Najnowsze artykuły
- ArtykułyJesienne Targi Książki – bezpłatne wydarzenie dla czytelników już od 20 do 22 września w WarszawieLubimyCzytać1
- ArtykułyPoziom czytelnictwa w Polsce: jak wypadamy na tle Europy? Jedna rzecz nas wyróżniaAnna Sierant17
- ArtykułyCzytelnicza rewolucja, czyli jak „Szkoła Szpiegów“ zastawiła pułapkę na dzieciakiLubimyCzytać1
- Artykuły„Zmierzch” powraca, a Mickiewicz się zakochujeAnna Sierant4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Sarah Pinborough
Źródło: http://sarahpinborough.com/
Znana jako: Sarah Silverwood
16
6,4/10
Urodzona: 1972 (data przybliżona)
Brytyjska pisarka, autorka thrillerów dla młodzieży i dla dorosłych, a także scenarzystka.
Opublikowała ponad 20 powieści, pisała dla BBC, obecnie współpracuje z kilkoma firmami telewizyjnymi.
Jej najnowsze powieści to dystopijna historia miłosna zatytułowana „The Death House” (2015) i thriller dla nastolatków „13 minut” (2016),który został kupiony przez Netflix, „Behind Her Eyes” (2017, pol. wyd. „Co kryją jej oczy”),„Cross Her Heart” (2018, pol. wyd. „I niech zginę”, 2019).http://sarahpinborough.com/
Opublikowała ponad 20 powieści, pisała dla BBC, obecnie współpracuje z kilkoma firmami telewizyjnymi.
Jej najnowsze powieści to dystopijna historia miłosna zatytułowana „The Death House” (2015) i thriller dla nastolatków „13 minut” (2016),który został kupiony przez Netflix, „Behind Her Eyes” (2017, pol. wyd. „Co kryją jej oczy”),„Cross Her Heart” (2018, pol. wyd. „I niech zginę”, 2019).http://sarahpinborough.com/
6,4/10średnia ocena książek autora
3 310 przeczytało książki autora
4 144 chce przeczytać książki autora
36fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
Powiązane treści
Aktualności
4
Aktualności
Konrad Wrzesiński
91
Brak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytyki
Aktualności
LubimyCzytać
3
Żona numer dwa, rola śmiertelnie trudna. „Ta druga” Sarah Pinborough
Aktualności
LubimyCzytać
1
Książkowe nowości tygodnia. Patronat LC
Zostały już tylko ostatnie godziny na oddanie głosów w Plebiscycie Książka Roku 2021! Wyniki ogłosimy podczas uroczystej gali, która odbędzie się 10 marca. A poniedziałek...
Aktualności
LubimyCzytać
3
Trendy lutego 2021 lubimyczytać.pl
Jakie książki cieszyły się w lubimyczytać.pl największym zainteresowaniem internautów w lutym? Zestawienie trendów lubimyczytać.pl pokazuje, że popularne są ekranizowane książki, a...
Varia
Ewa Cieślik
16
Domestic noir, czyli piekło za zamkniętymi drzwiami. 5 thrillerów o przemocy w czterech ścianach
Nie ma tu podstarzałego detektywa, który tropi nieuchwytnego seryjnego mordercę. Sercem tych powieści najczęściej bywa rodzina, w ramach której dochodzi do przemocy – tym...
Aktualności
LubimyCzytać
4
Finaliści Nagrody Locusa
Locus Science Fiction Foundation ogłosiła finalistów Nagrody Locusa w poszczególnych kategoriach. Wśród tegorocznych nominowanych do tej prestiżowej nagrody znajdziemy takie...
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Ludzie bez przerwy zdradzają. Zawsze z egoistycznych i prymitywnych przyczyn. Tylko nasze uzasadnienia są skomplikowane.
10 osób to lubi
Dzielenie się tajemnicą zawsze wydaje się wspaniałe, ale potem staje się ciężarem. Mdlącą świadomością, że coś zostało uwolnione i nie można...
