rozwińzwiń

Dziennik geniusza

Okładka książki Dziennik geniusza Salvador Dali
Okładka książki Dziennik geniusza
Salvador Dali Wydawnictwo: L&L biografia, autobiografia, pamiętnik
268 str. 4 godz. 28 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Tytuł oryginału:
Journal d'un genie
Wydawnictwo:
L&L
Data wydania:
2002-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2002-01-01
Liczba stron:
268
Czas czytania
4 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324577217
Tłumacz:
Jan Kortas
Tagi:
salvador dali dzienniki
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
439 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
33
19

Na półkach:

Dziennik Geniusza ukazuje to, czego zazwyczaj nie widzimy na obrazach Dalego. Na tym polega surrealizm, Tam trzeba szukać, a niekoniecznie się znajduje. Salvador Dali w swoim dzienniku przedstawia nam cały swój światopogląd. Jest to obraz sprzeczny, łączący w sobie przeciwstawne elementy. . Z jednej strony surrealizm, z drugiej wielka inspiracja od dawnych mistrzów: Rafaela Santi i Diego Velasqueza. Zabawne, że obok siebie można opisywać fascynację Adolfem Hitlerem (dla sprostowania, Dali nie popierał poglądów Hitlera) a kilka linijek niżej o konsystencji kału, który hiszpański geniusz uwielbiał wydalać. Dali w przeciwieństwie do surrealistów gardził komunizmem, był ogromnym zwolennikiem konserwatyzmu, monarchii, elitaryzmu i dyktatora Francesco Franco. Zupełnie inaczej wyglądało jego życie osobiste. W jego domostwie w Port Lligat dochodziło do orgii, a jego muza Gala przez całe życie miała go w zwyczaju zdradzać (co nie przeszkadzało Salvadorowi). Ostatni aspekt to ten religijny. Poruszył mnie najbardziej, gdyż rzadko kiedy się zdarza, by tacy artyści wyrażali jakąkolwiek religijność. Dali odczuwał mistyczne ekstazy i malował również obrazy religijne. O dziwo był wielkim zwolennikiem kościoła katolickiego (miał audiencję u papieża Piusa XII). Najbardziej fascynującym tekstem w jego książce wydało mi się filozoficzne przedstawienie Wniebowzięcia Maryi, które tutaj zamieszczam:

„Wniebowzięcie stanowi apogeum żeńsko-nietzcheańskiej woli mocy - oto nadkobieta unosi się ku niebu dzięki niespożytej energii swych antyprotonów!"

Widać tu kolejną pasję Dalego, jaką była filozofia. Nie da się ukryć, że Dziennik, który był pisany przez Dalego, jest Dziennikiem Geniusza. Wspaniała lektura dla ludzi, którzy pragną zbliżyć się do filozofii i sztuki, z pewnością nie dla laików, którym wyda się nużąca.

Dziennik Geniusza ukazuje to, czego zazwyczaj nie widzimy na obrazach Dalego. Na tym polega surrealizm, Tam trzeba szukać, a niekoniecznie się znajduje. Salvador Dali w swoim dzienniku przedstawia nam cały swój światopogląd. Jest to obraz sprzeczny, łączący w sobie przeciwstawne elementy. . Z jednej strony surrealizm, z drugiej wielka inspiracja od dawnych mistrzów: Rafaela...

więcej Pokaż mimo to

avatar
126
123

Na półkach:

