The Bookish Life of Nina Hill Abbi Waxman 7,1
ocenił(a) na 93 lata temu Nina Hill to 29-letnia mieszkanka Los Angeles. Jej mama to wzięta pani fotograf - nie chcąc rezygnować ze swojej pracy/pasji, powieżyła wychowanie córki niani Louise. Mimo to dziewczyna pozostaje z mamą w całkiem dobrych kontaktach, najczęściej telefonicznych. Obecnie Nina pracuje w księgarni i ma bardzo uporządkowane życie, w którym najistotniejszą rolę odgrywają książki. Niestety zmaga się też z napadami paniki, kiedy przebywa w większych skupiskach ludzi. Tłumaczy to sobie swoją introwertyczną naturą, ale ma świadomość, że nie jest to do końca naturalne. Pewnego dnia dziewczyna dowiaduje się, że jej biologiczny ojciec przez całe jej życie mieszkał w tym samym mieście co ona. Co więcej był bajecznie bogaty - tak "był", ponieważ wraz z tą wiadomością, Nina dowiaduje się, że zmarł i zostawił jej w spadku całkiem sporą rodzinę. Jakby tego było mało, poznaje intrygującego Toma, który również wydaje się być zainteresowany dziewczyną.
Jakie to było dobre! Fantastyczna postać Niny urzekła mnie od pierwszych stron! Łatwo było mi się z nią utożsamić, bo sama miewam dni kiedy wolę posiedzieć pod kocem z książką, niż wyjść na miasto ze znajomymi - ten typ tak ma :)
Książka porusza bardzo ważną kwestię życia ludzkiego jako jednostki społecznej - owszem, można być introwertykiem, można lepiej się czuć w mniejszym gronie przyjaciół, niż w wielkim tłumie, ale my ludzie jesteśmy tak skonstruowani, że całkowita samotność nigdy nie będzie nam służyć. Każdy z nas potrzebuje drugiej osoby, na której może polegać choćby nie wiem co! Podoba mi się również wątek nawiązywania relacji z nowo poznaną rodziną - niby się nie znamy, dorastaliśmy osobno i w zupełnie innych środowiskach, ale genów nie oszukasz - coś zawsze nas łączy i przy najmniejszej chęci z obu stron, możemy stworzyć wartościową relację. Mimo pozornie lekkiego tematu, lektura skłoniła mnie do wielu refleksji na temat przyjaźni i miłości, a przede wszystkim na temat tego, co tak na prawdę jest ważne w życiu i o co powinniśmy dbać.
Jeśli czytacie po angielsku, a język na prawdę nie był trudny, to gorąco polecam Wam "The bookish life of Nina Hill" - rewelacyjna pozycja do pośmiania się, do wzruszenia, skłania do przemyśleń.