Już nie uciekam
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Cykl:
- Na Kociewiu (tom 3)
- Wydawnictwo:
- Szara Godzina
- Data wydania:
- 2017-03-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-03-15
- Liczba stron:
- 304
- Czas czytania
- 5 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788365684127
Joanna potrafi zaskakiwać zarówno siebie, jak i najbliższych. Jest narzeczoną Artura, iskrzy między nią a Jaromirem, w dodatku pojawia się kolejny zagadkowy mężczyzna. Pomimo wątpliwości, bohaterka zaczyna urzeczywistniać swoje marzenia. Przeprowadza się na Kociewie i podejmuje decyzję o uruchomieniu kawiarni w lokalu, z którym wiążą się pewne tajemnice. Nadal pracuje jako wolontariuszka w hospicjum dla dzieci. Pisze dla nich bajki. Wkrótce zgłasza się poważny wydawca, który chce je opublikować, ale stawia warunki... Nowa powieść Anny Sakowicz jest historią o dojrzałej, potarganej przez życie kobiecie, która pragnie stworzyć prawdziwy dom z właściwym partnerem. Już nie uciekam zamyka trylogię kociewską ( Złodziejka marzeń, To się da!).
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 262
- 188
- 38
- 12
- 11
- 9
- 8
- 6
- 6
- 5
Cytaty
Ludzkie ramiona miały niezwykłą moc. Nie tylko dawały wsparcie, lecz także możliwość podłączenia się do czyichś zasobów energetycznych. To jak ładowanie baterii.
OPINIE i DYSKUSJE
Nieco wypalona zawodowo Joanna ze „Złodziejki marzeń” w „Już nie uciekam” staje się nieco inna kobietą: ma swoje cele, marzenia i gotowa jest je realizować, a do tego ma sporo energii i jest bardzo uparta. Jej nudne życie nauczycielki samotnie wychowującej nastoletnią córkę uległo zmianie po podjęciu decyzji o rocznym urlopie zdrowotnym i zaaranżowanym przez matkę wyjeździe do chorej cioci, która okazuje się bardziej żywotna i żywiołowa, a do tego samodzielna niż wynikało z opowieści rodzicielki. W nowym miejscu Joanna znajduje nowe zajęcia, poznaje sympatycznych ludzi, znajduje nowy cel w swoim życiu i powoli urywają się jej kontakty z dawnym środowiskiem pracy. W kolejnej części „To się da!” Anna Sakowicz zabiera nas w świat pełen intryg, niedomówień, donosicielstwa, ale też i prawdziwych przyjaciół, wielkich planów, wspaniałych misji. Joanna ze zwykłej nauczycielki stała się wolontariuszką i pisarką, która dzięki książkom jest w stanie pomóc dzieciom chorym na raka. Czy w walce o życie pieniądze mogą wiele? Czasami pojawi się bezsilność, poczucie niesprawiedliwości, a do tego trzeba będzie podjąć decyzję co dalej z własnym życiem, czy wracać do pracy po urlopie, a może przewrócić je do góry nogami, sprzedać mieszkanie, przeprowadzić się do cioci, pozwolić nastoletniej córce na samodzielność, ułożyć swoje sprawy emocjonalne i matrymonialne oraz otworzyć własny wymarzony biznes?
