„W zaświatach” to bardzo dobra kontynuacja pierwszego tomu cyklu „Xsięgi Nefasa”- „Trygław władca losu”. Już pierwszy tom był dla mnie zaskoczeniem, bo nie spodziewałam się wiele po książce autorki, o której nigdy wcześniej nie słyszałam. I tu muszę przeprosić panią Małgorzatę Saramonowicz, bo nie zawsze znany autor znaczy dobry autor i odwrotnie.
Świetnie się bawiłam , pasują mi takie słowiańskie mroczne bajki. W tym tomie jest jeszcze więcej fantazy, chociaż akcja osnuta jest wokół Bolesława Krzywoustego, jego zdradzieckiego brata i podstępnej żony. Polska XII wieku to miejsce, w którym mieszają się pradawne wierzenia i siłą wprowadzone chrześcijaństwo. Ludzie nie rozumieją w czym nowy Bóg miałby być lepszy od opiekuńczych duchów , którym oddawali cześć od zamierzchłych czasów i dlaczego Bóg, który pozwolił ukrzyżować własnego Syna, jest potężniejszy od Trygława. W takich okolicznościach główny bohater Nefas , doradca i przyjaciel księcia Bolesława a zarazem jego najinteligentniejszy szpieg, próbuje wypełnić złożoną Trygławowi przed laty obietnicę i chronić troje dzieci związanych przeznaczeniem. Nie jest to łatwe zadanie, bo czasy są niespokojne, książę toczy liczne wojny i nawet na jego dworze wrogowie spiskują aby wyrwać dla siebie jak najwięcej władzy. Nefas to bohater tragiczny z mroczną, tajemniczą przeszłością, rozdarty między lojalnością wobec księcia, powinnością wobec potężnego boga i miłością do kobiety, którą utracił, a teraz próbuje uratować z Zaświatów.
Akcja płynie wartko, w wielu momentach byłam zaskoczona jej zwrotami . Mamy tu dwie wersje opisów wydarzeń historycznych: oficjalną spisaną w kronice Nefasa i nieoficjalną o której dowiadujemy się z jego bezpośredniej opowieści . Bardzo podoba mi się ten zabieg, bo pozostawia dużo miejsca wyobraźni i wprowadza wątki humorystyczne. Bohaterowie są interesujący, pełni sprzeczności i bardzo ludzcy w swoich słabościach, żądzy władzy, chciwości i okrucieństwie. Jedynie otwarte zakończenie mnie rozczarowało, bo minęło 6 lat od wydania tej książki, a następnego tomu nie widać…

„W zaświatach” to bardzo dobra kontynuacja pierwszego tomu cyklu „Xsięgi Nefasa”- „Trygław władca losu”. Już pierwszy tom był dla mnie zaskoczeniem, bo nie spodziewałam się wiele po książce autorki, o której nigdy wcześniej nie słyszałam. I tu muszę przeprosić panią Małgorzatę Saramonowicz, bo nie zawsze znany autor znaczy dobry autor i odwrotnie.
Świetnie się...

więcej na: https://elzbietarogalska.blogspot.com/2020/01/ksiazka-xiegi-nefasa-w-zaswiatach.html

Ukochana tajemniczego sługi Krzywoustego o imieniu Nefas została uśmiercona. Nefas pragnie przywrócić do życia Rangdę. Na Nefasie ciąży jednak przyrzeczenie dane podczas krwawego obrzędu Trygławowi: ochrona trójki dzieci.

więcej na: https://elzbietarogalska.blogspot.com/2020/01/ksiazka-xiegi-nefasa-w-zaswiatach.html

Ukochana tajemniczego sługi Krzywoustego o imieniu Nefas została uśmiercona. Nefas pragnie przywrócić do życia Rangdę. Na Nefasie ciąży jednak przyrzeczenie dane podczas krwawego obrzędu Trygławowi: ochrona trójki dzieci.

