Głód miłości
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Wydawnictwo:
- Replika
- Data wydania:
- 2017-09-26
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-09-26
- Liczba stron:
- 320
- Czas czytania
- 5 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788376746463
Młody adwokat, Dawid, ma w życiu wszystko oprócz tego, co wydaje mu się zbędne: miłości i stabilizacji. Pewnego dnia na przejściu dla pieszych potrąca samochodem młodą dziewczynę, Martę. Nie wie jeszcze, że ten wypadek wywróci jego życie do góry nogami. Dziewczyna od początku wydaje mu się nieco dziwna i niekonsekwentna w swoich zachowaniach i reakcjach. Dawid odwiedza ją w szpitalu, gdzie po wypadku Marta dochodzi do siebie, i jest nią coraz bardziej zauroczony. Nie może jedynie zrozumieć, skąd jej dziwne zachowanie: raz okazuje mu serdeczność i zainteresowanie, by po chwili patrzeć na niego z taką wściekłością i niechęcią, jakby miała przed sobą największego wroga.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Emocjonalna huśtawka, czyli romans ze społecznym tabu w tle
Natalia Nowak-Lewandowska, która zadebiutowała doskonale przyjętą przez czytelników „Pozornością”, w której poruszyła trudny temat przemocy domowej w rodzinie, i tym razem postanowiła zmusić czytelnika do refleksji. Jej najnowsza powieść „Głód miłości”, to historia o tym, jak bardzo w życiu trzeba walczyć – o uczucia, o drugą osobę i, co najważniejsze, o siebie.
Dawid Paliszewski to wzięty adwokat, który zawodowe sukcesy przypłaca ogromnym stresem i pustką w życiu osobistym. Poza regularnymi spotkaniami z przyjacielem i jego żoną prawnik nie angażuje się w nic poza sprawami klientów, a krótkotrwałe romanse stanowią tylko pole do wyładowania frustracji i chwilę wytchnienia, podobnie jak wieczorny drink, wypity dla oczyszczenia umysłu. Pozornie więc w życiu Dawida nie ma miejsca dla Marty, kobiety, którą poznaje w niespodziewanych okolicznościach i która szybko całkowicie zawładnie jego życiem. Adwokat odkryje jednak, że jego wybranka jest inna niż wszystkie, a wspólne szczęście może nie być im pisane...
Jeżeli powyższy zarys fabuły sugeruje Wam, że „Głód miłości” to typowy romans z happy endem, w którym każda scena jest do bólu przewidywalna, to jesteście w błędzie. Nic tutaj nie jest cukierkowe, a opisana historia pokazuje wyraźnie, że życie to nie bajka czy piękny sen. Natalia Nowak-Lewandowska powoli wyrasta na polską specjalistkę od poruszania trudnych i ważnych społecznie tematów. Tym razem na tapetę wzięła problematykę zdrowia psychicznego, życia osób z zaburzeniami i społecznych reakcji na chorobę. Temat ten został już muśnięty przez autorkę w „Pozorności”, której główna bohaterka przeżywała załamanie nerwowe, tym razem stanowi on jednak główną oś fabuły. W tej książce widać, jak duży research zrobiła pisarka i jak bardzo zagłębiła ona tę tematykę. Nie chcę pisać, z czym dokładnie zmierzyć będzie musiał się Dawid i Marta, żeby nie zepsuć Wam stopniowego odkrywania złożoności opisanej choroby i pozwolić Wam towarzyszyć mężczyźnie w odkrywaniu specyfiki dolegliwości jego wybranki.
Ogromną zaletą „Głodu miłości” są właśnie jej bohaterowie. Dawid nie jest postacią papierową, wyśnionym księciem na białym koniu i ucieleśnieniem marzeń o mężczyźnie idealnym. To facet z krwi i kości, z temperamentem, który chwilami karze mu wrzasnąć i zakląć. Któremu zdarza się przerzucić swoje stresy na innych, wybuchnąć i uciec przed problemami. Który czasami ma po prostu dość. Marta, choć piękna i zmysłowa, w związku z chorobą walczy chwilami sama ze sobą, daje się opętać własnym demonom i ciężko jej zaufać drugiej osobie. Nie raz już się bowiem na innych zawiodła.
