Dziennikarka czasopism i redaktorka treści cyfrowych, rozpoczęła swoją karierę w „Cosmopolitan” w 2001 roku. Później jako freelancerka pisywała do „Glamour”, „Fabulous”, „Daily Mail”, „Healthy”, „LOOK”, „Top Santé”, „Mother and Baby”, „ELLE”, „Sunday Times Style” i Style.com. W 2008 roku w piśmie „Fabulous” ukazywał się jej cotygodniowy felieton z opisem rocznej podróży dokoła świata, jaką odbyła z Mężczyzną z Pociągu, którego spotkała, dojeżdżając codziennie do pracy podmiejskim pociągiem. Poślubiła Mężczyznę z Pociągu, mieszka z nim i ich dwoma synami w Hertfordshire. Miłość z pociągu to jej debiutancka powieść.https://www.zoefolbigg.com/
Wiosenne słońce łagodnie przygrzewa, a wśród gwaru i dźwięku klaksonów w głowie dziewczyny brzmią tylko słowa Amerykanki: "Co gorszego może ...
Wiosenne słońce łagodnie przygrzewa, a wśród gwaru i dźwięku klaksonów w głowie dziewczyny brzmią tylko słowa Amerykanki: "Co gorszego może się wydarzyć?".
Bardzo chciałam przeczytać tę książkę, bo wiele osób się nią zachwycało. Możne krótko przedstawię jej zarys. Maya, codziennie podróżuje do pracy pociągiem. Jej monotonne wyprawy zmieniają swój bieg, kiedy podczas jednego z kursów dostrzega "miłość swojego życia *. Choć bywa nieśmiała i na pierwszy krok z jej strony trzeba poczekać kilka miesięcy, to jednak nie pozostanie ON bez echa. A końcówkę chyba możecie sobie dopowiedzieć.
Mimo, że jest to historia autentyczna, pisana na podstawie własnych przeżyć autorki, nie odnajduję tu żadnych emocji, a tym bardziej żaru, jaki zapłonął między tym dwojgiem ludzi. Bardzo przewidywalna historia, napisana monotonnie. No, ale, ile osób, tyle opinii.
Hejka!
Jak Wam mija dzień? Ja już jestem po pracy, więc teraz tylko relaks i dobra książka 😁
Dzisiaj przychodzę do Was z opinią książki, która wczoraj udało mi się skończyć. Jest to książka z BT, który zorganizowała @angelikaserweta
"Stacja miłość" autorstwa @zoefolbigg od @wydawnictwo_wab jest to powieść oparta na prawdziwej historii. Czy można zakochać się od pierwszego wejrzenia?
Maya to młoda kobieta, która pracuje w świecie mody. Codziennie rano musi dojeżdżać do pracy pociągiem. Pewnego dnia do jej pociągu wsiada przystojny mężczyzna. Maya już od samego początku wie, że to ten jedyny. Każdego ranka ukradkiem to obserwuje. Dziewczyna po dość długim czasie, zbiera się na odwagę i wręcza Mężczyźnie z Pociągu liścik z pozdrowieniami i zaproszeniem na drinka. Czyta znajomość ma szansę na coś więcej?
"Stacja miłość" to fajna historia, pokazująca, że miłość można znaleźć wszędzie. Jednak jeśli chodzi o treść książki, to dla mnie była zbyt wolna akcja, dłużyło mi się i czekałam aż w końcu coś się ruszy. Dopiero na sam koniec jakieś ostatnie 70 stron czytało mi się przyjemnie. Spokojnie powieść ta mogłaby liczyć trochę mniej stron. Zakończenie było dość przewidywalne, choć pewności do końca nie miałam, wiadomo, że autorzy czasem lubią zaskoczyć.
Być może Wam bardziej przypadnie ona do gustu, dla mnie była średnia.
Pozdrawiam i życzę Miłego popołudnia! 🌷