Krwawy kwiat

Okładka książki Krwawy kwiat Louise Boije af Gennäs
Okładka książki Krwawy kwiat
Louise Boije af Gennäs Wydawnictwo: Mova Cykl: Trylogia oporu (tom 1) kryminał, sensacja, thriller
456 str. 7 godz. 36 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Trylogia oporu (tom 1)
Tytuł oryginału:
Blodlokan. Resistance Trilogy
Wydawnictwo:
Mova
Data wydania:
2020-01-22
Data 1. wyd. pol.:
2020-01-22
Liczba stron:
456
Czas czytania
7 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366234734
Tłumacz:
Agata Teperek
Tagi:
kryminał
Średnia ocen

6,1 6,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,1 / 10
106 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
244
64

Na półkach: , , ,

Mogłabym skrócić tą recenzje do: zaczęłam ją czytać w 2020, a skończyłam teraz, była do dupy. No, ale błagam... tyle zmarnowanego czasu, że ja chce krwi.

Po pierwsze - było to w luj nudne. I żebyśmy się zrozumieli, co znaczy nudne. Przewlekle ciągnąca się opowieść, bo akcja nie można tego nazwać, o niewidomo czym, aż do w sumie ostatnich 100 stron.

Po drugie - jak to jest źle napisane. Jak to jest pocięte, ola boga bój się panie... Jak czytam rozdział to jest "pocięty" - tak jakby nie dokończony, albo zaczęty z dupy, bo nagle po drodze wydarzyły się z 3 rzeczy, ale po cię czytelniku o nich informować? Czytam zdania i TEŻ wydają się pocięte (urwane, toporne, suche, złe). Ja nie wiem, co tu poszło nie tak oprócz tego, że wszystko.

Oraz kto stwierdził, że dobrym pomysłem będzie zostawiać wtręty po angielsku czy szwedzku? Znaczy... Czytasz sobie i nagle klasyczne powiedzonko w jednym z tych dwóch języków, bo czemu nie? I to jeszcze wplecione i wyróżnione tak, abyś na pewno wiedział że tam jest... Bruh... Ja wiem, że to dlatego, bo w Szwecji mówi się płynie w obu językach, ale jak robisz tłumaczenie to weź to zrób tak, aby miało sens w języku, w którym akurat czytasz... Bo jak 2-3 lata temu o Szwecji wiedziałam, że istnieje to trochę słabo dla realizacji i zrozumienia tego.

Po trzecie - zmarnowany potencjał do tego stopnia jak ja marnuje twój czas gdy czytasz tę recenzję. Serio lepiej by było gdybyś skończył na wstępie. W każdym razie ta książka ma tyle ciekawych na wiązań do popkultury i wyciąga je znikąd jakby chciało wytrzeć się znajomością dobrych książek. Bo to dobra książka nie była. Ale nawiązywał do dobrych książek... Ja na miejscu "Stu lat samotności" bym się chyba obraziła. W dodatku było to tak wyjęte z kontekstu i chyba mające na celu podkreślenie tego, jak bardzo nasza główna bohaterka jest inteligenta i ile ona przeczytała i ile ona to wie... I to boli najbardziej, bo sama bohaterka i historia są dobre, ale tak beznadziejne zrealizowane, że ręce opadają.

Tak... To była zła książka i cieszę się, że była na tyle zła, że jak mnie zapytasz o czym była ja odpowiem "zła", bo przestaje pamiętać fabułę, a skończyłam ją przecież przed chwilą.

Nie polecam ✨

Mogłabym skrócić tą recenzje do: zaczęłam ją czytać w 2020, a skończyłam teraz, była do dupy. No, ale błagam... tyle zmarnowanego czasu, że ja chce krwi.

Po pierwsze - było to w luj nudne. I żebyśmy się zrozumieli, co znaczy nudne. Przewlekle ciągnąca się opowieść, bo akcja nie można tego nazwać, o niewidomo czym, aż do w sumie ostatnich 100 stron.

Po drugie - jak to jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
646
601

Na półkach:

Sięgam po emocje. Tu ich zabrakło. To moja ocena

Sięgam po emocje. Tu ich zabrakło. To moja ocena

Pokaż mimo to

avatar
557
508

Na półkach: ,

Na początku strasznie nudna. Miałam wrażenie, że nie przebrnę. Pod koniec rozkręciła się. Mając na uwadze zakończenie, być może drugi tom będzie lepszy.

