Cesarzowa kart

Okładka książki Cesarzowa kart Kresley Cole
Okładka książki Cesarzowa kart
Kresley Cole Wydawnictwo: Moondrive fantasy, science fiction
424 str. 7 godz. 4 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Moondrive
Data wydania:
2017-10-04
Data 1. wyd. pol.:
2017-10-04
Data 1. wydania:
2012-10-01
Liczba stron:
424
Czas czytania
7 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9780997215199
Tagi:
tarot Evangeline dark fantasy dystopia postapo
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
151 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1452
1451

Na półkach: , , , , ,

Zaczęło się dobrze, ale książka była słaba, nudna i napisana w taki sposób, że ciężko się ją czytało. Dodatkowo bohaterzy mnie denerwowali i nikogo nie polubiłam.

Zaczęło się dobrze, ale książka była słaba, nudna i napisana w taki sposób, że ciężko się ją czytało. Dodatkowo bohaterzy mnie denerwowali i nikogo nie polubiłam.

Pokaż mimo to

avatar
266
25

Na półkach: , ,

uwaga, to pierwsza część z sześciu i nie rozumiem, co się stało, że reszta nie została przetłumaczona, szczególnie że końcówka, nawet dla osoby, która nie zna losów kontynuacji serii w oryginale, aż krzyczy kolejnym tomem (albo bardzo otwartym zakończeniem, oba tutaj pasują).

to nie jest typ książki, która jest poważna od początku. dziewczyna ma 16 lat i oczekiwanie, że będzie zachowywać się jak 'prawdziwa dorosła' jest, powiedziałabym, abstrakcyjnym tworem. jednakże nawet z tą wiedzą i tym podejściem muszę z przykrością przyznać, że początek nie jest najbardziej porywającym wstępem, ale po błysku (ok. 20%) zaczyna się rozkręcać coraz prężniej, co nie znaczy, że nasza główna bohaterka, evie, przestaje być typową nieporadną życiowo nastolatką. ale to nawet wie ona sama.

nawet nie wiem, co powiedzieć o romansowym aspekcie, szczerze. no jest, raz jest tak, raz jest siak, źle, dobrze, źle, dobrze, czyli stereotypowa podstawa romansowa istnieje i ma się bardzo dobrze.

bohaterowie. w tej części można doświadczyć przerysowanych charakterów, a szczególnie dotyczy to dzieciaków z tej całej bogatej szkoły - wprowadzenie jest wyrwane niczym odcinek 'szkoły dla elity' z netflixa. i czemu selena jest taka zimna ot tak, zmiskowane z 'widzę tego chłopaka 3 sekundy, od teraz jest mój, sayonara'.

ale ok, może to nie jest typ książki, którą powinno się za bardzo roztrząsać, but here i am.

fabularnie w porządku, przyznam, że miałam już książkę zgraną od dość dawna na kindle i nie spojrzałam, o czym to jest. nie zrażać się początkiem i dać sobie czas. do błysku, i wtedy najwyżej porzucić.

spokojna 7, końcówka wciągnęła, muszę przyznać, a całość przeczytana w niecały dzień. pewnie wciągnę resztę w oryginale, ale bez jakiejś większego nacisku.

uwaga, to pierwsza część z sześciu i nie rozumiem, co się stało, że reszta nie została przetłumaczona, szczególnie że końcówka, nawet dla osoby, która nie zna losów kontynuacji serii w oryginale, aż krzyczy kolejnym tomem (albo bardzo otwartym zakończeniem, oba tutaj pasują).

to nie jest typ książki, która jest poważna od początku. dziewczyna ma 16 lat i oczekiwanie, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
103
73

Na półkach: , ,

O Cesarzowej Kart było głośno już jakiś czas temu. Większość recenzentów mówiła o niej i właśnie z powodu tego szaleństwa nie brałam jej pod uwagę przy wyborze tytułu. Ale promocja na stronie wydawnictwa i książka w twardej okładce za 10zł to pokusa nie do oparcia!

Po miesiącach w ośrodku dla umysłowo chorych Evangeline wraca do domu, na farmę w Luizjanie, i do szkoły oraz przyjaciółki i chłopaka. Wszystko byłoby idealnie, gdyby nie sny, które męczą ją każdej nocy oraz Błysk. Zdarzenie, które wybiło większą część populacji Ziemi.

