Powiem tak. Seria tak bardzo mi się spodobała że już nie mogę się doczekać kolejnej części Sagi Zdrodzona.😁😁❤️❤️
"Rose zostaje przewieziona do macierzy łowców. Od początku jej się tam nie podoba jak traktują swoich podopiecznych. Została tam sprowadzona w jednym celu żeby umilić ból przemieniajcym się młodym łowcom. Zaprzyjaźnia się z młodą dziewczyna Paulin. Młoda, nieśmiała dziewczyna. Rose pomogła jej jak zraniła się w kolano j ja uleczyła nieświadomie.
Czy będzie w stanie im pomóc?
Czego się dowie o sobie? "
😘😘😘

Powiem tak. Seria tak bardzo mi się spodobała że już nie mogę się doczekać kolejnej części Sagi Zdrodzona.😁😁❤️❤️
"Rose zostaje przewieziona do macierzy łowców. Od początku jej się tam nie podoba jak traktują swoich podopiecznych. Została tam sprowadzona w jednym celu żeby umilić ból przemieniajcym się młodym łowcom. Zaprzyjaźnia się z młodą dziewczyna Paulin. Młoda,...

Kontynuacja historii Rose, która w nieoczekiwany sposób dowiedziała się, że jest Luminatem, istotą, która żywi się ludzką energią. W tej części Rose jest zmuszona do przebywania w macierzy wrogów Luminatów czyli Łowców. Rose posiada moc, która może pozwolić przyszłym Łowcom przejść przemianę bezboleśnie. Problem polega tylko na tym, że dziewczyna musi dożyć dnia próby.

Muszę przyznać, że druga część Sagii Zrodzona jest znacznie lepsza od pierwszej. Jest więcej akcji, trochę więcej napięcia i znacznie więcej sekretów, które wzniecały ciągłe zainteresowanie!

Pierwsza część w całości skupiała się na Rose. W kontynuacji poznajemy historie pozostałych bohaterów i moją ulubioną okazała się historia Kathariny. Z miłą chęcią przeczytałaby całą książkę poświęconą tylko jej :D

Jestem pozytywnie zaskoczona i mam nadzieję, że kolejna część bedzie jeszcze lepsza!

Kontynuacja historii Rose, która w nieoczekiwany sposób dowiedziała się, że jest Luminatem, istotą, która żywi się ludzką energią. W tej części Rose jest zmuszona do przebywania w macierzy wrogów Luminatów czyli Łowców. Rose posiada moc, która może pozwolić przyszłym Łowcom przejść przemianę bezboleśnie. Problem polega tylko na tym, że dziewczyna musi dożyć dnia...

Rose Campbell uprowadzona przez Łowców, jedzie do ich macierzy, ale podróż w nieludzkich warunkach nie zwiastuje nic dobrego. Niestety spełniają się jej najgorsze obawy. Teraz już wie, że nie jest bezpieczna. Chcąc się wydostać z tego miejsca, musi spełnić jeden warunek –  przystąpić do pewnej ciężkiej próby.

Życie wśród samych wampirów nie należy do łatwych. Kobieta codziennie walczy o przetrwanie. Krok po kroku odkrywa brutalną prawdę o tym otoczeniu. Oni nie mają litości dla nikogo, nawet dla swoich.

Dziewczyna poznaje tu wiele osób. Jedni stają się jej bliżsi, drudzy tylko czekają na najmniejsze potknięcie. Stara się być ostrożna, ponieważ już raz bardzo się zawiodła. William ogromnie ją rozczarował, ale teraz próbuje naprawić błąd i choć nie może dopilnować wszystkiego sam, to wysyła do macierzy przyjaciółkę Katharine.

Jakie będą skutki spotkania z Łowcami? Czego się dowie o nich, a czego o sobie? Czeka ją ciężki wybór – miłość czy życie...

