Najnowsze artykuły
Artykuły
Czytamy w weekend. 26 lipca 2024LubimyCzytać263Artykuły
Powstaje nowa „Lalka”! Co wiemy o ekranizacji powieści Prusa?Konrad Wrzesiński70Artykuły
Powiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant17Artykuły
Zadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Tomasz Awłasewicz
![Tomasz Awłasewicz](https://s.lubimyczytac.pl/upload/authors/156997/827426-140x200.jpg)
Źródło: Wydawnictwo: Czerwone i Czarne
2
7,5/10
Po ukończeniu studiów na kierunku bezpieczeństwo wewnętrzne zajął się badaniami dot. służb specjalnych. Pracował jako wykładowca w Wyższej Szkole Umiejętności Społecznych w Poznaniu oraz na Uniwersytecie SWPS w Warszawie, gdzie prowadził zajęcia z zakresu kontrwywiadowczego zabezpieczenia państwa. Aktualnie koncentruje się na tematyce wywiadu i kontrwywiadu PRL.
7,5/10średnia ocena książek autora
429 przeczytało książki autora
799 chce przeczytać książki autora
14fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Niewidzialni. Największa tajemnica służb specjalnych PRL
Tomasz Awłasewicz
7,7 z 241 ocen
764 czytelników 33 opinie
2021
Łowcy szpiegów. Polskie służby kontra CIA
Tomasz Awłasewicz
7,4 z 180 ocen
544 czytelników 26 opinii
2018
Najnowsze opinie o książkach autora
Niewidzialni. Największa tajemnica służb specjalnych PRL Tomasz Awłasewicz ![Niewidzialni. Największa tajemnica służb specjalnych PRL](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/4958000/4958514/881511-352x500.jpg)
7,7
![Niewidzialni. Największa tajemnica służb specjalnych PRL](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/4958000/4958514/881511-352x500.jpg)
Ciężko mi znaleźć słowa, które potrafiłyby tę książkę ocenić i to nie ze względu na jej wybitność czy beznadziejność, ale ze względu na jej inność, bo tak to trzeba ująć, ta książka jest inna, nie wiem czy znajdzie się na świcie równie inną książkę jak ta.
Na pewno polecam tę książkę do przeczytania, bo tak jak sami bohaterowie tej książki powiedzieli- Polacy nie doceniają Polski i jej dokonań za czasów PRLu, a ta książka pokazuje, że polskie służby w tamtych czasach (przymykając na to jakie to były czasy) były nieźle wyposażone w technologię, o której nawet nie miałam pojęcia, że powstała w tamtych czasach.
Poza tym historie opisane w książce są tak niewiarygodne, że w pewnych momentach odkładałam książkę ze zdumienia, bo nie mogłam pojąć, że takie rzeczy mogły się dziać w Polsce, w takich czasach. Nie zrozumiałe byłoby to dla mnie nawet teraz, a to wszystko działo się 40 lat temu. Książka mimo iż nie jest kryminałem to według mnie jest czymś lepszym niż kryminał, bo takich historii w kryminałach jest mało a na pewno nie są one oparte na faktach, tak jak to jest w tej pozycji dlatego polecam serdecznie przeczytać tę książkę.
Kolejnym już ostatnim plusem jest to, że jest ona fajnie napisana i czyta się bardzo szybko.
Niewidzialni. Największa tajemnica służb specjalnych PRL Tomasz Awłasewicz ![Niewidzialni. Największa tajemnica służb specjalnych PRL](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/4958000/4958514/881511-352x500.jpg)
7,7
![Niewidzialni. Największa tajemnica służb specjalnych PRL](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/4958000/4958514/881511-352x500.jpg)
Znakomita książka, która opowiada historię Wydziału IX w Departamencie II MSW za czasów PRL. Autor publikacji postanowił oddać prawie całą narrację dla bohaterów książki, samemu usuwając się w cień. I ten eksperyment wyszedł niezwykle udanie! Od A do Z czytelnik jest zaznajamiany z tym, z czym musieli się zmierzyć funkcjonariusze specjalnej komórki kontrwywiadu PRL. Ale oczywiście też podlewany jest background tego, jak poszczególne osoby trafiały do jednostki, i jak przebiegał ich cały proces adaptacji do nowych przydzielonych funkcji. Jak wskazują główni narratorzy opowieści, dla niektórych proces nauki przebiegał długo, dla innych krótko, ale już po zyskaniu odpowiednich umiejętności, wkraczali z całym swoim inwentarzem i dobrobytem do akcji, prezentując bardzo wysoką jakość swoich usług na rzecz państwa.
Pomimo tego, że służyli na rzecz komunistycznego rządu, da się wyczuć element satysfakcji, że jednak ,,Polacy mogli to zrobić!'', a inni nie. Że byliśmy w stanie dokonać to, co w teorii wydawało się niemożliwe, nierealne, wręcz może nawet utopijne. Polacy pokazali, że jednak można wejść do większości konsulatów lub ambasad na terenie ówczesnej Rzeczpospolitej Polskiej Ludowej.. Na każdej stronie widać, jak bardzo pracownicy Wydziału IX poświęcali się pracy kosztem swojego zdrowia oraz życia prywatnego. A trzeba przyznać, że podczas takich eskapad do placówek dyplomatycznych, tracili niemało zdrowia, przyjmując na siebie ogromne ilości promieniowania, co w późniejszych latach miało swoje skutki w postaci problemów zdrowotnych, nowotworów. Aspekt zdrowotny jest wielokrotnie podkreślany, nie tylko pod koniec książki, ale również w początkach i środku książki. Nie mówiąc o życiu prywatnym, które nie mogło wyglądać normalnie, skoro np. w trakcie urlopu pracownicy Wydziału IX potrafili zostać z niego ściągnięci, a częste wyjazdy poza Warszawę nie sprzyjały cementowaniu relacji z partnerkami lub też rodziną.
Podsumowując, należy docenić autor za ogromny wysiłek włożony w wyłuskiwaniu informacji z archiwów IPN, jak również od rozmówców, którzy pracowali w tajnym Wydziale IX kontrwywiadu PRL. Dokonano gigantycznej pracy, która mogła później zostać przelana na papier i skonsumowana przez nas - czytelników, w postaci lektury książki. Tajemnicze zdania gen. Kapkowskiego z ostatnich zdań w książce, świadczą o tym, że w III RP pracownicy dawnej ,,dziewiątki'' przysłużyli się równie spektakularnie dla suwerennej III RP. Dlatego życzę sobie i Tomaszowi Awłasewiczowi, aby w przyszłości można było odkryć poczynania odnowionego polskiego kontrwywiadu z lat 90 XX wieku. Bo słowa Pana Generała wskazują, że kiedy odkryjemy archiwa, to znajdziemy fantastyczne historie, o których należałoby opowiadać jak najszerzej w społeczeństwie polskim.