Łowca cieni
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Tytuł oryginału:
- Skuggjägaren
- Wydawnictwo:
- Sonia Draga
- Data wydania:
- 2021-04-14
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-04-14
- Liczba stron:
- 392
- Czas czytania
- 6 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788382300659
- Tłumacz:
- Elżbieta Ptaszyńska-Sadowska
Laureatka nagrody Szwedzkiej Akademii Twórców Literatury Kryminalnej za najlepszą szwedzką powieść kryminalną 2019
Laureatka nagrody "Szklany Klucz 2020" Skandynawskiego Stowarzyszenia Kryminalnego za najlepszą skandynawską powieść kryminalną
W lutową noc 1944 roku w sztokholmskiej dzielnicy Klara zostaje znaleziona kobieta ukrzyżowana na podłodze. Trzydzieści lat później na jednym z sennych przedmieść Sztokholmu policja znajduje kobietę zamordowaną w taki sam bestialski sposób.
Pościg za zabójcami okazuje się brzemienny w skutki dla policjantek zajmujących się tymi przypadkami – dla Malin w latach 70., dla Hanne w latach 80. ubiegłego stulecia oraz dla Malin działającej współcześnie.
"Łowca cieni" to niezwykła i pełna napięcia powieść kryminalna skupiona na niezłomnym dążeniu do zrozumienia samego siebie, ale przy okazji także obraz współczesnej historii obejmującej okres od II wojny światowej do dzisiaj.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Ukrzyżowane
Szwedzkie kryminały cieszą się – według mnie – zasłużonym uznaniem czytelników na całym świecie. Nie da się ukryć, że mają one w sobie „to coś”, co czyni je nieodkładalnymi. To nie tylko intrygująca zagadka, ale także świetnie nakreślone tło społeczno-obyczajowe. Przenikliwe opisy małych społeczności czy bezdusznych miast są bez wątpienia jedną z głównych zalet.
Nie inaczej jest w przypadku najnowszej powieści Camili Grebe pod tytułem „Łowca cieni”. Ukazała się ona nakładem wydawnictwa Sonia Draga. Urodzona w Sztokholmie autorka jest popularną w Szwecji pisarką, laureatką wielu literackich nagród.
„Łowca cieni” to kryminał, łączący w sobie intrygującą zagadkę z ważnym problemem społecznym. Dziś mamy wyobrażenie Szwecji jako kraju bardzo otwartego, tolerancyjnego i postępowego. Jednak nie zawsze tak było. Przekonujemy się o tym właśnie podczas lektury powieści. Bardzo ważnym wątkiem jest w niej bowiem status kobiet w społeczeństwie. Chociaż obecnie nikogo nie dziwi widok kobiet policjantek, to kilkadziesiąt lat temu było to przedmiotem niemałych kontrowersji i niemiłych docinek ze strony kolegów w mundurach. To właśnie sytuacji kobiet w policji poświęcony jest jeden z głównych wątków książki.
Ale po kolei. W lutym 1944 roku policja zostaje wezwana do okrutnej zbrodni. Ktoś ukrzyżował kobietę na podłodze mieszkania. Właśnie taki widok zastają przybyli na miejsce funkcjonariusze. Scena jest istotnie makabryczna. Mimo to nie ma w książce niepotrzebnej brutalności. To nie jest kryminał, gdzie krew i inne ludzkie wydzieliny leją się na każdej stronie (całe szczęście chciałoby się rzec).
Mija kilkadziesiąt lat i historia się powtarza. Inna policjantka zostaje wezwana do bardzo podobnej zbrodni. Czyżby to był ten sam sprawca? Niestety przełożeni i koledzy ignorują wysiłki kobiety. Na każdym kroku okazują jej swoją wyższość. Tak naprawdę nie chcą jej pomocy i ignorują jej wskazówki i podpowiedzi. Wkrótce kobieta pisze list pożegnalny i znika.
Wreszcie przychodzi rok 2019. Po raz kolejny zostaje ukrzyżowana kobieta. Czy seryjny morderca powrócił? Co łączy ze sobą wszystkie te sprawy? Czy policji uda się rozwikłać zagadkę? Dlaczego ktoś popełnia te okrutne zbrodnie? Jakie motywy nim kierują?
Nie będzie przesadą, jeśli powiem, że głównymi bohaterkami powieści Camili Grebe są kobiety. Z jednej strony ofiary. Dlaczego były tak okrutnie mordowane? Czy tylko dlatego, że były kobietami właśnie?
