Kiedy przeczytałam pierwszy tom czyli STAGS nie mogłam się doczekać kiedy znów zanurzę się w ten prawie średniowieczny świat.

Greer i jej kompani zostali Ludźmi Średniowiecza. Większość kadry nauczycielskiej została wymieniona (nawet opat tego nie wytrzymał) a do życia powołano nowe stypendium z którego skorzystała Ty. Wszystko układałoby się pięknie gdyby nie fakt że główna bohaterka kończy szkołę i na zaliczenie musi wyreżyserować średniowieczny dramat. Tylko jaki? Z pomocą przychodzi nieznajomy, który podrzuca Greer pierwszy akt dramatu Wyspa Psów, który został w średniowieczu zakazany. Młoda adeptka teatru postanawia wystawić fragment który dostała. Nie wie jednak że zaprowadzi ją to do Longcross...

Kontynuacja STAGS absolutnie nie odstaje od pierwszego tomu. Autorka oprócz starej trójki, daje nam nowych bohaterów którym możemy kibicować. Narracja nadal prowadzona jest pierwszoosobowo, z punktu widzenia Greer. Oczywiście czasem znowu mam ochotę na nią huknąć żeby nie spojlerowała, no ale to ja.

Książka trzyma w napięciu przez większość czasu, fabuła jest dynamiczna, młodzieżowa i nietypowa. Romans migoczący w tle nie przysłania głównego wątku. Po prostu czytać, nie umierać.

Okładka książki dobrze oddaje jej klimat, ducha i motyw przewodni czyli psa. Chętnie ujrzała bym kolejne tomy czyli TIGERS i FOXES. Mam nadzieję że będzie nam to dane 😉😉😉

Kiedy przeczytałam pierwszy tom czyli STAGS nie mogłam się doczekać kiedy znów zanurzę się w ten prawie średniowieczny świat.

Greer i jej kompani zostali Ludźmi Średniowiecza. Większość kadry nauczycielskiej została wymieniona (nawet opat tego nie wytrzymał) a do życia powołano nowe stypendium z którego skorzystała Ty. Wszystko układałoby się pięknie gdyby nie fakt że...

W DOGS za główną bohaterką cały czas ciągną się wydarzenia z pierwszej części STAGS. Główna bohaterka Greer nie do końca potrafi sobie z tym poradzić. Miałam takie wrażenie, że utknęła jeszcze w pierwszej części. Nie poszła dalej. W szkole zaczął się nowy rok, nowi nauczyciele, egzaminy, a Greer dalej gdzieś tam się chowa.

Greer zostaje podrzucony zaginiony tropie sztuki, który dziewczyna ma wyreżyserować (nie mówię więcej niż w opisie!). O ile przez pierwszą polowe książki próby do spektaklu są najważniejsze tak później w ogóle jakby już ich nie było. Już się nie liczą, już są nie ważne.

Ostatnie 100 stron książki było dla mnie trochę absurdalne. Ciężko jest mi tak naprawdę napisać cokolwiek, żeby nie zdradzać fabuły pierwszej części.

Podsumowując jeżeli czytaliście pierwszą część uważam, że warto się zapoznać z drugą, bo rzuca zupełnie inne światło na STAGS. Choć myślę też, że STAGS byłoby świetną jednotomówką.

W DOGS za główną bohaterką cały czas ciągną się wydarzenia z pierwszej części STAGS. Główna bohaterka Greer nie do końca potrafi sobie z tym poradzić. Miałam takie wrażenie, że utknęła jeszcze w pierwszej części. Nie poszła dalej. W szkole zaczął się nowy rok, nowi nauczyciele, egzaminy, a Greer dalej gdzieś tam się chowa.

Greer zostaje podrzucony zaginiony tropie sztuki,...

Jak tylko przeczytałam pierwszy tom to od razu zakupiłam drugi. Dawno, naprawdę DAWNO nic mnie aż tak nie wciągnęło. Dosłownie rzeczywistość przestała istnieć, odpłynęłam. Oby więcej takich książek!

Jak tylko przeczytałam pierwszy tom to od razu zakupiłam drugi. Dawno, naprawdę DAWNO nic mnie aż tak nie wciągnęło. Dosłownie rzeczywistość przestała istnieć, odpłynęłam. Oby więcej takich książek!