„Już nie uciekam” to piękne, ale i zaskakujące podsumowanie wcześniejszych losów czterdziestoletniej rozwiedzionej Joanny, której życie toczyło się wokół pracy i wychowania córki. Po wielu latach samotności poznaje interesującego mężczyznę. Bohaterka ciągle bardzo ostrożnie wchodzi w związek z Arturem (lekarzem i wdowcem). Odkryje w sobie pożądanie do Jaromira (przyjaciela będącego ilustratorem jej książek) i żeby nie było łatwo w jej życiu pojawią się kolejni mężczyźni. Wszystko zaczyna się od zakończenia transakcji sprzedaży mieszkania w wielkim mieście, przeprowadzki do Kociewia, poszukiwania lokalu na wymarzoną kawiarnię. Jej córka okaże się tu bardzo zaradną, pomocną i niesamowicie przedsiębiorczą młodą kobietą wykorzystującą moc plotek o budynku, z którym wiążą się miejscowe tajemnice, przez co nie ma chętnych na wynajem. Dzięki wsparciu bliskich Joanna może powoli rozwinąć skrzydła. Żeby jednak nie było nudno pojawi się matka swatająca i próbująca przyspieszyć ślub Joanny oraz ciocia z koleżankami uprawiająca egzorcyzmy w nowo wynajętym lokalu.
Bohaterzy książek Anny Sakowicz bardzo przypominają zwykłych ludzi z ich zaletami i wadami, są pełni niepewności, pojawiającymi się pytaniami i ciągłym analizowaniem własnych wyborów. Niepewnie wkraczająca w związek z Arturem Asia dobrze obserwuje każdy element jego życia, porównuje ze swoim, zastanawia się na ile dobrze są do siebie dobrani. Z czasem odkrywa, że pozostanie jej tylko rola „tej drugiej”, która będzie musiała sprostać ideałowi mitu o nieżyjącej, idealnej żonie Bożenie, która była ulubienicą jego rodziców (pewnie dlatego, że zmarła). Niepewna swoich uczuć do Artura Asia szuka argumentów za i przeciw małżeństwu. W tym czasie do akcji wkracza jej niepowtarzalna matka -swatka, która gotowa jest zaciągnąć córkę do urzędu, byle przyspieszyć ślub. Co wyniknie z tej zawiłej sytuacji, w której pojawiają się dwaj inni pociągający i interesujący mężczyźni? Przekonajcie się sami.
Obok Joanny inną, bardzo ważną i żywiołową bohaterką jest samotna ciocio-babcia mająca wielu znajomych, intensywnie studiująca nekrologii, nieco zabobonna, żartobliwa, trafnie uszczypliwa, doskonale podsumowująca wady ludzi, którzy ją otaczają, ale też mająca sporo dystansu do siebie i swoich przekonań. Na pierwszy rzut oka może nam się wydawać zabobonna kobietą z wielkim zapałem walki z siłami nieczystymi, a tych w nowym tomie nie brakuje.
Tak jak i w życiu nie może tu zabraknąć postaci negatywnych. Tym razem do akcji wkracza widmo przyszłych teściów marzących o idealnej synowej, którą żywiołowa Asia nie może być.
Anna Sakowicz po raz kolejny zasypuje nas sporą dawką humoru przeplatanego poważnymi tematami odchodzenia, umierania, walki z chorobą. Pisarka jest mistrzynią tworzenia humorystycznych obrazów, pozytywnych bohaterów, nietypowych, silnych kobiet, poruszania poważnych spraw w taki sposób, że czyta się o nich z chęcią. Ponad to tworzy piękny wachlarz osobowości, wśród których są osoby o wielkich sercach, bardzo religijnie, unikające tematów wiary, knujące intrygi, wykorzystujące innych. Mimo, że głównymi bohaterkami są w nich kobiety czterdziestoparoletnie to mają one w sobie tak wiele energii i dystansu, że cała trylogia stanie się przyjemną lekturą dla dorastającej młodzieży. W przeciwieństwie do wielu współczesnych książek autorka bardzo subtelnie pomija wątek erotyczny, nie czuje wplatania tandetnych scen łóżkowych, nachalnego i nieumiejętnego opisu scen łóżkowych, co nie znaczy, że mamy tu do czynienia z samymi cnotkami i dziewicami. Kobiety w książkach Anny Sakowicz los bardzo doświadcza, a mimo tego są silne, pełne nadziei na przyszłość i waleczne.