Książkę podzielę na dwie części, pierwsza to okres przed Błyskiem, a druga po. Pierwsze kilka stron zostało poświęcone pokazaniu otoczenia Evangeline. Jej dom, stosunki z rodziną, przyjaciółmi, pozycję społeczną. Gwałtowne pokazanie podziału między jednym terenem, a drugim jej okolicy, było dobrym pomysłem, żeby od razu wyrobić sobie zdanie i dać pole do różnych zwrotów akcji. Jednak wiesz co najbardziej mi się spodobało w pierwszej części? Z pozoru inny, dziwny rozdział, który nie do końca pasuje do dalszego ciągu. Dał mi on poczucie, że kolejne rozdziały nie będą prawdą, tylko snem, przewidzeniem, wytworem wyobraźni. Że za tym wszystkim stoi coś większego. Samo nastawienie Evangeline, że jej babcia może znać odpowiedzi na męczące ją pytania daje nadzieję na podróż, a motyw podróży w fantasy kocham, zwłaszcza w klasyce. No ale wróćmy do fabuły. Chaos, jaki powstał w życiu dziewczyny, jest tym, czego jej zupełnie nie potrzeba. Ma szesnaście lat, musi zająć się życiem prywatnym, ale nie może. Sny zamieniają się w wizje, przez co ma jeszcze więcej pytań niż odpowiedzi. No i oczywiście nowi ludzie w szkole sprawiają, że hierarchia popularności może zostać zachwiana. W tym wieku, zwłaszcza w Ameryce, bycie popularnym to ważna sprawa. A utrzymać ją, mając takie problemy, to wyczyn.

Całość recenzji tutaj:
https://agu-w-sieci.blogspot.com/2023/03/los-ukryty-w-kartach-czyli-cesarzowa.html

O Cesarzowej Kart było głośno już jakiś czas temu. Większość recenzentów mówiła o niej i właśnie z powodu tego szaleństwa nie brałam jej pod uwagę przy wyborze tytułu. Ale promocja na stronie wydawnictwa i książka w twardej okładce za 10zł to pokusa nie do oparcia!

Po miesiącach w ośrodku dla umysłowo chorych Evangeline wraca do domu, na farmę w Luizjanie, i do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2844
799

Na półkach: , ,

[...]
​W przeszłości byłam dobra dla ludzi i nawet po Flashu – po tych wszystkich czasach, w których zostałam skrzywdzona – nadal pielęgnowałam to naiwne przekonanie, że ludzie też chcą być dobrzy dla mnie.

𝗧𝗼 𝗽𝗶𝗲𝗿𝘄𝘀𝘇𝗮 𝗰𝘇ęść 𝘀𝗲𝗿𝗶𝗶 𝗽𝘁.”𝗧𝗵𝗲 𝗔𝗿𝗰𝗮𝗻𝗮 𝗖𝗵𝗿𝗼𝗻𝗶𝗰𝗹𝗲𝘀”

ZDECYDOWANIE POLECAM !
ŚWIETNY POCZĄTEK SERII. PIERWSZE ROZDANIE KART ZA MNĄ 😉
DUŻO SIĘ DZIEJE. DYNAMICZNA AKCJA, TAJEMNICA, NIEBEZPIECZEŃSTWO, HUMOR, RODZĄCE SIĘ UCZUCIA. A WSZYSTKO TO W POSTAPOKALIPTYCZNYM ŚWIECIE PO FLASHU.
WCIĄGNĘŁA MNIE TA DYSTOPIJNA WIZJA ŚWIATA PRZEDSTAWIONA JAKO ROZGRYWKA TAROTA.
FINAŁ ZDECYDOWANIE ZACHĘCA DO SIĘGNIĘCIA PO KOLEJNY TOM TEJ FRAPUJĄCEJ SERII 😉

[...]
​W przeszłości byłam dobra dla ludzi i nawet po Flashu – po tych wszystkich czasach, w których zostałam skrzywdzona – nadal pielęgnowałam to naiwne przekonanie, że ludzie też chcą być dobrzy dla mnie.

