Macierewicz i jego tajemnice

Okładka książki Macierewicz i jego tajemnice
Tomasz Piątek Wydawnictwo: Arbitror Seria: #ArbitrorFakty reportaż
216 str. 3 godz. 36 min.
Kategoria:
reportaż
Seria:
#ArbitrorFakty
Wydawnictwo:
Arbitror
Data wydania:
2017-06-26
Data 1. wyd. pol.:
2017-06-26
Liczba stron:
216
Czas czytania
3 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788394833107

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Jerzy Dziewulski o polskiej policji Jerzy Dziewulski, Krzysztof Pyzia
Ocena 6,7
Jerzy Dziewuls... Jerzy Dziewulski, K...
Okładka książki Ambasadorowie. Czego nie powie Ci królowa Marcin Pośpiech, Łukasz Walewski
Ocena 6,6
Ambasadorowie.... Marcin Pośpiech, Łu...
Okładka książki Jerzy Dziewulski o terrorystach w Polsce Jerzy Dziewulski, Krzysztof Pyzia
Ocena 6,6
Jerzy Dziewuls... Jerzy Dziewulski, K...

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
692 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
14
12

Na półkach: ,

Przeglądając recenzje książki Piątka na lubimyczytac.pl na pierwszy plan wybijał się jeden fakt: właściwie wszystkie recenzje są zero-jedynkowe. Albo cudo albo szmira.
Jednocześnie widać po komentarzach, że znakomita część osób nie zadała sobie trudu przeczytania tej publikacji bo wbrew pozorom książka nie traktuje o Ministrze Obrony Narodowej a o jego środowisku, o ludziach jakimi się otacza. To zasadnicza różnica.
Do tego argumenty ad personam w stylu „narkoman i alkoholik”. No tak, to już wiemy, Tomasz Piątek tego nie ukrywa. Gdyby to było takie proste to zapewne spod pióra Piątka wyszłaby publikacja traktująca o tajemniczych wypadach Antoniego na imprezy bunga-bunga, albo o walizie kokainy w stodole Szyszki, albo, co jeszcze lepsze, niejasnych stosunkach z pewnym Misiem i Harrym Potterem. Z pewnością zdałoby egzamin bo widać po wytykaniu nałogów Autorowi jak łatwo rzuca się błotkiem obyczajowym.

Zadając sobie trud obcowania z dziennikarstwem śledczym, tak mocno zaniedbywanym w naszym kraju (w końcu dziś liczy się informacja lekka, łatwa i przyjemna/szokująca a nie żmudna dłubanina w bibliotece) już dawno skonstatowałam, że podchodząc emocjonalnie do osoby, grupy osób, partii itp., opisywanych w publikacji robię sobie krzywdę: zamykam oczy na fakty tylko dlatego, że mi nie pasują. Co więcej, Polska to chyba jedyny kraj, gdzie osoby o odmiennych poglądach politycznych dałyby się pokroić a na pewno ostro poturbowały za odmienność polityczną interlokutora. Tylko u nas, tylko tu!
Dlatego też zabierając się do takich opracowań należy bezwzględnie odrzucić swoje sympatie i antypatie. I w tym wypadku czy byłaby to publikacja o Antonim, Włodzimierzu Cimoszewiczu, Lechu Wałęsie czy Jarosławie Kaczyńskim, potraktowałabym/potraktuję ją tak samo.
Książka Piątka napisana jest bardzo dobrym, jasnym i zwartym językiem, naszpikowana jest mnóstwem odnośników, można prześledzić wiele publikacji, filmów, dokumentów będących powszechnie dostępnymi. Wiedza ta nie jest z kręgu tajemnych, jest powszechnie dostępna. Fakty są jasno i przejrzyście przedstawione, hipotezy, poszlaki i domysły oddzielone grubą kreską. Trudno zarzucić Autorowi tendencyjność.
Czyli to co wiem, oparłem na faktach. A jak mówi staro-słowiańsko-szwedzkie przysłowie z faktami się nie dyskutuje.
Do tego Piątkowi jasno przyświeca myśl, że nie ważne kto z kim się kłóci, ważne kto z kim pije wódkę. Stara zasada, zawsze się sprawdza.
I jeszcze jedna, ważniejsza: follow the money. To najskuteczniejszy trop.
W opracowaniu trudno doszukiwać się leitmovitu „nienawidzę Antka!”. Piątek nie ocenia, nie formułuje konkretnych zarzutów, jednocześnie nie insynuuje, dlatego po tej publikacji nie spodziewałabym się nowych terminów jak choćby „Antek – Rusek dwa bratanki”, albo „Antek i Wlado w jednym stali domu”, wzorem „resortowych dzieci”. Nie o to Piątkowi chodziło. Przez całą publikację czuć podprogowo myśl „masz tu czytelniku walizę faktów i zrób z tym co chcesz”. To swego rodzaju przewodnik po dżungli firm, zarządów, powiązań i wspólnych interesów, nad którymi zastanowi się po tysięczna osoba. A i to być może, bo kto z nas chce/ma czas/ zaangażuje się w poszukiwania?
Na część pytań możemy znaleźć odpowiedź, część pozostaje zadanych, Autor próbuje na nie odpowiedzieć, ale nie wszystkie puzzle są na stole, więc możemy jedynie się domyślać.
Do opracowania dołączono także bardzo zgrabne grafy, które obrazują kto z kim i na jakiej zasadzie. Informacje rozwinięte w książce zebrane rysunkowo na kilku stronach dość widowiskowo oddają istotę rzeczy.
Z zainteresowaniem obserwować będę rozwój wydarzeń. Spodziewałabym się procesu (przynajmniej ja bym tak postąpiła), ale wiadomo, że w takim trybie trzeba będzie udowodnić, że Piątek miewa bardzo kolorowe sny, które następnie przelewa na papier. A to nie będzie takie proste.
Publikacja Piątka, w moim odczuciu, jest niezwykle potrzebna. Wykonanie żmudnej, trudnej, czasami nudnej a z pewnością w tym czasie mało spektakularnej pracy dziennikarskiej od której stronią prawie wszystkie media (bo kosztuje, bo nudno, bo nikt tego nie czyta) jest niezmiernie ważne. W dobie bullshit politics, tej tak zwanej post prawdy, gdzie nie tylko interpretuje się fakty z wielką dowolnością, ale zwyczajnie się je wypacza znalezienie godnego zaufania źródła, które w spektakularny sposób się nie ośmieszy nie mogło być łatwe.
Trudno będzie podważyć Antoniemu Macierewiczowi wyciągi z KRSu, publikacje poważanych dziennikarzy zachodnich mediów, czy wreszcie własne oświadczenia majątkowe.
Dla nas wszystkich byłoby jednak lepiej, żeby Tomasz Piątek miewał kolorowe sny.

Przeglądając recenzje książki Piątka na lubimyczytac.pl na pierwszy plan wybijał się jeden fakt: właściwie wszystkie recenzje są zero-jedynkowe. Albo cudo albo szmira.
Jednocześnie widać po komentarzach, że znakomita część osób nie zadała sobie trudu przeczytania tej publikacji bo wbrew pozorom książka nie traktuje o Ministrze Obrony Narodowej a o jego środowisku, o...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    837
  • Chcę przeczytać
    464
  • Posiadam
    254
  • Teraz czytam
    30
  • 2018
    22
  • 2017
    11
  • Polityka
    8
  • 2017
    7
  • Literatura faktu
    7
  • Chcę w prezencie
    7

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Macierewicz i jego tajemnice


Podobne książki

Przeczytaj także