Sporo miejsca autorka poświęca też innym kobietom – tym, które chciały coś osiągnąć. Opisuje szwedzką mentalność i pokazuje, ile kobiety musiały znieść, aby walczyć o swoją pozycję. Matki, które decydowały się na pracę zawodową i w ten sposób burzyły powszechny stereotyp. Pracujące żony, które chciały coś osiągnąć mimo bogatego męża, nierozumiejącego ich aspiracji. Odniosłem wrażenie – być może mylne – że autorka sięgnęła po modny ostatnio problem celowo, aby jeszcze bardziej zareklamować swoją książkę. Jednak przyznaję, że umiejętnie włączyła ten wątek w całą powieść. Co więcej, atutem książki jest właśnie owo tło społeczno-obyczajowe. Dowiadujemy się nawet o szwedzkiej ustawie, nakazującej przejście na „ty” w kontaktach międzyludzkich. Osobiście lubię takie rzeczy i pod tym względem „Łowca cieni” to typowy szwedzki kryminał.
Co zaś do samej intrygi, tutaj również nie ma co narzekać. Przede wszystkim zastanawiałem się, czy morderstw dokonał jeden sprawca. Wszak akcja powieści rozgrywa się w latach 1944 – 2019. Jak zawsze starałem się odgadnąć tożsamość mordercy, ale przyznam, że autorka naprawdę mnie zaskoczyła, umiejętnie myląc tropy.
Zaskoczył mnie również sposób prowadzenia narracji – jeśli sięgniecie po książkę, to szybko zrozumiecie, co mam na myśli. Zachęcam do lektury powieści, uznanej za najlepszy skandynawski kryminał 2020 roku.
Wojciech Sobański
Oceny
Książka na półkach
- 405
- 281
- 26
- 24
- 11
- 8
- 6
- 6
- 3
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Jakoś nie wierzę w opis sytuacji w policji sztokholmskiej aż do 21 w. Użalanie się nad sobą do niczego nie prowadzi. Denerwująca historia.
Jakoś nie wierzę w opis sytuacji w policji sztokholmskiej aż do 21 w. Użalanie się nad sobą do niczego nie prowadzi. Denerwująca historia.
Pokaż mimo toDawno nie czytałam tak dobrej książki. Tu morderstwa kobiet i cała fabuła jest jakby tłem dla rozważań na temat sytuacji kobiet w policji na przestrzeni lat. Bardzo ciekawa i wciągająca, plus naprawdę dobry koniec.
Dawno nie czytałam tak dobrej książki. Tu morderstwa kobiet i cała fabuła jest jakby tłem dla rozważań na temat sytuacji kobiet w policji na przestrzeni lat. Bardzo ciekawa i wciągająca, plus naprawdę dobry koniec.
Pokaż mimo toBardzo ciekawa konstrukcja książki, do końca nie wiemy kto jest narratorem, dowiadujemy się w finale i jest to duże zaskoczenie. Akcja toczy się na przestrzeni dziesięcioleci, zostawiając czytelnika pełnego domysłów, niestety nie zawsze trafnych. Sama akcja zaskakująca, a zbrodnie przejmujące. Niekiedy czytając wydaje nam się, że nie poznamy rozstrzygnięcia. Sporo w tej książce o sytuacji kobiet w policji. Trudno się od niej oderwać, tak bardzo chcemy poznać prawdę.
Bardzo ciekawa konstrukcja książki, do końca nie wiemy kto jest narratorem, dowiadujemy się w finale i jest to duże zaskoczenie. Akcja toczy się na przestrzeni dziesięcioleci, zostawiając czytelnika pełnego domysłów, niestety nie zawsze trafnych. Sama akcja zaskakująca, a zbrodnie przejmujące. Niekiedy czytając wydaje nam się, że nie poznamy rozstrzygnięcia. Sporo w tej...
więcej Pokaż mimo toChyba polubię C. Grebe, bo pierwsza książka jej autorstwa, którą przeczytałam przypadła mi do gustu. Misterna konstrukcja zbrodni, a raczej odkrywania jej niuansów, ciekawe tło historyczne i wątki psychologiczne. Zdecydowanie polecam!
Chyba polubię C. Grebe, bo pierwsza książka jej autorstwa, którą przeczytałam przypadła mi do gustu. Misterna konstrukcja zbrodni, a raczej odkrywania jej niuansów, ciekawe tło historyczne i wątki psychologiczne. Zdecydowanie polecam!