„W świecie Łowców” to druga część serii „Zrodzona” Ewy Olchowej. Przypomnę, że saga ta prawi głównie o dojrzewaniu, przyjaźni, miłości, jak również o czających się na nas niebezpieczeństwach. Umieszczona w fantastyce, zawiera elementy romansu i grozy.
Pierwszy tom był dla mnie wyzwaniem, zagadką, natomiast tym razem bez żadnego stresu, a w dodatku z uśmiechem na twarzy zasiadałam do lektury. Już mniej więcej wiedziałam, czego mogę się spodziewać. Po raz kolejny nie zawiodłam się, dlatego też moje drugie spotkanie z twórczością Pani Ewy zaliczam do udanych. Pragnę jeszcze poinformować, że książki są ze sobą ściśle związane, więc trzeba czytać je w odpowiedniej kolejności.
Urokliwa okładka z twarzą kobiety o miodowych oczach przyciąga uwagę, a zagadkowy opis z tyłu kusi do jak najszybszego zapoznania się z wnętrzem. Powieść jest dość obszerna, liczy ponad 360 stron, ale lekkie pióro autorki sprawia, że pochłania się ją błyskawicznie i z ogromną przyjemnością. Fabuła należy do spójnych, intrygujących i przede wszystkim nieprzewidywalnych. Akcja rozwija się od samego początku i zachowuje odpowiednie tempo do końca. Występuje wiele jej zwrotów. Ciężko przewidzieć, co będzie dalej. Po poprzedniej części nie zabierałam się do tego, ponieważ wiedziałam, że zostanę zaskoczona. Nie myliłam się! Już na wstępie dostajemy niespodziankę i to taką, po której z ekscytacją wyczekujemy dalszego rozwoju wydarzeń. Nie wiem nawet kiedy znalazłam się w świecie Łowców i Luminatów. To był moment, chwila, a wyruszyłam w podróż pełną przygód.
Bohaterowie wykreowani w znakomity sposób. Rose już nie jest tą samą zagubioną nastolatką. Wiele przeszła, zrozumiała i wyciągnęła odpowiednie wnioski. Każdą decyzję powinna teraz dobrze przemyśleć, ponieważ nawet najmniejszy błąd może przynieść katastrofalne skutki dla niej i dla osób, które darzy sympatią. Dziewczyna zostaje rzucona na głęboką wodę, prosto w paszczę lwa. Nie wszyscy jednak wiedzą z kim mają do czynienia, więc dla własnego bezpieczeństwa nadal musi być powściągliwa. Już wystarczy, że oczy zdradzają zbyt wiele. Chcę jeszcze wspomnieć o pewnym mężczyźnie, który mocno zranił Rose. William MacKinnon wie, że popełnił okropny błąd, ale z całych sił stara się odzyskać zaufanie kobiety. Obdarzył ją ogromnym uczuciem i nie pozwoli, by stała się jej krzywda, choćby miał przypłacić za to swoim życiem. Czy czeka ich szczęśliwe zakończenie?
Ah, co to była za książka! Napięcie, adrenalina, strach i nadzieja nie opuszczały mnie ani na krok. Tyle emocji! Tyle zawirowań i zaskakujących momentów! Niespodzianka za niespodzianką. Pierwszy tom bardzo mi się podobał, ale ten przerósł najśmielsze oczekiwania. Genialny! Skradł całe moje serce. Czułam ten ciężki, duszący klimat miejsca, w którym przebywała dziewczyna. Jej obawy, optymizm, wątpliwości...
Zakończenie wyszło wyśmienicie. Autorka zostawiła mnie z mnóstwem pytań: Dlaczego? Czy musiało tak być? Co będzie dalej? Szok i niedowierzanie. Po policzku popłynęła samotna łza, a w głowie szalały różne scenariusze.

Czy podoba mi się? Czy polecam? Zakochałam się w niej. Historia porwała mnie całkowicie, zabrała na emocjonalną przejażdżkę rollercoasterem. Nie umiałam się szybko pozbierać po lekturze. Polubiłam bohaterów opowieści. Przemiany zachodzące w nich widać gołym okiem, szczególnie w Rose, gdzie to w niedługim czasie z beztroskiej nastolatki staje się rozważną kobietą. W przyszłości z przyjemnością wrócę do tej powieści. Serdecznie polecam ❤️

Rose Campbell uprowadzona przez Łowców, jedzie do ich macierzy, ale podróż w nieludzkich warunkach nie zwiastuje nic dobrego. Niestety spełniają się jej najgorsze obawy. Teraz już wie, że nie jest bezpieczna. Chcąc się wydostać z tego miejsca, musi spełnić jeden warunek –  przystąpić do pewnej ciężkiej próby.