Książkę czyta się bardzo przyjemnie. Odradzam czytanie przed snem, bo planowany jeden rozdział może okazać się całą książką, a do tego możemy obudzić domowników wybuchami śmiechu. „Już nie uciekam” polecam każdemu, kto lubi literaturę pełną humoru i jednocześnie poruszającą poważne tematy.
Nieco wypalona zawodowo Joanna ze „Złodziejki marzeń” w „Już nie uciekam” staje się nieco inna kobietą: ma swoje cele, marzenia i gotowa jest je realizować, a do tego ma sporo energii i jest bardzo uparta. Jej nudne życie nauczycielki samotnie wychowującej nastoletnią córkę uległo zmianie po podjęciu decyzji o rocznym urlopie zdrowotnym i zaaranżowanym przez matkę wyjeździe...
więcej Pokaż mimo toTrzecia część cyklu i chyba najlepsza. Joanna wreszcie osiąga cel i otwiera kawiarnię. Nadal spotyka się z Arturem i opędza od napastliwej matki, która za wszelką cenę chce ją wydać za niego za mąż. I to jak najszybciej. Niestety okazuje się, że idealny narzeczony wcale nie jest taki idealny. Cóż kiedy według matki Joanny wystarczy być chirurgiem i nie pić alkoholu, żeby zasłużyć na miano ideału. Swoją drogą postać ekspansywnej mamusi jest świetna. Dostarcza niezbędnych w powieści emocji.
Serdecznie polecam, ale radzę zacząć od części pierwszej.
Trzecia część cyklu i chyba najlepsza. Joanna wreszcie osiąga cel i otwiera kawiarnię. Nadal spotyka się z Arturem i opędza od napastliwej matki, która za wszelką cenę chce ją wydać za niego za mąż. I to jak najszybciej. Niestety okazuje się, że idealny narzeczony wcale nie jest taki idealny. Cóż kiedy według matki Joanny wystarczy być chirurgiem i nie pić alkoholu, żeby...
więcej Pokaż mimo toTrzecia część kociewskiej trylogii jest świetna.Joanna wreszcie układa swoje życie otwiera kawiarnię i znajduje prawdziwą miłość.Książka bardzo dobrze napisana bawi do łez ale też wzrusza poruszając temat hospicjum dla dzieci.Polecam
Trzecia część kociewskiej trylogii jest świetna.Joanna wreszcie układa swoje życie otwiera kawiarnię i znajduje prawdziwą miłość.Książka bardzo dobrze napisana bawi do łez ale też wzrusza poruszając temat hospicjum dla dzieci.Polecam
Pokaż mimo toNa wstępie chciałam zaznaczyć że poprzednich części nie czytałam, bo książkę "upolowałam" za kilka zlotych w księgarni.
Podobała mi się. Była fajna opowieścią, z sympatycznymi postaciami, humorem ale i też smutkiem, gdy pojawiały się sceny w hospicjum. Szybko się czyta, fajna odskocznia na jesienne wieczory. Polecam.
Na wstępie chciałam zaznaczyć że poprzednich części nie czytałam, bo książkę "upolowałam" za kilka zlotych w księgarni.
Pokaż mimo toPodobała mi się. Była fajna opowieścią, z sympatycznymi postaciami, humorem ale i też smutkiem, gdy pojawiały się sceny w hospicjum. Szybko się czyta, fajna odskocznia na jesienne wieczory. Polecam.
"Już nie uciekam" to ostatnia część sagi o Kociewiu. W tej części następuje nieoczekiwany zwrot akcji. Joanna rezygnuje z pracy w szkole i na stałe przenosi się do Starogardu, gdzie otwiera małą kawiarnię. Z kolei jej życie prywatne kręci się wokół... trzech facetów. Który z nich zostanie tym jedynym?
