Antykwariat spełnionych marzeń
Wydawnictwo: Znak Literanova- data wydania
- 10 kwietnia 2017
- ISBN
- 9788324037575
- liczba stron
- 416
- słowa kluczowe
- literatura polska
- kategoria
- Literatura obyczajowa i romans
- język
- polski
- dodała
- Ag2S
Emilia kocha książki. W malutkim antykwariacie przy Siennej, otoczona aromatem kawy z kardamonem, czyta niezwykłe opowieści i snuje marzenia o prawdziwym szczęściu. Pewnego dnia w jej życiu pojawia się tajemniczy Szymon. Pełne uniesień chwile nie dają o sobie zapomnieć. Ale los ma dla Emilii również inne niespodzianki. Ludzie, których od dawna zna i kocha, okazują się skrywać mroczne...
Pewnego dnia w jej życiu pojawia się tajemniczy Szymon. Pełne uniesień chwile nie dają o sobie zapomnieć. Ale los ma dla Emilii również inne niespodzianki. Ludzie, których od dawna zna i kocha, okazują się skrywać mroczne tajemnice.
Gdy Emilia zaczyna gubić się w ich labiryncie, dostaje od losu cenny dar. Książkę, która przechodząc z rąk do rąk, zmienia życie tych, którzy zajrzeli w jej karty.
Czy tajemnicza książka pomoże również Emilii? I co się stanie, kiedy na jaw wyjdą skrywane przez lata sekrety?
Najnowsza powieść Doroty Gąsiorowskiej to pełna tajemnic historia, która otuli cię niczym ciepły koc i przeniesie w zaczarowany świat najskrytszych marzeń.
źródło opisu: http://www.wydawnictwoznak.pl/ksiazka/Antykwariat-...(?)
źródło okładki: http://www.wydawnictwoznak.pl/ksiazka/Antykwariat-...»
Kocham antykwariaty. Mogłabym w nich spędzać całe dnie, chodząc między półkami i wyszukując książkowych perełek do czytania.
Po książce "Antykwariat spełnionych marzeń" spodziewałam się klimatycznej opowieści z książkami w tle, która wciągnie mnie całkowicie. Niestety po kilku stronach z wielkim hukiem spadłam na ziemię. Książka jest nudna, ciężko mi było ją skończyć. Główna bohaterka Emilia to straszna ciapa, z denerwującym sposobem bycia. I te jej pseudo psychologiczne wywody w czasie wyjawiania kolejnych tajemnic.
Zgodnie z obietnicami "Antykwariat spełnionych marzeń" to książka, która "porusza, pozwala marzyć i daje nadzieję". Mnie nie poruszyła, w trakcie czytania marzyłam tylko o tym aby jak najszybciej się skończyła a nadzieję mam na to, że tego typu książki będą mnie omijać szerokim łukiem.
Nie polecam i nie rozumiem zachwytów nad tą książką.

Moja Biblioteczka
Opinie czytelników
O książce:
Lizbończyk
Za mało Lizbony za dużo rozterek trochę w stylu noir i wyszedł ni to kryminał, ni to biadolenie, a mogło być tak pięknie. Dodatkowa gwiazdka za społec...