Czytając opis sądziłam, że będzie to banalna amerykańska historyjka o bogatej rodzince. I poniekąd taka jest. On, znany polityk, ona, żona żyjąca w jego cieniu, ich dwie córki, z których jedna jest tą odnoszącą sukcesy, druga dla odmiany uzależnioną i wpadającą w kłopoty. A jednak autorka w interesujący sposób ukazuje ich motywy, rozterki i pragnienia. Ogólnie rzecz biorąc polecam.

Czytając opis sądziłam, że będzie to banalna amerykańska historyjka o bogatej rodzince. I poniekąd taka jest. On, znany polityk, ona, żona żyjąca w jego cieniu, ich dwie córki, z których jedna jest tą odnoszącą sukcesy, druga dla odmiany uzależnioną i wpadającą w kłopoty. A jednak autorka w interesujący sposób ukazuje ich motywy, rozterki i pragnienia. Ogólnie rzecz biorąc...

świetnie napisana książka.

świetnie napisana książka.

Jak wszystkie książki Jenifer i tą czyta się bardzo dobrze. Jak dla mnie książka momentami oderwana od rzeczywistości ale w końcu na tym polega urok czytania książek. Polecam :)

Jak wszystkie książki Jenifer i tą czyta się bardzo dobrze. Jak dla mnie książka momentami oderwana od rzeczywistości ale w końcu na tym polega urok czytania książek. Polecam :)

Dobra metoda na kłopoty: wyjechać, nabrać dystansu, pomyśleć.

Dobra metoda na kłopoty: wyjechać, nabrać dystansu, pomyśleć.

cóż napisana z polotem historia rodziny i jej problemów , fajnie się czyta gdyż nie jest przytłoczona nadmiarem opisów, ale zakończenie mnie zawiodło bo nie lubię niedomówień , a tu pozostają domysły ;)

cóż napisana z polotem historia rodziny i jej problemów , fajnie się czyta gdyż nie jest przytłoczona nadmiarem opisów, ale zakończenie mnie zawiodło bo nie lubię niedomówień , a tu pozostają domysły ;)

Jennifer Weiner po raz kolejny zaskoczyła mnie swoją książką. Tym razem nie do końca pozytywnie... Dość długo zbierałam się, by napisać coś, co dałoby obraz, o czym jest ta powieść.
Bohaterkami są trzy kobiety: matka - Sylvie i jej dwie córki: Lizzie i Diana. Każda ma osobny problem. Sylvie chce uporać się ze zdradą męża, który jest starszym senatorem z Nowego Jorku. Historia z jaką musi się zmierzyć porównywana jest do tej, którą ludzie pamiętają jako "incydent Billa Clintona z Monicą Lewinsky".
Jej starsza córka Diana weszła w nieudany związek. Z premedytacją. Bo choć wszelkie znaki na ziemi mówiły, że człowiek taki jak Gary nie będzie dla niej dobrym mężem, Diana za wszelką cenę chciała związać się z kimś, przy kim nie stanie się podobna do swej matki. Zapatrzonej w swojego męża i oddanej mu bezgranicznie; do tego stopnia, że potrzeby swych córek odsunęła na dalszy plan.
Młodsza z sióstr właśnie skończyła odwyk i tymczasowo pomaga w opiece nad dzieckiem Diany i Gary'ego. Próbuje też socjalizować się z otoczeniem.
Tematyka trudna i problemy ciężkie - każdy z nich wymaga osobnego potraktowania. Ale jak to w amerykańskich powieściach bywa, akcja toczy się tutaj wartko i dość typowo. W tle słyszymy niemal szum oceanu, kiedy Sylvie przenosi się do letniego białego domku (zbudowanego rzecz jasna na klifie),a kwestie finansowe praktycznie nie stanowią dla nikogo żadnego problemu. W efekcie otrzymujemy dość przewidywalną historyjkę w amerykańskim stylu, gdzie każdy musi sobie coś przemyśleć, dokonać pewnych zmian w swoim życiu, żeby móc pójść dalej.
Przyznam, że bardzo dobrze mi się czytało tę powieść, jest skonstruowana sprawnie i przejrzyście, napisana bogatym, zrozumiałym językiem. Autorka postarała się, by każda z jej bohaterek była wiarygodna i posiadała ciekawą, a w przypadku Diany dość skomplikowaną osobowość. Ale chyba spodziewałam się czegoś więcej.
Poprzednia książka autorki (Wtedy pojawiłaś się ty) podobała mi się bardziej.

Jennifer Weiner po raz kolejny zaskoczyła mnie swoją książką. Tym razem nie do końca pozytywnie... Dość długo zbierałam się, by napisać coś, co dałoby obraz, o czym jest ta powieść.
Bohaterkami są trzy kobiety: matka - Sylvie i jej dwie córki: Lizzie i Diana. Każda ma osobny problem. Sylvie chce uporać się ze zdradą męża, który jest starszym senatorem z Nowego Jorku....