"Już nie uciekam" to ostatnia część sagi o Kociewiu. W tej części następuje nieoczekiwany zwrot akcji. Joanna rezygnuje z pracy w szkole i na stałe przenosi się do Starogardu, gdzie otwiera małą kawiarnię. Z kolei jej życie prywatne kręci się wokół... trzech facetów. Który z nich zostanie tym jedynym?
Pokaż mimo to50/2019
„Już nie uciekam”, to ostatnia część trylogii kociewskiej z dobrze nam znaną Joanną, jej żywotną ciocią, wtrącającą się we wszystko matką oraz nowo poznanymi znajomi. W tym tomie Asia wprowadza się na stałe do Kociewa, rozwija swój związek z Arturem i zaczyna remont lokalu przeznaczonego na kawiarnię. Nadal działa jako wolontariuszka w hospicjum, próbuje współpracować z Jaromirem nad nowymi bajkami dla dzieci. Ubawiłam się czytając wyczyny cioci Asi – Zofii, która wraz z grupą najbliższych przyjaciół dokazywała niczym młódka :) Przeżywałam rozterki wraz z główną bohaterką, która musi podjąć decyzje dotyczące nie tylko nowo otwieranej kawiarenki, ale także dalszego związku z narzeczonym. Jak potoczą się ich losy, czy Asi uda się poskromić zapędy matki do układania na siłę jej życia? Czy mimo traumatycznych związanych z wolontariatem w hospicjum, uda się jej tam powrócić? Wreszcie, czy poczuje się nowym miasteczku, jak w domu i czy odnajdzie spełnienie i szczęście? Moim zdaniem to najbardziej wzruszająca i poruszająca część. Morał płynie z niej taki, że czasem trzeba pozwolić komuś odejść- choć jest niezmiernie trudne, a w życiu kierować się nie rozumem, a sercem, wówczas wszystko się da!. Polecam !!!
50/2019
więcej Pokaż mimo to„Już nie uciekam”, to ostatnia część trylogii kociewskiej z dobrze nam znaną Joanną, jej żywotną ciocią, wtrącającą się we wszystko matką oraz nowo poznanymi znajomi. W tym tomie Asia wprowadza się na stałe do Kociewa, rozwija swój związek z Arturem i zaczyna remont lokalu przeznaczonego na kawiarnię. Nadal działa jako wolontariuszka w hospicjum, próbuje...
No i skończyło się. Z małym zaskoczenie, choć cała historia dotyczyła zmian, więc właściwie pomyślałam, że zakończenie właściwie mnie nie zaskoczyło. Po przeczytaniu mam wrażenie, że większość z nas nie docenia własnego życia, a przecież każde to materiał na książkę, tak jak w tym przypadku nawet na trzy książki. Zwykle życie też bywa ciekawe, trudne, wesołe i smutne i może czas zacząć to doceniać. Albo opisać. Czyta się miło.
No i skończyło się. Z małym zaskoczenie, choć cała historia dotyczyła zmian, więc właściwie pomyślałam, że zakończenie właściwie mnie nie zaskoczyło. Po przeczytaniu mam wrażenie, że większość z nas nie docenia własnego życia, a przecież każde to materiał na książkę, tak jak w tym przypadku nawet na trzy książki. Zwykle życie też bywa ciekawe, trudne, wesołe i smutne i może...
więcej Pokaż mimo toI tym razem warto znać 2 cz. (To się da) bo pozostaje taką wieź z chorymi dziewczynkami, że jesteśmy ciekawi jak się potoczy ich walka o życie. Nasza bohaterka Joanna to zalatana kobieta wszędzie jej pełno - tu pomaga, tam próbuje ułożyć sobie życie, a i jeszcze dąży do spełnienia swych marzeń. Muszę powiedzieć nieźle jej idzie, mimo wszelakich przeszkód ;) Życie, ach to życie nie każdy ma szczęście być zdrowym ...wzruszające momenty dają wiele do myślenia
I tym razem warto znać 2 cz. (To się da) bo pozostaje taką wieź z chorymi dziewczynkami, że jesteśmy ciekawi jak się potoczy ich walka o życie. Nasza bohaterka Joanna to zalatana kobieta wszędzie jej pełno - tu pomaga, tam próbuje ułożyć sobie życie, a i jeszcze dąży do spełnienia swych marzeń. Muszę powiedzieć nieźle jej idzie, mimo wszelakich przeszkód ;) Życie, ach to...