Dzielenie się tajemnicą zawsze wydaje się wspaniałe, ale potem staje się ciężarem. Mdlącą świadomością, że coś zostało uwolnione i nie można tego schwytać, a ktoś inny zyskał władzę nad twoją przyszłością. Dlatego nie znoszę tajemnic. Zawsze wychodzą na jaw.
7 osób to lubiBardzo ją lubię. Silna, ciepła, zabawna. I tak łatwo nią manipulować.
5 osób to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Insomnia Sarah Pinborough
7,4
‘’Na jak długo przed swoimi czterdziestymi urodzinami przestała sypiać? Na jak długo przed tamtą nocą zaczęła popadać w obłęd?’’
Emma to kobieta sukcesu – zawodowo dumna i ciesząca się wspaniałą renomą prawniczka z intratnymi perspektywami, zaś prywatnie żona i matka dwójki uroczych pociech: siedemnastoletniej Chloe i pięcioletniego Willa. Nikt nie wie, iż za fasadą przebojowości i pewności siebie kryje się jakże sponiewierana przez pewną tragiczną w skutki noc istota, która od lat starała się zamknąć swą traumę w mentalnym pudełku i wyrzucić klucz będący swoistym tunelem wiodącym wprost w objęcia dawnego, mrocznego szaleństwa jej matki.
‘’Wstaje i zamyka drzwi jeszcze raz, zatapiając mnie ponownie w ciemności, a ja gryzę własną dłoń, by nie zacząć krzyczeć i nie wołać, żeby wróciła, żeby nie zostawiała mnie tu samej na zawsze! Deski w korytarzu skrzypią, gdy odchodzi.’’
Czterdzieste urodziny – od tego wszystko się zaczęło, wówczas wszystko się skończyło. To właśnie na kilka tygodni przed tym wydarzeniem Patricia przestała spać i zaczęła wykonywać serię przerażających, absolutnie nielogicznych czynności, wprawiając w zaszokowanie swoje dwie małe córeczki obserwujące w milczeniu poczynania rodzicielki. Pamiętnej nocy jubileuszu swych narodzin, kobieta niemalże dopuściła się czegoś strasznego wobec starszej z dziewczynek: ośmioletniej Phoebe, próbującej ochronić młodszą Emmę.
‘’Wyczołguję się przerażona; mam wrażenie, że lada chwila serce wyskoczy mi z piersi ze strachu, że mamusia jakimś cudem wyjdzie ze schowka, złapie mnie, zaciągnie z powrotem do środka i będziemy tam siedzieć, zagubione, już do końca świata. I wówczas dostrzegam cyfry wyryte na drzwiach. Specjalne liczny mamusi (…).’’
Kurtyna włosów przesłaniających nie do końca przytomną twarz wykrzywioną w szaleńczym grymasie, woda skapująca z ubrania, mroczny schowek, poduszka i strach, to przeczucie, że zaraz wydarzy się coś strasznego… Emmo, nie powinnaś o tym myśleć, przecież zarówno Patrcicia, jak i siostra zawsze powtarzały ci, że i ty postradasz rozum – wszak jesteś nieodrodną córką swej porzuconej w domu dla innych jej podobnych matki, zaś twoje urodziny zbliżają się wielkimi krokami. Kto wie, być może miały rację?
‘’Znowu jest noc. Znowu nie śpię.’’
Kiedy na dwanaście dni przed czterdziestymi urodzinami Emma orientuje się, iż popadła w bezsenność, próbuje za wszelką cenę znaleźć sposób, żeby zaznać choć chwili snu. Jednocześnie usiłuje przekonać samą siebie, iż jej problemy nie mogą mieć nić wspólnego z ponoć ‘’złymi’’ genami, klątwą odziedziczoną od matki – ot, najwidoczniej ostatnie dni przyniosły jej więcej stresu niż zazwyczaj. Wizyta od lat niewidzianej siostry: mieszkającej na co dzień w słonecznej Hiszpanii Phoebe, która wciąż żywi wobec niej niechęć i zazdrości Emmie wspaniałej rodziny, zmienia wszystko. Okazuje się bowiem, iż potwór z dzieciństwa – ich szalona matka, przebywająca w zakładzie dla obłąkanych, uległa dziwnemu wypadkowi… Roztrzaskała sobie głowę o lustro dokładnie o godzinie 01.15 – tej samej, w której prawniczka gwałtownie wybudziła się ze snu, nękana panicznym lękiem o swych bliskich i od tamtej pory nie zaznała błogosławionego odpoczynku, gdyż wewnętrzny głos wciąż przekonuje, iż jej pięknym dzieciom grozi niebezpieczeństwo. Z dnia na dzień życie Emmy zmienia swój bieg – dawniej złota fasada szczęścia kruszeje, ukazując mroczne wnętrze, zaś ci, którzy jeszcze nie tak dawno temu ufali kobiecie, odwracają się od niej, dostrzegając jej coraz dziwniejsze zachowania. Za dnia młodsza z sióstr stara się ratować usilnie wymykające się z jej nerwowo drżących rąk strzępki normalności, lecz w nocy… W nocy budzi się szaleństwo.