Życie wśród samych wampirów nie należy do łatwych. Kobieta...

Po bardzo poprawnej, wręcz ugrzecznionej pierwszej części cyklu, trafiłam na drugą, z opisami jak w książce o obozie koncentracyjnym. Nie wiem po co te krwawe mocne jak dla mnie opisy tego co się dzieje w ..krainie łowców. Nie pasujące mi za bardzo do ... fabuły Zrodzonej. Chociaż przeczytałam z ciekawością czuję lekki niesmak. Mam nadzieję, że następny tom będzie przyjemniejszy do czytania. Gwiazdki za pracę autorki.

Po bardzo poprawnej, wręcz ugrzecznionej pierwszej części cyklu, trafiłam na drugą, z opisami jak w książce o obozie koncentracyjnym. Nie wiem po co te krwawe mocne jak dla mnie opisy tego co się dzieje w ..krainie łowców. Nie pasujące mi za bardzo do ... fabuły Zrodzonej. Chociaż przeczytałam z ciekawością czuję lekki niesmak. Mam nadzieję, że następny tom będzie...

📑 W drugiej części serii Rose trafia do Macierzy Łowców. Miejsca, którego ogromnie się bała, co więcej osoba, której ufała bezgranicznie złamała jej serce. Zrozpaczona i zrezygnowana trafia do „piekła”. Jednak to „piekło” okazuje się nie, aż tak straszne, jak się wydawało. Można w nim nawet znaleźć przyjaciół.

📚 „W Świecie Łowców” to już drugi tom z serii „Zrodzona”. Bohaterka jest już dojrzalsza, bardziej rozumie samą siebie i swoje położenie. Jest odważniejsza, ale i bardziej uparta oraz w pewnych momentach kompletnie „niereformowalna”.

❤ Ta pozycja podobała mi się o wiele bardziej niż pierwszy tom. Tutaj wydarzenia się rozpędzają, nabierają dramaturgii. Jednak w niektórych momentach denerwowało mnie zachowanie Rose i Williama, miałam ochotę nimi potrząsnąć 🙈. Mimo to, mój ogólny stosunek do tej powieści jest pozytywny i z chęcią przeczytam kolejną część.

🎖 Ocena: ❤8/10
Fb: Adelina Czyta IG: adelinaczyta

📑 W drugiej części serii Rose trafia do Macierzy Łowców. Miejsca, którego ogromnie się bała, co więcej osoba, której ufała bezgranicznie złamała jej serce. Zrozpaczona i zrezygnowana trafia do „piekła”. Jednak to „piekło” okazuje się nie, aż tak straszne, jak się wydawało. Można w nim nawet znaleźć przyjaciół.

📚 „W Świecie Łowców” to już drugi tom z serii „Zrodzona”....

,, Życie albo śmierć. Śmierć będzie końcem cierpienia. Co jeśli przeżyję? Kim się wtedy stanę?”

Witajcie kochani. Dziś przychodzę do Was z recenzją książki ,,W świecie łowców” autorstwa Ewy Olchowej. Jest to drugi tom znakomitej sagi ,, Zrodzona”.

Druga część sagi jest zdecydowanie jeszcze ciekawsza od poprzedniej. Śledzimy tutaj dalsze losy Rose Campbell. Główna bohaterka wbrew swojej woli trafia do macierzy Łowców. Droga powoduje, że dziewczyna jest wykończona, warunki podróży są koszmarne, a miejsce docelowe znajduje się na Syberii. Czyli w potwornie mroźnym klimacie. Jednak ma ona bardzo dużo szczęścia, ponieważ pdwmdgm dnia Will dowiaduje się, gdzie przebywa Rose i rozpoczyna poszukiwania dziewczyny. Jego celem jest odzyskać Rose, zapewnić jej bezpieczeństwo i przekazać Laminatom.