Na początku strasznie nudna. Miałam wrażenie, że nie przebrnę. Pod koniec rozkręciła się. Mając na uwadze zakończenie, być może drugi tom będzie lepszy.

Pokaż mimo to

avatar
378
274

Na półkach:

Lekka i wcale nie lekka. Początek bardzo naiwny, czytałam trochę na siłę. Po połowie zaciekawiła, sprawiając, że przestałam zwracać uwagę na naiwność, jak gdyby autorka doszlifowała w końcu pióro. I nie miałam zamiaru czytać kolejnych części. Stwierdzam po przeczytaniu całości, że jednak jestem ciekawa co będzie dalej. Cóż, niech będzie nadal trochę naiwnie, ale jest całkiem dobrze.
Wkurzały mnie wstawki po angielsku. Hmm, może w Szwecji w taki sposób mówią? Nie wiem.
No i tytułem podsumowania można zapytać - co z tą Szwecją? Momentami przypominało mi się "Millenium", ale daleko tej książce do "Millenium". Jednak coś z tą Szwecją jest. Może u nich jest moda na pisanie takich książek?

Lekka i wcale nie lekka. Początek bardzo naiwny, czytałam trochę na siłę. Po połowie zaciekawiła, sprawiając, że przestałam zwracać uwagę na naiwność, jak gdyby autorka doszlifowała w końcu pióro. I nie miałam zamiaru czytać kolejnych części. Stwierdzam po przeczytaniu całości, że jednak jestem ciekawa co będzie dalej. Cóż, niech będzie nadal trochę naiwnie, ale jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
142
142

Na półkach:

Do Sztokholmu przeprowadza się Sara – dziewczyna, która po wielu traumatycznych przeżyciach chce rozpocząć nowe życie…
Początki nie są łatwe – ciemny pokój u niemiłej gospodyni, kłopotliwi współlokatorzy, ciężka praca w kawiarni… Do tego poczucie zagubienia i bezradność, które jej nie opuszczają…
I nagle, jak w bajce o Kopciuszku, następuje całkowity zwrot akcji. Przypadkowa znajomość z Bellą odmienia życie Sary – podejmuje nową pracę jako asystentka w agencji PR, zamieszkuje w pięknym mieszkaniu i poznaje cudownego chłopaka!!!
Sara stara się podkreślić grubą kreską to, co się wydarzyło i znowu zacząć od nowa. Jednak nie jest to łatwe – czuje, że coś jest nie tak, ciągle ma wrażenie, że jest obserwowana, a wokół niej dzieją się rzeczy, które poddają w wątpliwość trzeźwy stan umysłu… Myśli pełne wątpliwości i niepokoju krążą wokół niedawnej śmierci ojca i dokumentów, które po sobie pozostawił…
Akcja thrillera rozwija się powoli, ale w pewnym momencie nabiera rozpędu i trudno oderwać się od lektury. Dla tych, którzy interesują się polityką, ciekawe okażą się wątki dotyczące brudnych spraw na wysokim szczeblu, afer zamiatanych pod dywan, dziennikarskich śledztw. Odbiorca ma wrażenie, że fikcja miesza się z rzeczywistością.
Tytułowy krwawy kwiat to barszcz Montegazziego – piękna, wysoka roślina o kwiatach jak biała piana i łodydze z purpurowymi plamami, która jednak potrafi być groźna przy bezpośrednim kontakcie. Czytelnik sam musi zinterpretować tytuł – czy charakteryzuje on Sarę, jej ojca, a może jeszcze kogoś innego…

Do Sztokholmu przeprowadza się Sara – dziewczyna, która po wielu traumatycznych przeżyciach chce rozpocząć nowe życie…
Początki nie są łatwe – ciemny pokój u niemiłej gospodyni, kłopotliwi współlokatorzy, ciężka praca w kawiarni… Do tego poczucie zagubienia i bezradność, które jej nie opuszczają…
I nagle, jak w bajce o Kopciuszku, następuje całkowity zwrot akcji....

więcej Pokaż mimo to

avatar
2232
1506

Na półkach: ,

"Krwawy kwiat" to pierwszy tom szwedzkiej Trylogii oporu. Z książką tą spędziłam końcówkę starego roku, podczytując ją pomiędzy innymi lekturami.