Moja młodsza wersja byłaby zachwycona. To jest naprawdę fajna seria ale dla młodszych czytelników.l, zaczynających swoją przygodę z czytaniem.

Moja młodsza wersja byłaby zachwycona. To jest naprawdę fajna seria ale dla młodszych czytelników.l, zaczynających swoją przygodę z czytaniem.

Wyobraź sobie szkołę podobną do Hogwartu, do tego dodaj wciągającą historię. Ta książka jest fenomenalna, nawet lepsza od pierwszej części. Czuć tutaj chłód bijący z opowieści, a ród de Warlencourt i ich posiadłość zapierają dech w piersiach. Historia jest wartka, szybko się ją czyta, a w dodatku, co cenię, jest nieprzewidywalna. Bardzo polecam i poluję na kolejne części.

Wyobraź sobie szkołę podobną do Hogwartu, do tego dodaj wciągającą historię. Ta książka jest fenomenalna, nawet lepsza od pierwszej części. Czuć tutaj chłód bijący z opowieści, a ród de Warlencourt i ich posiadłość zapierają dech w piersiach. Historia jest wartka, szybko się ją czyta, a w dodatku, co cenię, jest nieprzewidywalna. Bardzo polecam i poluję na kolejne części.

Po przeczytaniu STAGS czułam niedosyt i cieszę się, że dostałam oba tomy razem, choć przyznam, iż dobrze zrobiła mi przerwa między jednym a drugim tomem. DOGS to z pewnością nietypowa książka, o czym zapewne jeszcze nie raz wspomnę.


Greer MacDonald ma coś koło 18 lat i w zeszłym roku w Longcross Hall przeżyła niemały dramat – w STAGS działo się naprawdę wiele i nie ukrywajmy, że jeszcze więcej się wydarzy. To inteligentna dziewczyna, niezwykle ambitna i uparta, w tym roku walczy o dobrą uczelnię i ma jej w tym pomóc wyreżyserowanie odnalezionej po wielu, wielu latach sztuki, jednak to czy to niebezpieczne nie ma dla Greer znaczenia, bo cechuje ją też… Odwaga? Głupota? Ciężko stwierdzić, może jedno i drugie w równym stopniu. Niby nie jest naiwna, mało komu ufa, ale jednak momentami zdarzyło mi się wątpić w sens jej postępowania, mimo wszystko lubiłam ją – podobała mi się dociekliwość i zaangażowanie w pakowanie się w kłopoty.


Tym razem nie ma próżnych i pustych Ludzi Średniowiecza chociażby dlatego, że tym razem byli nimi nie kto inny, jak Shafeen, Chanel „Nel” i właśnie Greer. Shafeen wydaje się być w tym tomie nieco wycofany, zapobiegawczy i jakiś taki niezbyt wyraźny. Bardzo go lubiłam, ale nie ukrywam, że nie za wiele go uświadczyliśmy w DOGS, a szkoda, bo to inteligentny i dosyć wygadany młody mężczyzna, odpowiedzialny i nieco bardziej dojrzały aniżeli rówieśnicy. Z kolei Nel wyszła ze swojej szczelnej skorupy – to niezwykle inteligentna dziewczyna, oczytana i sprytna, a także zabawna i dosyć odważna. To jedna z moich ulubionych postaci zwłaszcza po tym, jak przestała udawać pustą lalę, której nie interesuje nic innego prócz wyglądu.


Fabularnie już STAGS wydawało mi się dosyć oryginalną powieścią, jednak jak się okazuje DOGS bije na głowę poprzedni tom – jest o wiele bardziej zagmatwana, porusza interesującą tematykę, a mianowicie zaginiony rękopis faktycznie w prawdziwym życiu i jego możliwą treść, której podjęła się autorka. M.A. Bennett ma naprawdę niezłe pióro – oryginalne, naturalnie prowadzi dialogi i przede wszystkim dba o dynamikę powieści. DOGS jest przystępna językowo, choć trzeba przyznać, że fragmenty „sztuki” są pisane nieco barwniejszymi słowami. Z pewnością nie można odmówić jej również charakterystycznego klimatu, to w głównej mierze thriller młodzieżowy z nutką fantastki, jednak nie należy do zbyt wymagających, ale za to dosyć wciąga, choć podczas czytania miewałam zastoje (które nie były z nią bezpośrednio związane).