𝗧𝗼 𝗽𝗶𝗲𝗿𝘄𝘀𝘇𝗮 𝗰𝘇ęść 𝘀𝗲𝗿𝗶𝗶 𝗽𝘁.”𝗧𝗵𝗲 𝗔𝗿𝗰𝗮𝗻𝗮 𝗖𝗵𝗿𝗼𝗻𝗶𝗰𝗹𝗲𝘀”

ZDECYDOWANIE POLECAM !
ŚWIETNY POCZĄTEK SERII. PIERWSZE ROZDANIE KART ZA MNĄ 😉
DUŻO SIĘ DZIEJE. DYNAMICZNA AKCJA,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
938
124

Na półkach: , , , ,

Przeczytane po raz pierwszy: 25.10.2020
Przeczytane po raz drugi: 23.12.2022

Przeczytane po raz pierwszy: 25.10.2020
Przeczytane po raz drugi: 23.12.2022

Pokaż mimo to

avatar
182
71

Na półkach:

Dziwię się, dlaczego "Cesarzowa kart" nie jest bestsellerem - moim zdaniem zasługuje na dużo większe zainteresowanie. Z jednej strony jestem rozczarowana, że w Polsce pozostałe tomy nie zostały wydane, z drugiej zaś jestem skłonna potraktować tę książkę jako samodzielną całość. Gorąco polecam, poza tym ta okładka >>

Dziwię się, dlaczego "Cesarzowa kart" nie jest bestsellerem - moim zdaniem zasługuje na dużo większe zainteresowanie. Z jednej strony jestem rozczarowana, że w Polsce pozostałe tomy nie zostały wydane, z drugiej zaś jestem skłonna potraktować tę książkę jako samodzielną całość. Gorąco polecam, poza tym ta okładka >>

Pokaż mimo to

avatar
514
447

Na półkach: , , , , ,

Główna bohaterka bardzo denerwująca i dziecinna chodź pełniła najważniejsza funkcje w powieści. Gdyby nie świetna akcja która się toczyła z rozdziału na rozdział Książka po prostu była by nudna. A tak mimo denerwującej nastolatki mamy też inne ciekawe osoby zawarte w tej powieści. Z początku zaczyna się nawet jak bardzo dobry wstęp do kryminału 🙂
Książka lekka do czytania, fajnie rozpisane akcje i świetny pomysł autorki na wojnę między Arkanami oraz koniec świata (gdzie przeżyją tylko ci najsilniejsi). Wielka wojna między złem a dobrem i to z postaciami z Tarota.
Osobiście polecam wszystkim tą książkę !

Główna bohaterka bardzo denerwująca i dziecinna chodź pełniła najważniejsza funkcje w powieści. Gdyby nie świetna akcja która się toczyła z rozdziału na rozdział Książka po prostu była by nudna. A tak mimo denerwującej nastolatki mamy też inne ciekawe osoby zawarte w tej powieści. Z początku zaczyna się nawet jak bardzo dobry wstęp do kryminału 🙂
Książka lekka do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2364
532

Na półkach: , ,

DNF 22%
Sam wstęp sprawił, że zaostrzyłam sobie zęby, ale potem? Za taką wersją liceum i licealistów ani trochę nie tęsknię...

DNF 22%
Sam wstęp sprawił, że zaostrzyłam sobie zęby, ale potem? Za taką wersją liceum i licealistów ani trochę nie tęsknię...

Pokaż mimo to

avatar
298
201

Na półkach:

Można powiedzieć, że istnieją dwie Evangeline Greene. Jedna to super popularna cheerleaderka z poukładanym życiem, a druga to ''psycholka'' posiadające dziwne zdolności.
Po globalnej katastrofie te dwie Evie złącza się w jedną, pragnącą tylko odnaleźć swoją babcię, która będzie mogła odpowiedzieć na jej pytania.
Ale czy dotrze tam sama? Czy będzie wciąż tą samą osobą? No i czy odkryje, skąd się biorą jej najgorsze koszmary?

No nie do końca, ale tak. Dziewczyna w przedziwny sposób zrozumie kim jest i dlaczego śni jej się to, a nie co innego.