Książka zaskakująco dobra.
Autorka uzupełnia lukę, jaką pozostawili nasi klasyczni pisarze historyczni, którzy bali się po prostu elementów fantastycznych, które jak ulał pasują przecież do Polski piastowskiej.
Zaznaczam przy tym, że pozycja jest raczej adresowana do młodzieży.
Oczywiście - ktoś mi tu powie: jak to?
Tam się dzieją straszne rzeczy: czarne msze, zdrady, paskudne morderstwa...
Oczywiście, że tak, ale myślę że współcześni młodzi ludzie są na takie rzeczy uodpornieni.
Dodam do tego, że nie wydaje mi się całkiem logiczne czerpanie na przemian z (rzekomej) mitologi słowiańskiej oraz chrześcijańskiego satanizmu, ale da się to przełknąć. Sympatia autorki jest wyraźnie po stronie pogańskiej, chrześcijanie to raczej "ci źli", a z doktryny katolickiej prawdziwa wydaje się tutaj tylko demonologia.... Pomimo tego aż tak to nie razi, a książkę (z przymrużeniem oka) przyjemnie się czyta.
Skoro jednak istnieją demony, to czy nie ma nic po drugiej stronie?....

Książka zaskakująco dobra.
Autorka uzupełnia lukę, jaką pozostawili nasi klasyczni pisarze historyczni, którzy bali się po prostu elementów fantastycznych, które jak ulał pasują przecież do Polski piastowskiej.
Zaznaczam przy tym, że pozycja jest raczej adresowana do młodzieży.
Oczywiście - ktoś mi tu powie: jak to?
Tam się dzieją straszne rzeczy: czarne msze, zdrady,...

Jestem durna, bo zaczęłam czytać od drugiego tomu :)
Ale ksiażka mi się podobała, cały czas akcja akcja. I ciekawie ukazana rzeczywistosć, gdzie ci sami ludzie walczą z pogaństwem z bogiem na ustach ale jak coś ich wystraszy to zaraz odczyniają uroki.

Jestem durna, bo zaczęłam czytać od drugiego tomu :)
Ale ksiażka mi się podobała, cały czas akcja akcja. I ciekawie ukazana rzeczywistosć, gdzie ci sami ludzie walczą z pogaństwem z bogiem na ustach ale jak coś ich wystraszy to zaraz odczyniają uroki.

W zasadzie to jest to, to samo co pierwsza część, z tym że tu jest więcej bitew. Nadal czyta się tą książkę bardzo przyjemnie. Wszystko jest tu bardzo klimatyczne. Nefas i pozostali bohaterowie knują podstępy tak jak nas do tego przyzwyczaili w jedynce, z tym że tu są one nieco mniej spektakularne. Ale ogólnie spisków tu nie brakuje. Jest tu trochę świetnych akcji. Czytelnicy, którzy polubili tom pierwszy nie zawiodą się.

W zasadzie to jest to, to samo co pierwsza część, z tym że tu jest więcej bitew. Nadal czyta się tą książkę bardzo przyjemnie. Wszystko jest tu bardzo klimatyczne. Nefas i pozostali bohaterowie knują podstępy tak jak nas do tego przyzwyczaili w jedynce, z tym że tu są one nieco mniej spektakularne. Ale ogólnie spisków tu nie brakuje. Jest tu trochę świetnych akcji....

Podoba mi się czas akcji - Polska czasów Krzywoustego. Połączenie świata realnego z magią, pogańskie kulty i chrześcijaństwo ścierają się ze sobą, no i bohater o ciekawej przeszłości. Fajnym zabiegiem autorki było wtrącanie kroniki, by móc umiejscowić czas akcji, która ma właśnie miejsce. Ogólnie jestem zadowolony z lektury

Podoba mi się czas akcji - Polska czasów Krzywoustego. Połączenie świata realnego z magią, pogańskie kulty i chrześcijaństwo ścierają się ze sobą, no i bohater o ciekawej przeszłości. Fajnym zabiegiem autorki było wtrącanie kroniki, by móc umiejscowić czas akcji, która ma właśnie miejsce. Ogólnie jestem zadowolony z lektury

Tom drugi połknęłam, jakoś tak przyspieszył, czekam na tom trzeci.

Tom drugi połknęłam, jakoś tak przyspieszył, czekam na tom trzeci.

Ciekawa opowieść o Krzywoustym i jego czasach zapisana słowami jego skryby.

Ciekawa opowieść o Krzywoustym i jego czasach zapisana słowami jego skryby.

Obie części Nefasa przeczytałem jednym tchem. Cały czas czekam na kolejną część, na zapowiadana na początku trylogię i niestety doczekać się nie mogę.

Obie części Nefasa przeczytałem jednym tchem. Cały czas czekam na kolejną część, na zapowiadana na początku trylogię i niestety doczekać się nie mogę.

Słaba książka

Słaba książka