Jeśli miałabym opisać tę książkę jednym słowem, byłoby nim "ukojenie".

Po "Żyj po swojemu" sięgnęłam po raz drugi, po dwuletniej przerwie, bo wiedziałam, co w niej znajdę i właśnie tego potrzebowałam. Kiedy czytam słowa Agnieszki czuję spokój, bliskość samego siebie i ukojenie właśnie.

Autorka zawarła w niej swoje osobiste przemyślenia na temat dzisiejszego świata, w którym stale gdzieś pędzimy. Zachęca do zwolnienia, zastanowienia się, czego naprawdę potrzebujemy, czego chcemy i dlaczego tego chcemy. Przypomina, jak ważna w naszym życiu jest uważność. Na to, co dzieje się wokół nas, ale też na to, co dzieje się w naszym wnętrzu. Namawia do dostrzegania i doceniania tego, co w naszym życiu piękne i cenne, a w codzienniej bieganinie czasem tracimy to z oczu.

To książka do której powrócę nieraz, kiedy będę miała wrażenie, że się pogubiłam i przytłacza mnie to, co obecnie dzieje się w moim świecie zewnętrznym i wewnętrznym.

@uwaznieczytam

Jeśli miałabym opisać tę książkę jednym słowem, byłoby nim "ukojenie".

Po "Żyj po swojemu" sięgnęłam po raz drugi, po dwuletniej przerwie, bo wiedziałam, co w niej znajdę i właśnie tego potrzebowałam. Kiedy czytam słowa Agnieszki czuję spokój, bliskość samego siebie i ukojenie właśnie.

Autorka zawarła w niej swoje osobiste przemyślenia na temat dzisiejszego świata, w...

Jedna z tych książek, do których chce się wracać. Wydaje się, jakby autorka pisała o sprawach oczywistych, a jednak słowa trafiają tam, gdzie mają. Nie odbijają się echem, ale skłaniają do głębszych przemyśleń. Na pewno wrócę do tej książki i jej niektórych fragmentów. Polecam każdemu, kto czuje się przesycony pędzącym światem, komu brakuje czasu i kto ma poczucie, że życie ma coraz mniejszą wartość.

Jedna z tych książek, do których chce się wracać. Wydaje się, jakby autorka pisała o sprawach oczywistych, a jednak słowa trafiają tam, gdzie mają. Nie odbijają się echem, ale skłaniają do głębszych przemyśleń. Na pewno wrócę do tej książki i jej niektórych fragmentów. Polecam każdemu, kto czuje się przesycony pędzącym światem, komu brakuje czasu i kto ma poczucie, że życie...

Duży minus za lekceważenie wczesnodziecięcej traumy, podśmiewanie się z "mody na winienie za wszystko rodziców" i podkreślanie tego, jakie ważne są korzenie. Oj autorka niewiele wie o życiu... Szydzi tez z psychologii pozytywnej, by za chwilę pokazać, że myli ją z toksyczną pozytywnością. Wstyd wypowiadać się o czymś, o czym nie ma się pojęcia.

Duży minus za lekceważenie wczesnodziecięcej traumy, podśmiewanie się z "mody na winienie za wszystko rodziców" i podkreślanie tego, jakie ważne są korzenie. Oj autorka niewiele wie o życiu... Szydzi tez z psychologii pozytywnej, by za chwilę pokazać, że myli ją z toksyczną pozytywnością. Wstyd wypowiadać się o czymś, o czym nie ma się pojęcia.

Dzień dobry, Kochani w poniedziałek 😘 Wspominałam Wam wielokrotnie, że ogromny wpływ miała na mnie książka autorstwa Agnieszki Krzyżanowskiej „Prosto i uważnie na co dzień"🍀 📙 Przyznam, że ta lektura wiele zmieniła nie tylko w moim życiu, ale i codzienności. Zmieniła oczywiście na lepsze. Sięgnęłam więc po kolejną publikację tej autorki „Żyj po swojemu. Jak zwolnić w szybkim świecie" 🗺 Jedno jest pewne, wszyscy pragniemy dobrego i szczęśliwego życia ❤️ Marzy nam się, aby mieć mało trosk i ogrom miłości ❤️ Chcielibyśmy mieć mniej obowiązków, pracy, jednocześnie być z siebie bardziej zadowoleni i przeżywać jak najwięcej chwil pełnych entuzjazmu i euforii, jednak, im jesteśmy starsi, tym więcej pojawia się ograniczeń i przeszkód, które nie pozwalają osiągnąć nam tego wymarzonego stanu. Zapewne większość z nas ma świadomość przemijania, tego, że czas ucieka ⏳, z tyłu głowy zapala się lampka sygnalizująca, że wszystko jest płynne, nietrwałe, zmienne... Panta rhei.. 🙏 Dlatego od kiedy zaczęłam celebrować małe rzeczy, pracować nad sobą, dostrzegać piękno dnia codziennego, uważności, slowlife, czuję się szczęśliwsza, lepsza, bardziej doceniam to, co mam i jakoś w życiu lepiej mi się układa 🤗A jak jest u Was? Żyjecie po swojemu? Pięknego całego tygodnia 🌷