Z kolei Rose doświadcza całkowicie innego życia. Musi odnaleźć się w nowych, niezwykle trudnych warunkach. Poznaje także innych przetrzymywanych ludzi. Wielu z nich w tajemnicy otacza ją opieką. Rose odkrywa także wiele tajemnic dotyczących Laminatów oraz Łowców. Szybko okazuje się, że celem porwania Rose było pomaganie osobom przechodzących proces przemiany. Czy Łowcy osiągną swój cel? Przekonajcie się sami sięgając po ,,W świecie Łowców”!

Przyznaję, byłam pod wrażeniem pierwszej części sagi. Jednak w tym momencie porównując obie części zdecydowanie druga jest jeszcze lepsza od poprzedniej. W tej części wiele się dzieje. Fabuła wciągająca, akcja rozwija się bardzo dynamicznie. Niesamowite zwroty akcji podsycały coraz bardziej moją ciekawość. Znakomicie wykreowani bohaterowie. Polecam wielbicielom fantastyki! Moim zdaniem powieść jest rewelacyjna! Z ogromną przyjemnością sięgnę po kolejny tom Dziękuję Ewie Olchowej za zaufanie oraz egzemplarz do recenzji.

,, Życie albo śmierć. Śmierć będzie końcem cierpienia. Co jeśli przeżyję? Kim się wtedy stanę?”

Witajcie kochani. Dziś przychodzę do Was z recenzją książki ,,W świecie łowców” autorstwa Ewy Olchowej. Jest to drugi tom znakomitej sagi ,, Zrodzona”.

Druga część sagi jest zdecydowanie jeszcze ciekawsza od poprzedniej. Śledzimy tutaj dalsze losy Rose Campbell. Główna...

Gdyby skala miała 11 gwiazdek to właśnie tyle by dostała ta książka ode mnie.
11/10 - bo drugi tom jest jeszcze lepszy od pierwszego, a myślałam że jest to już nie możliwe aby napisać coś lepiej, ciekawiej. A jednak...

Rose po pogrzebie zostaje zabrana przez Łowców. Miała trafić do Macierzy Luminatów a trafia do Macierzy Łowców gdzie warunki transportu oraz życia tam są tragiczne, ale kobieta mimo wszystko wytrzymuje i musi zrobić wszystko by ukryć kim jest. Oni są pewni że ona im pomoże przejść przemianę Łowców, a ona nie jest tego pewna. Czeka aż William ją uratuje, ale czy dotrze? Czy zdąży zanim wydarzy się coś złego? Ten świat ma wielu przyjaciół, jak i również wrogów.

W tym tomie jest jeszcze lepiej, jeszcze ciekawiej i brakuje mi słów by napisać wam co czuję, a przy okazji nic nie zdradzić aby nie spojlerować, bo tego bym nie chciała.
Autorka funduje nam niesamowite przeżycia i nie zwalnia ani na chwilę. W tym tomie Pani Ewa dodała gazu i napisała tę część jeszcze lepiej niż pierwsza. Oczekiwanie Rose na Williama na którego jest wściekła okazuje się męką, codziennie się dzieje tak wiele, codziennie poddawana jest testu przetrwania wśród nieprzemienionych, przemienionych, łowców i czyścicieli. Oni wszyscy dodają tej książce ciekawości. Teraz dowiemy się czegoś więcej z życia innych bohaterów. Najwięcej dowiemy się o tym co na prawdę wydarzyło się w życiu Williama i kim tak naprawdę jest. A końcówka książki to niesamowicie trudny wybór Rose. Pamiętajmy że jest osobą która chciałaby każdemu pomóc, ale nie koniecznie swojemu szczęściu. Co stanie na drodze szczęścia Rose i Williama? Dlaczego ona nie chce tego samego czego on potrzebuje? Miłość czy życie?
Mam tyle emocji w sobie po przeczytaniu dwóch tomów jak chyba nigdy po żadnych książkach. Lecę czytać trzeci tom, a wy nie zastanawiacie się ani chwili dłużej czy warto.

Gdyby skala miała 11 gwiazdek to właśnie tyle by dostała ta książka ode mnie.
11/10 - bo drugi tom jest jeszcze lepszy od pierwszego, a myślałam że jest to już nie możliwe aby napisać coś lepiej, ciekawiej. A jednak...

Rose po pogrzebie zostaje zabrana przez Łowców. Miała trafić do Macierzy Luminatów a trafia do Macierzy Łowców gdzie warunki transportu oraz życia tam są...