Druga odsłona narcystyczno ekstrawertycznej osobowości jaką jest Mistrz Dali. Jest to drugie autobiograficzne dziełko artysty, nie jestem pewien co do jego książkowych tworów, gdyż z czasem przekonuje się, że Salvador Dali płodnym pisarzem był i wydał kilka pozycji, kontrowersyjnie i perwersyjnie zakopując się w świat literacki. Nigdy nie ujmował jednak w tej materii mistrzostwa francuskim i hiszpańskim poetom - Eluardowi czy Lorce. Nie mniej literacka podróż Dalego wiążę się z niekonwencjonalnymi teoriami na temat artyzmu, zwłaszcza malarstwa, głośno publikowanymi na łamach jego pism.
"Dziennik Geniusza" to pozycja, która powstawała jeszcze w trakcie kiedy Dali pisał chyba jeszcze dwie, albo trzy książki jednocześnie. Jedną z nich było "Moje Sekretne Życie" - w jednej notce nawet wspomina o jej powstaniu. Jak wskazuje tytuł jest to rzeczywiście dziennik, chociaż nie aż tak skrupulatnie prowadzony. Kilka dni z kilku lat wplecionych w najważniejsze dla artysty spostrzeżenia. Dziennik zawiera głównie notatki na temat powstających dzieł Dalego, jego inspiracji z poszczególnych dni i tego co w danym dniu robił. A zdarzało się, że miał tzw day off i opisywał jak raczy się szampanem i swoimi ulubionymi owocami morza. Od notatek różniło się to jednak tym iż to były spójnie skomponowane myśli i opisy jego pracy. Jeśli w grę wchodziła krótka myśl to była to krótka myśl, ale poważne prace jak np malowanie Corpus Hypercubus, czyli ukrzyżowania Chrystusa były rozległe i pojawiały się zawartością kilku dni, gdyż nad tym obrazem Dali pracował długo. Salvador w dzienniku zapisuje także różne techniki pracowania z farbami i płótnem. Poznajemy przede wszystkim triki rozcieńczania kolorów za pomocą śliny. Z dziennika dowiadujemy się o kolejnych maniach motywów w życiu malarza. Między innymi o rogach nosorożców i muchach, które obsiadywały artystę podczas jego pracy. Ten zwyczajnie nic sobie z tego nie robił, ale zapisał dogłębną analizę uczuć towarzyszących mu podczas intymnych chwil z muchami. Nieodłącznie spotykamy się też ze zdziwaczałym zachwytem kałem i jego zastosowaniami.
Tu Dali zdecydowanie skupia się jedynie na swojej pracy i bardzo mało wspomina nawet o swojej ukochanej Gali. Wysławia ją jako natchnienie, owszem, lecz nie pojawi się w tej pozycji nic zaskakującego na temat tego związku. Dali nie byłby również sobą, gdyby nie jego zaznaczenie geniuszu i wielkości. Często odnosi się do innych malarzy zwyzywając ich, ale również chwaląc ponad swoje możliwości, jak choćby swego przyjaciela Picassa.
Dziennik zawiera dodatkowo aneksy. Dwa najważniejsze aneksy to esej na temat pierdzenia. Tak! dobrze przeczytaliście i tylko Dali mógł coś takiego napisać. W tym ustępie pierdzenie uznaje za sztukę i rzecz wykwintną gdy z odpowiednią kulturą oddamy jej naturę. Drugim znaczącym aneksem jest pochwała much. Krótszy wywód o wspaniałości tych stworzeń. Myślę, że oba dodatki i sam dzienniczek, będzie ciekawym spojrzeniem dla miłośnika malarstwa w warsztat tego niekonwencjonalnego artysty.

Druga odsłona narcystyczno ekstrawertycznej osobowości jaką jest Mistrz Dali. Jest to drugie autobiograficzne dziełko artysty, nie jestem pewien co do jego książkowych tworów, gdyż z czasem przekonuje się, że Salvador Dali płodnym pisarzem był i wydał kilka pozycji, kontrowersyjnie i perwersyjnie zakopując się w świat literacki. Nigdy nie ujmował jednak w tej materii...

więcej Pokaż mimo to

avatar
77
22

Na półkach:

Książkę skończyłem dwa lata temu, mimo tego w pamięci pozostaje mi satyryczna filozofia Daliego i tego jak łatwo oddawał siebie ku twórczemu myśleniu. Pamiętam go jako człowieka z dystansem, wyszukiwaniem sensu w bezsensie i tego jak kochał. Kochał Gale, siebie i życie artysty.

Książkę skończyłem dwa lata temu, mimo tego w pamięci pozostaje mi satyryczna filozofia Daliego i tego jak łatwo oddawał siebie ku twórczemu myśleniu. Pamiętam go jako człowieka z dystansem, wyszukiwaniem sensu w bezsensie i tego jak kochał. Kochał Gale, siebie i życie artysty.