‘’Spójrz, spójrz – świeca, książka i dzwonek…’’
Emmo, powinnaś sprawdzić, czy okna są zamknięte. A drzwi – lepiej upewnij się, że zakluczyłaś je. Nie zapomnij zajrzeć do swych błogo śpiących dzieci i przekonać się, że naprawdę są bezpieczne. Dlaczego twój mąż nagle patrzy na ciebie z taką nieufnością? Co się stało z twoją mądrą, łagodną córeczką? A co z małym Willem, w którego spojrzeniu tańczy strach? Kogo się boi? Czyżby ciebie? Przecież to niemożliwe… Nie jesteś szalona, jak swoja matka, mrucząca pod nosem tajemnicze liczby i śpiewająca dziwną piosenkę, prawda? A może jednak?
‘’Kim jestem? Wyczerpaną Emmą w dzień, rozbijającą samochody, potrząsającą dziećmi, popadającą w paranoję i podejrzewaną o morderstwo, i Emmą w nocy, powtarzającą co wieczór rutynę dziwnych czynności, które w jakiś sposób mnie uspokajają. Czy prawdziwa ja utknęłam gdzieś pomiędzy nimi?’’
Znam poprzednie pozycje autorki, zatem gdy tylko dowiedziałam się, iż niebawem pojawi się nowa, w dodatku powiązana z jakże interesującym mnie zagadnieniem bezsenności, natychmiast wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Jednakże już we wstępie przyznam, że moje skromne oczekiwania już od pierwszych stron zostały przerośnięte niebagatelnym pomysłem na wywołującą dreszczyk niepokoju fabułę lekko okraszoną wątkiem paranormalnym.
Jako czytelniczka mogłam obserwować, jak z dnia na dzień Emma stawała się jedynie skorupą dawnej, rezolutnej prawniczki i chcąc nie chcąc zaczynała przypominać zachowaniem osobę, której przez całe swe dorosłe życie oraz część dzieciństwa się bała – swoją matkę, która straciła rozum tuż przed swymi czterdziestymi urodzinami – kamieniem milowym, przed którym Emma właśnie stanęła. Mimo zaprzeczenia, od lat bała się tego dnia, lecz nie mogła wiedzieć, jak przerażający obrót przyniesie – znacznie bardziej aniżeli w porównaniu niewinne dziwactwa Patricii. Mnożące się sytuacje, które skłaniały ją do powracania myślami do przeszłości, zostały tak opisane, że momentami trudno było się zorientować, czy to wciąż teraźniejszość i nasza główna bohaterka czy też mroczne ‘’deja vu’’ – swoiste odbicie szaleństwa jej matki, co postrzegam jako ogromny plus. Przeszłość nakładająca się na teraźniejszość, poczucie zagrożenia, natłok wydarzeń, o których nikt prócz Emmy czy jej siostry nie powinien wiedzieć. Czy to właśnie Phoebe upozorowała wszystko tak, żeby przedstawić swą krewną w jak najgorszym świetle i wmówić jej, że traci zdrowe zmysły? A może tak naprawdę przed genami nie da się uciec? Wszak w rodzinie jej matki każde drugie z kolei dziecko okazywało się ponoć szalone. Te pytania towarzyszyły mi przez całą lekturę, lecz okazało się, że pewien dynamiczny zwrot akcji odwrócił wszystko i zmusił mnie do zaczerpnięcia spazmatycznego oddechu zaszokowania.
