Klejnot i wachlarz
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Piekło i szpada (tom 3)
- Wydawnictwo:
- Fabryka Słów
- Data wydania:
- 2006-06-22
- Data 1. wyd. pol.:
- 2003-01-01
- Liczba stron:
- 600
- Czas czytania
- 10 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-89011-90-9
- Tagi:
- piekło szpada
W Nolandii zwanej ziemią Zjednoczonych Królestw rozgrywa się zawiła intryga. Zniewala i mami jak szklana kula, rycerza Chal-Chenet, baronową Sa Tuel i lodowatą Egaheer - istotę wcielającą się w kolejne postacie i pragnącą zdobyć tajemniczą kolię dającą władzę nad potęgami lodu i mrozu. Fabuła tych opowieści przechadza się po bezdrożach mrocznego Świata stworzonego przez Feliksa Kresa, w towarzystwie nieczystych sił nie z tego świata, by osiąść w miasteczku Moun, leżącym w wyklętej przez Stwórcę prowincji Valaquet. To tu rozegra się ostatnia bitwa Dobra ze Złem. Magia zaklęta w lodowej kolii Anny Jeseny jest tylko kamuflażem, a Czyhająca Zaraza, jest tak przerażająca, iż nie śniłeś o niej nawet w najśmielszych snach... Przebudź się więc z tego dziwnego letargu zwanego życiem. Stań oko w oko do walki na śmierć i życie z czystym przejawem zimnej okrutnej magii śnieżnych upiorów w służbie tajemniczej pani Se Rhame Sar.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 452
- 268
- 165
- 25
- 15
- 9
- 9
- 5
- 5
- 4
OPINIE i DYSKUSJE
jednak tylko pierwsza część jest fajna. Druga zupełnie nie pasująca. Trzecia nudna jak flaki z olejem. Ileż można snuć i snuć o tym samym nie rozwijając akcji ?
jednak tylko pierwsza część jest fajna. Druga zupełnie nie pasująca. Trzecia nudna jak flaki z olejem. Ileż można snuć i snuć o tym samym nie rozwijając akcji ?
Pokaż mimo toNie do końca uważam, żeby książka była bardzo dobra, jednak na pewno jest najlepsza z serii.
Powieść (bo wreszcie dostajemy pełnoprawną powieść, w której autor chyba jest lepszy niż w opowiadaniach) spina losy bohaterów poznanych w tomie "Piekło i szpada": kawalera Del Wares, baronowej Sa Tuel, rodu władców Valaquet i ich "przyległości". Okazuje się, że Egaheer ma ambitny plan, którego celem jest zniszczenie wrogiej jej mocy, a że przy okazji skutkiem będzie pokój w prowincji, to jej nie przeszkadza.
Tak streszczona fabuła nie wydaje się specjalnie ciekawa, ale mam wrażenie, że powiedzenie czegokolwiek więcej byłoby spoilerowaniem. Moc tej części kryje się w intrygach, zwrotach akcji i bohaterach. W poprzednim tomie w opowiadaniach właściwie nie dało się ich poznać i polubić (poza Robertem),tutaj bardzo zbliżamy się do Del Waresa i baronowej. Pokazani są od wielu stron - ich motywacje, pragnienia, potrzeby, lęki. Kres jest w tym naprawdę dobry.
Niestety trochę wrażenie popsuła mi towarzysząca całej serii chaotyczność i miejscowa fragmentaryczność (zakończenia w ogóle nie jestem pewna...).
Nie do końca uważam, żeby książka była bardzo dobra, jednak na pewno jest najlepsza z serii.
więcej Pokaż mimo toPowieść (bo wreszcie dostajemy pełnoprawną powieść, w której autor chyba jest lepszy niż w opowiadaniach) spina losy bohaterów poznanych w tomie "Piekło i szpada": kawalera Del Wares, baronowej Sa Tuel, rodu władców Valaquet i ich "przyległości". Okazuje się, że Egaheer ma ambitny...
To nie jest opinia, ale nowa wersja portalu wymaga wpisania kilku słów, by dołączyć książkę do biblioteczki.
Pozdrawiam
To nie jest opinia, ale nowa wersja portalu wymaga wpisania kilku słów, by dołączyć książkę do biblioteczki.