Wspaniale czyta się także poboczny wątek o przyjaciołach Dawida – Alinie i Grześku, którzy w książce zmierzyć będą się musieli z własnymi problemami, będąc jednocześnie wsparciem dla kolegi. Alinka to przyjaciółka, o której każdy z nas marzy – wesoła, empatyczna, ale kiedy trzeba postawić do pionu i dać przysłowiowego kopa w d...., także staje na wysokości zadania. Dodanie ich historii do „Głodu miłości” było bardzo dobrym posunięciem, pozwalającym czytelnikowi na chwilę odetchnienia od trudnej historii Dawida i Marty, a także wzbogacającym warstwę fabularną książki.
Reasumując, „Głód miłości” to książka, którą trzeba przeczytać. Tych z Was, którzy mają już za sobą lekturę „Pozorności”, przekonywać z pewnością nie muszę. Dodam tylko, że najnowsza książka autorki jest jeszcze lepsza i widać w niej jak bardzo rozwinął się warsztat Natalii Nowak-Lewandowskiej. Sprawnie przepracowała ona zarzuty wobec jej debiutanckiej książki, wyciągając z nich wnioski i poprawiając nieliczne błędy, których chyba żaden debiutant nie jest w stanie się ustrzec. Jeżeli jednak jeszcze nie znacie twórczości autorki, gorąco zachęcam Was do sięgnięcia po „Głód miłości”. To doskonale opracowana opowieść o chorobie, miłości i przyjaźni, która zdecydowanie wyróżnia się wśród innych polskich powieści obyczajowych. Czuję, że autorka nie raz jeszcze znajdzie w sobie odwagę i sięgnie w swojej twórczości po kolejny społeczny temat tabu.
Anna Szterleja
Oceny
Książka na półkach
- 329
- 236
- 39
- 13
- 12
- 7
- 6
- 5
- 4
- 4
Opinia
Natalia Nowak-Lewandowska debiutowała w styczniu bieżącego roku książką "Pozorność". Widziałam wiele pozytywnych opinii o tej pozycji, ale jeszcze nie wpadła w moje czytelnicze szpony. Kiedy pojawiła się możliwość przeczytania kolejnej powieści tejże autorki, "Głodu miłości", nie rozmyślałam zbyt długo. Właściwie zgodziłam się bez mrugnięcia okiem. Czy była to dobra decyzja? Owszem. Tematyka książki jest niełatwa, momentami wręcz miażdżąca, ale też bardzo ważna i cenna. Zostanie w mojej głowie na długi czas.
Głównym bohaterem powieści jest Dawid Paliszewski, młody adwokat skupiony na realizowaniu się zawodowo. Praca daje mu wiele satysfakcji, choć jest również źródłem stresu i pożeraczem czasu. W życiu mężczyzny nie ma miejsca na poważny związek, priorytetem jest kariera i zdobycie wysokiej pozycji społecznej. Pewnego dnia, jadąc do przyjaciół - Aliny i Grześka - Dawid potrąca na przejściu dla pieszych młodą kobietę, Martę Śliwińską. Oszołomiony zawozi poszkodowaną do szpitala, by jak najszybciej oddać ją w ręce specjalistów. Niestety diagnoza lekarska nie brzmi dobrze. Martę czeka operacja zerwanego więzadła oraz długa rehabilitacja. Pchnięty wyrzutami sumienia Dawid postanawia odwiedzać kobietę w szpitalu i oferuje jej wszelką pomoc. Z czasem zaczyna odczuwać coraz silniejszą fascynację jej osobą. Jest zwyczajnie zauroczony, ale zachowanie Marty budzi jego niepokój. Kobieta miewa częste huśtawki nastroju. Raz okazuje mu serdeczność i zainteresowanie, innym razem staje się obojętna, oschła i apatyczna. Dawid przeczuwa, że Marta coś ukrywa, ale rodzące się w nim uczucie początkowo odsuwa te podejrzenia na dalszy plan. Do czasu... Kiedy w końcu prawda wychodzi na jaw, mężczyzna jest w szoku. Czy uczucie, jakim Dawid darzy Martę, okaże się silniejsze od strachu? Czy tych dwoje ma szansę na wspólną przyszłość?