więcej Pokaż mimo to"Już nie uciekam" to ostatni tom sagi kociewskiej, gdzie autorka rozwiązuje wszystkie wątki. Jak w pozostałych tomach dużo się dzieje w życiu Joanny.
Joanna po przeprowadzce na stałe na Kociewie jest w związku z idealnym panem doktorem, ale coś jej w nim nie pasuje... Czyżby jej narzeczony miał jakąś skazę? Okazuje się, że w sumie nikt nie jest idealny, a pan doktor też coś chowa za kołnierzem, a raczej w szufladzie... Obiad zapoznawczy Joanny z przyszłymi teściami bardzo przeżywałam... Takich teściów to ja bym nie chciała mieć :)
Joasia nadal pracuje jako wolontariuszka w hospicjum i pisze bajki. Dobra wiadomość jest taka, że zostaną one wydane, ale pod pewnym warunkiem, na który ona nie ma wpływu. Jeśli chodzi o życie uczuciowe to iskrzy między nią a Jaromirem, oj iskrzy... Byłam bardzo ciekawa jak autorka rozwiąże sercowe dylematy Joanny i w sumie chyba wybrnęła najlepiej.... Zaskakująco....
Kto powiedział, że po 40-stce nie można zacząć od nowa? Nasza główna bohaterka zakłada własny biznes, małą kawiarnię, co też się wiąże z kilkoma śmiesznymi wątkami. Ale te smaczki pozostawiam wam do odkrycia i przeczytania. Nasza bohaterka poznaje smak własnego biznesu, ciężkiej pracy ale też tej satysfakcji z robienia tego co się lubi.
Wiele razy wybuchałam ze śmiechu, niesamowite jest to jak autorka w tak zabawną powieść potrafi wpleść też bardzo trudne i smutne tematy. Od śmiechu po łzy i tak w kółko, ta książka to prawdziwy rollercoster emocji.
Myślę, że nie da się nic więcej napisać. Komu podobała się I i II część to na pewno sięgnie po ostatnią.
Zapraszam na bloga:
http://matkaksiazkoholiczka.blogspot.com/2018/08/juz-nie-uciekam-anna-sakowicz-recenzja.html
"Już nie uciekam" to ostatni tom sagi kociewskiej, gdzie autorka rozwiązuje wszystkie wątki. Jak w pozostałych tomach dużo się dzieje w życiu Joanny.
więcej Pokaż mimo toJoanna po przeprowadzce na stałe na Kociewie jest w związku z idealnym panem doktorem, ale coś jej w nim nie pasuje... Czyżby jej narzeczony miał jakąś skazę? Okazuje się, że w sumie nikt nie jest idealny, a pan doktor też...
Już nie uciekam zamyka trylogię kociewską.
Jak ja polubiłam ten klimat, bohaterów. Jest tak jak być powinno, trochę smutno, trochę śmieszno. I łzę uronisz i się zaśmiejesz. Prawdziwie jak to w życiu.
Zakończenie zaskakujące mimo wszystko. Ale ciepło i serdecznie robi się na sercu.
Już nie uciekam zamyka trylogię kociewską.
Pokaż mimo toJak ja polubiłam ten klimat, bohaterów. Jest tak jak być powinno, trochę smutno, trochę śmieszno. I łzę uronisz i się zaśmiejesz. Prawdziwie jak to w życiu.
Zakończenie zaskakujące mimo wszystko. Ale ciepło i serdecznie robi się na sercu.