Ponownie powrócę na chwileczkę do STAGS, której okładka zrobiła na mnie dobre wrażenie, natomiast DOGS… No dobra też mi się podoba – jest ładna, dosyć przerażająca i przenikliwa, no i przede wszystkim w podobnym stylu co sequel.


Reasumując „DOGS” było porządną, wciągającą kontynuacją STAGS – i już na tym etapie (końcowym) recenzji mogę zdradzić, że to właśnie ten tom skradł moje serce, to jeden z niewielu przypadków, gdzie druga część była o wiele lepsza od pierwszej. DOGS było o wiele bardziej zagmatwane, wciągające czy tajemnicze, a przede wszystkim według mnie oryginalniejsza aniżeli sequel. Przyznam też, że czuję po przeczytaniu w pewnym sensie niedosyt i chętnie przeczytałabym coś jeszcze spod pióra autorki, bo STAGS i DOGS robi spore i przede wszystkim dobre wrażenie. Szczerze polecam.

Pozdrawiam, Sara ❤

Po przeczytaniu STAGS czułam niedosyt i cieszę się, że dostałam oba tomy razem, choć przyznam, iż dobrze zrobiła mi przerwa między jednym a drugim tomem. DOGS to z pewnością nietypowa książka, o czym zapewne jeszcze nie raz wspomnę.


Greer MacDonald ma coś koło 18 lat i w zeszłym roku w Longcross Hall przeżyła niemały dramat – w STAGS działo się naprawdę wiele i nie...

,,D.O.G.S" M.A. Bennett jest kolejnym tomem przygód Greer, Nel i Shafeena. Po tragicznym wekeendzie w Longcross. Greer nie planuje już tam wracać, niestety ktoś zdecydował inaczej... Na koniec szkoły ma wystawić dowoloną sztukę w teatrze, nie może się zdecydować. Pewnej niedzieli ktoś podrzuca jej zaginioną i zabronioną sztukę w czasach elżbietańskich ,,Wyspa Psów" Bena Johnsona. Mogłoby się wydawać, że to już koniec Zakonu Jelenia. Jednak nie! Los ma dla niej inne plany i dziewczyna wróci do Longcross. Jaką rolę zaplanowano dla Greer? Będzie Łowcą czy ściganą? I czy jeśli ktoś umiera, to na naprawdę, czy jednak nie?

Jaka seria zrobiła na Was wrażenie, dopiero po kontynuacji?

1 tom mimo, że mi się podobał. Czułam, że czegoś w nim brakuje. A w ,,D.O.G.S." już nie mam takiego odczucia. Wszystko dzieje się po coś. Nic nie wydarzy się bez powodu. Interesuję się historią i czasami średniowiecznymi, więc wątek z wyspą psów był dla mnie fantastyczny. Autorka ciekawie przedstawiła go i jak napisała na końcu wymyśliła własną wersję tej sztuki, co mnie zaskoczyło, bo myślałam, iż może odnaleziono jakieś fragmenty sztuki. Poznajemy też nowych bohaterów i od samego początku czekają na nas nowe twisty. Mnóstwo rzeczy przewidziałam, ale nie byłam pewna, czy tak będzie. Mamy czas akcji współczesny, ale jednak czuć klimat średniowiecza i ich zasad. I jak te czasy wpłynęły na teraźniejszość. Zakończenie to majsterszyk. Potrzebuję na już 3 tomu, czyli ,,F.OX.E.S"!

Z bohaterami tym razem się zżyłam i nawet polubiłam Greer. Chociaż niekiedy irytowała, ale jak pisałam tu nic nie dzieje się niepotrzebnie. Trzeba zwracać uwagę na każdy szczegół, nawet słowa. Pamiętajcie szczegóły są ważne, zwłaszcza w szkole takiej jaką jest STAGS. Bliźniaki, Cass i Louis, kuzyni Henry'ego są nowymi bohaterami, ale za to bardzo intrygującymi. Bakałarz Ridley również mnie ciekawi, i co do jego osoby mam pewne podejrzenia.