Ile sekretów skrywają Twoje oczy?
Czy potrafisz je wszystkie nazwać?
Kim jesteś dziś?
Kim staniesz się jutro?

Przenosimy się w świat fantastyki, a w nim porywająca historia miłości i grozy, walka o przetrwanie.

Rose zostaje zabrana do macierzy Łowców w Rosji, odkrywa brutalną prawdę o ich kręgu. Świat Łowców wszystkich traktuje bezlitośnie także i ją. Negocjacji w sprawie Rose podejmuje się William. W pokoju, w którym była zamknięta, poznaje dziewczynę o imieniu Paulin, z nią zaprzyjaźnia się. Jest krnąbrna, waleczna, nie poddaje się, czym zyskuje sympatię innych Łowców. Wciąż nie może zapomnieć o tym, co Will zataił przed nią o sobie. Z pomocą do Rose przychodzi jej "opiekunka" Katherine, którą wysłał Will, ma pomóc dziewczynie odnaleźć się w ich świecie. Główny przywódca Łowców Lucas, wydaje przyjęcie na "cześć Rose", gdzie wyznaje jej prawdę o niebezpieczeństwie, jakie czyha na nią i Willa ze strony "czyścicieli", jeśli nie przejdzie próby w przemianie nieprzemienionych...

Kim są czyściciele? Czy, Rose pozna lepiej świat Łowców? Komu, może zaufać, a komu nie? Czy, Will przyjdzie jej z pomocą? Kim była dla niego Katherine? Jakiego wyboru dokona Rose? Co wybierze, miłość czy życie i ochronę bliskich? Na te pytania, odpowiedzi znajdziecie w książce 😉.

Czytając tę książkę miałam całą gamę emocji. Lektura składa się z 22 rozdziałów, a każdy wciąga czytelników do mrocznego świata Łowców. Osobiście, książka bardzo mnie wciągnęła do świata fantasy. Bohaterowie są doskonale wykreowani, każdy z nich ma swoją historię, a fabuła jest doskonale stworzona przez @ewaolchowa. Myślę, że pokochałam dzięki Pani Ewie Olchowej fantasty i tu należą się wielkie 👏 dla @ewaolchowa za tak świetnie napisaną książkę. A Wam, gorąco polecam tę książkę, jeśli lubicie historie pokroju Igrzysk śmierci oraz sagi Zmierzch, to jest to propozycja dla Was 😉.

Ile sekretów skrywają Twoje oczy?
Czy potrafisz je wszystkie nazwać?
Kim jesteś dziś?
Kim staniesz się jutro?

Przenosimy się w świat fantastyki, a w nim porywająca historia miłości i grozy, walka o przetrwanie.

Rose zostaje zabrana do macierzy Łowców w Rosji, odkrywa brutalną prawdę o ich kręgu. Świat Łowców wszystkich traktuje bezlitośnie także i ją. Negocjacji w...