Pokaż mimo toPozdrawiam
Fantasy , świat trochę przypominający nasz 17 wiek .Trwa wojna matki z córką , a obok lodowa zaraza .W tle intrygi , zdrady , zabójstwa ,upiorne moce Egaheer .
Uwielbiam parę Sa Tuel i Melania ,głównym atutem są właśnie żywe postacie nie ma tu papierowych schematycznych rozmów są soczyste dialogi kiedy ma być śmiesznie jest kiedy ma być okrutnie to jest , są zwroty akcji , przygoda , romans ,twardzi faceci i charakterne kobiety , intrygi polityczne fabuła dobrze przeprowadzona od początku do końca nie ma nudy .
Aż żal ,że autor nie piszę czegoś nowego .
Polecam.
Fantasy , świat trochę przypominający nasz 17 wiek .Trwa wojna matki z córką , a obok lodowa zaraza .W tle intrygi , zdrady , zabójstwa ,upiorne moce Egaheer .
więcej Pokaż mimo toUwielbiam parę Sa Tuel i Melania ,głównym atutem są właśnie żywe postacie nie ma tu papierowych schematycznych rozmów są soczyste dialogi kiedy ma być śmiesznie jest kiedy ma być okrutnie to jest , są zwroty akcji ,...
Klejnot, a nie błyszczy
To już drugi raz, gdy przeczytałem tę powieść, bo uwielbiam frazę i światy Kresa, ale względem tego tytułu, niech mi autor wybaczy, ocena wciąż ta sama. To niestety późny Kres, gdy fabuła, a w zasadzie lekki jej rys, ponieważ niewiele jej tutaj, tonie pod powierzchnią nadmiaru dygresji, zdarzeń niepomiernie trywialnych i opisów kiecek. Czegóż tu się nam nie relacjonuje.
Tylko Chal Cheneta żal, bo w zasadzie przybłąkał się nieborak nie wiadomo po co.
Klejnot, a nie błyszczy
więcej Pokaż mimo toTo już drugi raz, gdy przeczytałem tę powieść, bo uwielbiam frazę i światy Kresa, ale względem tego tytułu, niech mi autor wybaczy, ocena wciąż ta sama. To niestety późny Kres, gdy fabuła, a w zasadzie lekki jej rys, ponieważ niewiele jej tutaj, tonie pod powierzchnią nadmiaru dygresji, zdarzeń niepomiernie trywialnych i opisów kiecek. Czegóż tu się...
Doskonała książka, napisana bezbłędnym językiem - tak charakterystycznym dla Kresa. W tej pozycji znajdziemy wszystko co najlepsze u tego pisarza - nieprzewidywalność, zaskakujące zwroty akcji, barwne postaci (szczególnie kobiece!) i satysfakcjonujący, przemyślany finał.
Czytanie było prawdziwą przyjemnością - od pierwszej do ostatniej strony.
Doskonała książka, napisana bezbłędnym językiem - tak charakterystycznym dla Kresa. W tej pozycji znajdziemy wszystko co najlepsze u tego pisarza - nieprzewidywalność, zaskakujące zwroty akcji, barwne postaci (szczególnie kobiece!) i satysfakcjonujący, przemyślany finał.
Pokaż mimo toCzytanie było prawdziwą przyjemnością - od pierwszej do ostatniej strony.
Egaheer znikła. Kawaler Del Wares i baronowa Sa Tuel zostali sali na placu boju. Każde z nich podejmuje swoją własną grę, takimi środkami jakie są w ich posiadaniu. Kawaler będzie używał swej męskiej aparycji, odwagi i umiejętnościom walki. Baronowa zaś swoje cele będzie osiągać za pomocą własnego czaru, powabu i daru do intryg. Jednak i tym razem jedno nie obejdzie się bez drugiego, a to ile oboje znaczą razem jest dużo więcej warte od każdego z nich osobno.
Ten tom to zdecydowane podsumowanie wielkiej politycznej gry. Niby jest tworzony w duchu takiej obserwacji z boku, to jednak wciąga do środka niczym wir. Pomimo to, nie jest to lektura łatwa i lektura dla każdego. Ma swój styl i rytm właściwy dla autora i czasem trzeba się uprzeć by doczytać jakiś fragment. Upór jednak zaraz jest nagradzany zwrotem akcji lub rozwiązaniem kolejnej tajemnicy.
