Ruchome piaski
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Tytuł oryginału:
- Störst av allt
- Wydawnictwo:
- Czarna Owca
- Data wydania:
- 2017-08-02
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-08-02
- Liczba stron:
- 456
- Czas czytania
- 7 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380155183
- Tłumacz:
- Wojciech Łygaś
- Tagi:
- kryminał literatura skandynawska literatura szwedzka poszukiwanie prawdy skandynawski kryminał zabójstwo
Maja Norberg: Winna czy niewinna? Ofiara czy morderczyni?
Powietrze jest szare i gęste od dymu z pistoletu.
Wszyscy oprócz mnie nie żyją. Ja mam tylko jednego siniaka…
Czy Maja jest zwykłą osiemnastolatką cudem ocalałą z tragedii? Czy może najbardziej znienawidzoną nastolatką w kraju? Jedno jest pewne – każdy zna jej imię. Spędziła dziewięć potwornych miesięcy w więzieniu, czekając na proces, oskarżona o masowe zabójstwo, którego ofiarami byli jej chłopak i najlepsza przyjaciółka, a teraz nadszedł czas, by weszła na salę sądową i opowiedziała swoją historię.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 416
- 283
- 68
- 12
- 6
- 5
- 4
- 4
- 4
- 4
Cytaty
Miłość? Nie, nie tęsknię za nią. Ona nie jest ani najważniejsza, ani najczystsza, nigdy nie stanie się mieszanką doskonałą, raczej brudną ci...
RozwińKażdy chce patrzeć, ale nikt nie chce słuchać. Publiczność czeka na potwierdzenie tego, co jej zdaniem wszyscy i tak już wiedzą. Podobno dzi...
Rozwiń
Opinia
Recenzja także na blogu --> https://naszksiazkowir.blogspot.com/2017/08/malin-persson-giolito-ruchome-piaski.html
Książka zaciekawiła mnie głównie przez to, że ogłoszono ją najlepszą powieścią kryminalną 2016 roku w Szwecji. Miałam ochotę przeczytać dobry kryminał, a że dodatkowo akcja działa się w innym otoczeniu, niż to, z którym zwykle się stykałam w książkach, tym lepiej. Klimatyczna okładka, ciekawy opis i intrygujący tytuł – czego chcieć więcej?
Główną bohaterką, która jest jednocześnie narratorką, jest Maria Norberg, nazywana także Mają. Jest tylko, albo i aż, nastolatką, która jako jedyna przeżyła strzelaninę w jej szkole, a teraz zostaje oskarżona o masowe morderstwo. Bardzo szczegółowo poznajemy jej życie sprzed, jak i po tragedii, która miała miejsce. Maja zdaje się być normalną, inteligentną i zdolną dziewczyną, której zdarzyła się krzywda i która została oskarżona zupełnie bezpodstawnie. Jednak niemal do samego końca nie ma się tej pewności, nie wie się, czy Maja okaże się winna, czy też nie. Bo ona sama daje nam sprzeczne znaki, czym tylko podsyca ciekawość czytelnika.
Wróćmy do początku. Rozpoczęcie powieści wydało mi się zbyt długie, powiem szczerze że trochę mnie nudziło. Uważam, że było za obszerne i że przez zbyt dużą ilość stron dawkowano informacje, niemal niczego nie było wiadomo, a to mogło sprawić, iż mniej zdeterminowany czytelnik czy taki, który jest bardziej niecierpliwy, mógł się zniechęcić i odłożyć powieść. Ja tak zrobiłam na kilka dni, dopiero potem powróciłam do lektury. I wiecie co? Żałowałam, że miałam ten zastój w czytaniu. Bo mimo że podeszłam do historii z ogromną ciekawością, czekałam na coś mocnego a na początku nie do końca to dostałam, to powieść zaskakuje, jest brutalnie prawdziwa i na dodatek została zaserwowana w nieco innej formule, niż się spodziewałam.
Jak wspomniałam już wcześniej podczas czytania trochę irytowało mnie to, że informacje były dawkowane. W niektórych momentach naprawdę miałam ochotę przeskoczyć kilkanaście kartek do przodu i dowiedzieć się w końcu, co się zdarzyło. Dobrze jednak, że tego nie robiłam – nie dlatego, że po kilkunastu stronach w końcu nadeszło wyjaśnienie, co to, to nie – dlatego że wtedy książka nie zrobiłaby odpowiedniego wrażenia. A na mnie wywarła ogromne. Dodatkowo styl książki jest dobry, ani nie irytujący, ani powalający na kolana, po prostu dobrze się ją czyta, może z wyjątkiem początku. Później jednak da się przyzwyczaić do tych ciągłych zagadek, bo apetyt, który przez nie narasta, da się zaspokoić dopiero po przeczytaniu całości powieści. Co do głównej bohaterki to nie mogę powiedzieć, że była całkowicie denerwująca, choć jej przemyślenia, z których w większości składa się książka, były czasem odrobinę nieciekawe albo ciągnęły się zbyt długo. Natomiast to, co mnie uderzyło, to niesamowity realizm tego opowiadania. Maja opisywała swoje wspomnienia, swoje przeżycia, przeplatała je z tym, co się działo, z tym co się dzieje. Czasami myślała o przyszłości, bardzo często jej opowieść urywała wątek, żeby powrócić do niego po kilku stronach, co z początku wydawało się być oderwane od wszystkiego, ale później okazywało się stwarzać świetną całość – w końcu dziewczyna przechodziła piekło. Nie miała pojęcia co się dzieje, nie wiedziała jak się czuć, w pewnym momencie sama nie wiedziała, czy jest winna czy nie, więc nic dziwnego że jej myśli czasem były tak nieuporządkowane, prawda?
„Ruchome piaski” to powieść, która porusza bardzo wiele ważnych tematów. Mamy tutaj masowe morderstwo niewinnych osób, trudne relacje dzieci z rodzicami, pojawia się temat imigrantów w Szwecji, a ponadto mamy opisane problemy nastolatków, tyle że nie te typowe, jak nieszczęśliwa miłość czy brak polubień w internecie, ale te głębsze, poważniejsze, którym naprawdę warto poświęcić chwilę. Czy jest to książka godna polecenia? Tak, zdecydowanie. Mimo wszystkich wymienionych przeze mnie minusów, powieść naprawdę zasługuje na przeczytanie i zapoznanie się z historią w niej przedstawioną, która ostatecznie wciąga do swojego świata tak, że zapomina się o tym dokoła.
Recenzja także na blogu --> https://naszksiazkowir.blogspot.com/2017/08/malin-persson-giolito-ruchome-piaski.html
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka zaciekawiła mnie głównie przez to, że ogłoszono ją najlepszą powieścią kryminalną 2016 roku w Szwecji. Miałam ochotę przeczytać dobry kryminał, a że dodatkowo akcja działa się w innym otoczeniu, niż to, z którym zwykle się stykałam w książkach, tym...