W drugiej odsłonie cyklu główna bohaterka- Rose trafia, oczywiście wbrew swej woli do macierzy Łowców. Podróż jest bardzo wyczerpująca, warunki wręcz dramatyczne, a samo miejsce znajduje się na głębokiej Syberii. Kiedy Will dowiaduje się, gdzie przebywa ta wyjątkowa kobieta, robi wszystko, by ją odzyskać i przekazać Luminatom.
Rose musi nauczyć się radzić sobie w nowym miejscu i warunkach. Poznaje kolejne ważne persony, a także współtowarzyszy niedoli. Co ciekawe, to w Macierzy Łowców poznaje wiele tajemnic dotyczących zarówno Luminatów jak i Łowców. O dziwo, trafia tam na osoby, które otaczają ją dyskretną opieką. Celem uprowadzenie dziewczyny miał być jej domniemany dar, który miał pomagać bezboleśnie pomagać nieprzemienionym przejść proces przemiany. Czy to się udało? Przekonajcie się sami.
Jak byłam pod wrażeniem tomu pierwszego i tej całej historii, tym razem przepadłam na amen! Sama jestem zaskoczona, że tak bardzo przypadła mi do gustu wręcz fantastyczna historia. Większość akcji tego tomu dzieje się w Macierzy Łowców, miejscu ponurym, pełnym niebezpieczeństw, szaleństwa nieprzemienionych, lęku i tęsknoty Rose. Mimo to autorce udało się sprawić, że całokształt tej powieści nie jest ciężki i straszny. Jest bardzo interesująco, fabuła zaskakuje zwrotami akcji, pojawiają się kolejne postaci, ale ani przez chwilę nie miałam poczucia zagubienia.
Rose wciąż pozostaje sobą, dziewczyną pełną empatii, która potrafi okazać serce nawet potencjalnemu wrogowi. Czytając, dowiecie się sporo nowego o losach Łowców i Luminatów na przestrzeni wielu lat, a te historie są bardzo ciekawe.
Jeśli chodzi o wątek miłosny, będzie ich tu nieco więcej, daruję sobie szczegóły poza jednym, że mam wrażenie, że uczucie Rose i Wiliama jest tu nieco zbyt przekombinowane, ot, za dużo lukru, co jednak nie ujmuje całokształtowi tego tomu.
Bardzo polubiłam postać Katharine, to fascynująca osoba z niezwykłą historią.
A teraz wyjaśnię co miałam na myśli odnoście trzeciego tytułu tej sagi. Odłożyłam go na jakiś czas, bo... nie chcę tak szybko zakończyć tej frajdy! Po prostu chcę nacieszyć się historią dłużej, a jednocześnie jestem bardzo ciekawa, jak potoczą się losy bohaterów w "Pod opieką Luminatów"
Polecam serdecznie!

W drugiej odsłonie cyklu główna bohaterka- Rose trafia, oczywiście wbrew swej woli do macierzy Łowców. Podróż jest bardzo wyczerpująca, warunki wręcz dramatyczne, a samo miejsce znajduje się na głębokiej Syberii. Kiedy Will dowiaduje się, gdzie przebywa ta wyjątkowa kobieta, robi wszystko, by ją odzyskać i przekazać Luminatom.
Rose musi nauczyć się radzić sobie w nowym...

W drugiej części, główna bohaterka, czyli Rose musi mierzyć się z wyzwaniami, które stawia przed nią Macierz Łowców. Przede wszystkim widzi, w jakich warunkach żyją Łowcy przed przemianą. Głód, zamknięcie, odizolowanie – to właśnie czeka groźnych dla społeczeństwa przeciwników Luminatów. Rose coraz więcej rzeczy dowiaduje się sama o sobie i o tym, kim tak naprawdę jest.

Czego tak naprawdę chcą od Rose, Łowcy? Chcą wykorzystywać jej zdolności do przeprowadzania przemian ich gatunku bez odczucia bólu i śmierci. Muszę powiedzieć, że dziewczyna miała w sobie tak wielkie pokłady współczucia, że nie potrafiła odmówić nikomu. Chciała pomóc Łowcom, mimo, iż tak naprawdę byli jej wrogami.

Will z kolei chciał za wszelką cenę uwolnić dziewczynę, do której poczuł dawno temu coś więcej. Jego myśli cały czas wracały do kobiety, która oplotła jego serce bluszczem i nie chciała go zwrócić.

„W świecie łowców” w dalszym ciągu wciąga nas w świat fantastyki, tym bardziej pokazując nam tą drugą stronę, ale czytając tą część cały czas zadawałam sobie pytanie, czy na pewno Łowcy są źli? Czy nic się nie da zrobić, aby Luminaci i Łowcy zaczęli ze sobą współpracować?

Wkraczamy w nowy świat, pełen tajemnic, w którym każda ze stron chce ugrać coś dla siebie, a w środku tego chaosu znajduje się Rose. Zguba czy wybawienie? Tego myślę, że w końcu się kiedyś dowiem.

W drugiej części, główna bohaterka, czyli Rose musi mierzyć się z wyzwaniami, które stawia przed nią Macierz Łowców. Przede wszystkim widzi, w jakich warunkach żyją Łowcy przed przemianą. Głód, zamknięcie, odizolowanie – to właśnie czeka groźnych dla społeczeństwa przeciwników Luminatów. Rose coraz więcej rzeczy dowiaduje się sama o sobie i o tym, kim tak naprawdę...