Rewelacja. Pierwsze spotkanie z autorką, pewnie nie ostatnie. Ciekawa narracja, wartka akcja, idealny materiał na ekranizację. I chociaż fabuła "świata nie zmienia", a wręcz jest mało oryginalna to jednak lubię czasami odpoczywając od kryminału, horroru,takie proste, życiowe, skłaniające do refleksji historie...

Rewelacja. Pierwsze spotkanie z autorką, pewnie nie ostatnie. Ciekawa narracja, wartka akcja, idealny materiał na ekranizację. I chociaż fabuła "świata nie zmienia", a wręcz jest mało oryginalna to jednak lubię czasami odpoczywając od kryminału, horroru,takie proste, życiowe, skłaniające do refleksji historie...

Czasami jednym rozwiązaniem jest ucieczka z dala od domu... Niezapomniana historia miłości, przywiązania i przebaczenia. Napisana z typową dla Weiner lekkością i poczuciem humoru.

Gdy Sylvie Serfer poznała Richarda Woodruffa na studiach prawniczych, miała burzę loków na głowie, szerokie biodra oraz zdanie na każdy temat. W wieku pięćdziesięciu siedmiu lat ze smutkiem zdaje sobie sprawę, że jej praca polega na utrzymaniu wagi niższej o dziesięć kilogramów niż w czasach studenckich oraz dogadzaniu mężowi pełniącemu funkcję senatora.
Kiedy romans Richarda trafi do czołówki gazet, będzie się musiała ponownie zastanowić nad swoim życiem, nad tym, kim się stała i kim ma się stać. A to będzie możliwe dopiero, gdy oddali się od tych, których kocha najbardziej...

Sylvie to kobieta po pięćdziesiątce, która zrezygnowała z kariery zawodowej by wychować dwójkę dzieci (dwie córki) i stać u boku męża senatora podczas wielu lat jego kadencji senatorskiej. Gdy dowiaduje się z telewizji i od znajomych o zdradzie Richarda jej świat w jednym momencie legnie w gruzach. Nie potrafi zrozumieć dlaczego mąż tak postąpił, co było tego przyczyną. Czy była także w tym jej wina? Dla osoby, która całe życie poświęciła dla rodziny takie coś jest dużym ciosem. Jak poradzi sobie z tym co się stało? W momencie wyprowadzki Sylvie, Richard zaczyna sobie nie radzić z rzeczami, które wcześniej za niego wykonywała żona. Nawet podstawowe rzeczy stają się dla niego nie lada wyzwaniem i problemem. Po wyprowadzce z domu Sylvie nawiązuje znajomość z dawnym szkolnym kolegą. Czy coś z tego wyjdzie, czy zdecyduje się na związek z Timem czy raczej da mężowi drugą szansę.

Nieraz z dala od domu to jedyny sposób by jasno i obiektywnie spojrzeć na swoje problemy. Z dala od bliskich z dala od domu. Samotnie zmierzyć się z tym co trapi najbardziej. Wychodzi na to, że oddalenie się od domu było dobrym pomysłem nie tylko dla Sylvie ale także dla jej córek, które w tym czasie miały czas na przemyślenie swojego dalsze życia w przypadku Diany i odpoczynek i relaks w ciąży dla Lizzie.

Rodzina Woodruff to typowa rodzina jaką możemy spotkać. Jak w każdej rodzinie tak i w tej jest dwoje rodziców: ojciec Richard znany senator, matka Sylvia zajmująca się domem i karierą męża, oraz dwójka dzieci. Diana uważana w rodzinie jako wzór do naśladowania, reprezentacyjna córka senatora. Elizabeth zwana Lizzie chodzące nieszczęście, czarna owca rodziny.
Czy rzeczywiście rodzina wygląda tak jak ją opisujemy? Wychodzi na to, że nie. Diana uważana za idealną córkę zdradza swojego męża z praktykantem ze szpitala, zaś Lizzie uważana za czarną owcę stara się poprawić i stać się przykładnym i potrzebnym członkiem rodziny, szczególnie dla ojca, który po odejściu żony nie radzi sobie z codziennymi rzeczami.

Czasami jednym rozwiązaniem jest ucieczka z dala od domu... Niezapomniana historia miłości, przywiązania i przebaczenia. Napisana z typową dla Weiner lekkością i poczuciem humoru.

Gdy Sylvie Serfer poznała Richarda Woodruffa na studiach prawniczych, miała burzę loków na głowie, szerokie biodra oraz zdanie na każdy temat. W wieku pięćdziesięciu siedmiu lat ze smutkiem zdaje...