Pokaż mimo toW 1944 roku w jednym ze sztokholmskich mieszkań zostaje odnaleziona ukrzyżowana na podłodze kobieta. Wiele lat później, niedaleko miejsca pierwszej zbrodni, w podobny sposób ginie kolejna osoba. Pracę w policji powoli zaczynają policjantki, które starają się odnaleźć zabójców - albo zabójcę…
Kto i dlaczego morduje młode matki?🤔
,,Łowca cieni” to bardzo dobrze napisany kryminał, z elementami thrillera psychologicznego. To książka o ludziach, ich losach i problemach, a także relacjach, potrzebach i marzeniach Książka wciągnęła mnie od pierwszej strony, co chwilę zaskakując nowymi wydarzeniami. Fabuła została dopracowana i ciekawie przedstawiona – akcja powieści toczy się blisko 80 lat. Nie brakuje w niej napięcia, nagłych zwrotów akcji i mrocznego, niepokojącego klimatu. Autorka umiejętnie zwodzi czytelnika, powoli ujawniając kolejne fakty, prawdy i zdarzenia – a i tak finał historii jest nieoczywisty, zaskakujący i stanowi idealne podsumowanie całej opowieści. Motywy działania ludzi szkokują.
Autorka w interesują sposób przedstawiła historie trzech kobiet, które weszły do zawodu przeznaczonego przez długie lata wyłącznie dla mężczyzn. Policjantki, szukając sprawców makabrycznych zbrodni na kobietach, same stały się ofiarami. W książce poruszona została tematyka szeroko pojętej dyskryminacji, niechęci i przemocy.
Książka bardzo mnie zaskoczyła – pozytywnie. To naprawdę nietuzinkowa propozycja dla fanów gatunku. Nie brakuje w niej zagadki, intryg, tajemnic z przeszłości i klimatu, tak charakterystycznego dla skandynawskiego kryminału. Osobiście bardzo dobrze spędziłam czas z książką, która wciągnęła mnie już od pierwszej strony. To historia o kobietach, ale nie tylko dla kobiet.
W 1944 roku w jednym ze sztokholmskich mieszkań zostaje odnaleziona ukrzyżowana na podłodze kobieta. Wiele lat później, niedaleko miejsca pierwszej zbrodni, w podobny sposób ginie kolejna osoba. Pracę w policji powoli zaczynają policjantki, które starają się odnaleźć zabójców - albo zabójcę…
więcej Pokaż mimo toKto i dlaczego morduje młode matki?🤔
,,Łowca cieni” to bardzo dobrze napisany...
Ciekawy kryminał. Zaskakujące zakończenie. Warto było wysłuchać. Polecam.
Ciekawy kryminał. Zaskakujące zakończenie. Warto było wysłuchać. Polecam.
Pokaż mimo toKolejne romansidło z morderstwem w tle, może co najwyżej otarło się o kryminał. Feminizm aż wylewa się z każdej strony do pożygu, każdy facet jest zły, dzielne policjantki uciśnione chociaż najmądrzejsze w całej wsi.
Kolejne romansidło z morderstwem w tle, może co najwyżej otarło się o kryminał. Feminizm aż wylewa się z każdej strony do pożygu, każdy facet jest zły, dzielne policjantki uciśnione chociaż najmądrzejsze w całej wsi.
Pokaż mimo toEpicki thriller o koronkowej konstrukcji. Rewelacyjna książka, nigdy chyba nie czytałam niczego podobnego. Z jednej strony to pełnokrwisty, mocny szwedzki thriller/kryminał, a z drugiej: to pogłębione studium kobiet i ich sytuacji począwszy od lat 40 aż do współczesności. Dyskryminacja, umniejszanie osiągnięć, seksizm i konieczność walki o swoje przekonania i o wolność wyboru drogi życiowej.
"Łowca cieni" Camilli Grebe sprawiła, że trudno było mi zasnąć. Obrazowe opisy mordercy kobiet, który zakrada się do mieszkających na poddaszach samotnych matek, sprawił że ciężko było nie oglądać się nerwowo na każdy najmniejszy wieczorny szelest.