Pokaż mimo to

avatar
40
38

Na półkach:

Dali z całą pewnością był geniuszem. Z całą pewnością był również ekscentrykiem, być może nawet próżnym. To moje pierwsze spotkanie z dziełem literackim Dalego, ale nie sądze bym sięgnął po kolejne. Uwielbiam czytać, ponieważ większość książek niesie za sobą jakikolwiek zbiór wiedzy, doświadczeń lub po prostu ciekawą historię. W przypadku tej pozycji przez znaczną część książki byłem zniesmaczony, a sam język sprawiał wrażenie na siłę barokowego, pompatycznego.

Dali z całą pewnością był geniuszem. Z całą pewnością był również ekscentrykiem, być może nawet próżnym. To moje pierwsze spotkanie z dziełem literackim Dalego, ale nie sądze bym sięgnął po kolejne. Uwielbiam czytać, ponieważ większość książek niesie za sobą jakikolwiek zbiór wiedzy, doświadczeń lub po prostu ciekawą historię. W przypadku tej pozycji przez znaczną część...

więcej Pokaż mimo to

avatar
128
25

Na półkach:

,,W obronie Dalego"... Człowiek, który, uważany jest za wariata umiejącego jedynie chwalić samego siebie. To kłamstwo i pochopne oskarżenia, co ukazuje nam w swoim dzienniku.
To człowiek pełen uczuć, bojący się śmierci. Jego czyny są niecodzienne, przez co niezrozumiałe dla niektórych.
To człowiek inny, natchniony, który od dzieciństwa czuł powołanie do ,,niezwykłości".
Czy możemy go krytykować? Mamy do tego prawo.
Czy możemy wejść w jego życie? Ależ oczywiście, on nas zaprasza. Oglądajmy więc jego obrazy ,,słuchając" jak mówi o sobie, aby wejść w jego świat pełen jajek, much i Gali.

,,W obronie Dalego"... Człowiek, który, uważany jest za wariata umiejącego jedynie chwalić samego siebie. To kłamstwo i pochopne oskarżenia, co ukazuje nam w swoim dzienniku.
To człowiek pełen uczuć, bojący się śmierci. Jego czyny są niecodzienne, przez co niezrozumiałe dla niektórych.
To człowiek inny, natchniony, który od dzieciństwa czuł powołanie do ,,niezwykłości"....

więcej Pokaż mimo to

avatar
3118
674

Na półkach: ,

Dla mnie był to fenomen czytelniczy. Smakowita lektura. Polecam!

Dla mnie był to fenomen czytelniczy. Smakowita lektura. Polecam!

Pokaż mimo to

avatar
340
188

Na półkach:

Ciekawe są ucieczki do Hitlera i do Stalina. Nieomieszkał też wspomnieć o Heglu. Momentami odniesienia do libido więc czasem wzbiera na wymioty.

Ciekawe są ucieczki do Hitlera i do Stalina. Nieomieszkał też wspomnieć o Heglu. Momentami odniesienia do libido więc czasem wzbiera na wymioty.

Pokaż mimo to

avatar
149
43

Na półkach: ,

Cóż za męczarnia

Cóż za męczarnia

Pokaż mimo to

avatar
144
88

Na półkach: ,

Książka napisana przez geniusza dla geniuszy. Nic z tego nie zrozumiałem.
P.S. Ostatni rozdział, coś w rodzaju aneksu do książki to jest absolutne złoto.

Książka napisana przez geniusza dla geniuszy. Nic z tego nie zrozumiałem.
P.S. Ostatni rozdział, coś w rodzaju aneksu do książki to jest absolutne złoto.

Pokaż mimo to

avatar
247
18

Na półkach: ,

Jako ciekawostka - warto, choć nie czytało się tego łatwo. :-) Książka raczej dla pasjonatów sztuki.

Jako ciekawostka - warto, choć nie czytało się tego łatwo. :-) Książka raczej dla pasjonatów sztuki.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 074
  • Chcę przeczytać
    1 061
  • Posiadam
    350
  • Teraz czytam
    66
  • Ulubione
    54
  • Chcę w prezencie
    29
  • Biografie
    14
  • Sztuka
    14
  • 2013
    10
  • Biografia
    7

Cytaty

Więcej
Salvador Dali Dziennik geniusza Zobacz więcej
Salvador Dali Dziennik geniusza Zobacz więcej
Salvador Dali Dziennik geniusza Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także