Czytałam dość długo, ale tylko dlatego, że ostatnio mam bardzo mało czasu dla siebie. Książkę polecam, oczywiście. Kalejdoskop postaci, dobrych i złych emocji przekazanych w przystępny sposób.

Czytałam dość długo, ale tylko dlatego, że ostatnio mam bardzo mało czasu dla siebie. Książkę polecam, oczywiście. Kalejdoskop postaci, dobrych i złych emocji przekazanych w przystępny sposób.

Sylvie Woodruff jest żoną senatora i zdążyła już przyzwyczaić się do swojego życia i nawet je polubić. Kocha swojego męża, ma dwie córki - Dianę i Lizzie, pierwsza jest lekarzem, a druga... jest zbuntowana i niepoukładana. Sylvie jest wiecznie na diecie, już dawno zapomniała, że jako studentka miała obfity biust, miękki brzuch i pełne biodra. Musi przecież być ozdobą senatora Richarda, pięknie wyglądać i wdzięcznie towarzyszyć mu na konferencjach. Wszystko jednak zmienia się, a jej poukładane szczęście burzy się jak domek z kart, gdy dowiaduje się, że Richard miał romans z dużo młodszą asystentką o bujnych kształtach, której na dodatek załatwił ciepłą posadę. Rozpacz kobiety potęguje fakt, że o romansie huczą wszystkie tabloidy, poranne programy i wieczorne wiadomości... W końcu oszukana Sylvie ma tego dość i postanawia rzucić całe swoje dotychczasowe życie i wyjechać, aby poważnie przemyśleć zaistniałą sytuację, spojrzeć z dystansu na swoją przeszłość i spróbować pogodzić się z tym, co zgotował jej los, a zarazem wyjść mu na przeciw i wprowadzić pewne zmiany.

Historia nie skupia się tylko na zranionych uczuciach Sylvie. Ta rozbudowana powieść obyczajowa jest bardzo kompleksowa. Książka jest podzielona na rozdziały, a w każdym z nich poznajemy wydarzenia z perspektywy trzech kobiet rodziny Woodruffów - Sylvie i jej córek, Diany oraz Lizzie. Każda z kobiet przeżywa swoje problemy, ma swoje mroczne sekrety, a życie żadnej z nich nie jest usłane różami. Diana jest na życiowym rozdrożu. Ma męża oraz sześcioletniego syna, ale jej serce, dusza i ciało pragną innej miłości, dlatego wplątała się w romans z młodszym od siebie mężczyzną. Mimo, że dosyć świadomie zdecydowała się na ten krok, nadal nie umie odnaleźć się w tej sytuacji. Lizzie natomiast zawsze była zbuntowana i niepokorna, rodzice załamywali nad nią ręce patrząc na zakolczykowane ciało, czy jej narkotyczne i alkoholowe uzależnienie. Młoda kobieta uciekała w ten sposób od traumatycznych wydarzeń z przeszłości, postanowiła jednak wziąć się poważnie za swoje życie...

Opowieść o trzech kobietach i ich okaleczonym życiu, Jennifer Weiner opisuje ze skrupulatnością, co owocuje rozbudowaną fabułą. Jednak autorka wprowadza do książki dużą dozę humoru, a trudne i delikatne sprawy potrafi opisać z niebywałą lekkością. "Z dala od domu" jest powieścią o wielu odcieniach, brak tu prostych rozwiązań, za to pełno emocji i walki z losem.
Autorka wspaniale kreuje bohaterów, umie opisać jeden problem z kilku punktów widzenia. Nie sili się na patetyczne opisy, a stara się ukazać życie takim jakie jest - trudne, skomplikowane i poplątane, ale również pełne chwil dobrych i przynoszących uśmiech. Jednocześnie dokładnie wie, kiedy wprowadzić elementy humorystyczne, by wyrwać czytelnika z poważnego tonu.

Dawno nie czytałam tak rozbudowanej powieści obyczajowej, traktującej o tak wielu sprawach. Jest to powieść o bólu i jego przezwyciężaniu, o przeszkodach, miłości, rodzinie, poświęceniu, wybaczeniu, odnajdywaniu siebie i własnego miejsca. Polecam wszystkim kobietom, które chcą przeczytać coś o prawdziwych barwach życia, lekkiego, ale nie leciutkiego i banalnego.

Sylvie Woodruff jest żoną senatora i zdążyła już przyzwyczaić się do swojego życia i nawet je polubić. Kocha swojego męża, ma dwie córki - Dianę i Lizzie, pierwsza jest lekarzem, a druga... jest zbuntowana i niepoukładana. Sylvie jest wiecznie na diecie, już dawno zapomniała, że jako studentka miała obfity biust, miękki brzuch i pełne biodra. Musi przecież być ozdobą...