznie i wymieniają opiniami na temat przeczytanych książek. Różnią się osobowością, temperamentem, statusem społecznym, zainteresowanie czytelnictwem wydaje się jedynym ogniwem, które je łączy.
Po kolejnym spotkaniu nie wraca do domu jedna z uczestniczek, trwają szeroko zakrojone, acz nieskuteczne poszukiwania.
Dopiero po prawie czterdziestu latach, zostaje odnalezione ciało pozbawione głowy. Zostało zabetonowane w fundamencie mostu, który akurat został poddany naprawie.
Zostaje wznowione śledztwo, policja musi najpierw dojść do prawdy, czy są to zwłoki zaginionej przed laty nieszczęsnej czytelniczki, i kto miał motyw morderstwa. Czy to któraś z koleżanek z klubu, czy chłopak, do którego one wzdychały w młodości? A może ktoś całkiem inny? Jakie tajemnice może kryć niewielkie, szwedzkie miasteczko?
Należy nastawić się na przeskoki czasowe, wydarzenia z początku lat osiemdziesiątych, i bardziej współczesnych (rok 2019).
To, co miejscami mnie irytowało i spowalniało akcję, to przydługie, drobiazgowe opisy poczynań poszczególnych bohaterów.
Niemniej uważam książkę za ciekawą, jest kilka zaskakujących zwrotów akcji. Poza kryminalnym, są też tu wątki społeczne i obyczajowe, m.in. życie z osobą mającą zaburzenia psychiczne, czy strach przed ujawnieniem uczuć do osoby tej samej płci.

Typowy skandynawski kryminał napisany w mrocznym, ale nieszczególnie jeżącym włos na głowie klimacie.
Tytułowy ,,Krąg polarny" (akcja dzieje się w północnych rejonach Szwecji, rok 1980) to nazwa klubu czytelniczego, założonego w bibliotece przez pięć licealistek, miłośniczek literatury. Dziewczyny spotykają się cyklicznie i wymieniają opiniami na temat przeczytanych...

Rewelacyjny, wciągający kryminał w szwedzkim stylu. Akcja toczy się dość leniwie i opowiada więcej o nastolatkach i ich klubie dyskusyjnym - plan czasowy to rok 1980. Druga linia czasowa jest współczesna, bohaterowie bardzo dojrzali (w końcu minęło 40 lat),z bagażem życiowym. No i z tajemniczym trupem bezgłowej mumii.
Intryga zagmatwana, z zaskakującym rozwiązaniem.
Tylko na kolejny tom cyklu trzeba czekać.

Rewelacyjny, wciągający kryminał w szwedzkim stylu. Akcja toczy się dość leniwie i opowiada więcej o nastolatkach i ich klubie dyskusyjnym - plan czasowy to rok 1980. Druga linia czasowa jest współczesna, bohaterowie bardzo dojrzali (w końcu minęło 40 lat),z bagażem życiowym. No i z tajemniczym trupem bezgłowej mumii.
Intryga zagmatwana, z zaskakującym rozwiązaniem.
Tylko...

Bardzo dobra. Wartka akcja, lekka narracja, niezła intryga. Praktycznie nie można się oderwać.

Bardzo dobra. Wartka akcja, lekka narracja, niezła intryga. Praktycznie nie można się oderwać.

Trudno się było połapać, kto jest kim. Nic specjalnego.

Trudno się było połapać, kto jest kim. Nic specjalnego.