Zbrodnie, które rozpoczynają się w latach 40 i powracają kolejno w latach 70 i 80. Nierozwiązane i przerażające. W tle śledztwa na naszych oczach zmieniają się jak w kalejdoskopie obrazy Sztokholmu, a w zasadzie jego suburbiów. Od niebezpiecznej, biednej dzielnicy emigrantów i biedoty, do nowoczesnych, modnych budynków, których czynsze szokują. Czułam, jakbym oglądała timelaps: w przyspieszonym tempie burzone stare budynki, remontowane ulice, rosnące nowoczesne gmaszyska.
Bohaterkami (i ofiarami) są kobiety. Walczą o możliwość samostanowienia i realizowania się. Walczą z szowinizmem i niesprawiedliwością. Walczą o dobro swoich dzieci, o ich przyszłość. Każda dekada przynosi inną trudność, za każdym razem walka którą toczą kobiety jest inna. Pokazuje to, jak długą drogę przeszłyśmy i jak wiele jest jeszcze do zrobienia.
Świetnie napisana, bardzo dynamiczna, z wieloma bohaterami, których możemy dobrze poznać, dzięki świetnym opisom (mam jakąś niewytłumaczalną słabość do dobrych charakterystyk bohaterów, po tym oceniam czy język książki jest świetny, czy tylko próbuje taki być). Bywa, że kiedy bohaterów jest za dużo, zaczynają się czytelnikowi mylić, tutaj wszystko było klarowne i jasne, To duża umiejętność tak przedstawiać bohaterów.
Znakomita, wciągająca do bólu opowieść, momentami brutalna, niezmiennie poruszająca. Kryminalny unikat.
Epicki thriller o koronkowej konstrukcji. Rewelacyjna książka, nigdy chyba nie czytałam niczego podobnego. Z jednej strony to pełnokrwisty, mocny szwedzki thriller/kryminał, a z drugiej: to pogłębione studium kobiet i ich sytuacji począwszy od lat 40 aż do współczesności. Dyskryminacja, umniejszanie osiągnięć, seksizm i konieczność walki o swoje przekonania i o wolność...
więcej Pokaż mimo toCzytałem tę książkę w napięciu. Czekałem aż wyjaśni się kto jest zabójcą. A na końcu okazało się, że znalezienie zabójcy nie było istotą tej książki. Aktorka chciała się skupić głównie na kreacji bohaterek-policjantek, które starały się rozwikłać tę sprawę.
Czuję się trochę rozczarowany. Liczyłem na dobry kryminał. Cierpliwie przebijałem się przez kolejne portrety bohaterek i zastanawiałem się kiedy w końcu przejdziemy do rozwiązania zagadki. Niestety, gdy już do niego dotarłem okazało się, że jest ono strasznie banalne. Tak jakby autorka w ostatniej chwili przypomniała sobie, że przecież trzeba jeszcze napisać ludziom kto jest zabójcą.
Jeśli ktoś liczy na dobry kryminał, to radzę sięgnąć po inną książkę.
Czytałem tę książkę w napięciu. Czekałem aż wyjaśni się kto jest zabójcą. A na końcu okazało się, że znalezienie zabójcy nie było istotą tej książki. Aktorka chciała się skupić głównie na kreacji bohaterek-policjantek, które starały się rozwikłać tę sprawę.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCzuję się trochę rozczarowany. Liczyłem na dobry kryminał. Cierpliwie przebijałem się przez kolejne portrety bohaterek...
Koncept fabularny ciekawy. Gdy człowiek zdąży się już zaprzyjaźnić z danym bohaterem, ten... odchodzi. Niestety feministyczne ideolo jest nazbyt tendencyjne. Owszem - sylwetki sportretowanych mężczyzn faktycznie uwierają. Ale gdy selekcja zawiera tylko paskudne postaci, narzucana przez autorkę sugestia nie opiera się na reprezentatywnych przesłankach, tylko na własnych uprzedzeniach.
Polecam potraktować książkę jako esej o sytuacji kobiet w Szwecji, ale nie stricte kryminał.
Koncept fabularny ciekawy. Gdy człowiek zdąży się już zaprzyjaźnić z danym bohaterem, ten... odchodzi. Niestety feministyczne ideolo jest nazbyt tendencyjne. Owszem - sylwetki sportretowanych mężczyzn faktycznie uwierają. Ale gdy selekcja zawiera tylko paskudne postaci, narzucana przez autorkę sugestia nie opiera się na reprezentatywnych przesłankach, tylko na własnych...
więcej Pokaż mimo to