Podsumowując mogłabym chodzić do szkoły, do Stags. Ale byłoby ekstra! Tym razem jestem jeszcze bardziej przekonana, do tej serii. Już rozumiem zachwyty nad tą serią. Bardzo Wam polecam i czekam na kolejne tomy, które uważam, iż mają szanse przebić ,,D.O.G.S.". Zwłaszcza po opisie 3 części.


A tak apropos możecie polecić mi jakieś młodzieżowe thrillery typu Stags?

,,D.O.G.S" M.A. Bennett jest kolejnym tomem przygód Greer, Nel i Shafeena. Po tragicznym wekeendzie w Longcross. Greer nie planuje już tam wracać, niestety ktoś zdecydował inaczej... Na koniec szkoły ma wystawić dowoloną sztukę w teatrze, nie może się zdecydować. Pewnej niedzieli ktoś podrzuca jej zaginioną i zabronioną sztukę w czasach elżbietańskich ,,Wyspa Psów"...

Pierwsza część była w miarę, skuszony recenzjami dałem szansę drugiej. I po raz kolejny w krótkim okresie czasu trafiłem na książkę z typu " za karę"... Ani to thriller, ani sensacja, słaba pisanina, ani dla młodzieży ani dla starych, dla nikogo.

Pierwsza część była w miarę, skuszony recenzjami dałem szansę drugiej. I po raz kolejny w krótkim okresie czasu trafiłem na książkę z typu " za karę"... Ani to thriller, ani sensacja, słaba pisanina, ani dla młodzieży ani dla starych, dla nikogo.

FRAGMENT RECENZJI
"Ale, nie ważne czy istnieje zakon i jaka była prawdziwa wersja "Wyspy Psów", musisz przeczytać tę książkę,(...)"

Cała recenzja: https://okiemzwyklegoksiazkoholika.blogspot.com/2021/10/dogs-m-bennett.html

FRAGMENT RECENZJI
"Ale, nie ważne czy istnieje zakon i jaka była prawdziwa wersja "Wyspy Psów", musisz przeczytać tę książkę,(...)"

Cała recenzja: https://okiemzwyklegoksiazkoholika.blogspot.com/2021/10/dogs-m-bennett.html

"D.O.G.S" autor M.A. Bennett od Wydawnictwa @mediarodzina
.
Greer Macdonald szukając dramatu, który mogłaby wyreżyserować w ramach egzaminu, otrzymuje niespodziewaną pomoc. Ktoś wsuwa pod jej drzwi bezcenny, zaginiony od lat rękopis.
Gdy zaczynają się próby, sprawy przyjmują coraz mroczniejszy obrót.
.
"D.O.G.S." to kontynuacja thrillera psychologicznego dla młodzieży, którego akcja rozgrywa się w elitarnej szkole średniej. Od dramatycznych wydarzeń w S.T.A.G.S. mija rok.
.
Czy tym razem dziewczyna stanie się zwierzyną, czy raczej myśliwym?
.
Autorka nie zawodzi i również tym razem mamy do czynienia z mroczną historią pełną tajemnic, opowiedzianą w niezwykle wciągający sposób. Ciekawie poprowadzona fabuła, częste i zaskakujące zwroty akcji oraz świetnie oddany swoisty klimat szkoły pełnej sekretów i zagadek. Bohaterowie poznani w pierwszej części tu są bardziej dojrzali i według mnie bardziej wyraziści.
Zakończenie jak można było się spodziewać nie wyjaśnia wszystkiego i wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi ale to tylko sprawia, że z niecierpliwością czekam na trzecią część serii.
Polecam!
.
Warto wspomnieć o dodatku na końcu książki: mapa szkoły, jej historia, herby i nazwy domów oraz zwyczaje i obowiązujący ubiór.

"D.O.G.S" autor M.A. Bennett od Wydawnictwa @mediarodzina
.
Greer Macdonald szukając dramatu, który mogłaby wyreżyserować w ramach egzaminu, otrzymuje niespodziewaną pomoc. Ktoś wsuwa pod jej drzwi bezcenny, zaginiony od lat rękopis.
Gdy zaczynają się próby, sprawy przyjmują coraz mroczniejszy obrót.
.
"D.O.G.S." to kontynuacja thrillera psychologicznego dla młodzieży,...