Dzień dobry, Kochani w poniedziałek 😘 Wspominałam Wam wielokrotnie, że ogromny wpływ miała na mnie książka autorstwa Agnieszki Krzyżanowskiej „Prosto i uważnie na co dzień"🍀 📙 Przyznam, że ta lektura wiele zmieniła nie tylko w moim życiu, ale i codzienności. Zmieniła oczywiście na lepsze. Sięgnęłam więc po kolejną publikację tej autorki „Żyj po swojemu. Jak zwolnić w...

Niby same oczywiste kwestie do tego jak postrzegamy nasz świat, ludzi, otoczenie ale mimo wszystko daje wiele do myślenia i budzi pewne zmysły by nieco inaczej spojrzeć wgłąb siebie. O takich książkach powinno rozmawiać się z dziećmi w szkołach ... by leczyć z leków, niepokojów, ciągłych potrzeb ulepszania siebie, pogoni za kolejnymi rzeczami i zachciankami podczas gdy ważne rzeczy dzieją się tuż obok. Polecam z pewnością sięgnę po Prosto i uważnie na co dzień

Niby same oczywiste kwestie do tego jak postrzegamy nasz świat, ludzi, otoczenie ale mimo wszystko daje wiele do myślenia i budzi pewne zmysły by nieco inaczej spojrzeć wgłąb siebie. O takich książkach powinno rozmawiać się z dziećmi w szkołach ... by leczyć z leków, niepokojów, ciągłych potrzeb ulepszania siebie, pogoni za kolejnymi rzeczami i zachciankami podczas gdy...

Pierwszą rzeczą jaką powinnam napisać o tej książce jest to, że po przeczytaniu jej nasze życie nie zmieni się o 180 stopni. Równie dobrze może zdarzyć się tak, iż wszystko pozostanie bez zmian. Lektury tego typu pomagają nam zmienić myślenie, nastawienie do pewnych spraw czy wywołać chęć zmiany lecz to wszystko. Tylko my możemy zmieniać siebie każdego dnia jeśli będziemy świadomi konsekwencji jakie mogą one w przyszłości wystąpić. Książka ta pozwala dostrzec, które aspekty naszej codzienności powinny zostać zauważone mimo ich pierwotnego mało istotnego wyglądu. Moim zdaniem książka ta jest w stanie otworzyć nam oczy na pewne oczywiste fakty, o których zapominamy w trakcie coraz częściej szybkiego życia.

Pierwszą rzeczą jaką powinnam napisać o tej książce jest to, że po przeczytaniu jej nasze życie nie zmieni się o 180 stopni. Równie dobrze może zdarzyć się tak, iż wszystko pozostanie bez zmian. Lektury tego typu pomagają nam zmienić myślenie, nastawienie do pewnych spraw czy wywołać chęć zmiany lecz to wszystko. Tylko my możemy zmieniać siebie każdego dnia jeśli będziemy...

Książka w stylu "siedzę i myślę", niestety w tym negatywnym znaczeniu. Bardzo rozlazła, za dużo o autorce.

Książka w stylu "siedzę i myślę", niestety w tym negatywnym znaczeniu. Bardzo rozlazła, za dużo o autorce.

Książka mówi o oczywistościach, często rzeczach banalnych i wiadomych. Mimo to czasem warto się nad nimi pochylić i faktycznie zrozumieć, zwrócić uwagę jak nasze działania, to czym się otaczamy i kogo słuchamy wpływa na nasze życie. Jednak męczące było dla mnie ciągłe powtarzanie tych samych prawd i opis któryś raz z rzędu jak je odbieramy i co robimy.

Książka mówi o oczywistościach, często rzeczach banalnych i wiadomych. Mimo to czasem warto się nad nimi pochylić i faktycznie zrozumieć, zwrócić uwagę jak nasze działania, to czym się otaczamy i kogo słuchamy wpływa na nasze życie. Jednak męczące było dla mnie ciągłe powtarzanie tych samych prawd i opis któryś raz z rzędu jak je odbieramy i co robimy.

W książce zebrano powszechnie dostępne informacje. Jak dla mnie strata czasu.

W książce zebrano powszechnie dostępne informacje. Jak dla mnie strata czasu.

Ciepła i otulająca. Balsam dla duszy.

Ciepła i otulająca. Balsam dla duszy.