Bowiem w tej historii wszystko jest zupełnie inne niż na pierwszy rzut oka wydaje się czytelnikowi, zaś zakończenie było wisienką na tym wytworzonym z gorzkiej czekolady, lecz jakże fantazyjnym cieście, które przyszło skosztować zarówno Emmie, jej rodzinie, jak i mnie. Jak udowodnić swą poczytalność, kiedy wszyscy, wraz z twoim wieloletnim mężem i dziećmi zaczynają w ciebie wątpić?
Noc, taka piękna pora, kiedy mrok otula niczym najwygodniejszy sweterek, zaś męczące przez cały dzień słońce daje od siebie odpocząć i pozwala majestatycznemu księżycowi przez chwile pławić się w subtelnej chwale… Jednakże to właśnie nocą myśli nie dają od siebie uciec, a jedynym sposobem na odcięcie się od jakże absurdalnych pomysłów, jest oddanie się w słodkie ramiona kochanego Morfeusza. Chyba, że cierpisz na bezsenność – wówczas jesteś narażony na równie magiczną co złowrogą siłę zmierzchu. Noc, taka mroczna pora, kiedy nasze lęki się mnożą i nabierają znacznie bardziej przerażających zarysów, popychając dalej ku otchłani, przepaści wiodącej wprost w wyczekujące ramiona szaleństwa. Właśnie nad taką (wcale nie metaforyczną) przepaścią znalazła się Emma. A może to ktoś zepchnął ją nad krawędź?
Muszę jeszcze wspomnieć o pewnym, zawartym pod koniec ogromnym smaczku dla osób, które znają i cenią sobie twórczość Pinborough – przyznam, że takie zakończenie daje nadzieję na kontynuację. Kto wie, być może autorka ma poważne plany względem poznanych w tym thrillerze jednostek?
Jedynymi minusami tej boskiej historii była niezwykle irytująca rodzina Emmy (szczerze mówiąc, główna bohaterka również potrafiła podnieść mi ciśnienie do niebezpiecznego poziomu),naiwność niektórych z postaci i… sposób wyrażania się prawniczki, która momentami potrafiła sięgnąć po słownictwo, którego nie powstydziłby się ‘’typ spod ciemnej gwiazdy’’. Na szczęście ostatni aspekt uległ poprawie pod koniec.
Insomnia Sarah Pinborough
7,4
Kolejna naprawdę fajna książka wpadła w moje ręce, przeczytałam ją praktycznie w jeden dzień, warto było. Napięcie rosło w miarę rozwoju fabuły. Zaczęło się niewinnie – po długim czasie siostra naszej głównej bohaterki zjawia się w jej życiu i wspomina o ich matce (temat absolutnie zakazany). Will, syn Emmy, przejawia dziwne zachowanie, które pogarsza sytuację. Żeby tego było mało, Emma niedługo będzie obchodzić swoje 40-te urodziny, co przywołuje tragiczne wspomnienia z dzieciństwa. Do tego kobieta zaczyna cierpieć na bezsenność. Bardzo fajna historia, naprawdę nie wiem czemu tak długo zwlekałam z jej zaczęciem. Obserwowanie, jak główna bohaterka najpierw zaczyna wszystko tracić, żeby potem powoli rozumieć całą sytuację i odzyskiwać szczególnie rodzinę, bo to z nią było najgorzej. Tylko ta jedna osoba... odkąd się pojawiła od razu wiedziałam, że z nią jest coś nie tak i miałam rację. Mimo to tej historii należy się wysoka ocena ode mnie, za to wciągające budowanie napięcia i ciekawą intrygę. (*´ω`*)
Dyskusje związane z autorem
Chcesz zadać pytanie autorowi Sarah Pinborough?
Dołącz do grupy "Rozmowy z autorami" i zaproponuj pytania - my zorganizujemy wywiad
Rozpocznij dyskusjęDołącz do grupy "Rozmowy z autorami" i zaproponuj pytania - my zorganizujemy wywiad