Ostatecznie zderzymy się także z pewnym odniesieniem do filozofii. Do definicji dobra i zła, które to w tej konkretnej powieści potrafią się wzajemnie przeplatać i zastępować. Czy postępując źle, można mieć na celu dobro? A może w ogóle nie mieć celu, a dobro czy zło będą jedynie efektem ubocznym? Warto nad tym, w kontekście zakończenia książki, pomyśleć...
Egaheer znikła. Kawaler Del Wares i baronowa Sa Tuel zostali sali na placu boju. Każde z nich podejmuje swoją własną grę, takimi środkami jakie są w ich posiadaniu. Kawaler będzie używał swej męskiej aparycji, odwagi i umiejętnościom walki. Baronowa zaś swoje cele będzie osiągać za pomocą własnego czaru, powabu i daru do intryg. Jednak i tym razem jedno nie obejdzie się bez...
więcej Pokaż mimo toCo można powiedzieć o książce napisanej z polotem, ale kompletnie bez fabularnego zacięcia? Co można powiedzieć o książce, z którą męczyłem się dwa tygodnie, chociaż za każdym razem jak do niej siadałem, to czytałem więcej niż się spodziewałem? Co można powiedzieć o pisarzu, który mógłby być wymieniany jednym tchem obok Sapkowskiego czy Dukaja, gdyby zaufał własnemu talentowi i pisał do dzisiaj?
No właśnie. Recenzji nie będzie. Kres fantastycznie odpowiedział na pytania na "czwórkę" i "piątkę", ale kompletnie położył zadania na "dwójkę" i "trójkę". Dlatego, według mnie, jest nieklasyfikowany.
Co można powiedzieć o książce napisanej z polotem, ale kompletnie bez fabularnego zacięcia? Co można powiedzieć o książce, z którą męczyłem się dwa tygodnie, chociaż za każdym razem jak do niej siadałem, to czytałem więcej niż się spodziewałem? Co można powiedzieć o pisarzu, który mógłby być wymieniany jednym tchem obok Sapkowskiego czy Dukaja, gdyby zaufał własnemu...
więcej Pokaż mimo toNie wiedzieć czemu uznałam to za początek trylogii i zamiast jak człowiek, chronologicznie się w końcu zabrać za tę serię... No ale cóż, moja matka też przerzuca gazety od końca.
Gwiazdka mniej niż dałam Piekłu i Szpadzie, tylko dlatego, że za mało Egaheer było, której postać? osoba? zachcianka? w poprzedniej części mnie oczarowała, zaklęła i uwiodła bez reszty. I liczyłam na tych kotów-morderców, których sama nazwa budzi we mnie dreszcz emocji. Niemniej, to co mi zaoferował "Klejnot i wachlarz" ukontentowało mnie w iście kresowskim stylu, przyprawiającym mnie o wygląd kota oblizującego się nad miseczką śmietanki. Autentycznie, tak się czuję za każdym zetknięciem z jego piórem. Jak wygrzany na zapiecku kocur. Tłusty, najedzony i szczęśliwy. Mój głód dobrej literatury fantasy po raz kolejny został zaspokojony, a ja nie mogę się doczekać, aż się dowiem, jak się to wszystko zaczęło.
Nie wiedzieć czemu uznałam to za początek trylogii i zamiast jak człowiek, chronologicznie się w końcu zabrać za tę serię... No ale cóż, moja matka też przerzuca gazety od końca.
więcej Pokaż mimo toGwiazdka mniej niż dałam Piekłu i Szpadzie, tylko dlatego, że za mało Egaheer było, której postać? osoba? zachcianka? w poprzedniej części mnie oczarowała, zaklęła i uwiodła bez reszty. I liczyłam...
Cały cykl bardzo w porządku. Przypomina mrocznych trzech muszkieterów, nawiązując w mojej opinii do nieco zapomnianego systemu RPG Monastyr.
Cały cykl bardzo w porządku. Przypomina mrocznych trzech muszkieterów, nawiązując w mojej opinii do nieco zapomnianego systemu RPG Monastyr.
Pokaż mimo to