Książka zrobiła na mnie ogromne wrażenie. To nie jest banalna historia miłosna, lecz wiarygodne i poruszające studium osoby z pogranicznym zaburzeniem osobowości. Autorka dobrze się przygotowała do przedstawienia czytelnikowi historii cierpiącej na borderline Marty. Historii trudnej, poruszającej, wzbudzającej szereg różnych emocji. "Głód miłości" stanowi też w pewnym sensie analizę reakcji społeczeństwa. Na przykładzie Dawida i rodziców Marty autorka ukazuje główne problemy, z jakimi zmagają się osoby chore: odrzucenie, napiętnowanie, dyskryminacja, plotki, brak zaufania nie tylko ze strony obcych ludzi, ale i najbliższych, nadmierna troska lub wręcz próby przejęcia całkowitej kontroli przez rodzinę, brak szacunku, a co za tym idzie - osamotnienie, poczucie bycia osaczonym i nierozumianym, brak jakiegokolwiek realnego oparcia. Życie z chorobą nigdy nie jest łatwe, niezależnie od jej rodzaju. Natalia Nowak-Lewandowska w swojej książce skupia się jednak na osobach z problemami psychicznymi, które po dziś dzień zderzają się z silnym ostracyzmem społecznym. Dużo większym niż w przypadku innych "wstydliwych" dolegliwości.
Niewątpliwie mocną stroną powieści jest kreacja bohaterów. Postacie opisane zostały z należytą starannością, wnikliwością i dużą dozą realizmu. Dawid to twardy i uparty mężczyzna. Perfekcjonista oddany pracy, która wiele dla niego znaczy. Sprawia wrażenie bezwzględnego, nieustępliwego i wytrwałego w swoich postanowieniach. Do czasu, kiedy w jego życiu przypadkiem pojawia się Marta. A wraz z nią uczucie, na które dotychczas nie było miejsca ani czasu. Młoda kobieta zmienia nie tylko codzienność Dawida, ale również jego samego. Wywraca świat adwokata do góry nogami i sprawia, że ten po raz pierwszy od wielu lat zaczyna patrzeć na wszystko inaczej. Czysto zdroworozsądkowe podejście, tak mocno w nim zakorzenione, powoli ustępuje miejsca empatii, zrozumieniu i miłości. Z kolei Marta jest osobą niezwykle skomplikowaną. Z jednej strony wrażliwą, uczuciową, kruchą i zagubioną. Z drugiej zaś - waleczną i upartą. Czuje silną potrzebę miłości i jest w stanie wiele dla niej poświęcić. Panicznie boi się odrzucenia. Jest rozchwiana emocjonalnie i potrafi w jednej chwili ze spokoju popaść w stan silnego wzburzenia. Wszystkie najważniejsze symptomy świadczące o jej chorobie zostały nakreślone w umiejętny i wiarygodny sposób. Nie zostały niedbale wplecione w całość, lecz tę całość stanowią.
Chcę również wspomnieć o wątkach pobocznych, które dodają powieści dynamiczności i równie mocno angażują czytelnika. Chociaż na pierwszy plan zdecydowanie wychodzą Dawid i Marta, to autorka przybliża nam również codzienność Alinki i Grześka, przyjaciół adwokata. Chociaż oboje mocno się kochają, miłość nie ustrzega ich przed problemami. Kłopoty finansowe i niemoralna propozycja szefa Aliny wystawia łączącą ich więź na próbę. Ważny i wywołujący mnóstwo emocji jest wątek Hanny Śliwińskiej ukazujący jej postawę wobec córki, tak oburzającą i niezrozumiałą, zwłaszcza dla kogoś, kto sam jest rodzicem.
"Głód miłości" to wciągająca i poruszająca historia o miłości, która często wiedzie nie prostymi, lecz krętymi i pełnymi przeszkód ścieżkami. To opowieść o niepewności i bólu, o strachu przed odpowiedzialnością za drugą osobę, ale również o poświęceniu, do jakiego zdolny jest człowiek w imię prawdziwego uczucia. Autorka za pomocą lekkiego, przystępnego i barwnego języka wciąga czytelnika w świat osoby cierpiącej na zaburzenia psychiczne, ukazując jego ciemne i jasne strony, uzmysławiając odbiorcy, jak ważna jest tolerancja i odrobina zrozumienia dla drugiej osoby. Do lektury tej mądrej i pouczającej powieści obyczajowej gorąco zachęcam.
Źródło: www.halmanowa.pl
Natalia Nowak-Lewandowska debiutowała w styczniu bieżącego roku książką "Pozorność". Widziałam wiele pozytywnych opinii o tej pozycji, ale jeszcze nie wpadła w moje czytelnicze szpony. Kiedy pojawiła się możliwość przeczytania kolejnej powieści tejże autorki, "Głodu miłości", nie rozmyślałam zbyt długo. Właściwie zgodziłam się bez mrugnięcia okiem. Czy była to dobra...
więcej Pokaż mimo to