Ale zacznijmy od początku, chociaż ten aż tak nie porywa. Pominę prolog i od razu zacznę od pierwszego rozdziału, gdzie poznajemy Evangeline, która dopiero co wyszła z psychiatryka. Wysłała ją tam mama z powodu dziwacznych wizji dziewczyny, nie dając jej się dobrze wytłumaczyć (matka roku, nie ma co). Evie idzie do szkoły i tam zaczyna się miotać, bo wizje z jej najgorszych koszmarów zaczęły ją nawiedzać na lekcjach, rujnując jej opanowanie i... reputacje. Jednak wszystko się zmienia, gdy w dniu jej urodzin wybucha Błysk, pozbawiający życia tysiące istnień i wszelkiej roślinności na całej ziemi. Do bohaterki jak i jej matki dociera to, że dziewczyna przewidziała przyszłość i wcale nie była chora psychicznie.

I w sumie tak prezentują się pierwsze rozdziały. I wszystko było w porządku, dopóki dziewczyna nie wyruszyła w podróż, aby odnaleźć babcie. Evie od początku mnie irytowała i często swoim zachowaniem śmieszyła, ale gdy już ruszyła w drogę, była straszna... a potem kiedy dołączyła do jej teamu kolejna osoba... no cóż, dziewczyna zachowywała się mega okropnie.

Ta laska tak zrypała swój potencjalny romans, że to hit, a jednocześnie ugh... nie chciała ''oddać'' chłopaka innej. Egoistka, nie ma co. No i w dodatku ciapa z niej i mało co potrafi (chociaż później to się nieco zmienia). No i ogólnie pewnie już zauważyliście, że jakoś nie darzę jej przesadną sympatią, mimo że Evangeline pod koniec książki staje się nieco bardziej znośna... to i tak według mnie jest największym minusem tej książki.

Dlaczego? Bo fabuła, mimo skomplikowania i sporo niewyjaśnionych kwestii, jest dobra. Jasne, motyw podróży i przemiany bohatera podczas niej jest mega schematyczny, ale halo... w dzisiejszych czasach naprawdę trudno wymyślić coś nowego. Chociaż motyw kart tarota... jest mega ciekawy, ale słabo został rozwinięty w tym tomie. Mam nadzieję, że w kolejnych autorka bardziej nam to wszystko wyjaśni.

,,Cesarzowa kart'' dostaje ode mnie 6/10.

Można powiedzieć, że istnieją dwie Evangeline Greene. Jedna to super popularna cheerleaderka z poukładanym życiem, a druga to ''psycholka'' posiadające dziwne zdolności.
Po globalnej katastrofie te dwie Evie złącza się w jedną, pragnącą tylko odnaleźć swoją babcię, która będzie mogła odpowiedzieć na jej pytania.
Ale czy dotrze tam sama? Czy będzie wciąż tą samą osobą? No...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
256
186

Na półkach: , , , , , , ,

Evie - najpopularniejsza dziewczyna w szkole, lubiana cheerleaderka, bogata dziewczyna równie bogatego chłopaka
Evie - dziewczyna, która słyszy głosy, w snach nawiedzają ją koszmary, a ostanie wakacje spędziła w ośrodku dla psychicznie chorych
Gdy świat staje na głowie, a wszystkie wizje okazują się spełniać Evie wyrusza w podróż celem poznania prawdy o sobie i otaczającym ją świecie. Sojusze, przyjaźń ale także a przede wszystkim walka o przetrwanie to wszystko na swej drodze spotka Evie... i jeszcze tarot i jego tajemnice.

Evie - najpopularniejsza dziewczyna w szkole, lubiana cheerleaderka, bogata dziewczyna równie bogatego chłopaka
Evie - dziewczyna, która słyszy głosy, w snach nawiedzają ją koszmary, a ostanie wakacje spędziła w ośrodku dla psychicznie chorych
Gdy świat staje na głowie, a wszystkie wizje okazują się spełniać Evie wyrusza w podróż celem poznania prawdy o sobie i...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    336
  • Przeczytane
    184
  • Posiadam
    63
  • Ulubione
    12
  • Fantastyka
    8
  • 2018
    8
  • Chcę w prezencie
    6
  • Fantasy
    5
  • 2021
    4
  • Teraz czytam
    4

Cytaty

Więcej
Kresley Cole Cesarzowa kart Zobacz więcej
Kresley Cole Poison Princess Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także