Ojciec Sary ginie w płomieniach w wyniku wybuchu gazu w domku letniskowym.
Wszyscy sądzą, że był to tragiczny wypadek. Jednak czytelnik, który poznaje opis tych wydarzeń już z pierwszych stron, wie, że ma do czynienia z brutalnym morderstwem. Nie bez znaczenia jest fakt, że pracował on dla rządu. Szkołę wojskową skończyła, również jego starsza córka Sara. Teraz ma 24 lata i przeprowadziła się do stolicy Szwecji, czyli Sztokholmu, o czym zawsze marzyła. Jednak jej życie jest dalekie od tego z marzeń. Podłe mieszkanie i jeszcze podlejsza praca w podrzędnej knajpie.
W rodzinnym domu została jej mama, która wciąż nie może pozbierać się po tej tragedii oraz osiemnastoletnia siostra Lina.

Chwilami nie wiem, co jest rzeczywistością, a co konsekwencją stresu pourazowego, w wyniku napaści, którą przeżyła Sara. Odczuwam jakiś podskórny lęk i nie wiem, w co wierzyć. Polubiłam Sarę i bardzo jej kibicuję, tym ciężej przeżywam wszystko, co ją spotyka, a nigdy nie miała lekkiego życia: w dzieciństwie nękana przez rówieśników, którzy zazdrościli jej inteligencji, potem przeżyła brutalną napaść, po której wpadła w depresję i do tego, nagła śmierć ojca. Gdy w końcu wszystko wydaje się układać, los szykuje jej kolejne niespodzianki, niektóre są tak zaskakujące, że i mnie odbiera mowę.
Nie ma tu jakiegoś szalonego pędu akcji, wszystko dzieje się własnym tempem i przypomina bardziej powieść obyczajową z małym dreszczykiem.

Dziewczyna odkrywa, że jej ojca szczególnie zajmowały afery na najwyższych szczeblach władzy, a z wielu doświadczeń wiemy, jak bardzo bywa to niebezpieczne. Które państwo i jego rządzący nie nadużywają danej im władzy? I choć nie przepadam za wielką polityką, jednak tutaj temat ten nie drażnił mnie tak bardzo. Niewątpliwie nie jest to łatwa lektura i nie każdemu przypadnie do gustu. Mną kierowała miłość do literatury skandynawskiej oraz zauroczenie główną bohaterką.

"Krwawy kwiat.
Stał tam, wyrośnięty i przerażający, i strzegł swojej tajemnicy. Otoczenie się go bało, ale oddawało mu należny szacunek. Był dziwny, lecz zarazem tak potwornie samotny.
[...]
Wcale nie muszę żyć jak krwawy kwiat".

Premiera 22/01/2020

"Krwawy kwiat" to pierwszy tom szwedzkiej Trylogii oporu. Z książką tą spędziłam końcówkę starego roku, podczytując ją pomiędzy innymi lekturami.

Ojciec Sary ginie w płomieniach w wyniku wybuchu gazu w domku letniskowym.
Wszyscy sądzą, że był to tragiczny wypadek. Jednak czytelnik, który poznaje opis tych wydarzeń już z pierwszych stron, wie, że ma do czynienia z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
935
438

Na półkach:

Bardzo dobra książka. Umiejętnie dozowane napięcie, inteligentna główna bohaterka. Sposób opowiadania historii nienachalny i wciągający. Podczas czytania dopadają nas te same wątpliwości co Sarę. Co tutaj jest prawdą, co zmyśleniem, a co urojeniem?

W historię wplecione są ważne wątki społeczne. Zaniedbania państwa, wielkie afery na najwyższych szczeblach władzy. Raporty policyjne i artykuły prasowe tworzą jakby oddzielną rzeczowość. Na koniec wszystko wspaniale współgra.

Dopiero na koniec dowiedziałam się, że to pierwsza część trylogii. Będę polować na kolejne książki z serii. Polecam, ponieważ ta opowieść jest inna.

Bardzo dobra książka. Umiejętnie dozowane napięcie, inteligentna główna bohaterka. Sposób opowiadania historii nienachalny i wciągający. Podczas czytania dopadają nas te same wątpliwości co Sarę. Co tutaj jest prawdą, co zmyśleniem, a co urojeniem?

W historię wplecione są ważne wątki społeczne. Zaniedbania państwa, wielkie afery na najwyższych szczeblach władzy. Raporty...

więcej Pokaż mimo to

avatar
313
321

Na półkach:

Gwałt oraz tajemnicza śmierć ojca Sary doprowadziły do tego,że zmaga się ze stresem pourazowym. Próbuje jakoś z tym żyć ale robi się
coraz ciężej. Różne sytuacje w jej życiu uświadamiają ją,że chyba wariuje. Nowa niespodziewana praca oraz przyjaźń z Bellą nadają do jej
życia cień nadziei na to,że może być dobrze. Jednak tak nie jest.
Z dnia na dzień wszystko zaczyna się sypać. Dziewczyna została uwikłana w coś co naraża ją na niebezpieczeństwo.
Notatki ojca,który próbował coś jej  przekazać prowadzą do spisków rządowych. Sara jest zdeterminowana by odkryć prawdę gdyż
wszystko wydaje jej się zmyślone, nawet przyczyna śmierci ojca. Nie może nikomu ufać bo nie wie kto za tym wszystkim stoi.
Coraz więcej ludzi z jej otoczenia umiera czy będzie następna?


Lubię szwedzkie thrillery, mają w sobie coś co intryguje nawet gdy nie ma tam za dużo rozlewu krwi. Krwawy kwiat jest to pierwsza
część trylogii. Widziałam,że wyszedł już drugi tom i chętnie po niego sięgnę.
Zostajemy stopniowo wprowadzani w świat intryg i tajemnic. Razem z Sarą powoli odkrywamy wszystkie karty ale do końca odkrycia
jest pewnie długa droga. Walka z aparatem władzy, tuszowanie pewnych spraw i kobieta, która może wszystko zepsuć węsząc by odkryć
wszystko i poznać prawdę. Komuś się to nie podoba i stara się ją powstrzymać dążąc do niej dosłownie po trupach. 


Gwałt oraz tajemnicza śmierć ojca Sary doprowadziły do tego,że zmaga się ze stresem pourazowym. Próbuje jakoś z tym żyć ale robi się
coraz ciężej. Różne sytuacje w jej życiu uświadamiają ją,że chyba wariuje. Nowa niespodziewana praca oraz przyjaźń z Bellą nadają do jej
życia cień nadziei na to,że może być dobrze. Jednak tak nie jest.
Z dnia na dzień wszystko zaczyna się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
147
84

Na półkach:

Sara po traumatycznych przeżyciach przenosi się z prowincji do Sztokholmu i tam próbuje poukładać swoje życie na nowo. Kiedy wydaje jej się, że już wszystko wraca do normy, dobra praca, przyjaciółka, miłość, nagle w jej otoczeniu zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Przeszłość daje o sobie znać.
Na początku akcja bardzo wolno się rozkręca. Dopiero później robi się na prawdę ciekawie. Koniec książki niczego nie wyjaśnia, a daje jeszcze więcej pytań. Dlatego muszę przeczytać kolejne części tej trylogii:)

Sara po traumatycznych przeżyciach przenosi się z prowincji do Sztokholmu i tam próbuje poukładać swoje życie na nowo. Kiedy wydaje jej się, że już wszystko wraca do normy, dobra praca, przyjaciółka, miłość, nagle w jej otoczeniu zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Przeszłość daje o sobie znać.
Na początku akcja bardzo wolno się rozkręca. Dopiero później robi się na prawdę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
300
201

Na półkach: , , , ,

Bardzo mi się wlekło. Nie mogłam się w to wciągnąć. Po 150 stronach nadal nic szczególnego się nie wydarzyło. Dodatkowo bardzo drażniły mnie te wszystkie wstawki z języka angielskiego w dialogach. Po 150 stronach rezygnuje z dalszego czytania.

Bardzo mi się wlekło. Nie mogłam się w to wciągnąć. Po 150 stronach nadal nic szczególnego się nie wydarzyło. Dodatkowo bardzo drażniły mnie te wszystkie wstawki z języka angielskiego w dialogach. Po 150 stronach rezygnuje z dalszego czytania.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    168
  • Przeczytane
    122
  • Posiadam
    36
  • 2020
    10
  • 2020
    9
  • 2021
    4
  • Przeczytane 2020
    3
  • Czytampierwszy.pl
    3
  • Louise Boije af Gennäs
    2
  • Teraz czytam
    2

Cytaty

Więcej
Louise Boije af Gennäs Krwawy kwiat Zobacz więcej
Louise Boije af Gennäs Krwawy kwiat Zobacz więcej
Louise Boije af Gennäs Krwawy kwiat Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także